3 miesiąc 3 tydzień 2 dzień z życia mojego dziecka

Nasza Lilka rośnie i robi się coraz cięższa, jutro mamy szczepienie i dowiemy się ile mierzy i waży. Mam nadzieje, że szczepienie zniesie bezboleśnie i bezproblemowo, bo trochę się tego boję.

W sierpniu byliśmy na wakacjach, pojechaliśmy do rodziny męża (350km- całą podróż przespała), więc Lilka poznała swoją rodzinkę i była bardzo grzeczna. Z Kraśnika pojechaliśmy na kilka dni na Kaszuby- podróż 7 godzin. Wyjechaliśmy w nocy, aby córcia zniosła jak najlepiej drogę, w sumie cały czas spała, tylko jedna przerwa na mleczko. Ok. 30 km przed dotarciem do celu, zaczęła tak płakać, że wpadliśmy w panikę, po opanowaniu sytuacji, bezpiecznie dotarliśmy Na miejscu Lilcia była grzeczniutkim dzieckiem, ciągle przebywała na świeżym powietrzu, spacerowaliśmy itp.

Lila uwielbia teraz leżeć na brzuszku, rośnie mi mały ciekawski dzidziuś. Ciągle się śmieje i chyba kolki poszły w niepamięć. Chyba faktycznie jest tak, że jak minie 3 miesiąc wszystkie dolegliwości mijają.

Powoli przygotowujemy się do chrzcin, które będą 25 września. Sukienkę już mamy, teraz jestem w trakcie zamawiania tortu

3 miesiąc 4 tydzień 2 dzień z życia mojego dziecka

W czwartek tj. 15 września byliśmy na szczepieniu, Lilka płakała w niebo głosy. Jak wróciliśmy ze szczepienie to od razu zasnęła i spała od 15-20. W między czasie co 15 minut mierzyłam jej temperaturę. Gdy już chciałam ją obudzić, to wstała moja księżniczka z wielkim uśmiechem. Zjadła mleczko i o 20-40 smacznie spała w łóżeczku. Podsumowując szczepienie przeszła bezobjawowo.

Na wizycie ważyła 5800 g. Możemy powoli przechodzić na normalne mleczko, wiec teraz mieszamy pół na pół Bebiko z Nutramigenem.

Od soboty Lilka marudzi, jejku to jej marudzenie mnie wykończy....oby szybko jej przeszło..

W niedziele chrzciny..

4 miesiac 2 tydzien 5 dzien z zycia mojego dziecka

Chrzciny,ktore Lilka miala 25 wrzesnia przespala.. w kosciele odrazu zasnela jak susel. Impreza 'chrzcinowa' sie super udala.Zaprosilismy 26 osob.

Poza tym corcia to straszna maruda,szybko ja wszystko nudzi i ciagle jej sie cos nie podoba. Oprocz marudzenia czasem idzie ja rozsmieszyc i moj szalony dzidzius smieje sie w glos.

Z mleczka Nutramigen przeszlismy na Bebiko. Lilka pije 120ml 6 razy dziennie. A od weekendu sprobuje rozszerzyc jej diete,zaczniemy od marchewki.

4 miesiąc 4 tydzień 1 dzień z życia mojego dziecka

Jutro Lila będzie miała 5 miesięcy, WOW! jestem z niej taka dumna, bardzo ją kocham i jest dla mnie najśliczniejszą dziewczynką na świecie, w ogóle wszystko NAJ ma Liluśka

14 października byliśmy u lekarza z córeczką, mała ważyła 6510g i mierzyła 68cm, oj rośnie, rośniePoszliśmy do pediatry, bo Lilka zaczęła wykrzywiać główkę i mnie to zaniepokoiło. Lekarz dał nam skierowanie do poradni aby fizjoterapeuta ją obejrzał.

Od 15 października rozszerzamy jej dietę. Na pierwszy rzut poszła marchewka-naciągało ją, krzywiła a na końcu zaczęła pluć (śmiechu było co niemiara), na drugi i trzeci dzień marchewkę zjadła ze smakiem. Następny był ziemniak- oj jak on jej smakowałOd wczoraj je brokuł, też jej smakował- nawet bardzo!!

Od 17 października moja mała zdolniacha zaczęła przewracać się na brzuszek (lepiej późno niż wcale). Od tego czasu ciągle chce na brzucholku leżeć, hehe