avatar

tytuł: Sara,nasz największy cud..... !!!!!!

autor: maleo

Wstęp

about me

O mnie:

about me

Jestem/chciała bym być mamą:

about me

Moje dzieci:

about me

Moje emocje:

Radość ,radość ,radość......ale też obawy czy wszystko będzie w porządku. Bardzo chciałabym móc cieszyć się ciążą przez całe 9 mcy .

We wtorek Sara kończy 14 tygodni
Szok i niedowierzanie jaka już jest duża
Wspominam okres ciąży i wciąż nie mogę uwierzyć że to się dzieje naprawdę a czas nie ubłagalnie mija, za chwilę Sara stanie się dużą dziewczynka a ja będę tęsknić za tym okresem !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Yo pluszaki:-)Każdą zabawkę trzymam w osobnej rączce:-)
http://images67.fotosik.pl/896/082f054907687045med.jpg
Hipnotyczne spojrzenie:-)
http://images66.fotosik.pl/896/0d4f1390319a513bmed.jpg
Wesoła ze mnie istotka:-)
http://images66.fotosik.pl/896/fffd2e692da3b934med.jpg
Lady Sara:-)
http://images67.fotosik.pl/896/8ae0562de18d6964med.jpg

3
komentarzy
avatar
Nie mogę się napatrzeć na Sarę. Jest taka słodziutka. Nie mogę uwierzyć, że już niedługo ( ale oby nie za prędko!) sama będę miała takiego szkraba w domu. Pozdrawiam Was cieplutko!
avatar
oj leci, u nas juz 8,5 miesiaca mija, niedlugo roczek, takze trzeba dokumentowac wszystko, robic zdjecia i cieszyc sie kazda chwila mała slodka jest, prawdziwa ksiezniczka
avatar
Sliczna mala Ksiezniczka!! ;* )
Dodaj komentarz

Oficjalnie rozpoczynamy 15 tydzień
SARA

Okres nieco trudniejszy Sara Jest bardziej marudna.... nie lubi być sama w łożeczku a więc wszelkie moje próby oddalenia się w celu zrobienia czekogolwiek jest bardzo bardzo trudne....
Potrafi skutecznie nawoływać mamę choćbym znajdowała się w najbardziej odległym miejscu
W ciągu dnia robi głownie tylko drzemki ,śpi jedynie na spacerku no chyba że po prostu padnie w ciągu dnia z braku sił to wtedy przyśnie z godzinkę
Noce już całe przesypia jak zostanie nakarmiona koło godz 21:30 to śpi do godziny 6 rano
a więc nocki są spokojne i to taki dla mnie czas kiedy mogę nabrać sił na cały dzień.
Jest bardzo zawzięta bo cały czas próbuje siadać ale niestety to jeszcze za wcześnie więc tylko się mocuje sił to ona ma bardzo dużo czasem nawet jestem w szoku jak widzę co próbuje robić pomysłów ma bardzo dużo tylko jeszcze możliwości brak z każdym dniem uczy się czegoś nowego i to jest najpiękniejsze móc to widzieć i przeżywać
Cieszę się że mam Daniela ,wiem że pracuje i że musi teraz więcej pracować ale robi to z myślą o nas tylko o nas.... wiem że jest zmęczony bo pracuje na trzy zmiany i doceniam to że mimo wszystko ma dla nas czas a zwłaszcza dla Sary,pomaga jak tylko może.
Chciałabym jednak móc więcej czasu spędzać razem we trojkę ale niestety rzeczywistość i realia naszych czasów są takie a nie inne... i nie ma innego wyjścia.

1
komentarzy
avatar
Skad ja to znam - klade do lozeczka, wychodze i ryk straszne to jest niemoc niczrobic, bo dzieciatko nie chce samo zostac w lozeczku. Masz racje, wspolne chwile w trojke sa cenne. Ja lubie chodzic na spacery zmala, ale spacer z mala i tatusiem to jest dopiero relaks oby wiecej wspolnych chwil!
Dodaj komentarz

16 tydzień rozpoczęty
kochana Sara już niedługo skończy czwarty miesiąc

Bardzo ciężko jest mi znależć chwilkę czasu.... Sara ma chyba jakiś okres kryzysowy stała się bardzo marudna, budzi się już o piątej rano czasem zdrzemnie się jeszcze na pół godziny.
Trudno ją czymś zająć bo wszystko jest na chwilkę.... zauważyłam że ma rozpulchnione dziąsła zwłaszcza na dole ale czyżby to już okres ząbkowania nastał wydaje mi się że za wczesnie ale wszystko wskazuje na to. ogromne ilości śliny i wkładanie czekogolwiek do buzi.
Może to dlatego jest taka marudna ?????
Ma też teraz taki okres że nie chce leżeć chciałaby już siedzieć ale niestety to za wcześnie ochota jest może i nawet siły są ale to jeszcze za mało. Karmienie jej to istny wyczyn bo Sara chciałaby pić już na siedząco
Jednym słowem istny cyrk
Brakuje mi czasu na wszystko ,może jakoś ten okres szybko minie a może nie ,póki co robię wszystko w międzyczasie i w biegu. I jak wspomnę okres z przed ciąży to co robiliśmy to wydaję mi się że byliśmy zwyczajnymi leniami czas upływał nam wolno i spokojnie,a ile mieliśmy czasu na rożne głupoty,na wylegiwanie się ,spotykanie z przyjaciólmi.
Najważniejsze że w tym wszystkim,całym zamieszaniu itp nie brakuje mi tamtego okresu a nawet troszkę się go wstydzę bo życie uciekało nam przez palce a my tkwiliśmy w nim. Dobrze że tamto minęło a teraz zaczął się nowy rozdział w naszym życiu

2
komentarzy
avatar
czemu nie, 4 miesiac jak najbardziej moze zwiastowac zeby tym bardziej, ze piszesz o rozpulchnionych dziąsłach czy tym marudzeniu...
avatar
Oj chyba jednak ida zabki to wcale niejest za wczesnie, unas tez jakos tak wyszly zabki. No zycie zmaluchem zmienia sie, relaks to naprawde cud
Dodaj komentarz

http://images66.fotosik.pl/958/2c8f2a002d1aef88med.jpg

0
Dodaj komentarz

http://images66.fotosik.pl/958/2c8f2a002d1aef88med.jpg

0
Dodaj komentarz

Chrzest święty Sary w dniu 6 czerwca 2015 r.:
http://images66.fotosik.pl/958/2c8f2a002d1aef88med.jpg
http://images70.fotosik.pl/957/20983bafcb2eaf19med.jpg
http://images68.fotosik.pl/958/9061066695ccd017med.jpg
http://images66.fotosik.pl/958/7aba4b3c6ff31471med.jpg
http://images66.fotosik.pl/958/cd0f52b77a75eff0med.jpg
http://images66.fotosik.pl/958/63c1b74303180156med.jpg
http://images70.fotosik.pl/957/dc2a59c363250232med.jpg
http://images67.fotosik.pl/959/f082dbe0212751f8med.jpg
http://images70.fotosik.pl/957/d8b59947f7ad22a8med.jpg

3
komentarzy
avatar
super a jaka ona sliczna, pasuja jej sukieneczki i ta opaska, słodka jest...
avatar
Ślicznie
avatar
Jaka piekna ksiezniczka
Dodaj komentarz

Sara nieśmiało wkracza w piąty miesiąc

Co ja czuje ????? Szok ,szok i ogromne niedowierzanie moja malutka ukochana już jest taka duża ,za chwilke skończy pół roku a potem to już mały skok i roczek nas będzie witał
W życiu Sary wiele zmian,pierwsza najważniejsza to że 7 czerwca Sarunia została ochrzczona
troszkę tym się stresowałam bo jak wiadomo każda taka impreza to stres,czy wszystko wypali i oczywiście jak to będzie w kościele...na szczęście wszystko się udało. W kościele mieliśmy o godz 12 na mszy,Sara była bardzo spokojna praktycznie całą mszę przespała byliśmy w szoku a potem po kościele kontynuacje mieliśmy w restauracji i tu kolejny szok nasza ukochana córeczka była bardzo spokojna wręcz wyciszona nawet chętnie pozowała przed obiektywem aparatu
Cieszę się że już jesteśmy po

Kolejną bardzo wielką zmianą dla sary jest zmiana wózka oficjalnie przemieszcza się wózkiem spacerowym niestety już był problem aby chciała leżeć w głębokim,więc postanowiliśmy to zmienić,już wcześniej myśleliśmy aby zakupić taki wózek tym bardziej że spacerówka bardzo się przydaje i dłużej ją się wykorzysta.
Kupiliśmy wózek bebetto nico polecam jeśli ktoś chciałby kupić dobry ale nie za drogi wózek, jak na razie sprawuje się super a co najważniejsze Sara jest bardzo zadowolona!!!!!!!!!!!!

A ogólnie to wszystko u nas dobrze,Sara bardzo dużo się śmieje , marudzi również ale to przez dziąsła które już nie dają jej spokoju ,póki co czekamy za pierwszym ząbkiem
Każdego dnia coś wychwytuje nowego i to chyba jest najpiękniejsze,teraz jest etap siadania a raczej próby ,uwielbia się mocować stęka,jęka ale próbuje. Noce cały czas nam przesypia,w ciągu dnia robi tylko drzemki.
Mamy też za sobą pierwsze próby z nowym jedzonkiem ,od tygodnia Sara poznaje smaki marchewki i jabłuszka. Jabłko nie przypadło do gustu ale marchewkę uwielbia

3
komentarzy
avatar
już 5 miesięcy??? szok!!! buziaki dla ślicznej Sarci <3
avatar
Dziękuję pięknie za życzenia Sara jest prześliczna, udała Wam się córeczka
avatar
Powodzenia z rozszerzaniem diety u nas rozszerzanie diety to istna katorga. Marchewka i ziemniak (nie ze sloiczka) sa blee fajnie, ze chrzciny wypadly wam bez zadnych akcji, Sarunia dziewczynka na medal!
Dodaj komentarz
avatar
{text}