avatar

tytuł: Niemożliwe??A jednak ♥Potrójne Szczęście ❤

autor: Magic

Wstęp

about me

O mnie:

Mama trójki dzieci i żona wspaniałego mężczyzny :)

about me

Jestem/chciała bym być mamą:

najwspanialszą na świecie :)

about me

Moje dzieci:

Lilcia, Oliś i Nelcio ❤❤❤

about me

Moje emocje:

Wciaż i każdego dnia pytam" jak to możliwe, że mamy trojkę wspaniałych,zdrowych dzieci?"... niemożliwe? a jednak :) teraz musimy mega się starać by nasza rodzinka była scalona i szcześliwa :) ja jestem-bardzo, nigdy przedtem nie sadziła,że rodzicielstwo to bedzie taki zbiór przeróżnych, czasami przeciwnych emocji :) siedze i patrzę jak moje życie uległo zmianie :) na dużo lepsze

Już chyba mam winowajce złego samopoczucia Małej... od paru dni puszczała bańki buzią i dziwnie wyrzucała język, mlaskała i ślinila się. I oto od wczoraj walczymy z katarem tak mi szkoda mojej córuni tak się umęczy na tym świecie. Ale działamy. Zakraplam sól fiz., odczekuje, odpalam odkurzacz z nowym naszym nabytkiem-katarkiem swietny sprzęt polecam każdej mamie!! Wyjebałam odrazu gruszke - odsysam gluty i smaruje maścią majerankową skóre pod noskiem na noc. I po całym dniu 'walki' przyznaję że coś się poprawia. Wiadomo nie odrazu Rzym zbudowano, ale nie poddam się! i chyba skok rozwojowy to nie taki straszny... jeśli jeszcze kiedykolwiek będe narzekac na swoje dziecko - przysięgam- wkładam palce do kontaktu jest ciężko ale dam rade najgorsze jest pozbyć się schizy, że ona się udusi w nocy :/ ale z tym też walcze.
A jutro...moja pierwsza wizyta u ginekologa ciekawe còż tam się dzieje
Dobrej nocy :*

5
komentarzy
avatar
Ojjjj....z tymi palcami to bym tak nie pisała Jeszcze nie raz będziesz narzekać Każdy czasami musi sobie trochę ponarzekać ;]
avatar
Oj biedny katarkowy nos Malutkiej, mam nadzieje, że szybko się wyleczy :-* Co do uduszenia w nocy ja sama mam schizy, że nasz noworodek może zapomnieć złapać oddech i ze muszę kupić monitor oddechu i czuwać całą noc. Także rozumiem Twoje obawy;-)
avatar
Little Frog no tak tak z tym kontaktem to pojechałam po bandzie ale serio, nie powiem, że mam okropne i rozwrzeszczane dziecko!
mala86 kochana mimo wszystko trzeba byc dobrej myśli nocka przespana i to w swoim łóżeczku więc jest super! ja tez się bałam, że jak sie Mała urodzi to będę czuwać całą noc ale nie. mnie to ominęło
avatar
kochana masz tą pompkę podłączaną pod odkurzacz? jak to działa? nie za mocno ciągnie? bo już też o nie myślałam.
avatar
oczywiście zdrówka dla Lilianki <3
Dodaj komentarz

Już chyba mam winowajce złego samopoczucia Małej... od paru dni puszczała bańki buzią i dziwnie wyrzucała język, mlaskała i ślinila się. I oto od wczoraj walczymy z katarem tak mi szkoda mojej córuni tak się umęczy na tym świecie. Ale działamy. Zakraplam sól fiz., odczekuje, odpalam odkurzacz z nowym naszym nabytkiem-katarkiem swietny sprzęt polecam każdej mamie!! Wyjebałam odrazu gruszke - odsysam gluty i smaruje maścią majerankową skóre pod noskiem na noc. I po całym dniu 'walki' przyznaję że coś się poprawia. Wiadomo nie odrazu Rzym zbudowano, ale nie poddam się! i chyba skok rozwojowy to nie taki straszny... jeśli jeszcze kiedykolwiek będe narzekac na swoje dziecko - przysięgam- wkładam palce do kontaktu jest ciężko ale dam rade najgorsze jest pozbyć się schizy, że ona się udusi w nocy :/ ale z tym też walcze.
A jutro...moja pierwsza wizyta u ginekologa ciekawe còż tam się dzieje
Dobrej nocy :*

0
Dodaj komentarz

Tak szybciutko wrzucam zdjęcia z nad morza oraz tego jak Lilusia się zmieniła przez 6 tygodni tak,tak...to już 6 tygodni razem :* ps. katarek opanowany

my mój najwspanialszy na świecie mąż :* w tle załapała się furka Lilianki

taka byłam

taka jestem teraz
]
tu nad morzem, ktoś nam zdjęcie zrobił jak odsypiałyśmy nocke

Moje małe, słodkie stópki kocham je nad życie :* mogłabym całować cały dzień! i noc

i potrafię sama się sobą zająć...na razie tylko około 20 min ale zawsze to coś!

i ostatnie...moje ulubione. Uwielbiam jak się karmimy, a Lilusia dotyka mnie swoimi malutkimi rączkami (przepraszam, że prawie z cyckiem na wierzchu, ale nie mogłam go ne wstawić! )

Kochane uciekam, szykować się do wyjścia
Miłego dnia Ciotki! :*

17
komentarzy
avatar
oj juz 6 tyg jak to zlecialo, a pogoda super sie Wam trafiła, pieknie wygladacie a mała jak sie zmienia, jak szybko rosnie
avatar
Piękna z Was para no i nie ma się co dziwić, że z takiego związku powstała taką śliczna córeczką ewidentnie dobre geny
avatar
Ona jest cudowna
I to już 6 tygodni. Niesamowite jak to zlecialo
avatar
Ona jest cudowna
I to już 6 tygodni. Niesamowite jak to zlecialo
avatar
Prawda?? samej jest i ciężko uwierzyć, że to tyle czasu a ja mam wrażenie jakbym dopiero co urodziła zaraz Ty będziesz mogła doświadczyć jak ten czas zapierdziela po porodzie szok!
avatar
Lilusia też się mocno zmieniła Coraz ładniejsza. Ja na swoich zdjęciach widzę w ogóle dwie różne dziewczynki. No i niestety coraz wyraźniej podobna do tatusia
avatar
Ale cudowni! pieknie wygladacie a Lilusia jak sie zmienila! nie moge sie napatrzec! jak ta raczke ma na buzce hihi :p slodka Kruszyna <3
avatar
Lilianka przyssalła się do cycka pięknie rośnie jak na drożdżach a wy wyglądacie kwitnąco
avatar
Lilianka przyssalła się do cycka pięknie rośnie jak na drożdżach a wy wyglądacie kwitnąco
avatar
Ja pierdziele...tak ładnego dziecka dawno nie widziałam
Po mamusi! <3
avatar
Cudownie, pogoda Wam dopisuje, uśmiechy na twarzy Czyli Lila się odnajduje w nowym miejscu? Jest już taka duża i śliczna
avatar
Bardzo dziękuje za przesympatyczne opinie aż się zawstydziłam Malutka bardzo lubi zmiane otoczenia aż w szoku jestem!
avatar
Ale bije od Was szczęście :* ...
A Niunia ewidentnie się zmieniła-nabrała warstwy ochronnej hahah ♥.Przeboskie uczucie gdy czujesz Jej dotyk prawda?Też to kocham ♥.Pozdrawiam Was bardzo mocno,życzę udanego tygodnia Laleczki :* .
avatar
a mi się wydaje ze podobna jest do Ciebie, zdjecie w tym bujaczku to całą Ty pozdrawiam gorąco :*
avatar
Piękna!
avatar
Lilianka ma identyczna stopkę jak Mikołajek <3
avatar
jakie fane fotki lubię i jeszcze raz lubie
Dodaj komentarz

Po wizycie jest super ) mam rewelacyjną ginekolog.. szkoda, że zalecila dopiero za pół roku się spotkać... byliśmy z Malutką by poznała panią, dzięki której jest tu i teraz nie mogla się na chwalić. Poprosiła i zdjęcie do galerii-ma taką wielką tablicę w gabinecie ze wszystkimi dzieciaczkami które sprowadziła na świat nas nie sprowadziła ale cudonwie się nami opiekowała całą ciążę. Rozmawialyśmy o moim pobycie na patologii w szpitalu.. dziwiła się,że nic nie chcieli robic mimo dwóch poważnych zagrożeń. Ale dobrze że już o tym zapomniałam przebadała mnie i była zachwycona moim kroczem jest piękne i cudownie się stało, że trafiłam na tamtą kobiete ♡ zaleciła mi wstrzemięźliwość proponując antykoncepcje, ale smiałam się do niej 'Lilianka łatwo nam nie przyszła więc dziękuje' a tak na serio. To nie chce tabsów bo i tak biore na tarczyce i jestem rozklekotana hormonalnie a jak zajde w ciąże... to tylko bedzie wola Boga nie planujemy przez najbliższy rok potem się zobaczy a najważniejsze- moge ćwiczyć!!! także ruszamy moja waga obecnie to 63kg brakuje 6 jg do wagi sprzed ciąży ale nie mam jakiejś depresji z tego powodu urodziłam długo wyczekiwane dziecko, jest cała i zdrowa, kocham ją i to mnie odchudza ) miłość do mojej królewny ♡♡ chyba jestem tym typem matki,ktira dopiero z czasem odczuwa'wielką matyczną miłość' do swojego dziecka a prawda jest taka, że oswoiłam się dopiero z myślą, że ONA TU JEST!!! :*:*:*♡♡♡♡♡

11
komentarzy
avatar
Hehe, komplementy od ginekologow są najlepsze! mi mój mi kiedyś powiedział "piękna macica" super, że wszystko dobrze
avatar
no, to Madzia juz odpoczelas, wiec rodzenstwo ehehe. Bardzo mi sie podoba Twoje podejscie do wszystkiego. Jestes na pewno wspaniala, ciepla i madra osoba. Mam racje ? buziaki dla Lili :*
avatar
ŻABO tak te ich komenty są rewelacyjne troche będzie mi brakować tych wizyt...brzuszka mi brakuje, widziałam dziś śliczną dziewczyne w ciąży...ehhh ale nim się nie obejrze znowu będe w ciąży Mamo o rodzeństwo to się będziemy starać ale jeszcze nie teraz choć nie planuje nic-idziemy na żywioł!!! a co do mnie kochana-nie mi jest oceniać jaka ja jestem jestem sobą zawsze mówię to co myśle i jie zaważam czy się komuś tym naraże czy ktoś mnie bardziej polubi szczerość to podstawa zaglądaj kochana czasami i dawaj znaki jak rośniecie będę tęsknić )
avatar
Jak czytam te twoje posty to wierz mi napawasz mnie optymizmem Bo faktycznie pokazujesz, że nawet jak jest coś źle, czy masz w pewnym momencie dość to i tak się da przeżyć i przetrwać wszystko Urosła ci strasznie ta mała kruszynka ale jest prze śliczna Nie da się nie uśmiechnąć Pozdrawiamy robaczki :*
avatar
Świetnie!...tam się pogoiło,możesz ćwiczyć,radość z życia jest-Niunia zdrowa - heh ♥-jest zajebiście :*...
avatar
Kochana tak się ciesze ze u Was wszystko dobrze. Masz rację są ważniejsze rzeczy niż waga tym bardziej parę tyg po porodzie. Masz cudowna córeczkę wspaniałego męża czego Ci życzyć więcej
avatar
Nie masz dużo do zrzucenia więc spokojnie, na pewno szybciutko uda się zrzucić dobrze, że u Was wszystko dobrze
avatar
super się czyta takie fajne wieści pozdrawiamy <3
avatar
Pewnie Kochana,waga nie jest najważniejsza :-*. Może pomału sama zacznie spadać ?
avatar
No to rewelacyjne komplementy u mnie na szczescie tez bylo pieknie :p . A waga zejdzie zobaczysz karmisz piersia to mala sciagnie wszystko jeszcze dodasz cwiczenia i zanim sie obejrzysz to bedzie miala tyle ile przed ciaza
avatar
Dziękuje moje kochane :*:*
Dodaj komentarz

Dopiero dziś miałam czas i siłe na orbitrek na początek-szału nie ma i dupy nie urwa -30min i nawet sie spociłam treningi zaczynam od orbi, bo wiem, że nie można się zrzucić od razu na ćw. np z Chodakowską bo nasze ciało po porodzie jeszcze nie doszło do siebie i zalecany jest stopniowy wysiłek. Ja zaczynam od 30min orbi po tygodniu może uda mi się pobiegać. Do chrzcin coraz bliżej )
Ps. Mężuś idzie na operacje kolana ( boje się...najprawdopodobniej wrzesień-październik. Oj będzie nam ciężko. Ale damy rade

12
komentarzy
avatar
Ejjjjj, no co Ty piszesz, że 30 minut szału nie robi?! Pewnie, że robi! Szał już robi ruszenie tylka z kanapy
avatar
Ja bym nie dała rady 30 minut na orbitreku, bo go nie cierpię! sto razy bardziej wolę bieżnię a z tym kolanem to może nie będzie tak źle, na pewno będzie się sam poruszał, bo z kolanami to trzeba do razu chodzić itp. wiadomo ruchy ograniczone, ale nie ma tragedii. Ze szpitala też wypuszczają szybko. Dacie radę!
avatar
ehh ja chętnie też bym poćwiczyła ale po cesarce pół roku trzeba czekać.. :/ a takie lekkie ćwiczenia mnie nie urządzają ... bo jak coś robić to robić na maxa ...żeby pot się lał i kapal więc poczekam a potem właśnie chcę wrócić do mojej kochanej Ewci bo tylko z nią treningi dawały mi w kość super
avatar
:* :* muah!

Polacam Ci Kochana ćwiczenia interwałowe-podkręcają metabolizm jak nic innego,są efektywne,trwają krótko,zabierają wszystkie poty i co najważniejsze nie kradną mięśni w porównaniu z długimi sesjami aerobowymi,które z czasem sprawiają iż tk tł stoi a znika tk mięśniowa,i zostaje tzw "skinny" fat.Coś o tym wiem :*.
avatar
Kto jak nie Wy

Madzia ale ruszylas z tym orbi. ..ja to się modlę żeby po porodzie mi te kg zostały ale znając życie pójdzie w dół do wagi sprzed ciąży
avatar
Gratuluję ruszenia tyłeczka, który i tak pewnie jest sexy Super, że wyjazd Wam się udał (przystojnego masz męża swoją drogą ) i że po wizycie u lekarza wszystko okej Kilogramami się nie przejmuj, same zejdą, ale ćwiczenia poprawiają samopoczucie, więc na zdrowie A Lilusia to sama słodycz <3 <3
avatar
Wytrwałości w ćwiczeniach.
I zapraszam do grupy wsparcia w pozbywaniu sie kg w dziale po porodzie
Madziu jestem na bieżąco z Twoim pamiętnikiem ale nie zawsze jest czas na komentarz sama wiesz jak jest
avatar
dokladnie, same ruszenie pupy to juz SUKCES )))) a z reszta spraw dasz rade. Jestes Magda, a Magdy ze wszystkim sobie radza )))
avatar
Oj tak, charakterne dziewczyny, no ale moja po mamusi Trzymam kciuki za meza :*
avatar
Oj tak, charakterne dziewczyny, no ale moja po mamusi Trzymam kciuki za meza :*
avatar
jestem pełna podziwu bo znając siebie nawet ręką nie będzie mi się chciało ruszyć aby wrócić do formy a wiadomo samo się nie zrobi
avatar
jestem pełna podziwu bo znając siebie nawet ręką nie będzie mi się chciało ruszyć aby wrócić do formy a wiadomo samo się nie zrobi
Dodaj komentarz

Wciąż uczymy się siebie
Lilianka uwielbia zasypiać przy muzyce - albo z bujaka- często w nim zasypia albo w owieczki grajeczki ach jak ja ją kochaaaaaaam!!! zwariowałam
Serio jestem inna- dopiero teraz odczuwam to ciepło na sercu kiedy na nią patrze, kiedy się z nią bawie a jak się uśmiechnie do mnie!!! Obłęd!!!
Dziś zamiast orbitreka 2 h spacerku z dwoma mamami śmiałyśmy się,że cały chodnik zajmujemy jutro powtórka

9
komentarzy
avatar
wszystko bym oddała żeby coś takiego przeżywać
avatar
Spacerek też dobra rzecz nie zawsze trzeba się katować orbitrekiem wierzę CI, że jesteś na maksa zakochana w Liliance... oszaleć można!
avatar
Oj tak wiem co czujesz! kocham te usmiechy pogaduchy <3 to takie cudowne! Oszalec mozna ze szczescia!
avatar
z kazdym dniem bedziesz coraz bardziej kochała mała i moze sie wydawac, ze mocniej juz nie mozna, ale mozna, mozna dzieciaki sa cudowne, zwłaszcza takie maluszki
avatar
lubię pieknie się o Was czyta tym bardziej znając te uczucie <3 pozdrawiamy dziewczyny <3
avatar
ja codziennie staram się chodzić na 2 h i jakoś nie pomaga wagowo.. bo ciągle głodna jestem przez karmienie..
avatar
Smiech też dobry na mięśnie brzucha ojjjj, sama się nie mogę doczekać tych uczuć
avatar
Kukulka wszystko przed Tobą :* a to racja...każdego dnia kochansię jeszcze mocniej ) ♡♡♡♡♡
avatar
Wcale sie nie dziwię, że jesteś inna. Ja widzę jak mały mnie zmienia a dopiero się w brzuszku buja a co dopiero jak będzie na świecie
Cieszę się że masz tyle energii i radości
Dodaj komentarz

Jeah!!! Sukces!!
Ponad dqie godziny spaceru i 30 min orbi!!! waga poszła w dół i man mega motywacje ) do chrzcin coraz bliżej. Ogarnęłam dziś tort pochwale się po imprezie bo nie mam teraz bytnio czasu
Buziaki !!!!!

8
komentarzy
avatar
Szalona mamuska! wszystko ogarniasz
avatar
A jest jeszcze więcej do zrobienia )
avatar
yes yes yes!
avatar
lubię tak trzymaj buziaki dla Was ślicznotki
avatar
tak trzymaj!
avatar
super!
avatar
lubię tak trzymaj buziaki dla Was ślicznotki
avatar
No i super Widzę, że jest moc
Dodaj komentarz

Jeah!!! Sukces!!
Ponad dqie godziny spaceru i 30 min orbi!!! waga poszła w dół i man mega motywacje ) do chrzcin coraz bliżej. Ogarnęłam dziś tort pochwale się po imprezie bo nie mam teraz bytnio czasu
Buziaki !!!!!

0
Dodaj komentarz

Dzięki moim majowym dziewczynkom umiem wrzucać foty z komórki oto zamysł tortu dla Lilianki
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/0996e09f47a7.jpg

12
komentarzy
avatar
Cudny <3 tylko ja bym zrobiła dodatki różowe jak dla dziewczynki :-)
avatar
piękny tort .
avatar
Karola takie będą a wręcz amarantowe tylko nie mam odpowied niego zdjęcia
avatar
Bridget a dziękuje ) staram się
avatar
Ale ładniutki niedość, że piękny to pewnie będzie dodatkowo pyszny!
avatar
Słodki
avatar
śliczny torcik az żal jesc hehe
avatar
super! uwielbiam torty z powierzchnią lukrową, można takie cudeńka zamówić że później aż szkoda jeść
avatar
No piekny! ale by sie zjadlo mmm
avatar
Piękny! Pewnie szkoda będzie go kroić
avatar
Fantastyczny tort
avatar
Dziekuje kochane. Miałam wielki dylemat czy zamawiać czy robić ale moje zdolności plastyczne nie są jeszcze na tyle wypracowane
Dodaj komentarz

Dziś pierwszy raz Liluaia została z dziadkami na 3h bo staruszkowie pojechali na zakupy odzieżowe nie lubie jej targać po tych centrach handlowych a rodzice Kondzia bardzo dzielnie sobie poradzili mimo iż Lila miała wielką kupę jak przyjechaliśmy odrazu wzięłam ją na ręce! strasznie się stęskniłam. I polecam Wam drogie mamuśki są w Cubusie w promocji 3za2 staniki ala sportowe w koronke i kupiłam 3 zestawy stanik plus majtasy w kolorze:czarny, biały i róż pokupowałam sobie pre ciuszków w tym spodnie, które uwaga!!!Są za małe!!! mam ogromną motywacje by się wziąć za siebie ossstroo ale tydzień sałaty i pomidorów i zjechał 1 kg i dużo ruchu dziś znowu godzina spacerku i latanie po centrum handlowym czuje zmęczenie ale pozytywne!! jutro zbowu spacerki z dziewczynami )

8
komentarzy
avatar
jak chcesz mam świetną dietę od dietetyka ja w 6 tyg zleciałam 10kg .. Podstawa tej diety zero soli i jakichkolwiek przypraw oprócz ziół ..jakby co pisz wyślę Ci
avatar
Poporsze
avatar
Motywację masz niezla hehe, na mnie niestety takie numery nie działają...
avatar
Najważniejsze, że efekty są od razu ma się motywację!
avatar
O tak super motywacja! Ja chce kupic sobie sukienke na chrzest oczywiscie jakas na wypasie zeby miec motywacje zycze powodzenia!
avatar
Ja sie teraz śmieję, że nie wiem kiedy odważę sie małego zostawić komuś Póki co przyzwyczajona że jest ze mną 24h na dobę Ale dziadkowie dali radę i super, Wy też się trochę rozerwaliście
avatar
Super kochana, ja też niedługo chce się wziąć za siebie tylko nie wiem jeszcze jak póki co dużo spaceruje. Ja mam sporo ciuchów sprzed ciąży które teraz są za małe a bardzo je lubię wiec motywacja jest. No i postanowiłam że nic sobie nie kupię póki nie schudnę z resztą gdzie ja cos znajdę na taki wielki tyłek a tak na serio to zakupy doprowadzają mnie do szału , sprawdziłam przy zakupie kiecki na wesele brata trzymam kciuki żeby Ci szybciutko kilogramy leciały, pozdrawiamy! :*
avatar
Żadnych sałat,pomidorków,kombinacji!
Jedz zbilansowane posiłki Pipko-pełne białka,węgle,zdrowe tłuszcze.5-6 małych posiłków,dużo płynów-organizm pozbędzie się nadwyżki w sposób zdrowy,bezpieczny a i Ty będziesz czuć werwę bez uszczerbku na wynikach,włosach,skórze czy paznokciach :*.
Mówię !Bo tam przyjadę do Ciebie :*
Dodaj komentarz
avatar
{text}