Forum: Szkrab (13 – 36 miesięcy) - Dzieci II kwartału 2015 :)
Wysłany: 2015-08-23, 11:25

Tuptuś
avatar

Postów: 182
0

Rozkminilam kiedy zjada mi pol napisanej wiadomosci- gdy wstaqie jakas emitke to potrafi wlasnie w tym miejscu wykasowac reszte wiadomosci
Wysłany: 2015-08-23, 12:40

JoD
avatar

Postów: 265
0

To dziwne. Też piszę z telefonu i u mnie nic takiego się nie dzieje. Tylko żebym sobie teraz nie wykrakała
Wysłany: 2015-08-23, 19:00

Tuptuś
avatar

Postów: 182
1

Siemka, jak Wasz dzien? U mnie spacerowo, zarowno rano jak i po poludniu wietrzylam mlodzienca w wozku
Odbebnilam tez wizyte u tesciowej i mam nadzieje miec spokoj na najblizszy miesiac
Wysłany: 2015-08-23, 21:23

MMadlen
avatar

Postów: 59
1

My tez dziś dość dużo spacerowalismy
Mam nadzieje, że jutro też będzie ładna pogoda, bo jedziemy na bioderka.
Wysłany: 2015-08-23, 22:35

JoD
avatar

Postów: 265
1

My dzisiaj byliśmy cały dzień u "teściowej". Mają tam domek z podwórkiem, więc Młody nawdychał się dużo powietrza. I byłam w szoku, bo jadł dzisiaj co 4 godziny Zazwyczaj je co 2-3.
Wysłany: 2015-08-24, 10:22

MMadlen
avatar

Postów: 59
0

Zazdroszczę przerw w jedzeniu. Moja wytrzymuje max 2h.

A wczoraj na noc zapomnialam zamknąć okna i dzis rano budze sie zmarznieta, z bolem gardla, Antosia rączki zimne i chociaż nie śpi nigdy razem z nami, to aż bidulke wzielam do siebie pod kołderke i w ten sposob pospalysmy do 9
Wysłany: 2015-08-24, 11:20

Emila92
avatar

Postów: 162
0

Cześć Dziewczyny dziś zauważyłam w kopach Antka śluz, czy to jest normalne?
Wysłany: 2015-08-24, 11:42

JoD
avatar

Postów: 265
0

A karmisz piersią? Może zjadłaś coś, co mu zaszkodziło i stąd ten śluz? Albo ma katar i połyka glutki? Jest tylko ten śluz czy kupy są też zielone? U mojego śluz zdarzał się tylko, jak był bardzo mały, ale wtedy pediatra mówiła, że nie trzeba się przejmować, bo to wina nierozwiniętego układu trawiennego, a w drugim przypadku właśnie, kiedy miał katar.
Wysłany: 2015-08-24, 12:18

Emila92
avatar

Postów: 162
0

Tak karmię piersią. Wczoraj zjadłam lody z sorbetem z pomarańczy przez przypadek... Kupy mają kolor taki jak były wcześniej, zielonej kupy jeszcze nie mieliśmy. Coś mu zalega w nosku, ale to raczej nie jest katar...
Wysłany: 2015-08-24, 14:17

JoD
avatar

Postów: 265
0

No to może ten sorbet, ale oczywiście tylko tak gdybam. A brzuszek go nie męczy?
Wysłany: 2015-08-24, 14:23

Emila92
avatar

Postów: 162
0

Nie, brzuszek ma miekki.
Ile waza Wasze pociechy? Moj urodzil sie 3900 a dzis juz wazy 6900 a ma niespelna 3 miesiace. Wasze tez takie klocuszki?
Wysłany: 2015-08-24, 14:28

Tuptuś
avatar

Postów: 182
1

Czesc dziewczyny w temacie kupki nie pomoge, nie mam pojecia i nie chce wprowadzac w blad
Moj okruszek urodzil sie z waga 4050, a w srode wazyl 5600 jeszcze troche i juz nie bedzie tak lekko brac na rece. Oduczylam meza bezmyslnego brana synka na rece, nie chce by sie przyzwyczail, zazwyczaj lezy na swoim beciku, ja obok i tak sobie gugamy, w ramiona biore gdy przychodzi pora karmienia lub zasypiania. Trzeba oszczedzac swoje plecki
Wysłany: 2015-08-24, 14:43

MMadlen
avatar

Postów: 59
0

Moja też robila kupki ze sluzem i do tego zielone. Lekarka kazala mi przez 3tyg nie jesc owoców i podawalam asecurin, a pozniej zmienilam na dicoflor, no i ostatecznie kropelki delicol.
Wysłany: 2015-08-24, 15:07

JoD
avatar

Postów: 265
1

Mój urodził się z wagą 3350 kg, a miesiąc temu na kontroli ważył 6300 kg, więc myślę, że teraz mógł już dobić do 7 kg. Ogólnie to widać po nim, że nie jest głodzony Dzisiaj kończy 4 miesiące
Wysłany: 2015-08-24, 15:09

Tuptuś
avatar

Postów: 182
0

A od kiedy dzieci zaczynaja trzymac samodzielnie glowke?
I kiedy odruchy moro zaczynaja 'wygasac'?
Wysłany: 2015-08-24, 16:21

Emila92
avatar

Postów: 162
3

Moj Antos zaczal ladnie sam trzymac glowke w 8 tygodniu. Bylismy dzien wczesniej na rehabilitacji, rano zaczal postekiwac to polozylam go na brzuszek i prawie zasypialismy, ja patrze a on glowa w gorze i 10 minut trzymania bez opuszczania ach jaka bylam dumna
Wysłany: 2015-08-24, 17:11

Tuptuś
avatar

Postów: 182
0

Emila92 napisała:
Moj Antos zaczal ladnie sam trzymac glowke w 8 tygodniu. Bylismy dzien wczesniej na rehabilitacji, rano zaczal postekiwac to polozylam go na brzuszek i prawie zasypialismy, ja patrze a on glowa w gorze i 10 minut trzymania bez opuszczania ach jaka bylam dumna


Zdolniacha
Wysłany: 2015-08-24, 17:24

JoD
avatar

Postów: 265
0

Mój w 3 miesiącu. Ale to w sumie nie ma co porównywać, przecież każde dziecko rozwija się swoim tempem Ja w każdym razie nie przejmuję się, że Michał nie wpasowuje się idealnie w ramy rozwojowe danego miesiąca.

I moro chyba zanika też ok. 3 miesiąca. Mój już nie ma, ale nie zwróciłam uwagi, kiedy dokładnie zanikł.
Wysłany: 2015-08-24, 18:10

Tuptuś
avatar

Postów: 182
0

Juz nie moge sie doczekac az te odruchy zmaleja, moze przestanie sie tak wybudzac w nocy
Wysłany: 2015-08-24, 20:09

Emila92
avatar

Postów: 162
0

Antek tak ladnie trzyma glowke pewnie dzieki rehabilitacji. Ale odruch moro jeszcze ma...
Wysłany: 2015-08-24, 20:46

MMadlen
avatar

Postów: 59
1

No niezle chlopaki ja wczoraj znalazłam sposób na trzymanie glowki mojego leniuszka.. spodobało jej sie oglądanie zdjec na telefonie i juz tak nie wybrzydza, że na brzuszku leży

JoD wszystkiego najlepszego dla Michałka
Wysłany: 2015-08-24, 20:53

JoD
avatar

Postów: 265
0

Dziękujemy bardzo
Wysłany: 2015-08-25, 02:12

Emila92
avatar

Postów: 162
0

Sprobujcie jeszcze z ogladaniem telewizji troche ten sposob nieedukacyjny, ale dziala w tym przypadku cel uświęca środki
Wysłany: 2015-08-25, 10:53

MMadlen
avatar

Postów: 59
0

No chyba sprobuje
A rozszerza juz ktoś diete? Od czego zaczynacie?
Wysłany: 2015-08-25, 11:09

Tuptuś
avatar

Postów: 182
0

ooo a mi sie przypomnialo ze wczoraj nie kladlam mlodzienca na brzuszku, dzis juz nadrabiam
Odpowiedz