Dzień 96.
no i kolejny weekend mija całe szczęście dość spokojny, po tym co się w pogodzie działo ..
Sobota minęła na zakupach męża (tak, nie kupił mi gazet i pączka z czekoladą i byłam zła haha ), później siedzieliśmy na dworze a mąż z kuzyneczką w basenie. Pola pobiła rekord i nie spała 6h! Ale wieczorem padła bez pobudki
u nas w ogóle jaja, bo przypomniałam sobie o żyłach wodnych pod nami i one powodują bezsenność, okazało się że i my z siostrą nie spałyśmy jak małe byłyśmy! -> Pola wybudzała się ostatnio co 1-2h! No i kolega T. poradził kilo soli pod łóżko dać i co? Pola od dwóch nocy spała tylko z jednym budzeniem na cyca!! Nie wiem na ile to przypadek,ale tak jeszcze nie było oby tak już zostało, odpukać by nie wykrakać
dzisiaj troszkę poćwiczyłam i siedziałam pół dnia z mamą. T.wrócił z rowerku, siostra ze szwagrem przyjechali i rodzinnie spędziliśmy popołudnie oczywiście byli też teściowie i szwagier z dziećmi na basenie a pod wieczór odwiedziliśmy babcie i zleciała niedziela
upały męczą,wieczorem padamy jak mrówki
jutro jadę na badania i na fitness, w środę szczepienie i endokrynolog , więc ten tydzień na pewno zleci
Polcia wcinała dzisiaj dynię z ziemniaczkiem i bardzo jej smakowało, pojadła jako posiłek zamiast mleczka no i usnęła dzisiaj bez cyca,więc kolejny mały sukces aaa i jeszcze popołudniu grzecznie jechała w wózeczku, oglądała drzewka jak się ruszają i taaaaaaaka jest grzeczna i kochana rozsyła wszystkim uśmiechy,ale chyba zauważam,że jak znikam z oczu na dłużej i zostaje z kimś kogo mało widuje to płacze , mamusina córeczka
no i w środę mamy 5 miesięcy moje małe miłości!!
tytuł: Polunia już z Nami! :* 22.02.15
autor: przedszkolanka:)