Forum: Niemowlę (2 – 12 miesięcy) - Wprowadzanie nowych pokarmów
Wysłany: 2018-05-19, 18:48

zielińska
avatar

Postów: 46
11

Może się źle wyraziłam - jeden słoiczek na trzy porcje, zmieściłam się zawsze w tych 48 godzinach   za to jak mroziłam swoje zupki, to wiedziałam, że wystarczy na początku po mniej niż pół słoiczka. Powiem ci jeszcze, że teraz, jak będą świeże warzywka, to smakują o niebo lepiej niż wszystkie słoiczki, takie ugotowane z masełkiem, mniam, sama lubiłam zjeść trochę  
Wysłany: 2018-05-20, 16:19

Tomcioija
avatar

Postów: 37
2

Słuchajcie, ponawiam pytanie, od kiedy dzieciom wprowadzałyście już pokarm inny, niż mleko? Jesteśmy na etapie karmienia piersią, ale powoli chcę już włączyć inne jedzonko. Ale boję się, że może, to być za wcześnie (syn ma prawie 5 mc).
Wysłany: 2018-05-21, 18:18

/Natalka
avatar

Postów: 156
9

zgodnie z WHO po 6 miesiacu zycia
Wysłany: 2018-06-03, 13:51

k878
avatar

Postów: 13

Moja 8 czerwca będzie miała 6 mcy, ale pierwszą marchewkę dostała na Dzień Dziecka .
Miało być BLW, z uwagi na alergię po prawie 0,5 h zabawy z kawałkami dałam łyżeczkę zgniecionej, żeby mieć pewność, że coś przełknęła. No i bobas wybrał łyżeczkę, jak odkurzacz zmiatała .
Pytanie: czy ktoś się orientuje jak się mają wymogi unijne dla "słoiczków" a wymogi dla żywności BIO? Nie chciałabym podawać chemii a nie mam własnej grządki :/ Dla tych pierwszych znalazłam, że pestycydów ma być <0,1 mg/kg
https://eur-lex.europa.eu/legal-content/PL/TXT/?uri=CELEX%3A32013R0609
Wysłany: 2018-06-12, 13:03

/Natalka
avatar

Postów: 156
9

z własnej grzadki nie radze...tzn zalezy gdzie mieszkasz ale ja pracuje w instytucie badawczym, badamy u nas m in zawartosc metali ciezkich w glebie na slasku. szkoda gadac...
Wysłany: 2018-06-13, 08:41

zielińska
avatar

Postów: 46
11

To racja, dobrze mieć kogoś zaufanego do kupna świeżych warzyw, ja jak mam okazję to chodzę na rynek, na stoisko warzywne, takie z własnego ekologicznego gospodarstwa, gdzie nie kupisz np. dyni wiosną   Ale też mam nadzieję, że u nas na Pomorzu nie jest tak źle z glebą? Natalko, wiesz coś o tym?
Wysłany: 2018-06-13, 10:28

judysia86
avatar

Postów: 56
3

szpinak w kostkach?  napiszesz coś więcej? gotujesz wcześniej szpinak i potem go zamrażasz czy jak?
Wysłany: 2018-06-14, 19:37

/Natalka
avatar

Postów: 156
9

Zielińska jesli o ołow chodzi to zdecydowanie południowa częsc Polski przoduje ale na północy też jakaś plamka sie pojawia http://www.pgi.gov.pl/images/stories/artykuly/mapy_geochem/olowpl_2.jpg
Wysłany: 2018-06-14, 19:37

/Natalka
avatar

Postów: 156
9

Zielińska jesli o ołow chodzi to zdecydowanie południowa częsc Polski przoduje ale na północy też jakaś plamka sie pojawia http://www.pgi.gov.pl/images/stories/artykuly/mapy_geochem/olowpl_2.jpg
Wysłany: 2018-06-16, 20:40

zielińska
avatar

Postów: 46
11

Dzięki za mapkę Natalko, u mnie nie jest tak źle, uff  
A szpinak Judysiu kupuję mrożonkę, taki właśnie w gotowych kostkach. Czytałam trochę o tym, czy można dawać mrożonki dzieciom i wyszło na to, że lepiej właśnie mrożone warzywa dawać niż niby świeże ze sklepów. 
Odpowiedz