KidzFriend

Forum: Problemy i komplikacje - Libido po porodzie

Wysłany:

zaniepokojona

Postów: 4
0

Hej.Mam problem..chodzi o moje libido..a raczej jego brak...syn ma prawie 1,5 roku..a my nasze zbliżenia możemy policzyć na palcu jednej reki..w ogóle nie mam ochoty..fakt bardzo często czuje się zmeczona..czy to może być przyczyna tego stanu?? fakt nigdy moje libido strasznie wysokie nie było..ale po porodzie to jakas masakra..mąz nawet zarzuca mi ze wcześniej miałam ochote tylo dlatego żeby zajść w ciąże..a teraz jak już mamy dziecko nie jest mi do niczego potrzebny....czy są na to jakies tabletki witaminy>które by pomogły?ewentualnie gin mógłby cos na to poradzić ?

Wysłany:

MKA84

Postów: 73
1

U mnie jest to samo. Fakt, że mój synek ma dopiero 3 miesiące, ale podejrzewam, że zmęczenie jest na podobnym poziomie. Ja o godzinie 19 czuję się już jakbym przerzuciła tonę węgla Moim zdaniem, to pewnie trochę wina hormonów i duża wina zmęczenia. A o łóżku marzy sie wylacznie w kontekście wypoczynku. No i tak mi się wydaje, że Twój mąż może mieć trochę racji My przed poczęciem dziecka, też uprawialiśmy seks dużo częściej, mimo że czasami też mi się nie chciało (ale trzeba było wykorzystać czas płodności ) Co do witamin, to na pewno jakieś są, nawet chyba niekiedy je reklamują, ale to już wujek Google najlepiej się orientuje i panie farmaceutki

MotylekKira lubi tę wiadomość.

Wysłany:

zaniepokojona

Postów: 4
0

No to chyba dziś odwiedzę aptekę

Wysłany:

pakima

Postów: 582
0

Ja to bym się udała do lekarza jednak, niech on coś poradzi. Jeżeli winą jest zmęczenie to jak się da to podzielcie obowiązki popołudniami, np. jak ty nakarmiasz dziecko to niech mąż je uśpi jeżeli samo nie zaśnie. Sama mam dziecko takie małe jak Twoje i wiem że męczy ono jeśli spędza się z nim cały dzień...

Wysłany:

agga84aa

Postów: 4575
1

Wg mnie to jest zupełnie normalnie, chyba nie spotkałam jeszcze pary, która uprawiałaby seks po narodzinach dziecka z taką samą częstotliwością jak przed

patti lubi tę wiadomość.

Wysłany:

pakima

Postów: 582
0

No może i często nie, ale niektóre pary po narodzinach jedna ze stron wg nie chce współżyć. Niestety zdarza się, że mężczyżni nie widzą w swoich żonach kochanek ale matek jak urodzą dziecko. A są też tacy którzy jak na patrzyli się na poród to obrzydzenie ich bierze. Ale zapomnieć nie można o tych którzy mimo nawału obowiązków chcą ze sobą współżyć. Tak samo z nami kobietami jest, jak mąż za bardzo się zajmuje dzieckiem a jeszcze jak to córka to możemy być zazdrosne...

Najważniejsze żeby przez to razem przejść i nie dać się zwariować i myśleć o skoku w bok.

Wysłany:

perelka1846

Postów: 90
0

Drogie Panie! Po pierwsze serdecznie gratuluję i wszystkim Wam i Waszym maleństwom życzę dużo zdrowia.

Przepraszam, że spamuję, ale we wrześniu na świat przyjdzie moje maleństwo, wzięłam udział w konkursie, głosować można do jutra (3.05) do godziny 20:00. Bardzo proszę Was o pomoc i głosy na historię nr 2. Dziękuję za zaangażowanie

http://mama-w-trampkach.blog.pl/wygraj-laktator-canpol-babies/

Wysłany:

Eklerka

Postów: 1330
5

No to jestem ewenementem, bo u mnie libido wzrosło a i mąż za mną chodzi jak kot z pęcherzem i gdyby nie szwy...

Hermiona, Izik, kasss, Chica Mala, polkosia lubią tę wiadomość.

Wysłany:

Gladiator

Postów: 3
0

Z taką samą częstotliwością po porodzie nie będzie, czasem może być częściej.

niewierna żona

Wysłany:

nanu

Postów: 403
0

U mnie libido po pierwszym porodzie też zdecydowanie spadło. A jak zaszłam w drugą ciążę to już w ogóle była masakra... według mnie to (niestety) normalne, że po porodzie wielu kobietom libido wyraźnie spada.

Eklerka, jak po pierwszym porodzie wróciłam do domu ze szpitala to też miałam okropną chcicę i strasznie żałowałam, że jest połóg. Ale ta chcica mnie ucieszyła, bo stwierdziłam, że to oznacza że moje libido wraca do normy. Niestety, jak połóg się skończył tak i moje libido znowu spadło ;/ Teraz jest tak samo, czyli im dalej od porodu tym moje libido spada...

Wysłany:

agga84aa

Postów: 4575
0

Eklerka, teraz odczuwasz wysoki poziom libido bo była długa przerwa od seksu

Wysłany:

Malenq

Postów: 11092
0

Boszzżz to nie jestem sama z tym problemem..ale jak się go!pozbyć, jak wrócić do stanu chociażby normalnego seksowania???? Bo moje libido jest mniejsze niż zero....?

Wysłany:

gosia86

Postów: 7756
0

agga84aa napisała:
Eklerka, teraz odczuwasz wysoki poziom libido bo była długa przerwa od seksu

Zgadza się u mnie libido było wysokie do pierwszego razu (a byłam naprawdę wyposzczona bo w ciąży był zakaz na serduszka) a teraz zwyczajnie brak sił

Wysłany:

kasss

Postów: 2098
0

Eklerka u mnie jest to samo libido strasznie wzrosło mimo zmeczenia zawsze mam ochote mąż sie śmieje że go wykończe

Wysłany:

zokeia

Postów: 886
0

A karmicie piersią? Jeśli tak, to tak jak u mnie tu doszukiwalabym się przyczyny. W spadku poziomu odpowiednich do seksu hormonów.

Wysłany:

Camille87

Postów: 6091
0

U mnie ochota na seks spadla drastycznie po porodzie, byla to tez kwestia zmeczenia.. dopiero teraz prawie 11 mscy po porodzie w dni plodne mialam taki wzrost libido ze szok! I to trwa juz prawie dwa tygodnie caly vzas mi sie chce nie kp od pol roku.

Wysłany:

Agusia ;)

Postów: 1573
0

Ja chyba odstawie tabletki anty bo u mnie też libido 0 a po porodzie było duże zanim zaczęłam brać tabletki

Wysłany:

kasss

Postów: 2098
0

Agusia myśliszże to od tabletek? ja nigdy nie brała ale zastanawiam sie ad nimi

Wysłany:

*Sylwia

Postów: 2489
0

u mnie to samo - nie mam ochoty. Czasami jak mam to jestem zmęczona i tez mi sie nie chce . może faktycznie przy kp libido spada. U mnie jeszcze po połogu zbliżenia były dośc bolesne więc troche się zniecęciłam. mam nadzieje, że to przejdzie bo źle to wpływa na mój związek

Wysłany:

saxatilia

Postów: 1534
0

dziewczyny przy wysokiej prolaktynie libido spada.
wiem bo ja się ciągle leczyłam na hiperprolaktynemię ( a jak zaszłam w ciąże nawet jej nie planując to sam lekarz mówi ze cud)

Wysłany:

sylwia1985

Postów: 6353
0

u mnie rowne 0

Wysłany:

Agusia ;)

Postów: 1573
0

Kasss myślę, że tak po połogu zabezpieczalismy się prezerwatywami i miałam mega duże libido, teraz biorę 6 miesiąc tabletki i nie mam ochoty na zbliżenie, zostało mi kółka sztuk i odstawiam, wrócimy do prezerwatyw i tak chcemy niedługo drugie bobo to hormony mi się unormuja

Wysłany:

Sarah88

Postów: 1390
3

jak tak czytam to co piszecie to zaczynam myśleć, że coś ze mną nie tak, bo ja bedac chwile po porodzie lekarki ktora mnie szyla zapytalam czy bedzie wszystko ok zeby mąż wciaz byl zadowolony i ja. a potem na sali myslalam juz ile czasu nie bedziemy mogli uprawiac seksu przez polog i gadalam o tym z dziewczyna ktora lezala ze mna, tylko ze ona sie mocno zdzowila o czym ja mysle chwile po porodzie...caly czas mi sie chcialo przed, w ciazy i po porodzie nic sie nie zmienilo, tylko niestety u mnie jest ten problem ze mezowi sie nie chce tak czesto jak mi... a mi sie chce codziennie chyba ze jestem bardzo zmeczona(glownie gdy mnie nogi bola po dlugim spacerze czy cos), jak nie robimy tego tydzien jestem strasznie nerwowa...wiec to prawda ze "baba bez bolca dostaje pierdolca" albo ze "kobieta ktora jeczy w nocy nie warczy w dzien"

dddodiii, Chica Mala, guerretenshi lubią tę wiadomość.

Wysłany:

*Sylwia

Postów: 2489
1

no u mnie z libido porażka. NIe mam ochoty w ogóle

pasia27 lubi tę wiadomość.

Wysłany:

KathleenPL

Postów: 1673
0

A ja mam mega libido. Przez cała ciążę miałam, a teraz mąż postanowił wrócić do ćwiczeń i jak patrzę na niego jak pompki robi i ciężarki podnosi to ahhh....
Ale jeszcze 3 tygodnie musimy poczekać, jak ginka powie, że można to świetnie!