avatar

tytuł: Całe nasze życie w mego brzucha depozycie śpi :)

autor: ebrzozowska

Wstęp

about me

O mnie:

about me

Jestem/chciała bym być mamą:

Chciałabym być mamą - przyjacielem. Oczywiście z odrobiną dyscypliny. Planujemy postarać się potem o jeszcze jedno dziecko, więc odpada wychowanie rozpieszczonego jedynaka ;)

about me

Moje dzieci:

about me

Moje emocje:

Jestem szalenie podekscytowana, uwielbiam patrzeć, jak powoli powiększa mi się brzuszek. Kocham nasze maleństwo z całego serca i niecierpliwie czekam do lutego, aż przyjdzie na świat! :)

Hej dziewczyny!

Kooooooooooopę lat mnie tu nie było Wypadłam z rytmu, bo w marcu się rozchorowałam na grypę jakąś, trzymało mnie ze dwa tygodnie, potem zaraził się Piotruś, więc prawie miesiąc z życia normalnie. Część z Was śledzi mnie na instagramie i/lub czytuje mojego bloga (http://freelancemama.pl - reklama ) więc na tamtych kanałach się skupiłam

A co u nas? W porządalu Piotruś ma już 3.5 miesiąca, rośnie, waży już 7300g, przybywa mu średnio kilogram na miesiąc. Mieliśmy już dwa szczepienia, wczoraj było drugie. Szczepimy 5w1 + Pneumokoki. Drogie to to wszystko jak cholera, ale cóż zrobić :p
Dużo się chustujemy, chodzimy na spacery czasem w chuście, czasem w wózku, czasem w foteliku na stelażu, a jak mi się nie chce chodzić, to przesiadujemy na tarasie Piotruś miał do niedawna focha na wózek i na spacerach ryyyczał, aż strach było wyjść :p Ale już mu chyba przeszło, w tym tygodniu wyszłam w wózku i był grzeczny, gadał sobie coś non stop Ufff Byłam z nim też dwa razy w Galerii Handlowej, raz się ładnie udało, a za drugim razem rozpłakał mi się tak, że nie zdążyłam nic kupić 
Jakoś w połowie kwietnia zaczął się przekręcać z brzuszka na plecy, czekam teraz na odwrót w drugą stronę  Rwie się do siadania, ale go jeszcze nie zachęcam, bo kręgosłupik jeszcze za młody na takie wybryki. Niech mi najpierw te obrociki ładnie zaliczy
Zęby mu idą idą, ale jeszcze wyjść nie mogą :p Ślini się na potęgę, dłubie w buzi, wsadza piąstki i wszystko inne. Myślałam, że pobije mój rekord, bo mi wyszły zęby jak miałam niecałe 3 miesiące, no ale nie. Mąż miał pierwszego zęba jak miał 4 miesiące, może tu się uda
Ostatnio też przechodzi etap, że płacze na rękach u innych ludzi, tylko u mnie jest spokojny. Ale to chyba skok rozwojowy i też już widać postęp
Nocy jeszcze niestety nie przesypia, raz jest lepiej, raz jest gorzej, nieraz ciągnie ponad 5 godzin, a nieraz budzi się co dwie. Ale wtedy biorę go do nas do łóżka i jest git
Karmię cały czas piersią, cały czas na żądanie, cały czas dosyć często - co 1.5-2 godziny. Żarłok :p
A 28 czerwca będziemy go chrzcić, w 30 rocznicę ślubu moich kochanych rodziców A obiad chrzcinowy zrobimy w restauracji, w której było nasze wesele Tylko wesele było na dużej sali, a chrzciny będą na małej.

No i to tak z grubsza

A wyglądamy sobie aktualnie tak
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/p1.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/p2.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/3.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/p4.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/PITEREK.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/piterek2.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/piterek3.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/myyy.jpg
http://freelancemama.pl/wp-content/uploads/2015/05/3-miesiace-3.jpg
http://freelancemama.pl/wp-content/uploads/2015/05/3-miesiace-2.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/p6.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/p7.jpg

A i tak, obcięłam włosy, na krótko Taki czad :p

A i zapomniałam dodać - Piotruś ma niestety skazę białkową, więc jestem skazana na tymczasowe życie bez nabiału, czekolady i różnych dobrych rzeczy. Na mleko sojowe też była reakcja alergiczna. Ale przyzwyczaiłam się już, przynajmniej nie obżeram się czekoladą

13
komentarzy
avatar
To bede cie sledzic na blogu bo nie wiedzialam co sie z Wami stalo my sie juz rodzilismy
avatar
Gratuluję Kochana!! :* Właśnie nadrabiam trochę pamiętniki, piękną masz córeńkę :* :*
avatar
Polecam mleko ryżowe lub owsiane
Niestety koło 3 m u mojej Ali tez wyskoczyła skaza ale dajemy radę z dietą i teraz nawet przy prowokacjach nie ma reakcji alergicznej także będzie dobrze
avatar
Tak tak, my z Tomaszkiem śledzimy ciocie na IG także widzieliśmy zdjątka tu są jeszcze większe Piotrunio tak cudnie się uśmiecha <3
avatar
O tak Pudelku, z Tobą jestem na bieżąco Nutella, właśnie będę się przymierzać do ryżowego, bo już plamki zeszły, może to przypasuje Szkoda tylko, że te mleka takie drogie są :/ A myślisz, że na truskawki będę mogła sobie pozwolić? Na mrożone chyba tak, ale nie wiem jak tam świeże
avatar
Testuj, sprawdzaj. Mnie mrożone ratowały bo już z rozpaczy nic nie jadłam tylko truskawki z makaronem kukurydzianym. Takie mleko można zrobić samemu ale trochę to pracy jest a przy dziecko z czasem i wolnymi rękoma bywa różnie
avatar
Btw. Piotruś wazy tyle ile moja 6,5 m Alicja :p
avatar
Kurcze zjadło mój komentarz więc jeszcze raz spróbuję - też byłam na takiej diecie - 0 jajek, 0 mleka, masła, czekolady - okazało się z czasem że za to ładnie wchodzą produkty na mleku kozim i owczym, a mleko faktycznie bardzo drogie - chyba w książce Zamień chemię na jedzeie jest przepis jak takie mleko samodzielnie przyrządzić (ryżowe) Z piotrusia Kawał chłopaka! Moja mała ważyla po skonczeniu roku niecałe 9 kg ))
avatar
Kurcze zjadło mój komentarz więc jeszcze raz spróbuję - też byłam na takiej diecie - 0 jajek, 0 mleka, masła, czekolady - okazało się z czasem że za to ładnie wchodzą produkty na mleku kozim i owczym, a mleko faktycznie bardzo drogie - chyba w książce Zamień chemię na jedzeie jest przepis jak takie mleko samodzielnie przyrządzić (ryżowe) Z piotrusia Kawał chłopaka! Moja mała ważyla po skonczeniu roku niecałe 9 kg ))
avatar
O jej jaki już duży chłopak!!! I jaki ciężki! A Ty wyglądasz rewelacyjnie w nowej fryzurze
avatar
super wyglądasz a Piotrus przesłodki ;
pozdrawiamy
avatar
Witaj z powrotem po tak długiej przerwie ;-)
Ale Ci dzidzia wyrosła!!!
Lilka też ma skaze białkową, więc wiem co czujesz ;-)
avatar
Śliczny bobasek ;-) rośnie przystojniaczek :-)
Dodaj komentarz

Z tego co mówicie, to Piotruś rzeczywiście idzie w wagę ciężką  No ale sporego się urodziło, to sporego trzeba teraz nosić, proporcjonalnie
@michaela, @Lollis - kurcze, to ta skaza się panoszy po tych dzieciach naszych Muszę poszukać, jak robi się to mleko ryżowe, ale raczej jestem zbyt leniwa na taką produkcję Dzięki za wskazówki :* Nie przeżyję sezonu letniego bez koktajlu truskawkowego, więc jakieś mleko musi nam przypasować! Dzisiaj znowu chyba lekka plamka mu się pojawiła, ale nie wiem po czym... pomidory? kiełbaski takie a'la parówki? Ale je zjadłam dopiero dziś rano, to chyba za szybko by było, jeszcze się nie strawiło raczej. Pomidory jadłam chyba ze dwa dni temu. Chyba, że pizza kupna z Telepizzy wczoraj, o, to może to... Cholera, trzeba się pilnować ;/ Pfff...

Jedziemy właśnie do Ząbek, na imieniny i urodziny babci (Piotruniowej prababci). Pogoda taka pięęęękna, posiedziałabym chętnie w domu na tarasie, albo wyskoczyła gdzieś w teren, albo chociaż u moich rodziców na wsi, a pchamy się do miasta, do bloku :p No ale trzeba, babci się należy

Miłego weekendu życzę Wam! :* I trochę dzisiejszych słonecznych foteczek od nas

https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/wiosna-1.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/wiosna-2.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/wiosna-3.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/wiosna-4.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/wiosna-5.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/wiosna-6.jpg

Piotruś nie uznaje uśmiechania się do zdjęć pozowanych Zmęczony był, proszę mu wybaczyć

[EDIT] Googlnęłam i to ryżowe mleko się całkiem łatwo robi! Dzięki michaela za inspirację, będę sobie robić :*

14
komentarzy
avatar
slicznie wygladacie i pogoda musi byc fajna, ja to sie chyba niedoczekam zeby tak lekko ubierac małego, u nas wiecznie wieje jak nie wieje to pada albo jest zwyczajnie zimno...jeszcze raz super zdjecia, a mały mimo zmeczenia i tak dobrze wygladał
avatar
pizza-> ser? pomidory - u nas obsypywały bo te wczesne pryskane… wystarczyło skórki się pozbyć, ale wiesz jakąś jedną plamką nie warto się martwić, no i na pocieszenie, warto od czasu do czasu sprawdzając czy dana rzecz ciągle wywołuje reakcje i też w celu odczulania zgrzeszyć a czas szybko leci i raz dwa dieta przestaje być konieczna…. Śliczne zdjęcia
avatar
No wlasnie w pizzy ser plus może w cieście mleko. Ser żółty ogólnie był u nas okej od czasu do czasu po plasterki no ale tu bylo więcej. No nic, z pizzy rezygnujemy, obserwujemy dalej
avatar
Jak zawsze piękne zdjęcia super wyglądacie
avatar
Hej! Ja mogę Ci polecić mleko owsiane- ryżowe mi nie pasuje ale warto spróbować. Można kupić oba mleka w dobrej cenie w Rossmanie. My też mamy skazę i od jakiegoś czasu podaję Karolkowi Latopic. Zrobiłam ostatnio próbę i jest poprawa. Co do skazy- to nawet wołowiny i cielęciny niestety nie wolno. Serek rownież odpada. Nie wiem czy lubisz kozie sery- u nas przeszły. A jeśli chodzi o soję, u nas też wystąpiła reakcja i lekarka mi powiedziała, że buałko soi różni się od krowiego zaledwie 2 aminokwasami i że często alergia na soję przy skazie występuje. Pozdrowienia!
avatar
Hej! Ja mogę Ci polecić mleko owsiane- ryżowe mi nie pasuje ale warto spróbować. Można kupić oba mleka w dobrej cenie w Rossmanie. My też mamy skazę i od jakiegoś czasu podaję Karolkowi Latopic. Zrobiłam ostatnio próbę i jest poprawa. Co do skazy- to nawet wołowiny i cielęciny niestety nie wolno. Serek rownież odpada. Nie wiem czy lubisz kozie sery- u nas przeszły. A jeśli chodzi o soję, u nas też wystąpiła reakcja i lekarka mi powiedziała, że buałko soi różni się od krowiego zaledwie 2 aminokwasami i że często alergia na soję przy skazie występuje. Pozdrowienia!
avatar
@Lolek, a widzisz, to się sprawa mleka sojowego wyjaśniła! Obczaję te w Rossmanie, dzięki Wołowiny i cielęciny się wystrzegam, i tak w sumie baaaardzo rzadko jadam. Serki wszelakie też odsunęłam, i moje kochane jogurty i twaróg i inne tego typu. Sery kozie i owcze są spoko, ostatnio zajadałam się oscypkiem i tymi oscypkowymi sznureczkami Dzięki za wskazówki, kupię ten Latopic - saszetki i krem Całujemy :*
avatar
No tak spory byl ale on jest cudny i Ty taka promienna ja dla odmiany nie obcinam ale kosmetyczka mi sie klania brwi to juz mam jak krzaki a z ta nietolerancja to szczerze wspolczuje
avatar
Ja też się ostatnio rzuciłam na pizze i mała dostała wysypki :-/
Bo zapomniałam, że ser jest produktem mlecznym
Pasują Ci te włoski !!!
Nie mogę rozszyfrować do kogo wasz Piotruś jest podobny, ale chyba do Ciebie mniej

P.S ja mieszkam w Zielonce
avatar
A od skazy nasz pediatra kazał kupić mi krem diprobase, jest bez sterydów i znacznie lepiej wyglądają policzki Lilki po nim. Szybciej się goją.
avatar
@Lollis no właśnie też nie zajarzyłam, że na pizzy jest ser dobrze że tylko troszkę mu wylazło na policzku, to już nie ma praktycznie śladu. Ja smaruję Oilatum, też ładnie daje radę @Magic, poczekaj jeszcze troszkę aż zaczną Ci włosy wypadać albo się wysuszą (oczywiście nie życzę ) to może jeszcze zmienisz zdanie i dziękuję, jestem bardzo zadowolona z tej fryzurki, pierwszy raz tak na krótko przyszalałam spontanicznie strasznie wygodnie, teraz nie będę chciała zapuszczać, tylko mąż jest niepocieszony :p a Piotruś też nie wiem do kogo podobny, mieszany na samym początku to był cały Łukasz a teraz zależy z której strony spojrzeć najważniejsze, że przystojniak i chyba mu się mój kolor oczu robi
avatar
Ale cudny Piotrus i juz jaki duzy a Ty wygladasz wspaniale
avatar
Piękności oboje!
avatar
Ty to jesteś kobieta z energią! Aż po oczaach bije radość życia jak się patrzy na te zdjęcia Ładnie wyglądasz
Dodaj komentarz

Z tego co mówicie, to Piotruś rzeczywiście idzie w wagę ciężką  No ale sporego się urodziło, to sporego trzeba teraz nosić, proporcjonalnie
@michaela, @Lollis - kurcze, to ta skaza się panoszy po tych dzieciach naszych Muszę poszukać, jak robi się to mleko ryżowe, ale raczej jestem zbyt leniwa na taką produkcję Dzięki za wskazówki :* Nie przeżyję sezonu letniego bez koktajlu truskawkowego, więc jakieś mleko musi nam przypasować! Dzisiaj znowu chyba lekka plamka mu się pojawiła, ale nie wiem po czym... pomidory? kiełbaski takie a'la parówki? Ale je zjadłam dopiero dziś rano, to chyba za szybko by było, jeszcze się nie strawiło raczej. Pomidory jadłam chyba ze dwa dni temu. Chyba, że pizza kupna z Telepizzy wczoraj, o, to może to... Cholera, trzeba się pilnować ;/ Pfff...

Jedziemy właśnie do Ząbek, na imieniny i urodziny babci (Piotruniowej prababci). Pogoda taka pięęęękna, posiedziałabym chętnie w domu na tarasie, albo wyskoczyła gdzieś w teren, albo chociaż u moich rodziców na wsi, a pchamy się do miasta, do bloku :p No ale trzeba, babci się należy

Miłego weekendu życzę Wam! :* I trochę dzisiejszych słonecznych foteczek od nas

https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/wiosna-1.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/wiosna-2.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/wiosna-3.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/wiosna-4.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/wiosna-5.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/wiosna-6.jpg

Piotruś nie uznaje uśmiechania się do zdjęć pozowanych Zmęczony był, proszę mu wybaczyć

0
Dodaj komentarz

Z tego co mówicie, to Piotruś rzeczywiście idzie w wagę ciężką  No ale sporego się urodziło, to sporego trzeba teraz nosić, proporcjonalnie
@michaela, @Lollis - kurcze, to ta skaza się panoszy po tych dzieciach naszych Muszę poszukać, jak robi się to mleko ryżowe, ale raczej jestem zbyt leniwa na taką produkcję Dzięki za wskazówki :* Nie przeżyję sezonu letniego bez koktajlu truskawkowego, więc jakieś mleko musi nam przypasować! Dzisiaj znowu chyba lekka plamka mu się pojawiła, ale nie wiem po czym... pomidory? kiełbaski takie a'la parówki? Ale je zjadłam dopiero dziś rano, to chyba za szybko by było, jeszcze się nie strawiło raczej. Pomidory jadłam chyba ze dwa dni temu. Chyba, że pizza kupna z Telepizzy wczoraj, o, to może to... Cholera, trzeba się pilnować ;/ Pfff...

Jedziemy właśnie do Ząbek, na imieniny i urodziny babci (Piotruniowej prababci). Pogoda taka pięęęękna, posiedziałabym chętnie w domu na tarasie, albo wyskoczyła gdzieś w teren, albo chociaż u moich rodziców na wsi, a pchamy się do miasta, do bloku :p No ale trzeba, babci się należy

Miłego weekendu życzę Wam! :* I trochę dzisiejszych słonecznych foteczek od nas

https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/wiosna-1.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/wiosna-2.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/wiosna-3.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/wiosna-4.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/wiosna-5.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/wiosna-6.jpg

Piotruś nie uznaje uśmiechania się do zdjęć pozowanych Zmęczony był, proszę mu wybaczyć

0
Dodaj komentarz

Wszystkiego najlepszego Mamcie kochane!! I przyszłe mamcie też  :* :*
Cudownie jest obchodzić pierwszy Dzień Matki Mimo, że dziecko nie kuma o co chodzi i wbrew moim nadziejom Piotruś był akurat większość dnia marudny, więc trochę padam :p Ale sama świadomość, że jestem jego mamą, jego całym światem napawa mnie dumą i radością  Jak sobie przypomnę, że rok temu o tej porze nie wiedziałam jeszcze, że jestem w ciąży, a tak bardzo tego chciałam Za 5 dni będzie rocznica pozytywnego testu ciążowego A za 6 dni Piotruś skończy 4 miesiące

Byliśmy wczoraj z Piotrusiem na drugiej kontroli bioderek, w dalszym ciągu są piękne, sexy biodereczka Na kolejną kontrolę mamy przyjść za około 3 miesiące.

Mam już zaproszenia na chrzest, jeszcze tylko trzeba rozdać rodzinie, jutro postaram się nie zapomnieć zrobić zdjęcie i Wam pokażę  Bo oczywiście, jak to ja, nie mogą być normalne Chrzciny robimy w ogóle na jakieś 25-30 osób,

Za tydzień w czwartek jedziemy na wesele (ślub w Warszawie, wesele w Kobyłce) i bierzemy chyba w końcu Piotrusia ze sobą. Jeśli będzie marudny albo będzie się bardzo męczył, to pojedziemy do domu (do teściów), bo wesele i tak nie z rodziny, to nie planujemy długo siedzieć  A chcemy 'przetestować' nas z Piotrusiem na weselu, póki blisko domu, bo 1.5 tygodnia później jedziemy na wesele w góry, więc dobrze byłoby wiedzieć, czego się spodziewać  Jakie macie wspomnienia z ewentualnych wesel ze swoimi maluszkami? W jakim wieku wzięłyście je pierwszy raz na taką imprezę? I jak to przeżyły?

I kilka foteczek
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/26051.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/26052.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/26053.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/26054.jpg

A w kwestii skazy i tych 'mleków' to robię swoje owsiane i ryżowe i są dobre Owsiane szybciej się robi i bardziej mi smakuje, więc robię częściej

10
komentarzy
avatar
Ależ On uroczy <3
avatar
zdjecia jak zawsze piekne tak jak i Wy nam sie szykuja 3 wesela, 2 bardzo blisko rodzicow, jedno niestety dalej wiec w razie godziny W trzeba bedzie małego zabrac do pokoju i tam z nim spedzic reszte wesela...wesela mamy lipiec, sierpien, wrzesien i tez zobaczymy jak Marcel sie zachowa...
avatar
Zoja miała jakieś 5 miesięcy jak byliśmy na weselu była tylko na piersi wzięliśmy pokój tam ja karmiłam i spałam z nia bo ona no cóż tylko z piersią w buzi sypiała tzn nadal tak sypia ogólnie było ok nie była marudna a raczej zadowolona miałam chuste ze sobą lecz sie raczej nie przydała wędrowała z rak do rak o godzinie 23 ewakulowalam sie z nia do pokoju maz jeszcze sie bawił
avatar
Miriam, też będziemy mieć na szczęście pokój na tym drugim weselu, więc w razie czego będę wychodzić Nie wiem jeszcze jak będę robić z karmieniem, mam nadzieję, że będzie tam jakiś ustronny kącik, niekoniecznie kibel Bo pokój, gdzie będziemy spać jest parę minut piechotką od sali weselnej, to bez sensu tak latać I też planuję wziąć chustę kółkową na wszelki wypadek Mam nadzieję, że Piotruś tak jak Zojka, nie będzie marudny Trochę się boję o hałas, głośną muzykę, ale z tego co na razie zaobserwowałam, to w hałasie nieźle mu się śpi
avatar
@ebrzozowska Ja na Twoim miejscu zadzwoniłabym do tego miejsca gdzie będzie wesele i zapytała o możliwość karmienia piersia podczas wesela (młodzi pewnie i tak nie wiedzą i nie w głowie im takie tematy). Napewno adres i nazwe już masz wiec jak zadzwonisz i powiesz że masz takiego małego szkraba i zapytasz o info. Może nawet jak nie mają takiego miejsca to coś wykombinują i zorganizują zawczasu. Jak powiedzą że definitywnie nie (chociaż wątpię) to wtedy już chociaż będziesz wiedzieć i myśleć nad alternatywnnym rozwiązaniem.
avatar
My bylismy z coreczka w grudniu na Sylwestra u znajomych(cora ur. w sierpniu) i wszystko bylo w jak najlepszym porzadku.Byla grzeczna a nowy rok przywitala we wozku smiejac sie
avatar
To cudwne dzien mamy obchodzic z Maluchem w ramionach ) ach cudowne uczucie dziekujemy i wzjamenie :*
A Piotrus bedzie najgrzeczniejszyn weselnikiem
avatar
No cudowna rodzinka! ;D juz zdjątka widzialam ale powtorze sie jeszcze raz bo slicznie wygladacie! i Piotrunio jest taki uroczy! :*
avatar
Kochana powiedz mi czy rozmawiałaś już pediatrą o poszerzaniu diety Piotrusia po 4mcu? Odradzał Ci ze względu na jego skazę białkową czy pozwolił dać mu np. dynię czy ziemniaka?
avatar
Słodki, cudowny, przewspaniały malec! <3
Dodaj komentarz

Łaaaaa, jak ten czas leci, zbieram się od dwóch tygodni, żeby tu coś zaktualizować 

@Lollis, odpowiadając na Twoje pytanie w komentarzu - my dietę będziemy rozszerzać po 6 miesiącu, zgodnie z zaleceniami WHO. Jak na razie nic mi nie wiadomo o jakichś przeciwwskazaniach w związku ze skazą, więc będziemy próbować normalnie, najpierw warzywka, ziemniak, marchewka, takie tam No ale dopiero jak skończy 6 miesięcy. Czyli za dwa miesiące niecałe.

Zaproszenia na Chrzest wyglądają tak:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/czerwiec/zapr1.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/czerwiec/zapr2.jpg

Są formatu A5 składane do A6 Goście już praktycznie zaproszeni, będzie bodajże 33 osoby. Muszę jeszcze kupić Piotrusiowi ubranko, trzeba się spiąć, żeby się wyrobić 

Byliśmy tydzień temu w czwartek na tym weselu, było naprawdę spoko! Piotruś chwilami tylko marudził jak był zmęczony, ale dawał się nawet uśpić. Koło 20-tej jak zasnął to spał prawie 4 godziny, więc w tym czasie popilnowała go moja mama i jej koleżanka (koniecznie się rwały do pilnowania ) a my sobie potańczyliśmy Więc wesele bardzo udane, bo nawet nie zakładałam, że będziemy tańczyć, a wywijaliśmy kilka godzin Karmić dwa razy szłam do samochodu, a jak już było wieczorem chłodniej to do części z pokojami w takim zakątku z krzesełkiem Pan Młody oferował się, że można u nich w pokoju, ale nie chciałam się wpraszać, jeszcze coś zginie i będzie na mnie :p


https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/czerwiec/wesele1.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/czerwiec/wesele2.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/czerwiec/wesele3.jpg

W sobotę jedziemy na drugie wesele! Do Gołkowic Dolnych, w góry. Czeka nas więc kilka dobrych godzin jazdy, ooooj ciekawe jak to będzie :p Ale jestem pozytywnie nastawiona po tym weselu, szczególnie że na tym sobotnim mamy pokój, więc w razie czego się zmyję z Piotrulkiem do pokoju I w niedzielę posiedzimy chwilkę na poprawinach a potem jedziemy na dwa dni sobie do Krościenka Podnieśliśmy trochę standard i mamy kwaterę w pensjonacie ze SPA i restauracją na miejscu, żeby można było spokojnie iść coś zjeść z Piotrusiem. Jest tam też basen z wodą niechlorowaną, jeśli będzie odpowiednia temperatura wody, to może z Piotrusiem skorzystamy!

Pietruszek jest już niezłym klockiem, waży ok. 8 kilo. Jak widać, jest coraz śliczniejszy Według mnie nadal podobny do tatusia, ale ma moje oczy z kształtu i koloru, robią się zielone powoli I tu takie nasze zdjęciorka

https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/czerwiec/01.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/czerwiec/02.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/czerwiec/03.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/czerwiec/04.jpg

Podaję od jakichś dwóch tygodni małemu Latopic do picia, na tę nieszczęsną skazę białkową. Ale i tak chyba nie jest z nim tak źle, bo na weselu zjadłam jakiegoś kotleta z serem, wypiłam też tego dnia inkę z odrobiną mleka i zjadłam dwie kanapki z łososiem i twarożkiem, do tego kawałek ciasta piaskowego i nic mu nie wyskoczyło Ogólnie oczywiście pilnuję diety, no ale poza domem każdego dania się nie prześwietli. A z mlek ostatnio najczęściej robię kokosowe, mniammmmm

Skończył się już chyba nam skok rozwojowy, bo od razu mam łatwiejsze dziecko do życia :p Całkiem nieźle zasypia w ciągu dnia, od kilku dni ostro ćwiczy i przekręca się z plecków na brzuszek Lubi też napierdzielać z całej siły grzechotką czy co tam złapie, strach podchodzić  W nocy ostatnio codziennie biorę go przy pierwszym karmieniu do łóżka, brak mi asertywności Ale mam zasadę, że jak po karmieniu da się ładnie odłożyć i śpi, to zostaje w łóżeczku. Jak się wybudzi to biorę do siebie, nie będę się denerwować  Teraz to przez sen próbuje się przekręcać i budzi się jak się zawiesi gdzieś po drodze :p

Zęby jeszcze żadne nie wyszły, ale dolna jedynka już jest wyczuwalna, więc może lada dzień, mam nadzieję Na szczęście nadal nie ma wielkiego ząbkowego ryku, tylko czasem krótki atak, ale Dentinox plus ewentualnie szczoteczka do masowania załatwia sprawę.

No i tak to Czerwiec mamy intensywny towarzysko i wyjazdowo, będzie się działoooo

6
komentarzy
avatar
Ooo sie dzieje czerwiec bedzie bardzo pracowity ale nie przepracowywuj sie do 67 roku musimy dac rade
avatar
Super zaproszonka
Dzięki za odpowiedź! Mi pediatra polecił wprowadzenie marchewki z pietruszką na pierwszy sort jak Lila skończy 4,5 miesiąca,kilka łyżeczek papki. Dlatego się pytałam ;-)
avatar
My będziemy rozszerzać BLW, ale jak skończy 5 miesięcy to zacznę dawać powoli do polizania, na czubku łyżeczki, powolutku przyzwyczajać do smaku Na razie jak dałam kiedyś Piotrusiowi do buzi marchewkę surową, żeby sobie pociumkał i pojeździł dziąsłami to był pozytywnie zaskoczony, więc jest nadzieja, że jakoś to jedzenie pójdzie
avatar
Aproos piękne zaproszenia ) masz talent!!! Też bym chciala taki mieć
avatar
Wbiłam tu oczywiście jak mi napisałaś ale Tomcio nie dał już skomentować :p hihi uwielbiam te Wasze zdjęciorka :p śliczne ;* Piotrunio takie słodkie minki strzela cieszę się że takiego masz grzecznego syneczka no i zazdroszczę SPAA! udanego kolejnego wesela no i małej wycieczki :*
avatar
Rany jak on rośnie! Serduszko słodkie a jakie minki <3
Super, że taki grzeczny na weselu mój synek będzie miał ok 10 mc jak będzie na weselu swoich Rodziców ciekawe jak sobie poradzi
Dodaj komentarz

Mamy pierwszego zębolka!!

Dolna prawa jedynka Wyszła wczoraj, akurat na naszym małym urlopie w górach, więc łatwo zapamiętam - 15 czerwca, w wieku 4,5 miesiąca Nie było nawet wielkiego płaczu, gorączki itp., ze dwa razy Piotruś mocniej popłakał, ale całkiem szybko się uspokoił po Dentinoxie i wsadzeniu w chustę. I cały weekend mocno ulewał, dobrze, że na weselu miałam sukienkę w kwiatki, to nie było nic widać, że obrzygana chodzę

A wesele góralskie bardzo fajne, aczkolwiek Piotruś był troszkę bardziej marudny przez upał, przez dwa dni było ponad 30 stopni :/ Żeby go uśpić, musieliśmy usiąść w samochodzie i włączyć klimę i i tak dopiero o 22 usnął Wtedy zajęli się nim teściowie i pilnowali go w wózku na zewnątrz, a my trochę sobie potańczyliśmy i się pobawiliśmy. Chociaż za dużo też ostatecznie nie potańczyliśmy, bo mój mąż wyznaje zasadę 'nie piłeś - nie tańcz', a mało wypił bo jakoś towarzystwo było słabe do wódki, więc był sztyyywny Ale tak ogólnie to było super, zawsze to jakoś inaczej jak w górach W niedzielę byliśmy chwilę na poprawinach, ale jak DJ włączył muzykę to było tak strasznie głośno, że aż ja nie mogłam tam wysiedzieć, Piotruś się biedny przestraszył, więc się zmyliśmy po obiedzie i pojechaliśmy do Krościenka, gdzie spędziliśmy dwa dni

Urlop już w Krościenku był bardzo fajny! Ostatecznie stwierdziliśmy, że z dzieckiem wakacje wcale nie są gorsze, jakoś bardzo męczące czy cokolwiek. Było wesoło z Piotrusiem Wiadomo, że nie wszystko się wtedy da, niektóre rzeczy są bardziej upierdliwe, ale te szeroko otwarte oczka chłonące wszystko dokoła sprawiają, że warto Grunt to dobra organizacja i jazda! Za tydzień jedziemy jeszcze na 2-3 dni do Suwałk

Spam fociowy z wyjazdu
Wesele
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/gory/DSC_0056.jpg
U Pana Młodego
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/gory/DSC_0060.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/gory/DSC_0081.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/gory/DSC_0097.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/gory/DSC_0128.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/gory/DSC_0129.jpg
W ubraniu nie mógł zasnąć z tego gorąca :p
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/gory/DSC_0139.jpg
I'm a tough guy!
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/gory/DSC_0141.jpg
Z teściuniami na poprawinach
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/gory/DSC_0147.jpg
Pan tata prowadzi
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/gory/DSC_0154.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/gory/DSC_0162.jpg
Miłości moje
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/gory/DSC_0173.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/gory/DSC_0232.jpg
Buziakiiiii
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/gory/DSC_0234.jpg
I znów teściunie
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/gory/DSC_0241.jpg
Piotruś zwiedzał zamki
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/gory/DSC_0295.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/gory/DSC_0327.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/gory/DSC_0337.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/gory/DSC_0344.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/gory/DSC_0365.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/gory/DSC_0374.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/gory/DSC_0378.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/gory/DSC_0393.jpg
#karmieswobodnie i wygodnie
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/gory/DSC_0409.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/gory/DSC_0442.jpg

6
komentarzy
avatar
Gratulacje za ząbka!!!! Widzę, że aktywnie i ciekawie czas spędzadzcie! Super
avatar
Faktycznie ma szeroko rozstawione oczka - będzie miał oryginalną urodę .
avatar
Wow, szybko wyszedł ząb! Alka ma 10 miesięcy i dopiero teraz wyłażą jej zęby . Brawo dla Piotrulka podróżnika,brawo dla rodziców!
avatar
Moi znajomi ostatnio się mnie pytali, jak jest z podrózami z takim małym dzieckiem, odpowiedziałam, no jak to jak, normalnie, tylko jedna walizka więcej :-) jesteście fantastycznym przykładem na to, że dziecko nie zamyka rodziców na 4 spusty w domu i nie trzyma jak zakładników. My za niedługo jedziemy na opolszczyznę do rodzinki i prawsopodobnie zachaczymy Czechy na kilka godzin :-) jak się chce to się da, wszystko :-)
avatar
Ciocia Ola to juz wszystko wie z IG! zazdroscimy zębolka :p Tomcio teraz drufi raz ma ponad 37 ale na szczęście jest i tak pełen energii śmieje się i gada krejzolek mały cieszę się w ogóle nie jest marudny więc tak liczę że niedługo się pojawi cudowne zdjęcia!!! :*
avatar
Oj nie widzialam tego wpisu ) alez Was nosi ) pieknie ze jezdzicie wszedzie z Malym
Dodaj komentarz

MAMY DRUGIEGO ZĄBKA! Od środy, druga dolna jedynka, wyszedł 9 dni po pierwszej dolnej jedynce
Było trochę krzyku, ale bez tragedii, nieprzespanych nocy, gorączek czy innych problemów, uff!

Wróciliśmy z naszych podróży, fajnie było, odpoczęłam trochę, zmieniłam otoczenie Może jeszcze gdzieś wyskoczymy w przyszłym tygodniu, ale to już tylko coś takie 1-dniowe pewnie, w okolicy. No a jutro Chrzest. Mam nadzieję, że Piterek będzie w kościele grzeczny

W poniedziałek muszę zadzwonić i zapisać się na kolejne szczepienie Strasznie szybko zleciał czas od poprzedniego, za szybko, nie jestem gotowa psychicznie na kolejne :p Ale im szybciej to przelecimy, tym lepiej. Zobaczymy też przy okazji ile dokładnie Piotruś waży Te kilka dni w Suwałkach spędziliśmy razem z moją siostrą, szwagrem i Marysią. I jak jestem przyzwyczajona do Piotrusia, to Marysia wydaje mi się taka leciutka i drobniutka jak się ją nosi Taka wygodna do noszenia

Dzisiaj byliśmy na Targach Dziecięcych, ale w sumie to trochę lipa była, nic szczególnego Tyle tylko, że była zniżka na cały asortyment sklepu, to kupiłam parę rzeczy i w loterii siostra moja wygrała zestaw kosmetyków Nivea, zawsze coś 

Tydzień temu znowu wyskoczyła Piotruniowi alergia - albo na dżem truskawkowy albo na pączka (ups :p ). Na razie odstawiłam dżem, zobaczę w przyszłym tygodniu czy to on. Mam nadzieję, że nie, bo mam jeszcze 11 słoików pysznego, tegorocznego Pączków też nie jadam, ale Łukasz kupił i tak jednego zjadłam z rozpędu...

https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/czerwiec/w01.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/czerwiec/w02.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/czerwiec/w03.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/czerwiec/w07.jpg

Z córeczką też mi do twarzy, prawda?
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/czerwiec/w04.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/czerwiec/w05.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/czerwiec/w06.jpg

8
komentarzy
avatar
Ciesze sie na Twoje wpisy jak kiedys na dobranocke
Oj musisz koniecznie miec coreczke. Ale juz nie sa do siebie tak podobni jak na wczesniejszym zdjeciu
avatar
Twoje wpisy zawsze mają tyle fajnych fotek, że serio aż chce się klikać i oglądać - czuję się trochę tak, jakby ktoś znajomy wpadł na kawę z kartą SD i opowiadał o swoich ostatnich podróżach czy przygodach to serio miłe Podczytuję Cię od długiego czasu, teraz sama kończę 7 miesiąc ciąży widzę, że na dobre wciągnęło Cię chustowanie - był splot prosty, teraz piękny indiacz jak wrażenia, duża różnica? u mnie w szufladzie na synka czekają indio i yaro.
avatar
Oj tak, córeczka też bardzo Ci pasuje
avatar
Nooo ząbki to już będzie gryzł!! gratuluje :* a z córeczką i owszem piękne zdjęcia i cudnie się prezentujecie
avatar
gratulujemy drugiego ząbka i zazdrościmy, my ciągle czekamy
avatar
Och, ale słodzicie! Fajnie, że tak czekacie na moje wpisy, bardzo mi miło :* Jutro wrzucę wrażenia i zdjęcia z chrzcin, tylko wezmę zdjęcia od szwagierka
@Sigma - ta chusta Didymosa jest rewelacyjna! To akurat mojej siostry, kupiła u jakiejś Austriaczki za ok. 280zł, podbieram jej jak jestem w pobliżu Tylko przez to odsunęłam na bok mojego zielonego Womara, bo w porównaniu traci, ooooj traci :p Także najczęściej jadę teraz na kółkowej - Natibaby Manhattan, bo akurat ostatnio używam chusty na krótkich dystansach Korci mnie wyłapanie też jakiegoś Didymosa, ale w sumie to niedługo będę kupować nosidło ergonomiczne, to się chyba wstrzymam Ku uciesze męża :p @Agusia246, też tak uważam, że Piotruś i Marysia nie są już tak podobni do siebie Obydwoje poszli w tatusiów swoich, a oni mają zupeeeełnie inne typy urody
avatar
bosko!
avatar
Oj tak na Twoje zdjecia i wpisy czeka sie z niecierpliwoscia! jak zwykle wpis pelen nowych informacji i pelen wrazen a z Marysią Ci do twarzy masz racje! ;D :*
Dodaj komentarz

Jesteśmy już po chrzcinach Piotruś był na szczęście grzeczniutki w kościele, domagał się tylko parę razy jedzenia, ale miałam odciągnięte mleko, więc bez problemu nakarmiłam Pomocne były też koraliki przy mojej sukience, bo się zajął ich głaskaniem i się nie nudził

Potem na imprezce też był dzielny, mieliśmy pokój do karmienia i przewijania, więc mogłam go spokojnie karmić 500 razy :p Fajne są takie imprezy rodzinne, uwielbiam to No ale na szczęście już koniec imprez zorganizowanych na ten rok

Rano w niedzielę o 7:30 zaliczyliśmy jeszcze mszę w intencji rodziców moich w ich 30. rocznicę ślubu. Tam w kościele Piterek się trochę rozgadał, a zanim się zaczęła msza to mega głośno sobie beknął, tak się rozniosło, że wszyscy się na nas spojrzeli :p Luzak mały
Rodzicom w prezencie daliśmy obraz namalowany przez moją siostrę, bukiet kwiatów i symboliczną grafikę w ramce

https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/chrzest/03.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/chrzest/07.jpg

I kilka zdjęć z Chrztu

https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/chrzest/IMG_9613.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/chrzest/IMG_9617.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/chrzest/IMG_9619.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/chrzest/IMG_9622.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/chrzest/IMG_9628.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/chrzest/IMG_9634.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/chrzest/IMG_9636.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/chrzest/IMG_9637.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/chrzest/IMG_9643.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/chrzest/IMG_9646.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/chrzest/IMG_9649.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/chrzest/IMG_9655.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/chrzest/IMG_9701.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/chrzest/IMG_9751.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/chrzest/IMG_9775.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/chrzest/IMG_9790.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/chrzest/IMG_9792.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/chrzest/IMG_9800.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/chrzest/IMG_9862.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/chrzest/IMG_9865.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/chrzest/IMG_9873.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/chrzest/IMG_9893.jpg

7
komentarzy
avatar
No cudownie super, że nie marudził mocno a zdjęcia śliczne!! a powiedz mi gdzie Twoja siostra dla Marysi kupiła ten zestaw z ostatniego zdjecia??
avatar
Świetna impreza i piękny prezent dla rodziców . Pieknie wyglądasz, a Piotruś to mały elegancik!
avatar
Magic, to ubranko Marysia dostała od chrzestnego, kupił w jakiejś hurtowni artykułów dziecięcych w Poznaniu, więc nie wiem gdzie można takie dorwać a boskie to jest też mi się podoba
avatar
o rany ale jestescie z siostrą do siebie podobne!!
avatar
Przepiękna fotorelacja
Nic dodać nic ująć wow
ufff,a już myślałam że tylko moja Nadia taki łysolek .
avatar
Piękni jesteście. Dzieci rosną . Czas leci za szybko. P.s. w jakim programie robiłaś ten prezent na rocznicę? Świetny pomysł chętnie zgapie
avatar
Hmm.. Powtorze sie, bo przeciez juz widzialam :p obraz jest cudny! no szczesciara z tej Twojej siostry zazdroszcze pieknie wygladacie sliczna sukienke mialas
Dodaj komentarz

1.08.2015 - Piotruś skończył dzisiaj pół roku Nie będę oryginalna i powiem: 'JAK TO? KIEDY??' Dopiero był malutkim bobaskiem, dziubaskiem takim tyci tyci :* A tu już taki chłop Ale jest teraz słodziakiem na maksa! Cudowne jest to, jak dzieci się rozwijają, z każdym dniem się zmieniają.

Zaczęliśmy jakoś od tygodnia czy dwóch powoli próbować z BLW, idzie super Piotruś wszystkiego próbuje, wszystko ląduje prosto w buzi, sporo przełyka, nasz piesek też jest zadowolony z tego, co ląduje na podłodze Więc idziemy dalej tą drogą.

Piterek już siedzi, jeszcze nieraz się majtnie jak nie ma podparcia, ale w końcu musi dźwigać te swoje 9200 gram Gada jak najęty, ciągnie mnie za włosy, nos, uszy, w ogóle mi dokucza :p Daje uślinione buziaki i jest taki do schrupania

Zrobiłam mu półroczkowy filmik - możecie go oglądnąć tutaj: http://freelancemama.pl/2015/08/od-kiedy-cie-mam/

I standardowo, trochę zdjęć! Dzisiaj natrzaskane na spacerze na wsi u rodziców moich

https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/LAS/IMG_3203.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/LAS/IMG_3136.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/LAS/IMG_3148.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/LAS/IMG_3152.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/LAS/IMG_3153.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/LAS/IMG_3154.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/LAS/IMG_3157.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/LAS/IMG_3161.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/LAS/IMG_3180.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/LAS/IMG_3207.jpg

A na koniec Piotruś jedzący spaghetti :p
https://dl.dropboxusercontent.com/u/35830733/Piotrus/LAS/spaghetti.jpg

Mogłabym tu zawalić Was zdjęciami bo mam ich maaaaaaaasęęęęę! Jak coś to śledźcie mnie na instagramie - freelancemama - tam jest Piotrusia pełno

11
komentarzy
avatar
Piotruś ze spagetti wymiata <3
Kochana, no, zwinęłaś mi pomysł na film sprzed nosa. Właśnie dzisiaj skręcałam wcześniejsze filmy Lili, a tu patrze na IG - bach. Freelancemama zrobiła meeegaaaa wzruszający film. Pięknie Ci Kochana wyszło Aż ze swoim muszę się chyba bardziej postarać haha
Do BLW jakoś nie jestem przekonana, ale też będziemy próbować, a to dzięki Tobie, bo wcześniej nawet o tym nie słyszałam...
Fajnie Cię mieć :-*
avatar
Lollis, kochana, bo Freelance Mama radzi i motywuje! Ja mój filmik zmontowałam wczoraj dosłownie w 4 godzinki, w iMovie, bo nie miałam czasu na jakieś zaawansowane montaże, After Effectsy czy inne programy Najgorzej to było wybrać zdjęcia, bo wzięłam krótką piosenkę, a chciałabym zdjęć upchać na pół godziny oglądania
Czekam na Twój filmik, daj się też powzruszać :*
Mi BLW rozjaśniło się bardzo po przeczytaniu książki o nim, bo wcześniej to wiedziałam tyle o ile, czyli niewiele Buziaki! :*
avatar
Super wpis. My zaczęliśmy od słoiczków i próbujemy BLW ale mój synek jakoś na razie za jedzeniem nie przepada a już nam zaraz 9 miesięcy stuknie! doprawiałaś spaghetti czy zrobiłaś Piotrusiowi oddzielnie? Najgorzej na wjazdach z BLW albo ja mam po prostu problem. Nie mamy kuchni nad morzem, restauracyjnego jedzenia się boję, a stoliczki jak są to brudne strasznie. Niby myję za każdym razem jak sadzam Karolka ale mam obiekcje
avatar
Spaghetti jest normalnie przyprawione - bolognese z mięsem mielonym, pomidorami, czosnkiem, cebulą, przyprawami, bez soli bo my nie solimy Restauracji rzeczywiście nie prześwietlisz, ale jak jest jakaś normalna, a nie przydrożny kebab, to czemu nie
avatar
super brzdac super mama, ja robie filmik z calego roku, co kilka dni dodaje nowe zdjecia, jest długi i jak nic bedzie trwal 20 minut, ale musze pokazac historie mojego Okruszka od poczatku...zazdroszcze, ze Piotrek tak ładnie je, Marceli jak dostanie wiekszy kawałek to sie ksztusi a o BLW narazie nie ma mowy, chociaz strasznie chcialam wprowadzic taka diete...
avatar
Świetne zdjęcia- ostatnie wymiata ♥ ...
Piotruś ma takie chłodne,stanowcze spojrzenie-będzie siał respekt w przyszłości .Kurcze,9200?Wow ♥ !!!
avatar
no kochana właśnie! Kiedy??? te nasze dzieci kurczę za szybko rosną a Piotruś już faktycznie sporry
avatar
Cudownie wyglądacie! Piotruś jaki już duży mężczyzna, do zacałowania :*
avatar
Tak pieknie Ci to wyszlo powtorze sie ;D zdolniacha kochana! a zdjecia piekne wyszly z tego spacerku uwielbiam ten usmiech
avatar
Poczytuje pamiętnik od dawna i gratuluję małego jubileuszu
avatar
Czy mogę zapytać jakiej firmy masz nosidełko? Polecasz?
Dodaj komentarz
avatar
{text}