avatar

tytuł: Największy cud jak najpiękniejszy sen - życie może być piękne =) Mamy cudownego synka

autor: JennyXS

Wstęp

about me

O mnie:

about me

Jestem/chciała bym być mamą:

Najlepsza jaką mogę :) dającą to co najlepsze swojemu dziecku

about me

Moje dzieci:

about me

Moje emocje:

Euforia, szczęście, niedowierzanie...

Ciężko było mi się zebrać żeby coś napisać. Każda mama wie że są inne zajęcia przy niemowlaku, a w wolnym czasie też są ciekawsze niż siedzenie na laptopie - chociażby patrzenie jak nasz skarbek śpi

Co do porodu. Do szpitala poszłam w środę 22.06. Zrobili badania i rano podali oksytocynę. Pół nocy przebeczałam bo jakoś samej smutno mi było. Zresztą to chyba była pierwsza noc spędzona sama odkąd poznałam męża czyli od prawie 7 lat!

Rano kroplówka a rozwarcie było na 3 cm i pojawiły się skurcze. Mąż przyjechał przed 8 ale nie został narazie wpuszczony dopóki nie zacznie się coś dziać. Zaczęło się przed 10. Skurcze stawały się dłuższe i silniejsze. Trafiliśmy na salę porodu rodzinnego. Mogłam chodzić chociaż byłam podłączona cały czas pod oksytocynę i ktg. Oczywiście chyba jak każda myślałam że nie dam rady ale się udało i o 13:50 na świat przyszedł nasz skarbek. Zobaczyłam czarny łebek i byłam szczęśliwa. Mąż przeciął pępowinę dali mi maluszka i tak leżeliśmy chwilę bo musieli mnie zszyć bo byłam nacięta. Mąż z Tymkiem poszli się ważyć i mierzyć. Ważył 3420g i mierzył 58 cm. Później trafiłam na łóżko i tak przez prawie 3 h leżeliśmy we trójkę. Ogólnie poród trwał 4 h 10 min. Mogę rodzić znów

Mamy już prawie miesiąc bo tyle będzie w czwartek. Ja przeszłam zapalenie piersi i antybiotyk. Mały na szczęście zdrowy. Wczoraj coś trochę był niespokojny i nie chciał spać za to dziś nadrabia. Chyba kolka.
Moje sutki były w opłakanym stanie, całe pogryzione. Jeden się jeszcze leczy i karmię przez osłonkę lub odciągam a drugim karmię. Przez to zapalenie zaczęliśmy dokarmiać Bebilonem ale powoli od niego odchodzimy bo cyc dochodzi do siebie i coraz więcej mleka daje.

A to nasz Tymonek :
http://i67.tinypic.com/acxyzo.jpg

Tu z sesji gdy mial 14 dni:
http://i67.tinypic.com/2nvte0p.jpg


Mam mnóstwo jego zdjęć więc będę sukcesywnie dodawać

17
komentarzy
avatar
Ślicznosci ❤❤❤ niech się zdrowo chowa , GRATULACJE !!!
avatar
Jenny, co u Was słychać? Jak się Tymonek chowa? Ściskam Was mocno :*
avatar
Jest cudowny <3
Gratuluję Ci najserdeczniej kochana <3
avatar
Cudownie jak pięknie
avatar
Bożeeee jaki PIĘKNY!!!! GRATULACJE Kochana! Takie newsy przegapiłam...
avatar
Śliczny Synuś, nie mogę wyjść z podziwu! <3
avatar
Śliczny Synuś, nie mogę wyjść z podziwu! <3
avatar
Tymuś jest przepiękny, idealny! <3 Ta czuprynka <3
Kurczę, chyba nawet Ci zazdroszczę, że masz to już za sobą, u mnie lada chwila- nie wiem czego się spodziewać
Gratuluję i życzę duużo zdrówka dla Maluszka :*
avatar
Słodki maluszek <3 i te włoski
avatar
Jaki kochany brzdącal Śliczny.

Dobrze że miałam szybki poród
avatar
Prześliczne dzieciątko
avatar
Jaki jest słodki! Jeszcze raz gratuluję i życzę wielu przytulasów od synka
avatar
Gratulacje kochana syn cud miód malina
avatar
Cudny ten Twój synuś
avatar
Super!!!! Ciesz się chwilą bo one już nie wrócą
avatar
ale sliczny chlopczyk
avatar
Cudowny!!
Dodaj komentarz

Oj i znowu mnie tyle nie było... Prawie 2 miesiące... kiedy to zleciało. Tyle razy budziłam się z myślą że dziś coś napisze a zawsze mi coś wypadało. Albo nie chciało mi się włączać komputera bo na telefonie niestety nie chce mi się zapisywać.

A więc...

Tymuś jest naszym oczkiem w głowie i tak szybko rośnie... Za 2 dni będzie miał 12 tygodni!!A my za 5 dni mamy 7 rocznicę odkąd jesteśmy razem Jestem taka szczęśliwa pomimo tego że aktualnie chora bo mąż mnie zaraził katarem i bólem głowy
Nie da się w jednym poście opisać co się działo przez te 2 miesiące ale w skrócie spróbuję.

Karmię piersią i to nie boli! To mój wielki sukces. Jestem z siebie dumna że urodziłam naturalnie i karmię piersią. To było moim marzeniem. Czasem zdarza się dokarmić małego mm Bebilon ale sporadycznie ok 60 ml. Synek ogólnie jest grzeczny. W nocy śpi od ok 20-5 więc się spokojnie wysypiam. Później zje i śpi do 7-8 czasem do 9-10. Dziś np. do 11. Gorzej jest w dzień bo nie chce spać. Ma drzemki ze 2-3 po max 30 minut. A jak nie śpi to trzeba go zabawiać i mówić. Gaworzy jak najęty. Niedawno przechodził skok i był nieznośny. Na sekundę nie można było go zostawić. A zasypiał tylko na cycu.

Jest wesoły i większość dnia się śmieje a mi serce rośnie Kochamy go nad życie. Nie wyobrażam sobie teraz życia bez niego pomimo że wszystko się zmieniło.

Nawet nie wiem ile waży ale pewnie kolo 6,5 kg bo 5,7 ważył niecały miesiąc temu. Zresztą już czuć tą wagę przy noszeniu. Ciuchy nosi w rozmiarze 68 bo te 62 już bywają małe, no bo 18.08 tyle mierzył. Rośnie nasza miłość.
Aniołek jest już ochrzczony. Było to 21.08. Chrzestną jest siostra męża a chrzestnym mój siostrzeniec.

Początkiem września byliśmy na naszych pierwszych wakacjach w trójkę. Polecieliśmy do mamy chrzestnej do Danii i przez to smykowi trzeba było wyrobić dowód. Najtrudniej było mu zrobić zdjęcie żeby miał otwarte oczy. Ale udało się. Zdjęcie okropne.

Może coś o mamie. Zaczęłam ćwiczyć przysiady miesiąc temu a od tego miałam robić brzuszki ale jestem teraz tak słaba że przesunie się to w czasie. Ogólnie waga sprzed ciąży i wszystko ok tylko brzuch mógłby być ładniejszy No i obcięłam włosy i zrobiłam ombre

No i moja zmora! Nasz 'pierwszy-drugi' raz ciągle przed nami. Sama nie wiem czemu nadal czekamy... Mąż wpierw się bał. Teraz ja jestem chora i nawet o tym nie myślę. Byłam u swojej ginekolożki jeszcze przed wyjazdem i wszystko w porządku. Tabletek nie chciałam.
Może wkrótce zaszalejemy

Dziewczyny rzadko tu bywam ale zachęcam do obserwowania mojego konta na instagramie - justyna_mama_tymka
Praktycznie codziennie wrzucam tam zdjęcia. Najwięcej oczywiście mojego skarba

A teraz tu wrzuce jakieś foty
Tymek przed chrzcinami:
http://i65.tinypic.com/nwanue.jpg

My z chrzcin razem z moją chrześnicą
http://i63.tinypic.com/1ha448.jpg

Nasz śmieszek:
http://i66.tinypic.com/9asunm.jpg

Zdjęcie z dzisiaj:
http://i64.tinypic.com/mkxil2.jpg


Jeszcze raz zapraszam na swoje konto na instagramie justyna_mama_tymka

Dziewczyny przepraszam że nie zaglądam do Was ale nie wchodzę wogólę. Postaram się to naprawić

Buziaki :* :* :*

9
komentarzy
avatar
Niech rośnie zdrowo, wszystkiego dobrego wam życzę. Zajrzę na insta!
avatar
Ale Tymonek rośnie, sliczny chłopczyk bardzo się cieszę, że u Was wszystko dobrze!odzywaj się częsciej pozdrawiamy:*
avatar
Ale Tymonek rośnie, sliczny chłopczyk bardzo się cieszę, że u Was wszystko dobrze!odzywaj się częsciej pozdrawiamy:*
avatar
Och! Jak ten czas leci Tymek jest ślicznym chłopcem, niech się dalej tak zdrowo rozwija pozdrawiam Was serdecznie! ps. Wysłałam zaproszenie na insta , bo chętnie popodglądam co u Was
avatar
Ale słodziak!!! Cudowny! Zdrówka
avatar
Ale słodziak!!! Cudowny! Zdrówka
avatar
Przystojniak I kocham mamusię
avatar
Bardzo podobny do tatusia I jaki wesolutki... kochany Skarbek
avatar
mój instagram lady_flover
Dodaj komentarz

Cześć dziewczyny

Ale jestem niesłowna. Miałam zaglądać częściej a tyle znów mnie nie było. Nie wchodzę na fora bo można zgłupieć od tych wpisów. Gdybym tak słuchała wszystkich to wychodziło by że ja jestem wyrodną matką a Tymon nie rozwija się prawidłowo. WiADOMO że każde dziecko rozwija się w swoim tempie. Nie będę się rozpisywać. U nas wszystko dobrze. Synek rośnie jak na drożdżach. Zaraz będzie miał 8 miesięcy. Ma 7 zębów Jest leniwy. Siedzi gdy się go posadzi lub pomoże usiąść. Nie raczkuje. Na brzuchu dalej nie lubi leżeć. A ogólnie jest wesołym dzieckiem i daje dużo radości. Ale oczywiście też daje czasem w kość. Nosić 10 kg to trochę męczące. A ja ważę już mniej niż przed ciążą I jestem tym załamana. Muszę przytyć tylko jak karmię to zbytnio niemożliwe. Ale planuje od poniedziałku zacząć dietę wysokokaloryczną Zobaczymy co z tego wyjdzie

A teraz trochę naszych zdjęć
Ze świąt:
http://files.tinypic.pl/i/00872/p6hlih4cxdmb_t.jpg
Gwiazdor
http://pics.tinypic.pl/i/00872/uy7knmbt1hj2_t.jpg
Z Dnia Babci
http://images.tinypic.pl/i/00872/rv9dskgkz6hk_t.jpg

http://files.tinypic.pl/i/00872/bj9rqq83ud8e_t.jpg
śmieszek:

http://images.tinypic.pl/i/00872/z293j3yfw26o_t.jpg
Zębuszek

http://pics.tinypic.pl/i/00872/2y5sbzhu4bhu_t.jpg

Groźny szef:
http://files.tinypic.pl/i/00872/gtshhbx1ask6_t.jpg

Z dzisiaj z mamą
http://images.tinypic.pl/i/00872/9nwvhzgstqk4_t.jpg

http://images.tinypic.pl/i/00872/f24amatqakhx_t.jpg

Miłej niedzieli
A no i myślimy już o kolejnym potomku. Chciałam żeby było rok po roku ale niestety się nie uda bo karmię i okresu brak Nie pomyślałam że kiedyś zatęsknię za @

0
Dodaj komentarz

Cześć dziewczyny

Ale jestem niesłowna. Miałam zaglądać częściej a tyle znów mnie nie było. Nie wchodzę na fora bo można zgłupieć od tych wpisów. Gdybym tak słuchała wszystkich to wychodziło by że ja jestem wyrodną matką a Tymon nie rozwija się prawidłowo. WiADOMO że każde dziecko rozwija się w swoim tempie. Nie będę się rozpisywać. U nas wszystko dobrze. Synek rośnie jak na drożdżach. Zaraz będzie miał 8 miesięcy. Ma 7 zębów Jest leniwy. Siedzi gdy się go posadzi lub pomoże usiąść. Nie raczkuje. Na brzuchu dalej nie lubi leżeć. A ogólnie jest wesołym dzieckiem i daje dużo radości. Ale oczywiście też daje czasem w kość. Nosić 10 kg to trochę męczące. A ja ważę już mniej niż przed ciążą I jestem tym załamana. Muszę przytyć tylko jak karmię to zbytnio niemożliwe. Ale planuje od poniedziałku zacząć dietę wysokokaloryczną Zobaczymy co z tego wyjdzie

A teraz trochę naszych zdjęć
Ze świąt:
http://files.tinypic.pl/i/00872/p6hlih4cxdmb_t.jpg
Gwiazdor
http://pics.tinypic.pl/i/00872/uy7knmbt1hj2_t.jpg
Z Dnia Babci
http://images.tinypic.pl/i/00872/rv9dskgkz6hk_t.jpg

http://files.tinypic.pl/i/00872/bj9rqq83ud8e_t.jpg
śmieszek:

http://images.tinypic.pl/i/00872/z293j3yfw26o_t.jpg
Zębuszek

http://pics.tinypic.pl/i/00872/2y5sbzhu4bhu_t.jpg

Groźny szef:
http://files.tinypic.pl/i/00872/gtshhbx1ask6_t.jpg

Z dzisiaj z mamą
http://images.tinypic.pl/i/00872/9nwvhzgstqk4_t.jpg

http://images.tinypic.pl/i/00872/f24amatqakhx_t.jpg


A no i myślimy już o kolejnym potomku. Chciałam żeby było rok po roku ale niestety się nie uda bo karmię i okresu brak Nie pomyślałabym że kiedyś zatęsknię za @

Miłej niedzieli

9
komentarzy
avatar
Jeju jaka piękna mama i przesłodki gwiazdor! <3
Jenny, kwitniesz! Macierzyństwo śłuży temu niewątpliwie
Kochana, ja nadal po różowej stronie, nadal się staramy...
Ale przełom! Za tydzień w środę czeka mnie laparoskopia- będzie ogień, w niej pokładam nadzieję, że po tym od razu zajdę w ciążę, w to wierzę
avatar
Wspaniały i duży chłopak. A mama jaka piękna, no i super ze planujecie jeszcze kolejne dziecko. Mam nadzieję że szybko się uda, wiadomo najpierw musi być okres. Wiec życzę @ a potem kolejnego dzidziola
avatar
o rany aż 7 ząbków !!! ależ słodko !!! fajnie że zaglądasz )) i życzę owocnych plonów ))) dzieci to nasze największe szczęście !!! to najpiękniejsze chwile naszego życia !!!
avatar
Choć zaglądam do was codziennie, miło was spotkać i tutaj. Mały jest super słodki. Pozdrawiam was!
avatar
Razem Z Lilką uwielbiamy Was i cieszymy się, że jesteśmy na bieżąco co u Was trzymamy kciukasy za rodzenswo dla Tymusia!!
avatar
No i jak po wizycie u fizjoterapeuty? Mam nadzieję, że ewentualna rehabilitacja pomoże i Tymek szybko nadgoni rówieśników. Będzie dobrze! Mój wczesniaczek tak był w tyle, a dziś już trzeba mieć oczy dookoła głowy. Pozdrawiamy!!!!!
avatar
Słodziak z twojego Tymka

Mi po 1 porodzie ciezko bylo przytyc. Dopiero gdzies rok po skonczeniu kp kilogramy zaczely przybywac. Do 2.5 rz corki wygladalam jak anorektyczka 41kg przy 164cm. Mialam problem z ubraniami bo to bylo 11lat temu. Oczywiście caly czas sporo jadlam i kalorycznie.

Zobaczymy jak bedzie po obecnej ciąży a tp mam na 20.04. Juz przemianę materii na pewno mam inna. Ale nie chcialabym zejsc ponizej 50kg no max 48kg.
avatar
W takim razie trzymam kciuki za kolejnego potomka! Karmienie piersią nie oznacza, że nie zajdziesz w ciążę... osobiście znam wiele matek karmiących i będących w ciąży także trzymam kciukasy!
avatar
W takim razie trzymam kciuki za kolejnego potomka! Karmienie piersią nie oznacza, że nie zajdziesz w ciążę... osobiście znam wiele matek karmiących i będących w ciąży także trzymam kciukasy!
Dodaj komentarz

Po dwóch miesiącach może coś napiszę

Tymek ma się dobrze. My również.

Najważniejsze to to że 6.04 przyszła @ W naszą 4. rocznicę ślubu cywilnego Taka niespodzianka.
Jeżdżę z przyjaciólką na fitness i bardzo dobrze się czuję. Mogę się wyrwać z domu 2 razy w tygodniu
Poza tym nic nowego. TYmek rośnie. Wszędzie wstaje i zamiast raczkować to próbuje iść jak kot z kocim grzbietem

Tu mój króliczek wielkanocny w koszyku
http://files.tinypic.pl/i/00893/2oojc9r7uypg_t.jpg

6
komentarzy
avatar
Słodki jest. Czyli macie zielone światło na starania a przy dwójce może być ciężko się wyrwać pozdrawiam!
avatar
Jest @ wiec teraz do roboty, powodzenia
avatar
Czyli jak widać, wszędzie wejdzie
avatar
U nas kończy się etap Raczkowania. Chodzi od momentu jak skończyła 9,5msc. Raczkuje tylko wtedy jak jej się tyłka nie chce podnieść

Tymek przesłodki

Dobrze że masz możliwość wyzwania się z domu
avatar
Słodki dzióbek! :*
avatar
hehe... u nas Tobiś to był od niemowlaka wysadzany zgodnie z NHN ale przy dwójce nie jest juz tak łatwo :/
Dodaj komentarz

Witam, witam

Dziś pierwszy dzień trzeciego cyklu po porodzie Cieszę się jak głupia bo nie mogłam się go doczekać. Tydzień temu w poniedziałek na wizycie u ginekologa odebrałam cytologię i czystość. Wyszła infekcja. Dał mi też duphaston na wywołanie @ bo wspomniałam że chcielibyśmy starać się o kolejne. Przykazał wpierw przytyć Przestałam już kp więc może się to uda bo apetyt jeszcze większy.
Wczoraj jednak musiałam dać cyca bo nie szło Tymka uspokoić jak się przebudził w czasie drzemki. Rzucał się po łóżeczku i płakał. Chyba kolejne zęby bo ma już ich 10 w tym dwa trzonowe. Idzie kolejny bo dziąsła spuchnięte. Biedny mój maluszek. Jutro mamy szczepienie. Mam nadzieję że będzie dzielny jak dotąd.

Co u nas?
Obchodziłam pierwszy Dzień Matki w swoim życiu Piękne uczucie
Tymon skończył roczek Na początku czerwca byliśmy jeszcze na pierwszym weselu w trójkę. Było super
W piątek w dniu urodzin Tymka byliśmy na zamówionej przez babcię mszy świętej. Nasz proboszcz specjalnie wyszedł ze szpitala żeby dać Tymciowi pamiątkę i złożyć życzenia. Mamy z nim nawet zdjęcie i z babciami

Wróciliśmy niedawno z wakacji. Pojechaliśmy na tydzień nad morze do Władysławowa. Było cudownie Ostatni raz nad polskim morzem byłam chyba w podstawówce na kolonii
Pogoda nie była rewelacyjna ale nie padało i codziennie byliśmy na plaży, dużo zwiedzaliśmy, Tymek miał mnóstwo atrakcji. Byliśmy dokładnie w Chłapowie i załapaliśmy się na 2 koncerty disco polo w Ocean Parku. Byliśmy w Gdańsku, Sopocie, Jastrzębiej Górze i na Helu. A w drodze powrotnej w Toruniu

Przed wyjazdem mieliśmy z mężem kryzys. Ciągłe pretensje i kłótnie o wszystko i o nic. Ten wyjazd bardzo się nam wszystkim przydał. Pobyliśmy razem i znów jest jak dawniej.

Przed wyjazdem byłam na dniach próbnych w nowej pracy, ale zrezygnowałam bo szef obiecywał gruszki na wierzbie. Nie lubię takich ludzi.

Co do starań, to niestety owulacji jeszcze nie było. Mam cichą nadzieje że może w tym cyklu będzie
Zaglądam na ovufriend codziennie a tu jakoś mi się nawet nie chce. Chciałabym tu wrócić z drugim sercem

Teraz porcja zdjęć:

Dzień Matki:
http://i65.tinypic.com/2dlrqtw.jpg

Weselnicy
http://i63.tinypic.com/qp5cuo.jpg

Tymuś z tatą:
http://i66.tinypic.com/j76uxu.jpg

Tymciowy tort:
http://i66.tinypic.com/1jrpqs.jpg

My urodzinowi:
http://i68.tinypic.com/2vv495j.jpg

My z wakacji:
http://i64.tinypic.com/war0oh.jpg

Ulubione:
http://i67.tinypic.com/2up8mxt.jpg

1
komentarzy
avatar
Powodzenia w staraniach!
Dodaj komentarz

Witam
Kurde znowu kupę czasu minęło  
Dużo się nie zmieniło. Żyjemy sobie spokojnie, Tymon rośnie i dokucza  Za niedługo moje urodziny. Prezent już sobie zrobiłam  Oto on 
http://i64.tinypic.com/xkyb6o.jpg
Nie pojawiam się tu często, pamiętników nie czytam bo niektóre mnie irytują. Po prostu nie lubię jak ktoś cały czas gada i pisze o kasie zamiast cieszyć się zdrową ciążą. Jestem tego zdania że Ci biedni nie żalą się że są biedni, a ci którzy mają chcą mieć więcej i wszystko za darmo. No niestety się tak nie da  
My w sumie 2 cykl staramy się ze wspomagaczami. Ten cykl mam bezowulacyjny więc może kolejny zaskoczy.  Dwa razy byłam na monitoringu w 10 i 15 dc i nic. Z wykresu nie wygląda. Zobaczę jaki wyjdzie progesteron bo dziś robiłam A tak naprawdę liczę na marzec  Jestem na urlopie wychowawczym bezpłatnym ale i tak kasa się znajduje na prywatnego ginekolga. Nie będę pisała ile to kosztuje bo chyba każdy wie
bardzo skróciły mi się cykle bo z 31 na 26. No i @ juz nie trwa tydzień tylko 4 dni
Tyle u nas  Pozdrawiam

4
komentarzy
avatar
Trzymam kciuki kochana! ja w marcu wracam do pracy po drugim urlopie macierzyńskim. Zazdroszcze tez bym chciala jeszcze byc na wychowawczym u mnie @ po porodach juz w ogole bezbolesna ale cykle dalej dlugie większe jak 30 dni
avatar
mocno Ci kibicuje a tatoo piękny. Też sobie zrobiłam we wrześniu
avatar
Powodzenia!
avatar
Pozdrawiamy,
u nasz wszystko ok.
Możliwe że od kwietnia TYmon pójdzie do żłobka a mama do pracy

http://i68.tinypic.com/2l9gm7k.jpg
Dodaj komentarz

Pozdrawiamy,
U nas wszystko ok.
Możliwe że od kwietna Tymon pójdzie do żłobka a mama do pracy
[font="Source Sans Pro", sans-serif]http://i68.tinypic.com/2l9gm7k.jpg[/font]

1
komentarzy
avatar
O kurcze zmiany, zmiany a ja po jednym zdjęciu z insta miałam inne podejrzenia, ale to pewnie był taki żarcik! Powodzenia!
Dodaj komentarz
avatar
{text}