Weekend oceniam ok W piątek zaliczyliśmy spacerek i dzień nam minął całkiem spoko. Wieczorkiem miałam grupkę, Michu był zachwycony, bo ciocie się nim interesowały, więc nie było nudno.
Myślę sobie, że muszę mu wynaleźć jakieś bardziej advanced zabawy, bo on się chyba już ze mną nudzi po prostu. Moje propozycje są raczej proste, a to już kawał chłopiny i pewnie zbyt prymitywne są mamine pomysły. No, cóż..w końcu rośnie dziecko
Znaleźliśmy nowy ulubiony smak - jabłka i gruszki z kleikiem orkiszowym
Papa była uchachana od ucha do ucha, dzióbek aż się sam otwierał po jeszcze
Soczek winogronowy też jest pysia
W sobotę zaliczyliśmy rodzinny wypad do Auchan, gdzie zrobiliśmy Małemu zapas rozmaitych słoiczków i soczków. Ma baterię na 2 tygodnie spokojnie, jak nie dłużej. Weekendowy czas rodzinny też ok, trochę pogadaliśmy z Adim o różnych uczuciach i trochę mi lepiej
Niedziela jest w ogóle super, bo najpierw byliśmy na fajnej Mszy, a potem udało mi się znaleźć czas na szycie
Tęskniłam trochę za maszyną, ale po uszytkach wyprawkowych dla Michaśka i poduszcce dla Męża jakoś nie było konieczności uszycia niczego. Teraz natrafiła się okazja, bo Karmarek wymyśliła poduszki dla dziecka
Chcę uszyć poduszkę motylka i rogala podróżnego. Oczywiście, i jedno i drugie z minkym
Inspirację znalazłam na allegro (od którego przeszłam detoks..), ponieważ niedługo zmienimy wózek na spacerówkę, a mi się marzy jakaś bajerancka wkładka do wózka, nawet już wypatrzyłam taką, jak chcę
Do kompletu można dokupić motylka, ale stwierdziłam, że motylka sama chcę uszyć. I do tego wpadłam też na pomysł uszycia rogala małego podróżnego. I dzisiaj usiadłam i zamierzone rzeczy uszyłam
Kompletów dwóch
bo jeden jest dla bratanka Męża
Czekam tylko na kulkę silikonową do wypełnienia i wtedy dzieło będzie kompletne i się pochwalę
Dumna jestem z siebie bardzo, tym bardziej, że w końcu opatentowałam szycie minky'ego
CDN.



