9 miesiecy i 2 dni
Zlecial mi ten czas raz dwa, nawet nie wiem kiedy i jak.
Wczoraj mieliśmy badanie profilaktyczne, Igo waży 9280g i mierzy 84 cm moj duży chlopczyk kochaniutki.
Dostalismy skierowanie do okulisty bo lewe oczko delikatnie ucieka i lepeij to sprawdzic, jednak moja intuicja matczyna dobrze mi podpowiadala z tym okiem ale jedna z babc stwierdzila ze dzieci tak maja i to samo minie.
Pani doktor sprawdzala jak Igo staje na nozkach czy calymi stopami, jak siedzi i co z serduchem i wszystko w porzadeczku
Moje dziecko nie usiedzi w miejscu nawet sekundy, wszedzie chce byc a najlepeij w kilku miejscach na raz...nie wie jak to zrobic ale próbuje
Trzymany na rekach kręci i wyrywa sie na wszystkie strony, chyba sam nie wie gdzie chce patrzec, nie moze sie zdecydowac czy na nozki czy przez okno czy na mame czy jeszcze gdzies indziej.
Jednym slowem okreslik go mozna jako 'owsik' no dziecko tornado, wszedzie cgce byc i gdzie juz jest to jedno wielkie spustoszenie sie dzieje hehe
Zawsze lubil jezdzic w wózku a teraz nie usiedzi bo unosi dupsko i probuje wyslizgnac sie z wozka dolem, zakjupy z nim to wyzwanie bo nie dosc ze trzeba tachac zakupoy to jeszcze Igo chce na rece i sie wierci i biega na rekach w powietrzu to czuje sie wtedy jakby wazyl z 30 kg a nie 9 :p
Jutro moje 26 urodziny, pierwsze spedzoine we 3 pierwsze z Igorkiem i z mezem tez bo zazwyczaj zawsze tego dnia byl w pracy od rana do wieczora. A niedlugo roczek mojego synka, jak ten czas pedzi...dobrze ze robimy mnostwo zdjec bo wiekszosci zdarzen byhm nie zapamiętała