Mój syn jak miał 3 lata poszedł na piłkę nożną ( też wulkan energii) i po 3 razie wyszedł z płaczem i więcej nie poszedł, do dzisiaj nie chce słyszeć o piłce. Teraz ma 5 lat i od września chodzi na taekwondo. Zachwycony i zadowolony. Więc ja myślę, że warto posłać dzieci ale trzeba obserwować czy faktycznie chcą chodzić. Raz na jakiś czas chodzimy z synem równiez na gimnastykę :
http://www.activeholidays.com.pl/rekreacja/parki-trampolin-zapraszaja-na-aktywne-zajecia-dla-dzieci-i-nie-tylko/
Zastanawiam się czy go nie zapisać regularnie na te trampoliny.