Forum: Noworodek – Pierwszy miesiąc życia - Noworodek nie chce spać
Wysłany: 2016-10-24, 14:14

kasiaa..
avatar

Postów: 327
0

Dziewczyny pomóżcie . Mam problem z moim 2 tygodniowym maleństwem , otóż nie chce mi spać w dzień . Jezeli spi to sa to drzemki kilkunastominutowe.. W nocy budzi sie do karmienia około 2,00 potem 06,00 i po karmieniu spi np .do 09,30
I tak jak dzisiaj od 09,30 nie spał prawie do 14,00 teraz usnał nie wiem na ile.. Karmie piersia i sztucznym je ładnie ,na rekach przysypia jak go odkładam do łózeczka rozbudza sie i spowrotem na rece musze wziasc... Jest to moje 3 dziecko ale z zadnym poprzednim nie miałam takich problemów...
Gdyby to było moje jedyne dziecko mogłabym tak z nim spedzac dnie na rekach ale nie moge na to sobie pozwolic ,moj maz ma obecnie zwolnienie jeszcže 2 tygodnie ale jak wroci do pracy musze przejac swoje obowiazki tzn.ogarniecie domu ,zawiesc dzieci do szkoły , lekcje itp...dlatego tez nie jetem w stanie caly dzien bujac dziecka na rekach...Jak przyzwyczaic go do spania w dzien jakies metody?? (smoczek wypluwa,pieluha czysta nie jet przegrzany)
Wysłany: 2016-10-24, 15:06

karske
avatar

Postów: 44
0

kasiaa.., a próbowałaś chusty? Moja córka w 5 minut po zamotaniu śpi.
Nawet jeśli Twoje dziecko nie zaśnie w chuście to zawsze będziesz miała 2 ręce wolne.
Ile syn śpi w nocy?
Wysłany: 2016-10-24, 15:47

sznurowka
avatar

Postów: 1222
0

Moja też mało śpi w dzień i ciężko ją odłożyć, ale to chyba też przez kolki i nietolerancję laktozy. Ja właśnie próbuję, żeby mi przysnęła na piersi. Wtedy odczekuję trochę, wstaję baaaardzo powoli, jeszcze z nią chodzę z 10 min lekko się kołysząc i wtedy znowu baaaardzo powoli, żeby jak najdłużej zachować kontakt skóra do skóry odkładam do wózeczka (bo tam lubi spać). Jak ma cięższy czas, płacz itp to się kładę z nią do łóżka i czekam aż zaśnie przy piersi, wtedy też powolutku wysuwam się z łóżka. I tak wtedy prześpi z godzinę może w ciągu dnia. Czasem się zdarzy dłużej. A i smoczek też wypluwa.
Wysłany: 2016-10-24, 16:57

Natka88
avatar

Postów: 2599
0

Moze sprobuj nagrzac materacyk? Moja kolezanka tez miala taki problem i pomoglo. Kladla rozgrzany termofor na kilka minut i pozniej odkladala synka.
Wysłany: 2016-10-24, 18:57

kasiaa..
avatar

Postów: 327
0

Dzięki za rady juz probuje wszystkiego ... W nocy budzi się co 3,5 godziny,je i śpi dalej. Nie ma problemu ze spaniem w nocy tzn przy karmieniu usypia
Wysłany: 2016-10-24, 21:18

FreshMm
avatar

Postów: 1144
0

Ja też polecam chustę
Widocznie taki ma temperament, ze jest bardziej aktywne i potrzebuje mamusi... ale w chuście chyba każde dziecko śpi chętnie, a Ty spokojnie możesz zająć się domowymi sprawami.
Wysłany: 2016-10-24, 21:21

Atakasobiejedna
avatar

Postów: 1616
0

Jakbym czytała o moim, nie wiem czy Cię pociesze ale zaczął mieć jakieś normalne drzemki w dzień jak miał 5-6 mies. Pomagała tylko chusta albo nosidło ale też nie zawsze. W nocy zawsze spał dobrze, ale w dzień to była tragedia, spał tylko jak wisiał na cycku, czasami pół dnia głodna chodziłam bo nie miałam jak nawet kanapki sobie zrobić.
Wysłany: 2016-10-24, 21:30

kasiaa..
avatar

Postów: 327
0

Jestem załamana
Sytuacja z wieczora. o 20,00 wykąpałam go . Jadł o 18,00. Wziełam go do piersi,zjadl tročhe jednej troche drugiej odbeknełam go po czym przystawiłam go ponownie possał chwile,wypluł i nic zero snu leży teraz mi na reku oczy szeroko otwarte i nie widze zeby choc troche chciało mu się spać.. Ech ciekawa jetem do ktorej bede go usypiać...Jestem mega zmęczona
Wysłany: 2016-10-24, 21:52

Niuniusia
avatar

Postów: 842
0

Tez mam wrazenie jakbym czytala o mojej corci jak sie urodziła. Spala tylko przy Piersi jak tylko sie oddalilam to placz. Zadnych dluzszych drzemek w ciagu dnia niemiala. Troche pomogl smoczek. Teraz ma 4 msce i spi ze 4 razy po 30 minut. Ale w nocy spi dobrze wstaje na karmienia i zasypia i wstajemy 9-10 rano.

Tez mialam chwile ze nie moglam kanapki zjesc jak bylam sama. Do dzis obiadow nie gotuję czekam do 16 az maz wróci bo 30 minutowe drzemki na nic nie pozwalaja. ,
Wysłany: 2016-10-24, 22:57

kasiaa..
avatar

Postów: 327
0

Czyli drogie mamy z Waszych opisów wnioskuje,że trafiło mi się dziecko które ma gdzies spanie Mam ndzieję ,ze szybko minie ten "ciężki"czas

Co do postu wyżej odnosnie tego,że po kąpieli nie chciał usnąc to usnal 30 minut temu z pomoca sztucznego mleka tzn widzialam ze jadł cycka ale za duzo w nich juz nie mam i go dokarmiłam i śpi Czasami musze go dokarmić bo mleko moje mu nie zawsze wystarcza urodził sie z waga 5160 i naprawde sporo je...
Zastnawiam sie czy to w tym nie tkwi problem ze nie dojada,dzis nie spal od 09,30 do 14,00 pržez ten czas nie dawałam sztucznego tylko przy piersi wisiał o 14,00 wymiekłam dalam mu 60 ml sztucznego i spal okolo 3 godziny
Wysłany: 2016-10-25, 11:30

izabell_a
avatar

Postów: 9
0

Kasia moja córka ma tak samo jak Twój syn. też ja muszę czasami dokarmiac mm bo potrafi nie spać przez 5 godz co chwilę wisi na cycu i się denerwuje chwyta i puszcza pierś.dawałam jej smoczek i wtedy zasypia ale jak tylko go wypluje albo jej wypadnie to jest wielki płacz i krzyk. wczoraj nie spała mi od 18 do 22.30 w końcu dałam jej butle bo już nie wiedziałam skąd tem płacz myślałam że była najedzona skoro prawie cały czas była przy piersi zjadła 40ml i spała do 4.00 jak aniołek.
Wysłany: 2016-10-25, 18:39

Atakasobiejedna
avatar

Postów: 1616
0

Kasia może faktycznie nie dojada, skoro się urodził z taką wagą, 5 kg?! Mój na piersi słabo przybieral, bo zamiast jeść to spał. Oczywiście jak to z pierwszym dzieckiem słuchałam się ślepo doradcy laktacyjnego, albo raczej laktacyjnej terrorystki i lekarza, który mówił żeby nie dokarmiać. Dopiero po 3 mies kazał dokarmiać mm, jak teraz patrzę na zdjęcia, to mały był sama skóra i kości, mimo że prawie cały dzień wisiał na cycu Ale z tego co pamiętam to dokarmianie mm nie rozwiązało do końca naszych problemów z drzemkami. Smoczka też nie chciał, nie umiał go zassac, nawet pielęgniarka na szczepieniu się dziwiła. Przez pierwsze tyg nie próbowałam mu dawać, bo pani doradca powiedziała że laktacje zaburzy, taaak.

Syn spał najlepiej na spacerze w wózku w ruchu, jak tylko stawałam to się budził :] Albo oczywiście jak ktoś do nas przyszedł w odwiedziny to spał 2 h i widziałam te spojrzenia pełne niedowierzania jak mówiłam że jestem wykończona

A i jeszcze jedna rada, nie szukaj pomocy ani zrozumienia u mam których dzieci normalnie śpią w ciągu dnia. Syty głodnego nie zrozumie, a Tobie się tylko ciśnienie podniesie Pamiętam u nas na wątku mamy dające mi rady których dzieci spaly w dzień łącznie z 5 h, toż to wczasy są, a nie opieka nad dzieckiem

Na początek spróbuj chusty, tylko najlepiej umów się z doradcą, bo to maluszek jest, żeby krzywdy nie zrobić złym wiązaniem. Jeśli śpi na spacerze to może znajdzie się ktoś go weźmie żebyś mogła odpocząć?
Wysłany: 2016-10-25, 23:03

susel
avatar

Postów: 18
0

kasia, Twoje mu by starczylo tylko ze wiadomo ze jest to troche meczace bo na piersi dzieci potrafia caly dzien wisiec moj taki byl
Do spania taki maluszek potrzebuje albo bliskosci mamy albo otulenia bo ten duzy swiat to dla niego za duzo U nas na noc ratowal nas otulacz a w dzien spal w wozku w takim otulaczu do wozka jak w linku. spal z tymi akcesoriami dlugo, a jak sie wybudzal z drzemki to wozkiem pobujalam i zasypial dalej. sprobuj, moze tez wam taki patent sie sprawdzi
https://dodobabies.pl/pl/p/Wkladka-do-fotelika-lub-wozka/75
Wysłany: 2016-10-27, 06:31

sznurowka
avatar

Postów: 1222
0

Hej, a ja mam często problem w nocy, że mała nie może zasnąć chociaż ma sucha pieluche i zjadła. I leżę z nią i noszę i nic nie działa. Płacze, szuka piersi jakby glodna cały czas, ale pierś wypluwa i sie denerwuje . Wydaje mi się, że jest tak zmęczona juz ze nie może usunąć. Czasem się uspokoi jak ją bujam i szumie, ale oczy szeroko otwarte. O to tak mozr trwac do 3-4h. Macie jakieś pomysły?
Wysłany: 2016-10-27, 14:22

Laurka
avatar

Postów: 2415
0

Sznurowka moja corka jak miala dwa miesiace nagle z 6 brudnych pieluch dziennie przeszla do zera. Przestala robic kupe (i nie bylo to tzw. zatwardzenie). W parze z tym brak snu jakiegokolwiek. Byly bardzo krotkie drzemki w dzien, ale w nocy oczy jak 5 zl. Nawet jakos nie plakala. Wozilismy w wozku, bujalismy, nosilismy - nic! Stan ten trwal 10-12 dni i pediatrzy mowili, ze u dzieci karmionych piersia czasem sie tak zdarza. Po prawie dwoch tygodniach meczarni cos sie jej musialo uregulowac, bo zaczela w koncu znowu robic kupe (od tamtej pory robi 1-2 na dzien) i spac normalnie. U maluszkow praktycznie wszystko jest jakas faza, ktora trzeba przetrwac, bo poki nie zaczna mowic, nie powiedza co je meczy.
Wysłany: 2016-10-27, 14:57

sznurowka
avatar

Postów: 1222
0

Mo u mnie tak jest od 2 tygodnia praktycznie non stop I tez ciągle chce jeść mimo że ulewa. Musze jej dawać lekarstwa a nie wiem nawet czy się przyjmują bo ona tylko jeść i jeść. Już mam tyle pokarmu ze mi tryska z piersi a ona się denerwuje I nie da się jej uspokoic jak cycki em. Wszystko inne tylko na chwilę nie wiem już co robić. Jakby ona była spokojna jeszcze przy tym to bym ją miała przy sobie ciągle, trudno. Ale nie jest spokojna często
Wysłany: 2016-10-27, 22:42

Atakasobiejedna
avatar

Postów: 1616
1

O widzisz, piszesz że pokarm tryska, może ona po prostu się krztusi i się denerwuje? Spróbuj trochę odciągnąć pokarm zanim podasz jej pierś. W tym mleku pierwszej fazy jest też najwięcej substancji która może powodować problemy brzuszkowe, nie pamiętam dokładnie o co chodziło, ale jak znajdę linka to podrzucę

A to oczywiście o laktozę chodziło, już doczytałam, a Twoja córka ma podejrzenie nietolerancji z tego co pamiętam. Znalazłam wpis na blogu mamy która miała podobne problemy jak Ty, może jej doświadczenie Ci pomoże

http://ochamusume.blogspot.com/2013/11/mleko-na-wage-zota-batalia-o-karmienie.html
Wysłany: 2016-10-28, 02:34

sznurowka
avatar

Postów: 1222
0

Dzieki, widze, ze faktycznie problem podobny do mojego.
Wysłany: 2016-10-30, 21:21

asioczek86
avatar

Postów: 927
0

moja już od początku bardzo mało spała w dzień. z tego też powodu dużo trzymałam przy piersi, bo jak próbowałam odłożyć to się budziła a mnie było jej szkoda. obecnie, czyli w 6 miesiącu to potrafi w dzień zrobić sobie 3 drzemki na 20 minut! ot taki jej urok.
jak sobie poradzisz z twoim problemem to napisz
ja ledwo się wyrabiam z obowiązkami, ale to moje pierwsze dziecko, więc mogę jej poświęcić tyle czasu ile ona chce problem będzie jak zaczniemy się starać o rodzeństwo dla córci
powodzenia i wytrwałości życzę
Odpowiedz