avatar

tytuł: Projekt Junior - nasza mała Iskierka!

autor: Ita

Wstęp

about me

O mnie:

about me

Jestem/chciała bym być mamą:

taką jak moja mama dla mnie i moja druga mama dla mojego M. :)

about me

Moje dzieci:

about me

Moje emocje:

chwilowo strach czy to aby nie sen

12 tygodni z Leo

U weterynarza. Dziecko zamotane, pod polarem dla dwojga.
Pani - To kotek czy piesek?
- Kotek - odpowiedziałam, bo z chorą Fusinką przyszłam.
Gdy odkreciłam się do kobiety przodem, tak że ryjek Lełosia stał się widoczny, okrzyk niedowierzania - To dziecko!


W sklepie. Dzieć znów pod polarem.
Patrzę z litością na mamę z niemowlakiem, która musi manewrować wózkiem po wąskich alejkach i na gondolce układa wieżę z produktów. Znam to z autopsji.
Stajemy przy kasie i mamusia chce mnie przepuścić.
ja - Dziękuję. Nie trzeba. Nasze dzieci są tak samo małe.
Tym razem to w jej oczach błysk litości - No tak, ale Pani tego malucha tak na rękach...

Jej mina gdy zauważyła, że używam dwóch rąk do wyjmowania rzeczy z koszyka - bezcenna!


Born to be CHUŚCIOCH
http://i57.tinypic.com/11jxg21.jpg

5
komentarzy
avatar
powiem Ci, że też chustę uwielbiam, ale z 10 kilowym klocem już mi ciężko :/ Muszą wymyślić jakieś chusto dźwignie
avatar
Oj to ja to z tym wózkiem. i też układam piramidki, hahhaha żebyś widziała jak jak próbuję się dostać do niejednego sklepu, tor przeszkód normalnie. Moja chusty nie chciała, jakoś ją to krępowało za bardzo. A żałuję, może byłoby łatwiej. Teraz już 9 kilo to ciężko i tak.
avatar
haha ! padlam ze smiechu ! mi bardzo imponuja kobiety z dziecmi w chustach szkoda, ze ja nie mialam ani zaparcia ani jakiejs wiekszej checi, zeby sie tym zajac ale Tobie chyba poklony, widac ze Leos zadowolony bliskoscia z mama !
avatar
bezczelny facet i tyle. Chciał sobie obić swoje ciężkie doświadczenia. Leoś może być cudownym i wiecznie uśmiechniętym niemowlakiem.
avatar
Kurpie <3
Dodaj komentarz

https://www.google.pl/url?sa=i&rct=j&q=&esrc=s&source=images&cd=&cad=rja&uact=8&ved=0CAcQjRw&url=https%3A%2F%2Fwww.pinterest.com%2Fpin%2F271271577530362824%2F&ei=Tq0CVa3VBoa_PKbHgegK&bvm=bv.88198703,d.ZWU&psig=AFQjCNGabtepMEUQcuHWGUTCCiumhSl8jQ&ust=1426325182840636

0
Dodaj komentarz

https://www.google.pl/url?sa=i&rct=j&q=&esrc=s&source=images&cd=&cad=rja&uact=8&ved=0CAcQjRw&url=https%3A%2F%2Fwww.pinterest.com%2Fpin%2F271271577530362824%2F&ei=Tq0CVa3VBoa_PKbHgegK&bvm=bv.88198703,d.ZWU&psig=AFQjCNGabtepMEUQcuHWGUTCCiumhSl8jQ&ust=1426325182840636

0
Dodaj komentarz

http://www.e-gify.pl/gify/zwierzeta/koty/koty21.gif

0
Dodaj komentarz

https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/originals/23/2b/f1/232bf16ec90f51074bfdba0f09c35869.jpg

0
Dodaj komentarz

Co na tym etapie wydaje mi się najtrudniejsze w macierzyństwie? Brak snu!
A właściwie to sen porwany na drobne kawałki i całodzienne zmęczenie i marzenie o łóżku.
Popołudniowa drzemka? Nie ma szans. Ostatnimi czasy Dziubers pięknie zasypia mi na rękach, ale wspólne położenie się nigdy nam nie wychodzi.

O ile łatwiej byłoby mi funkcjonować gdybym kulturalnie przespała ciągiem 8 godzin zamiast o 5 rano czołgać się w nogi łóżka i mieć nadzieję, że M. przejmie opiekę nad nad aktywnym dzieckiem.

-----------------------------

Leo miał właśnie ukończony miesiąc. Ledwo stałam na nogach, krocze nadal napitalało, nie byłam w stanie wziąć porządnej długiej kąpieli a pęcherz odmawiał posłuszeństwa. Miałam wrażenie, że bliżej mi zapachem do bezdomnego niż do seksi mamci.
Mimo tego przyjmowałam gości chcących poznać naszą Nowalijkę.
Pominę kwestię, że mąż koleżanki zasugerował na samym wstępie, że ciemna karnacja naszego synka to chyba nie po moim mężu... Nie, to byłam w stanie zignorować.

Do prawdziwego szału doprowadził mnie dopiero wychodząc:
- To jak? Nie jest lekko?
- Sam wiesz jak jest - odpowiedziałam z uśmiechem, bo sami mają rocznego synka, który jest najgłośniejszym, najpłaczliwszym i najbardziej upierdliwym dzieckiem jakie znam.
- Hahaha, to co Matka Polka? Kolejne w przyszłym roku? - zabrzmiało lekko szyderczo- Czuję, że zmieniły się plany i już szóstki dzieci nie będzie.

Dobrze, że byłam nadal osłabiona porodem, bo by zarobił w ryja!
Propozycja na przyszłość - Niech wypchnie dupą arbuza a później powie mi czy ma ochotę na drugi raz.
A tak serio to co go obchodzą nasze plany? Zawsze kpił sobie z moich wielodzietnych marzeń to i teraz nie mógł sobie odmówić komentarza?

http://i57.tinypic.com/2hd16gx.jpg

Leo ma już 3miesiące. Rzeczywistość łatwiej ogarnąć, częściej się myję a mój pęcherz nieco się opanował. Koledze natomiast nadal nic do tego czy i kiedy będziemy się rozmnażali!

4
komentarzy
avatar
Kolega faktycznie nie ma pojęcia o kulturze i takcie :/ Ja, jak Julia miała z 3 tygodnie i odpowiadając na pytanie "jak tam?", odpowiedziałam, że ciężko jest, usłyszałam w odpowiedzi od kuzynki męża, że co ja zrobię jak będę miała drugie dziecko. Od kuzynki, która cały czas się chwali, że jej dzieci tylko spały i jadły + parę metrów dalej mieszka jej matka i ciągle jej pomaga. To jest dopiero tupet. Marzy wam się 6? Mnie zawsze się marzyła 5 Ale aktualnie to ja nie wiem, czy mąż się przekona chociaż do 2... :/
avatar
oj ale mi przypomnialas o tych nieprzespanych nocach....u nas po 4 miesiacu zrobilo sie lepij, juz mozna ciurkiem 6 h przespac, co daje duzooo, przebudza sie jeszcze co prawda, ale jednak znowu zasypia, to nie to co kiedys, ze wybudzal sie na 2 godziny... wiec u mnie noce sa juz lepsze, ale dni bywaja bardziej meczace dziecko aktywniejsze...wiecej chce...
avatar
Witaj, Ita! Tupet ludzi dookoła niezmiennie mnie szokuje - od bezkarnego macania brzucha i komentarzy dotyczących wyglądu poszczególnych części ciała, poprzez złośliwe uwagi na temat naszych zdolności macierzyńskich, a na wpieprzaniu się nawet obcych ludzi w miejscach publicznych kończąc :/ Najlepiej olać wszystkich, ale czasem wnerw jest silniejszy.
Jak Ci się sprawdzają pieluszki wielorazowe? Nie brałam ich pod uwagę, u pierworodnej cały czas szły w ruch jednorazówki, ale teraz się zastanawiam
avatar
nie skomentuje. Siostra meza jest taka tupeciara. cos okropnego. Leo cudny ! ale minelo tyle dni, co u Was ????
Dodaj komentarz

Równo rok temu pierwszy raz zobaczyłam dwie kreseczki na teście.

http://i57.tinypic.com/34g3dih.jpg

2
komentarzy
avatar
Ale różnica
avatar
hehe niezle niedlugo porownanie do roczku zleci jak z bicza
Dodaj komentarz

Męczące święta.

W piątek po ciężkiej chorobie zmarła bliska osoba.W związku z tym Wielkanocne śniadanie spędziliśmy u dalszej rodziny. Wszyscy w czerni a do tego przy jednym stole z młodym, nnieuleczalnie chorym kuzynem i parą która walczy z bezpłodnością ponad 8lat.
Jestem wykończona psychicznie, bo wczuwam się w sytuację tych wszystkich ludzi, ale nie mogę nic zrobić żeby im pomóc.

Do tego przytłacza mnie to, że pewien rozdział w naszym życiu zamyka się. Dom dziadków trzeba będzie sprzedać i już nie będzie beztroskich wakacji na wsi. Ale najpierw ktoś musi ogarnąć ten cały pierdzielnik i pozbyć się stert książek, pamiątek, mebli itp. nagromadzonych w ciągu 100 lat (!!!) życia mojej rodziny w tym domu.

Do tego już drugi miesiąc z rzędu mój M. ma tyle pracy, że nawet w weekendy i święta jestem sama z Leo. Na pogrzebie też go nie będzie. Mój były chłopak będzie a jego nie. Smutno mi z tego powodu
Boję się też jak L. wytrzyma tyle w kościele i na cmentarzu a do tego bez drzemki.

Z chrzcinami też problem. Nadal nie możemy się zdecydować na chrzestnych. Bliskie nam osoby są niewierzące i trudno o dobrych kandydatów.


Wszystko to takie do dupy.
No dobra, wylałam żale.

2
komentarzy
avatar
Przykro mi że miałaś takie smutne święta. Życzę Ci aby wszystko się dobrze ułożyło, pamiętaj ze po kazdej burzy wychodzi słońce. Trzymaj się !
avatar
przykro mi z powodu starty bliskiej osoby mam nadzieje ze jakoś się trzymacie! buzka!!
Dodaj komentarz

Uciekają mi różne ważne wydarzenia z życia Dziubersa.
Tu zrobie listę osiągnięć z datami.

1. 23.01 chwycił podaną mu zabawkę
2. 05.02.2015 zabawka zawędrowała do pyszczka
3. 15.02.2015 pierwszy śmiech
4. bąble ze śliny?
5. zaczął głużyć?
...
10. przekręcenie z plecków na brzuszek - 16.04.2015

0
Dodaj komentarz

Uciekają mi różne ważne wydarzenia z życia Dziubersa.
Tu zrobie listę osiągnięć z datami.

1.
2.
3.
...
10. przekręcenie z plecków na brzuszek - 16.04.2015

0
Dodaj komentarz
avatar
{text}