Czasem ogladam program 'sekrety lekarzy' jak akurat przelaczam i leci to zostawiam i tak sobie myslalam zawsze, ze kurde ja bym nie poszla bo wszyscy by zaczeli o mnie gadac ale teraz tak sobie mysle a czemu nie. Chcialabym kiedys sie zglosic i zrobic plastyke brzucha, nie stac mnie na ta operacje a moze a noz by mnie wybrali. Jejciu ale bym byla szczesliwa dzieciaczki juz mam teraz chcialabym moc ubrac sie w dwuczesciowy stroj i smigac z nimi na plazy. Nie chce miec brzucha jak w 5tym miesiacu ciazy nie bedac w niej. I to nie jest tak, ze mi sie wciagnie bo tak nie jest. Mam rozstep miesni po pierwszej ciazy a teraz po drugiej oczywiscie sie poglebil i nie jest to tylko moje widzi mi sie tylko tez ze wzgledow zdrowotnych. Nikt nie chcialby chodzic z brzuchem przez ktory uwypuklaja sie jelita kiedy ten brzuch sie napina. Tak, to jest moje postanowienie po skonczonym karmieniu malego czyli pewnie jeszcze z rok mniej wiecej zglosze sie i moze mnie zakwalifikuja
tytuł: Amelia i Marcel- nasze dwa szczęścia
autor: Sandra89