Kobiety bardzo wam dziękuję za te komplemenciki dla Zosieńki :-* :-*
tytuł: NADZIEJA nie umiera nigdy!!!Moja Blastusia przetrwała :-))
autor: justa1234
tytuł: NADZIEJA nie umiera nigdy!!!Moja Blastusia przetrwała :-))
autor: justa1234
O mnie:
Jestem/chciała bym być mamą:
Moje dzieci:
Moje emocje:
Osiem lat cierpienia,łez,pretensji do Boga czemu My tak cierpimy!!! A teraz dziękuję Ci Panie Boże:-)0Kobiety bardzo wam dziękuję za te komplemenciki dla Zosieńki :-* :-*
Córunia Tatunia
Tak sobie smaczyście śpię
Stupusie mamusi
Serce me najdroższe
Miałam nie kupować kołyski ale powiem wam że miałam farta bo na olxie akurat utrafilam mi się wydaje że tanio bo razem z kurierem za 170 zł :-D długo szukałam tańszej i widziałam od 200 zł w zwyż a tą co kupiłam jestem mega zadowolona :-D ma wszystko co trzeba i wszystko sprawne i nie zniszczone :-D jest karuzela,lampeczka,fibracje,i regulacja kołyski :-D :-D no i najważniejsze Niusi się podoba bo smaczyście w niej śpi :-D
A więc coś przydało by się,naskrobać :-) tak więc choinkę już ubralismy i dekoracje też zawieszone :-D zakupki jako takie zrobione bo w tym roku ograniczam się z gotowaniem bo poprostu jeszcze nie jestem na tyle ogarnieta że wszystkim żeby stać przy garach :-P mam ugotuje co potrzeba na wigilię ;-) Zosia niestety dalej urządza nocne eskapady :-P w związku z czym w dzień chodzę jak zmora z niewyspania :-o no ale jakoś dajemy radę ;-) powoli ogarniam zośkowe ekscesy ;-)
Dziś się ważylam no i oczywiście jestem załamana bo jeszcze zostało mi do zrzucenia 18 kg!!!! :-( noszę pas poporodowy już ponad tydzień no i powiem ze efekty widać bo brzuch maleje ;-) miałam zacząć ćwiczyć ale niestety zmęczenie bierze górą i narazie odpuscilam :-( tym bardziej że ten kręgosłup mi dokucza ale gin muwil że to minie :-) mam nadzieję że jak się dotrzemy z Zosią to zacznę ćwiczyć bo powiem szczerze że brakuje mi tych 45 min z chodakowską ;-) po nowym roku zaczynam cwiczonka taki mój cel na Nowy Rok ;-)
Jeszcze dodam że z tych rzeczy wyprawkowych to nie przydał mi się wogóle termometr do wody,bo temeperature wody sprawdzam starym babciowym sposobem czyli łokciem ;-) a i cieszę się z tej kołyski bo to był zakup w 100% trafiony :-D Niusia uwielbia w niej spać :-D no i dla mnie jest wygoda bo wszędzie kolyske mogę wstawić i mieć Niusię pod rekę, kołyska ma płozy z kółkami :-) jak coś mi się jeszcze przypomni to dam wam znać czy coś mi się jeszcze nie przydało :-P
A ja ogólnie czuję się superowo, jiz zapomniałam dawno że miałam cc :-P mój gin się śmieje że u mnie wszystko się goi jak na psie ;-) twarda jestem z bólem po ojcu :-P
Ten wpis nie będzie Optymistyczny :-( :-( od razu na wstępie napisze żeby ktoś nie pomyślał sobie ze mam pretensje ze Zosia jest na świecie,otóż jestem najszczesliwsza kobieta na ziemii że mam ten mały cud no ale ten mały cud zaczyna nas wykanczac :-( odkąd wróciliśmy że szpitala to nie pamoetamy kiedy spalismy w nocy lub w dzień ewentualnie więcej niż 3 w porywach do 4 h :-( :-( mała jest totalnie przestawiona,cały dzień śpi a w nocy nie ma zamiaru spać :-( dziś obudziłam się o 22.00 i usnela dopiero o 7.30 a ja padam że zmęczenia,a najdroższy musi wstawać o 05.00 do pracy :-( niewiem co robić,jestem padnieta i na nic nie mam ochoty :-( :-( niewiem jak ja przestawić, może któraś z was miała takie doświadczenie jak ja i sobie w jakiś magiczny sposób pomogło?????? HEEEEEELP :-( :-( :-( Do tego Zosia ma problemy z kupką,pręży się,steka i nie może zrobić,ciągle musimy jej pomogac a niechcialabym jej tak często pomagać bo się obawiam że się przyzwyczai u przestanie całkowicie Sam robić :-( tak mi szkoda tej małej istotki :-( :-(
Dodam jeszcze że w dzień nawet nie mam kiedy się przespać bo wiadomo w domu jest zawsze coś do zrobienia a tym bardziej teraz przed świętami :-(
Mój kochany dinozaurek
A tak sobie śpię
WESOŁYCH ŚWIĄT DROGIE FORUMOWE CIOCIE,SPELNIENIA MARZEŃ TYCH MAŁYCH I TYCH DUŻYCH ORAZ ZDRÓWKA I SZCZĘŚCIA DLA WASZYCH RODZIN :-D :-D URL=http://www.gify.net/cat-swiateczne-buzki-i-emotikony-300.htm][/URL]
Kochane muszę pochwalić po cichu swoją córcie :-D otóż dziś Była pierwsza przespana nocka i to nawet w łóżeczku :-D niunia tylko budziła się na jedzonko i dalej spała :-D a i rano zrobiła piękną kupkę :-D bardziej ciesz mnie córciowa kupka niż prezenty pod choinką :-D niunia miała problem z kupką ale dzięki wspaniałym kobietkom z forum które mi doradzily, Zosia w końcu ładnie się zalatwila :-D także ciocie dziękujemy za rady ;-) :-D
Moja piękna mikołajka