Dzień 86.

Pola w niedziele skończy 12 tygodni! Moje duże dziecię

Leżymy sobie i Pola zasypia przy cycu,czy może być coś cudowniejszego? Zdecydowanie nie
Wczoraj miała ewidentny skok,była płaczliwa,rozdrażniona i ciągle na rączkach chciała. Dobrze,że pogoda ładna to czas spędzamy na dworze
Polka jest cudowna!! guga sobie,cieszy się do wszystkiego i uwielbia jak zwraca się na nią uwagę no i wszystko ją ciekawi pròcz zabawek

Ja się wzięłam za siebie,robię od 2 tyg.wyzwanie 60 dni do bikini z Chodakowską i poszło 1.5 kg. i 6 cm. no i cellulit mniejszy ! motywacja jest
Dzisiaj sekret i skalpel 2!

W niedzielę chrzciny !! Aaa !

Dzień 87.

za nami 12 TYGODNI

i jesteśmy po chrzcinach! Ale po kolei

Ostatnie kilka dni były szalone . W piątek musiałam zaliczyć do końca uczelnię przed obroną. Obrona 26 czerwca a na pracę czasu brak do tego popołudniu do spowiedzi jechaliśmy i zakupy po drodze. W sobotę sprzątanie i szykowanie do wielkiego dnia Poli
oczywiście co do mnie, to nadal ćwiczę i centymetry kolejne lecą jestem mega dumna!

Ale co do dumy to najbardziej jestem z mojej Polci! mój aniołek całą msze przespał nie obudził jej ksiądz, organy ani śpiewy babć ! Moja kochana i do zdjęć ślicznie pozowała ogólnie impreza spokojna, nikt mnie nie zdenerwował i było nawet miło Pola była bardzo dzielna i cały wieczór aż do rana spała
jak tylko dostanę zdjęcia to jakieś wrzucę

teraz muszę czasu trochę poświęcić na pisanie mgr, ale Polcia nie zawsze chce dać moje słoneczko kochane

Polciaaaaa

Dzień 88.

wrzucam obiecane zdjęcia Poluni z Chrztu Świętego

Dzień 89.

MAMY 3 MIESIĄCE

Po raz enty napiszę jak ten czas leci .. moja królewna ma już 3 miesiące i z tej okazji zrobiła nam rano niespodziankę- gugała cały czas i zabierała mi zabawkę i chwytała! nowa umiejętność!cieszę się jak szalona z jej postępów
od Chrztu mam jeszcze większego Aniołeczka, wczoraj ładnie jadła co 3h, spała regularnie i sama zasypiała. Z mamą jak była (pojechaliśmy na zakupy) to spała 2,5h i wstała jak tylko podjechaliśmy pod dom mój cudaczek
dzisiaj śliczne słoneczko, więc niedługo lecimy na dwór

co do mnie, to nadal ćwiczę, dzisiaj turbo wyzwanie plus secret Chodakowskiej
a w weekend próba jechania do teściów i praca mgr czeka!

umiejętności Poli na miesiąc 3:
- macha łapkami, bije cyce, wpycha piąstki do buźki, nóżki podnosi coraz wyżej,
- pokazuje język
- potrafi językiem wypychać butle jak nie chce,
- jest ciekawska, wszystko ogląda z zaciekawieniem,
- uwielbia się uśmiechać- świadomie!
- chwyta koszulki, pieluszkę oraz nasze palce,
- robi bąbelki ze śliny,
- ślini się jak śliniak,
- gaworzy, rozmawia,
- polubiła leżenie na brzuszku,
- ślicznie podnosi główkę,
- jest bardzo silna!
- chwyta zabawki i potrafi się nimi zabawić,
- dłużej zajmuje się sobą,
- uczy się zasypiać bez cyca,
- przesypia noce bez butli,
- śmieje się, pokazuje dziąsełka
- lubi muzykę.

Dzień 90.

Skończyłyśmy już 3 miesiące i tydzień
moje słoneczko rośnie jak na drożdżach...z żalem odkładam coraz mniejsze ubranka
Polunia jest naszym oczkiem w głowie, uwielbiam jej szczere uśmiechy, spojrzenia w oczy i tą ciekawość świata jest tak urocza, że jestem zakochana po uszy
Lubi już zabawki, gryzaki gryzie chętnie, dużo się uczy np. jak się włącza na macie sówkę
nauczyłyśmy się zasypiania! Po kąpieli jest butla, wychodzimy do cichej sypialni bez tv, jest ciemno i przy cycu sobie zasypia chcę ją już odkładać do łóżeczka i myślę,że by wytrwała,bo co 3h wstaje po butle (no a w nocy na siebie biorę i cyc),ale tak mi smutno ją wyrzucać od siebie


a takie piękne kwiaty dostałam na PIERWSZY DZIEŃ MATKI To cudownie być matką!!

Dzień 91.

Dawno nie pisałam Poleczka ma już prawie 4 miesiące..czas stop!

Dzisiaj mija dokładnie rok od pozytywnego testu! Pamiętam te emocje a dzisiaj mój skarbek leży obok i czaruje uśmiechem :*
Poleczka jest małą,wesolutką i rozgadaną dziewczynką uwielbiam jej minki i te słodkie guganie polubiła leżenie na brzuszku,macie i czasem w łóżeczku. Ze snem różnie bywa,ale nie narzekam w niedzielę dostanie pierwszą marchewkę na spróbowanie
Polka obraca się na boki,jednak jeszcze się nie przewraca na brzuszek. Ząbki też jeszcze nie idą , mimo ogromnego ślinotoku
Dzisiaj zrobiła mi malinkę,ciumkając rękę :p

Dzisiaj przyjechał przyszły szwagier,doczekałam się tej chwili i mam nadzieję,że tak już zostanie
Prócz tego, za tydzień w piątek mam obronę pracy mgr i już się trzęsę na samą myśl...
Ćwiczę 6-7 razy w tygodniu,do wagi sprzed ciąży mam ok.0,5-1kg.a do wymarzonej ok.3 kg.

Macierzyństwo pochłania mnie bez reszty,uwielbiam ten czas! Byłam w przedszkolu gdzie miałam praktyki,usłyszałam,że macierzyństwo mi służy a to miód dla moich uszu

Dzień 92.

Nauka cały dzień, jeszcze nie jestem w połowie.. jak już bym chciała być po! Stresuję się, choć podobno to najłatwiejszy egzamin
Polunia z babcią cały dzień siedziała, teraz słodko śpi a my mamy chwilę czasu weekend 'naukowy', więc z Poleczką mniej będę ,ale nadrobimy w tygodniu mój Skarb Kochany

jaka mamunia, taka Polunia

Dzień 93.

Moje Szczęście ma 18 tygodni czyli 4 miesiące i 6 dni

moja moja moja! Kocham, uwielbiam jak mnie zaczepia, uśmiecha się do mnie, patrzy na mnie. Jestem absolutnie w niej zakochana!
noo a Pola ma mamę...MAGISTRA tak,tak! 26.06 obroniłam się na 4.5! dumnie brzmi

Co do Poli,to jest tak bystra i cudowna! Śmieje się w głos, piszczy, podnosi się do siedzenia, wysoko podnosi nóżki, tupta jak do chodzenia, no taka zdolniacha uwielbiam ją w każdym calu
zębów nie widać,ale ślini się strasznie smoka dalej nie lubi, w wózku posiedzi ,ale nie za długo; lubi swoje zabawki no i nawet leżenie na brzuszku

Od tygodnia jemy marchewkę, ziemniaka a we wtorek brokuł albo jarzynowa zupka uwielbia je, bo aż łapie za łyżeczkę i sama sobie do buźki trafia owoce dam na końcu , bo i tak polubi

jutro w ramach obronienia się, jadę na fitness Pola zostaje z babcią a matka wraca do formy do wagi sprzed ciąży tylko 0,5 kg. i działam cały czas

to tak pokrótce

Dzień 94.

4 miesiące 2 tygodnie i 2 dni Poleczki

Uff! Wygląda na to,że na razie koniec upałów, chociaż prócz tego że mega gorąco to nie było źle- basen wykorzystany na maxa, Pola i tak mało spała (skok?) a dzisiaj już więcej, to może wracamy do dłuższych drzemek
Przyjechał kuzynek ze śląska, jutro odwiedza nas ciocia i tak leci dzień za dniem. W piątek grill ze szwagrem przyszłym, w sobotę impreza rodzinna
Dzisiaj pojechałam na szybkie zakupy i wracałam szybko bo Pola płakała i mi się serce krajało.. poradziła sobie mama i mąż,ale Pola definitywnie chciała cyca. już jej nie zostawię, chociaż w poniedziałki na fitness tylko.

Od wczoraj Poleczka nauczyła się przewracać na brzuszek i z powrotem! Istne szaleństwo! na plecach już nie leży bo ciągle się przekręca! mała zdolniacha moja no i ciągnie się ciągle do siadania
waży ok. 6 kg. z tego co patrzyłam, a 22.07 mamy szczepienie...

wczoraj moja koleżanka urodziła małą Marysię, strasznie mnie ucieszyła ta wiadomość kolejna kruszynka na świecie

A Poleczka? No moja największa radość nie ma co kryć bawimy się, czytamy bajki które uwielbia, śpiewamy, opowiadamy wiersze, chichramy się- po prostu cieszymy się sobą mało spacerujemy, bo przeważnie wtedy jesteśmy na ogródku jak śpi i czytam coś
Usypianie dalej u nas wygląda tak: cycuś, pielucha, szum i rączki (albo bujak) ale zasypia szybko przez to, minus: budzi się w nocy za cycem. Smoczka nie ma szans wepchnąć, bo krzyczy

Jemy od 2 tygodni marchewkę,ziemniaczka, zupkę jarzynową i brokuła, a jutro będzie jabłuszko mamy wprowadzać i próbować gluten

ja właśnie wróciłam do wagi sprzed ciąży- zajęło mi to 19 tygodni od porodu teraz chcę zrzucić jeszcze z 2-3 kg. i robić rzeźbę

a oto mój Skarb wielki

Dzień 95.

4 MIESIĄCE I 3 TYGODNIE Polusi

Za tydzień mamy 5 miesięcy.. to jest aż niemożliwe,że tak szybko.. również 22.07 mamy szczepienie i zobaczymy ile Pola waży, stawiam na ok.6 kg. oj ciężko ją nosić

Przyszedł dzisiaj uczniaczek- siostrzyczka- rewelacja!
a jutro czekam na zestaw do hybryd będę się piękniła, a co! siostra mnie zabrała do kosmetyczki to brwi i henna zaliczone
Był u nas tydzień kuzynek i już wyjechał- co dobre szybko się kończy..byliśmy na rodzinnym grillu w sobotę i na deserach lodowych i pizzy w niedzielę taaaka moja dieta od jutra znowu ma być pogoda,to będziemy na dworze siedzieć babcia nam się rozchorowała i musimy sobie sami radzić

Co do Poleczki to jest najcudowniejsza Kocham ją w całości a dzisiaj jak przed spaniem leżała na brzuszku i podziwiała czystą pościel to myślałam,że ją schrupię moja ciekawska lalunia jesteśmy już po kalafiorze, w końcu poszedł cały słoiczek a jutro w nagrodę marchewka z jabłuszkiem jedyne co mnie martwi,to czasem dziwne oddechy Poli jakby jej coś przeszkadzało w nosku? w gardełku? koniecznie muszę o tym porozmawiać z lekarką.
Przyszedł dziś do nas uczniaczek, Pola zadowolona bo świeci i gra, ale najbardziej i tak lubi leżeć i...czytać bajki słodziaczek mój
ślini się jak śliniak,ale zębów ni widu...a boję się ząbkowania z tego co dziewczyny opowiadają...

Z pozytywów jeszcze sąsiedzi wyjechali forever za to Ci starzy co zostali to świrują i na chama próbowali mi dziecko obudzić ;/

Poleczka na maxa rozkręciła się z przekręcaniem na brzuszek, nie ma teraz opcji inaczej leżeć- no kto by pomyślał obraca się w około i trzeba mieć na nią ciągle oko
uwielbiam jak rano wita mnie uśmiechem i jak przychodzę się z nią pobawić albo w trakcie zabawy jak patrzy na mnie i zaczepia uśmiechami Kocham ją do szaleństwa! Ciągle mi jej mało..