Heja hooo!
Oglądam wpisy i widzę, że nie tylko ja się obijam 
U nas dobrze. Z rzeczy za które się wzięłam, to prawo jazdy. Załatwiłam wszystko w jeden dzień, mężowi oznajmiłam , że koniec proszenia się , będę samodzielna. Dużo rzeczy wtedy się działo, zapisanie się na prawko wynikło z naszej kłótni. Miałam już 6 jazd, wszystko spoko, czekam z niecierpliwością na egzamin, mam nadzieję, że ogarnę temat do końca roku. W sumie to jeżdżę po 2 godziny i uczę się w domu, po 3 dniach testy rozwiązywałam na pozytyw. W planach zakup własnego auta, bo tym co mamy, mam zakaz jazdy 
Wózek też muszę kupić, ale taki już duży spacerowy, przymierzam się do xlandera xmove. Wtedy będzie i do auta i na drogę, bo z parasolki mi dziecko wyrosło, które miałam w aucie, a używałam ją tylko raz w tygodniu do sklepu. Wyprałam materiały , jutro wrzucam na sprzedaż.
Samopoczucie okej, nadal ból pleców doskwiera, pomimo, że synka nie noszę na rękach.
Teraz ma antybiotyk, całe gardło i nos zawalone zawiesiną, dzisiaj dopiero zaczyna kaszleć, chociaż już coś sie odrywa mąż też chory, gorączkę miał 36,7 'C
za 22 dni kończy synuś roczek. Kochany się robi. Taki chłopczykowy .. Klaszcze, klepie wszystko, krzyczy, daje buzi otwierając całą paszczę, macha papa, dzisiaj zaczął tańczyć kucając nóżkami. Ładnie je, sam do buzi umie wkładać jedzonko, ma zakaz na słodycze oczywiście dalej jest niecierpliwy i musi mieć 'już' , co staram się trenować i go oduczać takich zachowań. Czy to coś da- nie wiem
Ostatnio zaczął mi osikiwać pieluchy nad ranem :/ ptaszek dryga i gdzieś górą leci :/ na noc muszę mu zakładać Pampers może, bo sika w Tojoursy. A ! pieluchę na stojąco zmieniamy, od 2 miesiąca przestało się mu to podobać, wcześniej uciekał na brzuszku, później się obracał z plecków na brzuszek, a odkąd stoi to na stojąco. Nie mam żadnego z tym problemu, jestem mistrzem w tym co robię
Chodzenie coraz lepiej mu idzie, zasuwa po całym domu po meblach , siada sam, wstaje sam, ładnie na paluszkach jak chce coś dosięgnąć, zagląda pod narożnik, jak mu dydek wpadnie wie, gdzie jest tata, pokaże u kogoś nosek. Ulubiona bajka to 'The night garden' na Cbeebies o 20.
Zakazy ma, ale jak to dziecko cwane i przebiegłe, w momencie jak mówię 'nie wolno' spojrzy się i zrobi coś mocniej i szybciej, przebiegla bestia jara się myciem zębów, jak widzi szczoteczkę, to nogi chodzą
pewnie nie wie co robi, ale nawyk chciałabym zachować, bo zależy mi żeby dbał o siebie.
Uwielbiam go, jest moim oczkiem przed spaniem go gilgoczę i się wygłupiamy, wtedy szybko się zmęczy i pada uśmiechnięty
Wy zmęczone i szalone Mamy, polećcie jakieś fajne płyty CD z piosenkami, które są ładnie śpiewane. Mamy Pana Kleksa.
Rano nie włączam bajki, tylko staram się z piosenką zaczynać dzień
Piszcie co tam u Was!
matko jak ten czas szybko leci... mój synek skończył 5 mies i też nie wiem kiedy...Słuszna decyzja z tym prawem jazdy, życzę zdania za pierwszym razem !
dawno Wiktora nie pokazywałaś, poprosimy fotki tego przystojniaka Ps. Sprzedajesz jeszcze jakieś ciuszki ?
wyłączam tv a zostawiam sam dźwięk 
już znam na pamięć ;P u nas też od dłuższego czasu przebieranie na stojąco i za każdym razem drżę gdy jest kupa
wyłączam tv a zostawiam sam dźwięk już znam na pamięć ;P u nas też od dłuższego czasu przebieranie na stojąco i za każdym razem drżę gdy jest kupa
spacerówka aktualna ?
ma córeczkę miesiąc starszą od Wiktora.
- - - Cigaretta: z rocznicy ślubu zrobiły się Mikołajki i wyszliśmy we troje 
