avatar

tytuł: Pierwszy synek ukochany Bartuś :)

autor: Agusia_pia

Wstęp

about me

O mnie:

Mam 27 lat, zostałam mamą. w 2016 roku wzięliśmy ślub, jestem szczęśliwa. Spełniam się jako kobieta.

about me

Jestem/chciała bym być mamą:

Zawsze uśmiechniętą dla swojego dziecka wzorem i wsparciem :)

about me

Moje dzieci:

Bartuś jest kochany, wyczekany wymodlony. Pierwszą ciążę straciłam w 7 tc, trzeciego okresu po stracie się nie doczekałam :)

about me

Moje emocje:

Nie do opisania.

Witam, jestem świeżo upieczoną mamą. 14.kwietnia przez cc urodziłam zdrowego synka z wagą 4180 gr.  Na te narodziny czekaliśmy z mężem jak na największy cud, i wreszcie jest z nami nasza kruszynka Sam poród był ok, dochodzenie do siebie po cc też do zniesienia. Niestety nie karmię małego piersią bo nie miałam pokarmu, i płaskie brodawki. W szpitalu mocny spadek z wagi i dokarmianie mm, w domu ściągałam laktatorem ale było mało do 200 mln na dobę a i tak się nie najadał jak wypił mojego mleka 90 mln to za godz był znowu głodny. Dlatego od wczoraj jesteśmy na butelce. Dziś pojawiła się lekko twardawa kupka, więc parzy się już koperek i będziemy przepajać. Gazy idą ładnie ale jednak mm robi swoje.
Uczę się wszystkiego i staram się być najlepszą mamą dla tej małej istotki.

1
komentarzy
avatar
u nas też spadek wagi i słabe przybieranie więc również daję mm z piersi ledwo co 60 ml ściągam po karmieniu cycem synek jeszcze szuka płacze dopiero po mm jest spokojny i przeważnie śpi
Pozdrawiam:-)
Dodaj komentarz

Wczoraj nasz synek skończył miesiąc i jest już niemowlakiem U nas wszystko dobrze, mały ma apetyt, zwiększyłam mu porcję na 120 mln mm i zjada ładnie, ma troszkę dłuższe przerwy ok 3,5-4,5 godz zależy czy śpi na dworze czy w domu.
Polubił kąpiele, już nie krzyczy tak jak na początku, macha nóżkami i widać że mu się podoba. Ogólnie nie mam z małym żadnych problemów, jest grzecznym dzieckiem. Jedynie co to muszę mu podkładać pod główkę wałeczek żeby trzymał na prosto albo na lewo przekręcał jak leży lub śpi bo ciągle układa na prawą stronę i mam wrażenie że mu się odkształciła już leciutko
26 maja mamy wizytę u ortopedy. Dobre wyniki będą najlepszym prezentem na pierwsze moje święto czyli Dzień Mamy <3

1
komentarzy
avatar
Gratuluję ukończenia pierwszego miesiąca Bartusia.Trzymam kciuki za wizytę.Co do termometrów i temperatury to u nas pokazuje przeważnie 36,8 kilka razy było 36,1 stopni my mierzymy termometrem bez dotykowym
Dodaj komentarz

Bartuś ma 1 mc i 2 dni,
Dziś byliśmy u pediatry, zarejestrowałam małego rano bo strasznie mu charczy w gardle, a w nocy to strasznie aż się gotowało, i się obawiałam że coś może być nie tak, ale na szczęście wszystko ok. Pani doktor osłuchała małego powiedziała że takie charczenie to normalne, żeby kłaść małego na brzuszek albo pionizować to będzie mu łatwiej odchrząknąć. I mały waży równe 5 kg!
Ulżyło mi.
Walczę z kg po ciąży. W ciąży przytyłam 22 kg -z wagi 72 kg do wagi 94 kg w dniu porodu! Masakra. Tydzień po porodzie ważyłam 85 kg, także ładnie poleciało. Mały urodził się ponad 4 kg. Teraz waga 81 kg. Jakbym karmiła pewnie leciało by szybciej, a tak muszę sama się pilnować, ale staram się trzymać posiłków, nie podjadać w nocy jak wstaję do małego, chodź czasem ssie...
za 2 mc chrzcimy małego i chcę jakoś wyglądać, chociaż wrócić do wagi sprzed ciąży. Jeszcze półtorej tyg i zaczynam ćwiczyć skalpel z chodakowską! akurat minie 6 tyg po cc więc będę mogła.

2
komentarzy
avatar
Oj z tym skalpelem jeszcze bym się wstrzymała. Ja jestem prawie 4 miesiące po cc i lekarz jeszcze radzi się oszczędzać. Pozdrawiam
avatar
Agusia szczerze polecam ten termometr jest super wygodny w użyciu :-)
Cieszę się że synek zdrowy a to charczenie okazało się być czymś zupełnie normalnym:-)
Co do wagi to nawet nie wiem ile ważę muszę sobie kupić wagę jakoś wcześniej nie zwracałam uwagi na to ile ważę,ważyłam się tylko u lekarza;-P
Kochana napisz mi jeszcze jakiego mleka używacie bo nie pamiętam i co myślisz na temat chustowania?Pozdrawiam i ściskam:-)
Dodaj komentarz

Bartuś ma 1 mc i 6 dni
Miała być kąpiel ale maleństwo zasnęło na łóżku, chyba dziś nie będziemy się kąpać. Przez ostatnie dwa dni nam się coś pory karmienia rozjechały, mały wczoraj zjadł 5 porcji a nie 6, i dziś już się to odbiło bo jadł po 120 mln i głodny, i w końcu mu dorobiłam to zjadł 40 jeszcze i się uśmiechnął, potem zrobił kupę pobawił się a teraz zasnął.
Wczoraj przyjechali w końcu moi rodzice odwiedzić wnuka, odkąd wyszłam ze szpitala nie mieli czasu się wybrać. Było mi przykro i wstyd przed teściami bo pytali ciągle kiedy przyjadą. Aż musiałam się z matką pokłócić, bo dzwoni żebym przyjechała z małym na kilka dni do nich żeby się nacieszyli, a ja że Wy nie macie czasu to i ja nie mam, i już żale i pretensje o wszystko.... no ale w końcu się wybrali i dobrze. ja się wybiorę ale mąż musi odpiąć poduszkę powietrzną z przodu żebym mogła bezpiecznie wozić malucha ze sobą.

2
komentarzy
avatar
Dobrze że znalazłaś mleko które jest odpowiednie dla Twojego synka:-) u nas też w szpitalu dawali hipp a potem nan bo hipp im się skończył teraz dokarmiam bebilonem pepti
avatar
a jak u was z pępuszkiem ładnie się zagoił?
Dodaj komentarz

Bartuś ma 1 mc i 8 dni.
Przeżyłam chwilę grozy, synek leżał sobie na łóżku, miał smoczka w buzi, przysypiał i wypadł mu smoczek i zaczął się kręcić podeszłam żeby mu dać a on się zachłysnął własną śliną, i nie mógł odkaszlnąć, więc ja go na bok i klepię w plecki a ten nic nie może złapać tchu, przeraziłam się i małego głową w dół na kolanie i klepię po plechach i w końcu złapał oddech, bałam się go wziąć do góry, trzymałam na boku. nie płakał przestraszył się. po chwili wzięłam go do siebie i zaczęłam płakać. jeszcze chwila i dziecko by się udusiło na moich rękach https://bellybestfriend.pl/_app/lib/vendor/vanilla/nbbc/smileys/frown.gif
miałam krzyczeć po teściową ale wolałam działać, odruchowo. dzięki Bogu. ciśnienie mam chyba ze 200...
szkoda że nie ma męża ze mną https://bellybestfriend.pl/_app/lib/vendor/vanilla/nbbc/smileys/frown.gif
teraz siedzę koło łóżeczka, on śpi ze smoczkiem i nasłuchuję czy oddycha... tak się o niego boję.

1
komentarzy
avatar
Dobrze,że zachowałaś zimną krew w takiej sytuacji.Dobrze że nic mu się nie stało.
Widzę że też Ci się ten sam post dodał kilka razy tak jak u mnie...
Dodaj komentarz

Bartuś ma 6 tyg i dwa dni
Hej, u nas wszystko dobrze, mały chyba miał skok rozwojowy bo przez kilka dni nie dojadał, słabo spał, był marudny ale dziś było pięknie, ładnie jadł prawie do zera, ładnie spał. przy kąpieli nie było płaczu więc super teraz już śpi, a i ja idę się kąpać i kładę się bo ten upał mnie wykończył.
dziś zaczęłam dietę białkową dukana. walczę z kg.

1
komentarzy
avatar
Trzymak kciuki za dietę oby przyniosła oczekiwany efekt:-)
Co do wagi u mnie pozostało 3 kg do wagi z przed ciąży:-)
Dodaj komentarz

Bartuś ma 7 tyg i 1 dzień.
Hej, za nami super długi weekend bo mąż był w domu pomagał przy dziecku, super się nim zajmuje u nas fala upałów, mały przez to je trochę mniej niż powinien przy każdym karmieniu potrafi zostawić 10-20 mln a potem musi nadrobić i ostatnio w nocy zjadł 180 mln! szok :o no ale widać potrzebował, a potem kolejne karmienie aby 70 mln. no ale niech je ile chce, tzn nie co godz hehe no ale nic na siłę.
w czwartek idziemy na szczepienie, aż się boję jak on będzie to przeżywał no ale trzeba, to dla jego dobra.
co do diety było ok jak byłam sama, z mężem nie da się aż tak trzymać, no ale jakoś daję radę, dziś za to wcale nie mam apetytu. rano śniadanie 1 kanapka, potem kawa, potem odwiozłam go do pracy, zakupy. przyjechałam głodna zjadłam zupę, lody i na kolację robiłam sałatkę ale dzióbnęłam trochę i nie idzie mi i nie chcę. chyba przez upał... ale to dobrze mam z czego gubić. jeszcze 7 kg do wagi sprzed ciąży, a potem upragnione jeszcze -6 kg i będzie 67 kg od wczoraj mam płodny śluz, więc pewnie okres za jakieś 10 dni nadejdzie.
8 czerwca mam wizytę u gin zobaczymy co powie.

0
Dodaj komentarz

BARTUŚ KOŃCZY DZIŚ 2 MC! https://bellybestfriend.pl/_app/lib/vendor/vanilla/nbbc/smileys/smile.gif
Ale ten czas leci, już 2 mc ma moje szczęście. Nie mogę uwierzyć, że dni aż tak szybko uciekają. Ale cieszę się że zdrowo rośnie, i dobrze się rozwija https://bellybestfriend.pl/_app/lib/vendor/vanilla/nbbc/smileys/smile.gif
U mnie nic ciekawego, skończył mi się pierwszy po ciąży okres. Był bezbolesny, i mało intensywne to krwawienie było. Ale już po bo mierzę od dwóch dni temp i jest niska 36,2-63,3. Chcę mierzyć żeby wiedzieć czy cykle po ciąży mi się przestawiły czy nie. Zobaczymy.
Teraz kilka dni jestem u rodziców. Mąż oczywiście foch, jak to zwykle gdy tu przyjadę... Mały wczoraj trochę marudził, bo pewnie nowe miejsce, był zmęczony po podróży chociaż jechał 1 godz. Ale w nocy ładnie spał a teraz się bawi https://bellybestfriend.pl/_app/lib/vendor/vanilla/nbbc/smileys/smile.gif
W ciągu tych trzech dni odwiedzą mnie koleżanki. Ciężko tak ciągle samej w domu siedzieć i gadać jedynie z 2 mc dzieckiem a no i przez telefon. Ale tel to nie to samo. Chcę trochę naładować baterie towarzyskie, żeby starczyło na kolejne kilka tyg, bo znowu tu przyjadę pewnie w sierpniu dopiero.
Za mc chrzciny, trzeba ogarnąć ubranko i te wszystkie pierdoły, nawet nie wiem co zamówić.

1
komentarzy
avatar
Witaj:-)
Pytałaś o moją wagę ważę 84 kg przy 173 cm wzrostu trochę za dużo
a Ty ile ważysz i ile masz wzrostu?
Oj leci ten czas jak szalony.dzieci tak szybko rosną:-)A zapisujesz sobie gdzieś te pomiary tempki?Na ovu już się nie da bez wykupienia abonamentu:-(
Dodaj komentarz

Hej dwa tyg nie pisałam, nie miałam kiedy Bartuś kończy już 11 tyg. ale czas leci, wczoraj go mierzyłam i ma już 66 cm długości! Nosimy ubranka na 68, a i już widzę że niektóre robią się na styk. No nic, wejdziemy szybko w 74 tak czuję...
U nas za dwa tyg chrzciny za tydzień jadę po ubranko dla małego. Ogólnie jest dobrze. Bartuś to grzeczny malec. W nocy ładnie śpi, wczoraj od 21 do 6 Macierzyństwo to spełnienie moich marzeń, i jest dobrze

0
Dodaj komentarz
avatar
{text}