avatar

tytuł: Projekt "Zuzek" - realizacji etap kolejny - czyli po drugiej stronie brzucha :) :) :)

autor: Amelcia

Wstęp

about me

O mnie:

about me

Jestem/chciała bym być mamą:

about me

Moje dzieci:

about me

Moje emocje:

http://images76.fotosik.pl/264/57fde4c106cacb97med.png

Niesamowite, Pan Dzidziuś ma już skończone trzy miesiące. Aż się nie chce wierzyć, że to już.

Taki mały śmieszek z niego, chichra się, rozrabia, buja w bujaczku, wierzga nogami, wymachuje rączkami, jak nie śpi to ani chwili nie leży spokojnie Cały zapas tłuszczu jaki powinien zmagazynować, to spala na swoje ćwiczenia
W łóżeczku śpi w poprzek :/ - jakbym go nie ułożyła, to za chwilkę wali głową w ochraniacz

Młody budowę raczej ma po mnie - będzie tak samo chudy :/ Tłuszczu to ma co kot napłakał - same mięśnie. Silny jest bardzo, jak kopnie to siniak murowany
W związku z powyższym, ubranka ma za małe na długość i jednocześnie za duże na szerokość :/ Czasami wygląda jak mała pokraczka Kochana pokraczka

Ostatnio odkrył istnienie telewizora - ogląda wszystko, poza bajkami - Pszczółka Maja jest strasznie beeeee Natomiast piosenki dla dzieci z youtube`a są suuuuuper strasznie się cieszy się jak mu puszczamy.

Nauczył się też wydawać z siebie głośne dźwięki. Raz tak zapiszczał, że aż sam się tego wystraszył Leżał przez chwilkę zszokowany, a potem próbował dalej - teraz już piszczy, krzyczy, wzdycha, stęka, sapie
Najbardziej rano jest zadowolony, leży w łóżeczku (oczywiście po skosie) i krzyczy z zadowolenia, jak mu puszczam karuzelę. Niestety karuzela nie spełnia u nas funkcji ułatwiającej zasypianie - a rozbudzającą Pan Dzidziuś codziennie rano po śniadanku szaleje przy muzyczce a im bardziej wierzga, tym bardziej ruszają się zabawki i tym bardziej krzyczy z zachwytu I tak koło pół godziny więc mam czas sama zjeść i pomyć.

Za nami kolejne szczepienie, w tym dodatkowo na rotawirusy.
Oczywiście nie odbyło się bez płaczu, ale już stracił główkę i zapomniał
Po szczepieniu raczej nie było żądnych sensacji. Tylko był bardziej marudny, mało jadł, dużo spał. Ale już wszystko wraca do normy.


A o tyle już przerosłem misia Szymona:
http://images78.fotosik.pl/264/3c520745b3a1d3c8med.jpg

Specjalista od minek wszelakich:
http://images77.fotosik.pl/265/c0565da736647b21med.jpg

http://images76.fotosik.pl/264/614faa744369aaa3med.jpg

http://images78.fotosik.pl/265/054609b52d8f0acdmed.jpg

2
komentarzy
avatar
Jest cudowny ☺☺☺☺☺☺
avatar
Pozdrawiamy mamusie i cudnego Kaceprka ☺☺☺☺
Dodaj komentarz

Akuku, gdzie jest Pan Dzidziuś?????

Aaaaa! Tu jest!!!


http://images75.fotosik.pl/342/ca5b19328c31338a.jpg

0
Dodaj komentarz

Akuku, gdzie jest Pan Dzidziuś?????

Aaaaa! Tu jest!!!


http://images75.fotosik.pl/342/ca5b19328c31338a.jpg

0
Dodaj komentarz

Akuku, gdzie jest Pan Dzidziuś?????

Aaaaa! Tu jest!!!


http://images75.fotosik.pl/342/ca5b19328c31338agen.jpg

0
Dodaj komentarz

Akuku, gdzie jest Pan Dzidziuś?????

Aaaaa! Tu jest!!!


http://images75.fotosik.pl/342/ca5b19328c31338agen.jpg

0
Dodaj komentarz

Akuku, gdzie jest Pan Dzidziuś?????

Aaaaa! Tu jest!!!

http://images75.fotosik.pl/342/c551775fe3d6811cmed.jpg

2
komentarzy
avatar
Jakbym czytala o swojej Ali, tez wczesniaczek i to samo.
avatar
ha! moja szaleje za zabawą Akuku! ale widzę że nie tylko ona
Dodaj komentarz

Akuku, gdzie jest Pan Dzidziuś?????

Aaaaa! Tu jest!!!

http://images75.fotosik.pl/342/c551775fe3d6811cmed.jpg

0
Dodaj komentarz

http://images77.fotosik.pl/364/bf9a1c3f0a7c3a57med.png

Tak, już minęły cztery miesiące - czas tak szybko leci. Pan Dzidziuś zdobywa kolejne umiejętności, zmienia się z tygodnia na tydzień. DZIECKO NAM DORASTA!!!!!

Czasami jest do rany przyłóż, a czasami nie idzie z nim wytrzymać. Ryczy o wszystko, to chce jeść, ale jednak nie chce, może pić - jednak nie, nosić tak, ale właściwie to nie... :/ Bądź tu człowieku mądry o co takiemu malcowi chodzi. No cóż trzeba to przetrwać. Przeważnie samo przechodzi na drugi dzień. Ale jest to masakra.

Wynagradza nam jednak jak się bawi z nami, uśmiecha się, cieszy jak nas widzi, piszczy w czasie zabawy... Wczoraj już sam - świadomie pogłaskał kotka Tak ładnie jeździł rączką po futrze, wprawdzie złapał potem za futro, ale kot nie protestował ;D

Uwielbia nasze spacery, uwielbia kąpanie, uwielbia zabawy i całuski - tak fajnie się śmieje całą paszczą
Smoczek nadal jest beee - lepsze paluszki albo zabawki w buzi.

Jutro wkleję fotkę dokumentującą ukończony kolejny miesiąc

A oto fotka:
http://images75.fotosik.pl/367/6c025189b0ff18camed.jpg

http://images76.fotosik.pl/368/75e024a253de219fmed.jpg

1
komentarzy
avatar
Cudny
Dodaj komentarz

http://images76.fotosik.pl/451/096ba3090948cff4med.png

0
Dodaj komentarz

Normalnie nie mam czasu żeby coś napisać :/
Pan dzidziuś rośnie, a ponieważ zaczyna pełzać po podłodze, to trzeba z nim ciągle przebywać na poziomie zero

Wkleję tylko foto z nowymi skarpetkami-grzechotkami Wprawdzie skarpetki na stopach były tylko na chwilkę to i tak wzbudziły pełen podziw Pana Dzidziusia Jednak lepsza zabawa była gdy mógł je ściągnąć i wpakować do buzi - jak zresztą wszystko, co jest w zasięgu łapek


Pan Dzidziuś tak szybko się rozwija.... już nawet nie chce siedzieć przy stole w swoim leżaczku, tylko u mnie na kolanach i zawsze baaaaaardzo interesujący jest mój kubek z herbatą no i oczywiście wszystko dookoła.

1
komentarzy
avatar
Kochana dziekuje za pamiec
a co u Was słychac bo bardzo dawno nic nie pisałas? <3
buziaki dla Was <3
Dodaj komentarz
avatar
{text}