Dzień 105.
Matko aż tyle nie pisałam troszkę nadrobię
w poniedziałek pojechałam na ten fitness i po walce dosłownie sekundę przed wyjazdem Pola usnęła na trzecią drzemkę ale co z tego jak ja na fitness a tu odwołane ;/ no i poszłam na wieś biegać
na śląsk nie jechaliśmy , na razie cisza w tym temacie no ale jutro grill i oblewamy mojego magistra z dziadkami T.dzisiaj zrobił zakupy a ja pół dnia sprzątałam.. później Polunia zrobiła mamie niespodziankę i spała 2,5h a ja poćwiczyłam, ogarnęłam paznokcie i siebie, pograłam i odetchnęłam w końcu okna też pomyłam!
Polusia rośnie jak szalona! jest taka mądra i sprytna i taki pieszczoch i przytulas! uwielbiam jak siedzi na kolankach i się odchyla po buziaka albo przytulaska Kocham ją w każdym centymetrze!! dalej kombinuje wstawać na rączki i nóżki a tak się przemieszcza,że trzeba pilnować ciągle po zabawki sama sięga, bawi się, no aniołek mój
aa i ostatnio ma nową zabawę- patrzy na rączkę i ogląda z każdej strony ,tak sobie ją obraca urocze!!
no i ząbki nam rosną, śliczniutkie białe
je wszystko: zupki,kaszki, owoce no i mleczko- dzisiaj ładnie zjadła
co do mnie,to ćwiczę, pilnuję diety 1200 kalorii i przeraża mnie ile zjadałam wcześniej!!
Aniołek śpi, a ja odpocznę i się kładę jutro świętujemy
dobranoc!
tytuł: Polunia już z Nami! :* 22.02.15
autor: przedszkolanka:)