KidzFriend

Forum: Szkrab (13 – 36 miesięcy) - Dzieci II kwartału 2015 :)

Wysłany:

zgredka

Postów: 7024
0

ja zamierzam kupić na allegro, właściwie całe dnie tam spędzam z tabletem jak karmię małą
kupię 2 opakowania w każdym po 10 puzzli 29cmx29cm

moja od paru dnie nie chciała chodzić spać wg planu, to jest po karmieniu po kąpieli, jeszcze z godzinę siedziała w pełni sił
ale dziś była wycieczka i po karmieniu padła
dzieciak od paru dni bawi się rączkami, próbuje wkładać rzeczy do buzi umie je już nieźle złapać, ale ruchowo jest leniuchem, leży tylko i nic

co do zabawek to moja ma grzechotki różne, ale nie wiem kto je wymyślił, bo jako, że jeszcze ma nieskorodynowane ruchy to może sobie oko wykoleć więc raczej ja jej macham przed oczami

Wysłany:

Emila92

Postów: 162
0

Cześć Mamusie

Wasze pociechy mają plan dnia? Bo z moim to nigdy nic nie wiadomo

każdy dzień jest inny.

Wysłany:

Kiniaminia

Postów: 190
0

Zgredka mam takie samo zdanie na temat tych grzechotek. Zastanawiam się nad zakupek tej kostki sensorycznej, ma któraś z Was??
Emila mój w miarę już zaczyna mieć stałe pory drzemek i aktywności, więc mogę go przewidziec. Chociaż zdarzają się dni, że wogóle się nie stosuje do tego planu dnia

Wysłany:

JoD

Postów: 265
0

Kiniaminia napisała:
JoD u Ciebie to moga byc zabki, ale u mnie jeszcze za wczesnie. Dzis juz na szczescie bylo spokojnie. Odwiedzilismy dziadkow czyli moich tesciow i mamy spokoj na jakis czas

Mmadlen moj tez wczoraj jak byl z babcia to spal caly czas, a mnie pozniej histeryzowal, babcie dobrze dzialaja na nasze dzieci

moge Cie prosic o wstawienie linka jak juz wybierzesz ta mate? Tez bym moze kupila. A powiedzcie mi jeszcze, jakimi zabawkami na chwile obecna bawia sie Wasze dzieci?.bo moj narazie ma rapgem pare grzechotek i tyle

U nas hitem aktualnie jest grzechotka lew, mniej więcej taka http://canpolbabies.com/pl/produkty/produkt/650 tylko w naszym jest inny uchwyt, takie zwykłe kółko, ale nie mogę tego znaleźć. Przyczepiłam go do wózka i właściwie na każdym spacerze jest maltretowany przez Michała

Mamy jeszcze taką grzechotkę na rączkę http://canpolbabies.com/pl/produkty/produkt/646 ale mam wrażenie, że mało go interresuje.

No i kupiłam żyrafę Sophie (a co, zaszalałam ) i Młody ją lubi, ale ma jeszcze problem, żeby trafić nią do buzi, więc muszę mu pomagać.

A dzisiaj ma dojść kostka sensoryczna, więc potem zdam relację

Zwykłe grzechotki nie sprawdziły się u nas w ogóle. Są twarde i ciężkie. Michałowi trudno jest nimi manewrować, a ja się boję, że się uderzy i będzie płacz.

Wysłany:

Kiniaminia

Postów: 190
0

O to super JoD zdasz mi relację siedze własnie na allegro i tak szukałam co by mu zamówić, żeby miał się czym bawić i co by go zainteresowało. Narazie się wstrzymam z jakimkolwiek zakupem.

Wysłany:

JoD

Postów: 265
0

Emila92 napisała:
Cześć Mamusie

Wasze pociechy mają plan dnia? Bo z moim to nigdy nic nie wiadomo

każdy dzień jest inny.

U nas jedyne, co jest o tej samej godzinie, to spacer (chociaż też nie zawsze) i kąpiel + zasypianie na noc. No i poranna kupa - zawsze ok. 6:00

Z drzemkami bywa różnie, bo on ogólnie mało śpi, ciężko go uspać i zazwyczaj walczę aż padnie, ale staram się, żeby spał mniej więcej o tych samych porach.

Wysłany:

JoD

Postów: 265
0

A i jeszcze przy wózku mamy taki zwykły, kolorowy, odblaskowy wiatraczek - jak wiatr zawieje, to Michał patrzy na niego jak zahipnotyzowany

Wysłany:

JoD

Postów: 265
0

Kiniaminia napisała:
O to super JoD zdasz mi relację siedze własnie na allegro i tak szukałam co by mu zamówić, żeby miał się czym bawić i co by go zainteresowało. Narazie się wstrzymam z jakimkolwiek zakupem.

Więc zdaję relację - kostka przypasowała, od razu została porwana, wygnieciona, wymiętoszona i obśliniona

Wysłany:

Kiniaminia

Postów: 190
0

O to fajnie, dziekuje bardzo za relacje

w takim razie i ja ja zamowie, moze tez przypasuje mojemu i zapomni o pchaniu raczek do buzi. Moj dziec dzis prawie caly dzien przespal, ale sie wynudzilam

Wysłany:

JoD

Postów: 265
0

Zazdroszczę Mój wprost przeciwnie. Nasz cały dzień wyglądał tak: usypianie na rękach -> odkładam do łóżeczka -> śpi parę minut -> pobudka i od nowa, oczywiście w międzyczasie karmienie. Nawet spacer nie pomógł. Ogólnie masakra. Dopiero na noc ładnie zasnął.

Wysłany:

Emila92

Postów: 162
0

Natomiast moj Maly ladnie spal dzien a teraz jak wie, ze mama musi uczyc sie do egzaminow to daje jej popalic:/

Wysłany:

Kiniaminia

Postów: 190
0

Emila jakie masz egzaminy? Moj spi w wozku na polu, wczoraj wogole nie bylismy na zewnatrz przez to jego spanie wiec dzis nadrabiamy poki nie jest za goraco

Wysłany:

Emila92

Postów: 162
0

Studiuję i został mi się jeden egzamin do zaliczenia we wrześniu../ Ogólnie miałam koniec czerwca i początek lipca zabójczy... egzaminy i marudnego Antka

On wie, kiedy dać mamie popalić

Wysłany:

Kiniaminia

Postów: 190
0

Oj to wspolczuje, nie wyobrazam sobie zebym na poczatku miala sie jeszcze uczyc, bo teraz to juz spoko, maly jest do ogarniecia wiec moze dalibysmy rade

wlasnie sie usypiamy. O ktorej wy kladziecie dzieci?

Wysłany:

JoD

Postów: 265
0

To te nasze dzieci mają chyba jakiś szósty zmysł Mój też zawsze wie, kiedy dać popalić. Właściwie za każdym razem, kiedy ja mam coś do zrobienia, on postanawia w ogóle nie spać i marudzić, jak tylko przestanę skupiać na nim uwagę. Albo na odwrót - musimy gdzieś wyjść na konkretną godzinę, a on wtedy postanawia iść spać na 3 godziny

I chwalę się - Michał dzisiaj pierwszy raz przekręcił się samodzielnie z placów na brzuch Kilka razy pod rząd Od kilku dni non stop wszędzie próbował i w końcu się udało Oczywiście na macie

Wysłany:

JoD

Postów: 265
0

Kiniaminia napisała:
Oj to wspolczuje, nie wyobrazam sobie zebym na poczatku miala sie jeszcze uczyc, bo teraz to juz spoko, maly jest do ogarniecia wiec moze dalibysmy rade

wlasnie sie usypiamy. O ktorej wy kladziecie dzieci?

U nas kąpiel jest o 19:00 i zazwyczaj maksymalnie do 20:00 Michał zasypia.

Wysłany:

Emila92

Postów: 162
0

My kapiemy przed 20 a zasypia kolo 21 a nawet i pozniej...

Wysłany:

zgredka

Postów: 7024
0

A u mnie na odwrót jak mała miała dwa miechy to zdawała egzamin końcowy na podyplomowce i dało radę bo spała więcej, teraz nauki sobie nie wyobrażam przy jej rzadkich i krótkich drzemkach.

Wysłany:

Kiniaminia

Postów: 190
0

Hej dziewczynki

co tam u Was? Wszystkie poszly do szkoly, ze tu nie zagladacie?

Wysłany:

Emila92

Postów: 162
0

Moze juz dzieci wyslaly do przedszkola

Wysłany:

JoD

Postów: 265
0

No trochę ciężko idzie nam ten wątek. Mało nas i może to dlatego.

U nas wszystko dobrze, każdy dzień wygląda podobnie Wstajemy, jemy, bawimy się, drzemka, spacer i tak mija czas do wieczora

Młody teraz non stop się przekręca na brzuch. Ledwo się obudzi i już kombinuje. Dzisiaj zostawiłam go na łóżku pod ścianą, nie było mnie dosłownie pół minuty, wracam, a on po drugiej stronie łóżka. Jeszcze jeden obrót i by zleciał. Teraz jedyne bezpieczne miejsce, to mata na podłodze albo jego łóżeczko. Chociaż w łóżeczku też się kręci i kończyny utykają mu między szczebelkami. Muszę kupić kojec.

A jak tam u Was?

Wysłany:

MMadlen

Postów: 59
0

Mnie wylogowalo, a nie pamietalam hasla i zlecialo zanim do kompa usiadlam.

Od wczoraj Antosi daje do picia sok z marchwi pije bardzo chętnie, ona chyba wszystko co nie ucieknie pochłonie

zamówiłam mate z literkami z allegro za 9.9 zl i plusem jest to, że ma wszystkie literki i cyferki, ale myślę, ze to dla większego dziecka bardziej do zabawy, bo mata ma może 1x1m i jak sie mała obroci na bok to juz na podłodze będzie. Wolalabym wieksza, bardziej miękką i jaśniejsze kolory, ale jeszcze takiej nie spotkalam.

Emila92 jak idzie nauka?

Wysłany:

Emila92

Postów: 162
0

Mmadlen wcale nie idzie mi nauka... brak checi do nauki

Jod kiedy Twoj synek zaczal przekrecac sie z pleckow na brzuszek?

Wysłany:

JoD

Postów: 265
0

Zupełnie samodzielnie przekręca się od trzech dni. I korzysta z tego, kiedy może Wcześniej był chętny do tego, ale musiałam mu pomagać - łapał mnie za palec i podciągał się za niego. Tylko teraz nie chce się przekręcać w drugą stronę, bo tak go wkręciła ta nowa umiejętność.

Wysłany:

JoD

Postów: 265
0

MMadlen napisała:
Mnie wylogowalo, a nie pamietalam hasla i zlecialo zanim do kompa usiadlam.

Od wczoraj Antosi daje do picia sok z marchwi pije bardzo chętnie, ona chyba wszystko co nie ucieknie pochłonie

zamówiłam mate z literkami z allegro za 9.9 zl i plusem jest to, że ma wszystkie literki i cyferki, ale myślę, ze to dla większego dziecka bardziej do zabawy, bo mata ma może 1x1m i jak sie mała obroci na bok to juz na podłodze będzie. Wolalabym wieksza, bardziej miękką i jaśniejsze kolory, ale jeszcze takiej nie spotkalam.

Emila92 jak idzie nauka?

To moja mata jest chyba większa. Mam cały alfabet, ale aktualnie mam rozłożone 44 i teraz jest spokojnie o długości ok. metr na metr, a zostało mi jeszcze kilka literek.