avatar

tytuł: Czy będę w końcu szczesliwa?

autor: pati87

Wstęp

about me

O mnie:

about me

Jestem/chciała bym być mamą:

about me

Moje dzieci:

about me

Moje emocje:

Mamy juz 3tygodnie i 3dni.

Czas leci szybko.
Pierwsze noce byly super corcia spala od 2 do 3 i pol godziny. Ale ostatnie 2 tygodnie juz nie jest tak fajnie wstaje kp cocie co godzinę czasami co półtorej.
Od 2 tygodni tez corcie męczy brzuszek tzn przed robieniem kupy marudzi, stęka i płacze. Oczywiście daje krople i termofor z pestek jakis lekki efekt to przynosi.

Ja z niewyspania w nocy jestem nieprzytomna juz kilka razy prawie bym sie przewróciła z corcią. Wory pod oczami i since mam takie ze z kilomwida je widac.

Raz wpadlam na pomysł tzn mąż wpadl aby corcie dokarmic w nocy mm to moze pospi dluzej i pospala równo godzine na mm czyli tyle co i na piersi.

W polowie czerwca mam egzaminy a nie mam kiedy sie uczyc bo corcia przez brzuszek jest marudna.

W dzien corcia roznie spi np wczoraj spala 3razy po 40minut a przedwczoraj w dzien przerwy w spaniu byly 3 po godzinie.
Kapiemy corcie o stałej porze a mimo to u niej zadnej rutyny nie ma ani w kp ani w spaniu. Piszą wszędzie ze powinno sie kp od 8 do 12razy. U mnie to 20 kp conajmniej wychodzi.

Juz po 2 tygodniach od porodu wrocilam do swojej wagi sprzed ciazy. Brzuszek tez jest ok nawet. Chociaz jak znajde czas to zaczne cwiczyc troche.

5
komentarzy
avatar
Ja też tyle razy karmilam a nawet czasami więcej. W body to wydawało mi się jakbym karmilam co 10 minut. Nieraz zasypialam przy tym
avatar
Ale Ci zazdroszcze ze masz mala poza brzuszkiem <3 teraz zaczynam naprawde rozumiec co czulas przed terminem
avatar
U mnie córa 3 miesiace też miała takie problemy z brzuszkiem to podawałam jej kropelki bobotic, a poza tym kilka razy dziennie machałysmy nózkami, cwiczyłyśmy tak, ze kolanem do brzuszka dociskałysmy, albo na brzuszku leżała. Na brzyszku najwiecej gazów uchodziło (nawet kładłam ją tak jak usnęła i pilnowałam tylko czy oddycha). Nie martw się minie, po prostu jelitka są jeszcze niewykształcone. Nas lekarka skierowała też zapobiegawczo na usg brzucha i tam było widać ze gazy zalegają. Na pewno nie polecam przepajania koperkiem, czy rumiankiem jak to się kiedyś robiło. Symetykon zawarty w kropelkach dla niemowląt jest bezpieczny i daje lepsze efekty. Tak więc kropelki, leżenie na brzuszku, pracowanie nóżkami i dużo cierpliwości ^^

A co do karmienia to cię nie pocieszę dzieci na cycku jędzą nie rzadziej niż co 3 godziny. Ja karmiłam małą do 8 miesiąca bo już nie dałam rady dłużej. Pierwsze pół roku karmiłam co 1-1,5 h a w nocy co 2-3. Potem ostatnie 2 miesiące co 2 h w dzień i co 3-4 h w nocy. Teraz na butelce też nie przesypia całej nocy tylko jeszcze 2 razy je. A w ciągu dnia co 3-4 godziny, ale to już i stałe pokarmy

Pierwsze 3 miesiące szybko ci zleca zobaczysz Pozdrawiam
avatar
Witaj niestety to jest jeszcze za wcześnie żeby mała załapała rutynę ale dobrze jest jak masz ustalony plan dnia i gdy mala bedzie gotiwa bedzie uwielbiala ta wasza codzienna rutynei to już nie długo tak ok 2,5miesiaca lub 3 miesiące. Czy zawijasz mała w rozek lub śpi mała z wami? Jeśli chodzi o pierwsze miesiące to mi to bardzo pomogło spanie i karmienie na lezaco oraz zawijanie małego. Teraz mały ma 8 miesięcy i już jakiś czas śpi w lozeczku. Jeśli chodzi o gazy to kładzie ja na brzuszku lub ty usiądź na łóżku na pol siedziaco i połóż ja na klatce będzie to naturalny masaż :-) przy dwójce dzieciaczki w mi to pomoglo:-)
avatar
U nas aktualnie 13 d.ż. a czytając Twój wpis mam wrażenie jakbym sama go napisała. Powodzenia kochana !
Dodaj komentarz

Mamy juz od 3dni 2miesiace.

Corcia nadal jest wymagajaca. Lubi sobie poplakac i wtedt uspokaja sie w moich ramionach.
Spacery są ciężkie tym bardziej jak jestem na nich sama bo mąż jest w pracy. Bo czesto rowniez i na spacerach płacze wiec muszę ją brać na ręce.
Wogole corcia jest marudna jak jest śpiąca a w wozku nie lubi spac jakos. A jak zasnie w koncu to wystarczy ze zatrzymam wozek i juz sie budzi.


Przez poprzedni tydzien ładnie mi juz corcia w nocy spala bo kp wtedy okolo 2, 5 i 7. A teraz z powrotem kp czesciej bo okolo 1.30, 4, 5.30, 7.

9.06 bylismy na USG kręgosłupa w Warszawie bo niepokoilo mnie wgłębienie na górze pupy tzn obok gory przedziałka na pupie corcia ma dodatkowe wglebienie taką zmarszczke. Okazalo sie se corcia ma rozszczep łuków tylnych kości krzyzowej czyli tzw rozszczep ukryty. Dr kazal sie tym nie przejmować niby. Corcia prawdopodobnie bedzie miala bole kregoslupa po wysilku, pracy fizycznej lub dlugim siedzeniu

Ach kiedy minely juz te 2 miesiace? Przecież dopiero urodziłam taką malutką kochaną córeczkę.

0
Dodaj komentarz

Dawno mnie nie było.
Bo czasu na wszystko brak. Od konca czerwca noce stały się ciężkie kp córcię od 5x do 7x w nocy. Zasypia okolo 22ej a wstaje 6-7 juz. W dzien jak się polozę jak spi to często ze zmeczenia nie mogę zasnąć.
Takze codziennie rano myślę kiedy będzie juz wieczór.
Chyba jestem juz za stara na dziecko bo nie daję rady już.

3
komentarzy
avatar
Też tak miałam minie nie przejmuj się a na pewno nie jesteś za stara
avatar
wszystkich dzieci mecza...to taki wlasnie urok...
avatar
Ja karmiłam do 8 miesiąca co 2-3 godziny (dzień i noc).

Mogę ci tylko poradzić, abyś zmieniła rytm dnia i przyzwyczajała córkę do wcześniejszej kąpieli i karmienia na noc (ja o 19 ją kąpałam). A sama chodziłam spać o 21.

Pamiętaj, że mimo iż jest ciężko to może być tylko lepiej
Dodaj komentarz
avatar
{text}