avatar

tytuł: Starania o rodzeństwo

autor: Madzia82

Wstęp

about me

O mnie:

about me

Jestem/chciała bym być mamą:

Drugiego chłopca. Na córkę też bym się nie obraziła, tyle że psychicznie pewnie ciężko by było. W niebie mam córeczkę Gabrysię i chyba wolałabym by moją jedyną księżniczką była Gabrysia. Ona bardzo mi pomaga. I wiem, że ona pomoże mi wytrwać w ciąży jak już się uda. A chciałabym być sprawiedliwą mamą. Żeby Czaruś nie był zazdrosny o brata bądź siostrę. Żebym wychowała mądrych, inteligentnych ludzi.

about me

Moje dzieci:

about me

Moje emocje:

Póki co czuję się oszukana przez klinikę. Widzę, że podchodzę teraz do starań bez emocji. Co ma być to będzie.

http://i63.tinypic.com/16h57xc.jpg

12
komentarzy
avatar
śliczna malutka
avatar
Ależ ta twoja kruszynka jest cudowna ☺☺☺☺ napatrzeć się nie mogę ☺☺☺i oczka już Otwiera ☺☺☺
avatar
Taka malutka a taka silna. Cudo poprostu <3
avatar
Piękna dziewczynka dużo siły życzę!
avatar
jaka juz fajna jest buziaki
avatar
Maleństwo kochane :-*
avatar
dzielne malenstwo i dzielna mama!!
avatar
Śliczna dziewczynka Życzę dużo zdrówka dla maleństwa
avatar
Śliczne Maleństwo <3

Madziu - dużo zdrówka dla Was i z okazji zbliżających się Świąt Wszystkiego Najlepszego <3
avatar
Madzia co u Was?
avatar
hej, jak sobie dajecie radę? jak Mała?
avatar
Muszą jak się macie?
Dodaj komentarz

http://i63.tinypic.com/16h57xc.jpg

0
Dodaj komentarz

Witajcie,

Ala ma już 61 dni. Od wtorku jest na patologii noworodka. Od czwartku pięknie sama oddycha. Waży 1420g. Zjada 28ml pokarmu na karmienie.
W moich oczach jest wielka. Codziennie się kangurujemy, przewijam ją, smaruje ciałko oliwką i czytam bajeczki.

Żeby mi się nie nudziło co 3 godziny odciągam pokarm. Mam go dużo aż zmuszona byłam kupić zamrażarke. W tym tygodniu zapisałam się do banku mleka jako dawczyni. Mam zamrożone dla Ali ok 150l mleka i uważam, że więcej nam nie będzie potrzebne.

Zaczynam prać ubranka. I ciągle rozglądam się w sklepach za rozmiarami 40 i 44. Tak ciężko coś kupić tak malutkiego. Po Czarusiu pożyczyłam ubranka koleżance bratowej i oddała mi tak zniszczone, brudne te ubranka, aż się z bratową pokłóciłyśmy. Zatem wyprawkę kompletuje na nowo i już nikomu ich nie pożyczę. Mam nauczkę.

Byłam u swojego gina na wizycie. Stwierdził, że moje narządy rodne to patologia. Tak na prawdę przyczyn porodu było kilka i prosił bym już nie miała dalszych planów macierzyńskich... W związku z tym poprosiłam o antykoncepcje. Ale cały czas bije się z myślami czy warto się zabezpieczać jeśli tyle lat nic nie wychodziło?
Zostałam z końcem roku oficjalnie zwolniona z pracy. Więc pisze do Was jako bezrobotna mama dwójki dzieciaczków.
Jedynie co mi się podoba to waga leci w dół. Straciłam już ok 10kg.

9
komentarzy
avatar
Super, że mała tak świetnie sobie radzi. Mega silna z niej babka Małe rozmiary ciuszków można trafić w FF tesco i na stronie www.dlawczesniaka.pl Dużo zdrowia dla małej, trzymajcie się ciepło ;*
avatar
to nie bratowej wina, ze kolezanka zniszczyla ubranka...wiec nie rob jej jazd antykoncepcje lepiej wez, nigdy nic nie wiadomo, a skoro tak trudno donosic ci ciaze, to jednak lepiej juz nie zachodzic...masz dzieciaki, ktore potrzebuja mamy w domu, a nie w szpitalu...
avatar
Zaglądałam i zaglądałam, nareszcie wieści :-) córcia jeszcze raz taka jak w momencie narodzin - kawał baby już ;-) tak 3mać :-) jak to bezrobotna z końcem roku? Zwolnienie w czasie urlopu macierzyńskiego? Jak to możliwe? :-/
avatar
Super ,że maleństwo ładnie rośnie jeszcze troszke i czeka Was domek
avatar
Ala to juz całkiem duza dziewczynka. Swietnie sobie radzi naprawde. Ja mialam najmniejsze ciuszki roz 50. Nie szukalam mniejszych bo raz ze było drogie a dwa ciezko takie dostac. Buziaki dla coreczki
avatar
Madzia jak się cieszę ze z małą dobrze. Wspieram cię <3 praca się nie przejmuj najważniejsze ze mała ma się lepiej. Cudownavwiadomosc
avatar
No to już kawał Ali niech dalej pięknie przybiera i zdrowo rośnie a ty widzę otworzyłaś całą mleczarnie ubranka 44 rozmiar są w tesco duuuuużo zdrówka dla was, buziaczki :*
avatar
Przykro mi kochana, ze zwolnili cie z pracy... Na urlopie macierzynskim tak moga?
Ciesze sie, ze z malenstwem wszystko dobrze Malutka jest silna istotka, dzielnie sobie radzi, tak jak jej mama
avatar
Fantastycznie że z małą jest tak dobrze. Bardzo się cieszę.
Przykro mi że nie pracujesz ale zasiłek macierzyński będziesz mieć płacony z Zusu więc przynajmniej to. Marne to pocieszenie ale przynajmniej na te 12 miesięcy jest jakiś dochód. Potem jeszcze 6 miesięcy bezrobocia będzie ci przysługiwać więc wykorzystaj to :-*
Ja też nie lubię pożyczać ciuchów dla dzieci - też musiałam kompletować ale ja po synku oddałam wszystko. Tez myślę że bratowa tu najmniej winna. Winna jest jej koleżanka bo ja bym się wstydziła oddać brudne i zniszczone ubranka po dziecku. Jednak są ludzie i ludziska a niektóre baby to zamiast mózgu mają wodę
Buziaki dla was kochana
Dodaj komentarz

Witajcie,

to że w Tesco są takie ubranka to wiem. Kupiłam tam kilka, ale sądziłam, że może ktoś tu jeszcze coś innego mi podpowie. Na stronie dlawczesniaka nie podobają mi się. Są też na allegro, ale ja bym chciała dotknąć i wizualnie obejrzeć. Bo rozmiar rozmiarowi nie równy.
Mam jeszcze adres do sklepu Calineczka. Może tam skompletuje wyprawke.

Mój pracodawca miał idealne warunki by zakończyć ze mną współpracę. Moja umowa wygasła z końcem roku. I mimo, że wcześniej obiecywał, że na pewno ją przedłuży, teraz zmienił zdanie. Stwierdził, że nie opłaca mu się blokować etatu.

Ali wyszła retinopatia 3 stopnia. W poniedziałek czeka ją jeszcze jedna kontrol okulistyczna i jeśli sytuacja się nie polepszy, to najprawdopodobniej we wtorek zostanie przewieziona do innego szpitala na laser.
Wcześniej sądziłam, że laser to nic strasznego. Ale wczoraj rozmawiałam z mamą chłopczyka, który laser ma za sobą i zaczęłam się bać. Ten chłopczyk po laserze przestał oddychać. Leżał 2 doby pod respiratorem na oiomie i miał podawaną morfinę, bo podobno po tym laserze dziecko odczuwa straszny ból.

5
komentarzy
avatar
Synek mojej siostry wcześniaczek miał 3 ty lasery ,bez powikłań jest cały zdrowy z oczkami ok obecnie rozrabiaka 2 letni ,po wcześniactwie śladu nie ma ...
avatar
A ciuchy takie malutkie kupowali w tini -tini podajże
avatar
Mini ubranka znajdziesz też w next (pl.nextdirect.com), tylko nie we każdym modelu no i dość drogo. Szukaj rozmiaru 5LB.
avatar
Marceli byl 2,5 doby pod respiratorem. Moze byc tak ze dziecko się troche cofnie po narkozie...moze miec znow większe problemy z oddychaniem. Marceli tez strasznie obrzekl. Jego nerki nie nadarzyly z filtrowaniem takiej ilosci lekow i kroplowek. Ale to nie znaczy ze z Ala może sie dziac cos zlego, każde dziecko przechodzi takie zabiegi inaczej. A jesli chodzi o ubranka to moze masz u siebie w mieście jakas hurtownie z artykułami dzieciecymi. Ja takie ogladalam ale za drogie byly i nie kupilam ich.
avatar
wydaje mi sie ze w takim wypadku zus przejmie swiadczenia za pracodawce, sprawdz to koniecznie!!! wydaje sie ze macieerzynskie i inne bedziesz miec bez problemu
Dodaj komentarz

Ciąża zakończona 18 listopada 2015 w 25tc

0
Dodaj komentarz

Ja jednak nie umiem być systematyczna. W napływie nowych obowiązków słabo idzie mi prowadzenie pamiętnika.

Ala nie miała lasera. Retinopatia nadal jest, ale określana jest jako 2/3 stopień.
Wyszłyśmy ze szpitala 29 lutego po 104 dniach pobytu. Nie mogłam już doczekać się tego dnia. Ala do domu wyszła z wagą 2370g i 45cm wzrostu.

Czaruś jest nią zachwycony. Pomaga mi ją karmić, gdy płacze głaszcze ją jednym paluszkiem po główce i wkłada smoczka do jej buzi.
Nie zauważam na razie zazdrości.

Za to Czaruś aktualnie jest chory. Ma zapalenie oskrzeli. Dostał początkowo antybiotyk, ale po 3 dniach jego przyjmowania był w dużo gorszym stanie niż za czym zaczął go przyjmować i teraz ma zastrzyki. A ja cały czas boje się, że mi Ala się rozchoruje.
Niby mała dostała już 2 dawki Synagisu i bardzo chce wierzyć w jego działanie, to jednak jestem pełna niepokoju. Dla niej taka choroba oznaczałaby powrót do szpitala.

Poumawiałam już wizyty do specjalistów. Na kontroli okulistycznej już była.Po świętach mamy kolejną wizyte u okulisty i podanie 3 dawki Synagisu.

Ala w domu jest niespecjalnie grzeczna. Często płacze i bardzo często jednak nie wiemy o co jej chodzi. Czaruś wcale nie płakał. Ta mam wrażenie, że nadrabia zaległości za Czarusia.
Pięknie przesypia 6 godz w nocy. Ja nadgorliwa nie jestem i nie wstaje jej karmić, gdy Ala tego się nie domaga. Najczęściej przypomina sobie Ala ok 4 o jedzonku. A ja nadal ściągam pokarm. Już coraz mniej. Jakoś nie szkoda mi tej kończącej się laktacji. Jak się zakończy będę miała więcej czasu dla siebie. A tak to 7 razy na dobę trace ok 50 minut na odciąganie. Mam zamrożone ok 180l pokarmu, więc jakoś się nie martwie tym, że pokarmu mam z dnia na dzień coraz mniej.

3
komentarzy
avatar
dzielna jesteś z odciąganiem pokarmu, niech dzieciaczki rosną zdrowo, trzymamy kciuki wciąż &&
avatar
Kochana jestescie silne babeczki z Ala. Duzo zdrowka dla Czarusia I calej twojej rodzinki :*
avatar
Fantastycznie że jesteście już razem.
Każde dziecko jest inne i żadne nie ma tych samych schematów ale zbiegiem czasu maleńka będzie coraz mniej będzie płakać.
Powiem ci że fenomenalne jest rodzeństwo. Dzieci potrafią kochac bezinteresownie<3
Dodaj komentarz

Moja systematycznosc nie istnieje.
Ala jest juz mega duzym bobasem. Aktualnie ma 6,5 miesiaca i wazy ok 3800g. Podaje jej juz kaszki ryzowe. Ja od kwietnia juz nie sciagam pokarmu, ale zapasy mamy jeszcze spore.
Ale meczyly straszne kolki. Plakala niemilosiernie i nic nie pomagalo. Na szczescie to juz za nami.
Nadal kontrolujemy wzrpk w kierunku retinopatii. Jakos nie chce Ali opuacic ta retinopatia. Raz w tygodniu chodzimy na rehabilitacje. Ogolnie wg mnie rozwija sie pieknie.
Lubi plakac i rozkrecac awantury bez przyczyny. Sadze, ze da mi jeszcze popalic.
Maz cos wspomina o jeszcze jednym malwnstwie. Ja jestem zdecydowanie przwciwna. Jestem zmeczona wstawaniem nockami do dzieci i ciaglym placzem Ali.
Bylam z Ala na komisji by mala dostala orzeczenie o niepelnosprawnosci. A pani dr zapytala sie mnie czy mala juz siada? Rozesmialam jej sie w twarz. Dziecko 50cm i waga wtedy ok 3,5kg i szkoda ze sie nie zapytala czy juz chodzi?

6
komentarzy
avatar
Super ,że mała ro$nie i sie rozwija a lekarka to mózg zgubiła :/
avatar
Madziu co u was słuchać? Jak Alutka?buziaki dla was :-* :-*
avatar
Czasem ludziom brak wyczucia!! Moja niby teściowa mnie do szału doprowadza zadając pytania typu czy mała już siedzi, zadawała to pytanie jak Zosia miała 4 m!! Wrrrr
avatar
juz nie raz o Was myslalam...a w tych komisjach to chyba rzadko maja doczynienia z wczesniakami jak takie pytania zadaja...super ze Ala sobie dobrze radzi i rozwija sie jak trzeba....
avatar
Fajnie że dajesz znaki co u Was. Dzielni jesteście, niech malutka rośnie - to jeszcze taki mały pisklaczek, przesyłam moc uścisków!
avatar
Fajnie, że do przodu :-) a lekarka - made my day ;-)
Dodaj komentarz

Nie wiem co to było. W żadnej ciąży ostatnio nie byłam. To tak w ramach sprostowania co tutaj się wyswietlało.

5
komentarzy
avatar
Madziu, co u Was słychać? Jak Ala i Czaruś???
Napisz proszę choć troszke co u Was :*
avatar
Magda to ja Aszka pisz co u Was, jak Ala?
avatar
Magda to ja Aszka pisz co u Was, jak Ala?
avatar
Magda to ja Aszka pisz co u Was, jak Ala?
avatar
Magda to ja Aszka pisz co u Was, jak Ala?
Dodaj komentarz

Pytacie co u nas. Ala ma już prawie 15 miesiecy. Wazy 5800g. Jest mega mala. Zaczyna chodzic na czworakach. Nie lubi jesc. Jest bardzo towarzyska.

Synek ma prawie 3 latka. Uwazam ze roznica wieku idealna. Bardzo fajnie sie soba zajmuja. Ogolnie namawiam jesli ktoras z Was sie zastanawia nad rodzenstwem z mala roznica wieku.

Ja nie pracuje. Poki co zajmuje sie dziecmi. Sypie mi sie malzenstwo. Lada moment zloze wniosek o rozwod. Zatem zycie bywa okrutne i nieprzewidzialne.
Chodze do psychologa. Probuje jakos wszystko ogarnac. Niektorych rzeczy jednak nie potrafie...

0
Dodaj komentarz

Pytacie co u nas. Ala ma już prawie 15 miesiecy. Wazy 5800g. Jest mega mala. Zaczyna chodzic na czworakach. Nie lubi jesc. Jest bardzo towarzyska.

Synek ma prawie 3 latka. Uwazam ze roznica wieku idealna. Bardzo fajnie sie soba zajmuja. Ogolnie namawiam jesli ktoras z Was sie zastanawia nad rodzenstwem z mala roznica wieku.

Ja nie pracuje. Poki co zajmuje sie dziecmi. Sypie mi sie malzenstwo. Lada moment zloze wniosek o rozwod. Zatem zycie bywa okrutne i nieprzewidzialne.
Chodze do psychologa. Probuje jakos wszystko ogarnac. Niektorych rzeczy jednak nie potrafie...

9
komentarzy
avatar
No właśnie. Co u Ciebie? Odezwij się!
avatar
Rzeczywiście jest mała, ale nadgoni za jakiś czas rówieśników. A jak ogólnie z jej rozwojem? Co do małej różnicy wieku to ja też polecam. Między moimi chłopakami jest równo 2 lata i to jest bardzo dobra różnica. A co do spraw rodzinnych to bardzo mi przykro. Ale silna jesteś babka i dasz sobie radę, masz dzieci i teraz to się liczy.
avatar
No nie!!! jak to i dlaczego? pisz jak dajesz sobie radę, bo trudno mi sobie to wyobrazić, przesyłam moc pozdrowień!
avatar
Magda wiem ze ciezko ci na pewno ale lac na chłopa, grunt ze dzieci zdrowe. Super Alusia kochana, a pocieche tez masz z synka.
avatar
Magda wiem ze ciezko ci na pewno ale lac na chłopa, grunt ze dzieci zdrowe. Super Alusia kochana, a pocieche tez masz z synka.
avatar
Magda wiem ze ciezko ci na pewno ale lac na chłopa, grunt ze dzieci zdrowe. Super Alusia kochana, a pocieche tez masz z synka.
avatar
Oj kochana trzymaj się <3 a wogóle co u was teraz słychać?dawno nie pisałaś...
avatar
Oj kochana trzymaj się <3 a wogóle co u was teraz słychać?dawno nie pisałaś...
avatar
Tule kochana <3 Daj znac co u Ciebie. Podziwiam Twoja sile <3
Dodaj komentarz
avatar
{text}