KidzFriend

Forum: Niemowlę (2 – 12 miesięcy) - Dieta naszych Maluszków i jej rozszerzanie

Wysłany:

pasia27

Postów: 13367
0

Nam.wlasnie wszyscy mowia zeby zaczac od jablka bo dziala dobrze na kupki a marchew pwoduje zaparcia wiec hehe no zobaczymy hi ale fajna zabawa jest z takim karmieniem..sliniaki ida w ruch a i tak wszystko upackane

Wysłany:

Suzy Lee

Postów: 2397
4

Agga.. mialam ten poradnik bobovity... wywaliłam bo połowa rzeczy nie zgadzał mi sie z prawdzwiym zdrowym żywieniem malucha. bobovita uzywa tez innego oleju niz gerber na przykład i moze dziecku nie smakowac... nie wiem czy nie sojowego. Miejsie dziewczyny świadomos na przyszłosc ze nie mozna sugerowac sie wiekiem na słoiczku, poniewaz udowodniono juz chociazby gerberowi, ze niektore skladniki dan dla 4 miesiecznego dziecka nie powinny byc podawane tak wczesnie. Dla starszakow to w ogole jest niby danie beziesme a w skłądzie kurczak. Babydream za wczesnie wprowadza jakies przyprawy/ Nie pamietamjuz dokladnie... ja kupowalam w koncu dania hippu i niektore gerberowe... ale trzeba unikac takich słoiczkow, brac tylko na podroż, czy w gości. a jak juz dziecko bedzie moglo jesc domowe zupki i deserki jak domowy kisiel czy kaszka (polecam manne orkiszową z tobio.pl - jeden z tanszych eko sklepow), to juz gotowac samemu. Nie dajcie sie też nabrac na wszelkie chrupki ryzowe dla dzieci, specjalne ciastka i herbatki... tam jest masa cukru, zeby dzieciom smakowalo, a nie zeby zdrowe byly, do tego czesto produkt nie rozni sie niczym od tego dla dorosłego, tylko kolorowymi obrazkami na opakowaniu i wyższą ceną... jak na przykład mini chrupeczki ryżowe... droższe od zwykłych wafli, które przeciez można dziecku połąmać na 5-6 kawałków i bedzie to samo taniej.

Co do PLAM Z MARCHEWKI -> w lato wystawiajcie na słońce na 2-3h - znika bez najmniejzego śladu. Nie wierzyłam w to, ale zdesperowana bo niczym nie schodziły plamy poszperałam i znalazłam darmowy sposob na te cholerne pomaranczowe plamy. Beta karoten sie utlenia. Nawet nie da sie zgadnac czasami gdzie ta plama była.

pasia27, vivien, patti, DzejKej lubią tę wiadomość.

Wysłany:

m_f

Postów: 4300
1

Ja kupuje odplamiacz z Lidla, jest świetny, usuwa wszystkie plamy, a my plam mamy duuużo róóóżnych

patti lubi tę wiadomość.

Wysłany:

pasia27

Postów: 13367
0

Co do sloiczkow to my dalej do konca polowy tygodnia walkujemy jabluszko ale tym razem Gerbera i zdecydowanie bardziej smakuje Kacusiowi jak jaklblko bobovity.hmm kurde mnie tez bardziej to smakuje hehe
Mam tez juz zapas marchewki gerbera i bobovity na probe oby tez mu posmakowal gerber bo zdecydowanie wiecej tego kupilam.
Zastanawiam sie od kiedy mozna robic samemu takie jednoskladnikowe papki.widzialam w sklepie mini marchewki eco i nie wiem czy by sie nadawaly?no i od kiedy?

Wysłany:

she

Postów: 1378
1

Pasia - pewnie te marchewki by się nadawały. Ja jakość nie mam zaufanych dostawców i na razie zdam się na słoiczki. Ale tak pewnie przez ok. 3 miesiące, a później zacznę sama gotować dla córci.
W sobotę będzie pierwsza marchewka

pasia27 lubi tę wiadomość.

Wysłany:

kaja1991

Postów: 1631
0

od kiedy mozna dawac po całym słoiczku? my na razie dajemy pol ale z chwile mały wypija po tym mleczko..

Wysłany:

pasia27

Postów: 13367
0

U nas od wczoraj marchewka i masakra.Kacus caly upackany i.nie smakuje mu zloscil sie pozniej buczal i buzke zamykal..maskara.juz wiem ze.sie zaczelo codzienne pranie sliniaczkow eh i koszulka zapackana marchewa..lezaczek eh
Wesolo jest.zastanawiam sie czy z gerbera tez nie bedzie jadl bo bobovita tak pluje..no i jablko tez mu nie smokowalo bobovity.
Kupilam jeszcze bananka i gruszke wiliams ale to przy nastepnej serii po marchewce he

Wysłany:

kaja1991

Postów: 1631
1

Filipek dzis jadl brokuly

z bobovity poczatkowo zjadl i sie smial a potem pluć zaczol kwasil sie a na koniec tak sie wstrząsnął i juz nie chcial

wszystko zielone bylo

pasiu spieraj sliniaki od razu ja tego nie robilam i mamy plamiaste i nie chcą puscic:/

pasia27 lubi tę wiadomość.

Wysłany:

pasia27

Postów: 13367
0

O kurde.no od razu zamaczam bo wlsnie moze byc problem pozniej hehe no kupie chyba ten odplamiacz co mf poleca z lidla a i tak piore pol na pol w loveli i naszym proszku bo by sie za chuny kupsztale nie dopraly hehe

Wysłany:

she

Postów: 1378
0

A jak nazywa się ten odplamiacz z Lidla? Ja dotychczas wszystkie plamy z kupek traktowałam albo szarym mydłem, albo Vanishem. I schodziły No ale muszę przygotować się do plam z marchewek - toż to inny 'kaliber'

Wysłany:

she

Postów: 1378
2

widziałyście, że w sklepach pojawiły się słoiczki Gerbera + 40% gratis? Kupiłam dzisiaj kilka, moje zapasy niebezpiecznie się powiększają hehehe

pasia27, patti lubią tę wiadomość.

Wysłany:

kaja1991

Postów: 1631
0

A. W jakim sklepie ?

Wysłany:

she

Postów: 1378
0

Kaja - ja kupiłam w Leclercu w Gdańsku. Ale na stronie Gerbera przeczytałam, że ta partia miała trafić do sklepów w grudniu 2013, więc jeżeli jeszcze ich nie ma w Twoim sklepie to pewnie wkrótce się pojawią

Wysłany:

pasia27

Postów: 13367
0

she napisała:
A jak nazywa się ten odplamiacz z Lidla? Ja dotychczas wszystkie plamy z kupek traktowałam albo szarym mydłem, albo Vanishem. I schodziły No ale muszę przygotować się do plam z marchewek - toż to inny 'kaliber'

Hehe no ja tez zapieralam mydelkiem na plamy dr.beckher?jakos tak z.rossmana za 6zl ale bardzo podobne do.szarego.a biale bodziaki zalewalak normalnym wybielaczem i lux.nawet nie musialam nic dotykac ale.niestety zalatwilam kilka rzeczy bo wydawalo sie ze.nie odbarwia sie eh.no mysle ze vanish dobry i ten z lidla.to pewnie z seri w5?wiem ze cos takiego jest wlasnje.

Wysłany:

patti

Postów: 2928
1

vanish jak dla mnie rewelacja.siostra przywiozla mi caly arsenal i szybko idzie ,bo czesto Tomkowi cos przecieknie na bodziaka.godzinke sie namoczy w wodzie ,do pralki i po plamie.na marchewke tez chyba bedzie dobry, choc to sie okaze dopiero

pasia27 lubi tę wiadomość.

Wysłany:

m_f

Postów: 4300
1

nie, ten z lidla nazywa sie mr washer i jest w takim pomaranczowym opakowaniu okraglym, duzym, 0.7 kg pojemnosci chyba

pasia27 lubi tę wiadomość.

Wysłany:

mała mi

Postów: 1014
0

Co do poszerzania diety też słyszałam, że najpierw warzywa, później owoce, bo z reguły dziecko jak dostanie słodkie jabłko to póxniej nie chce warzyw i zupek.
Przeczytałam, że karmiąc piersią powinno wprowadzac sie nowe produkty po 6 m-cu, u dzieci karmionych mm po 4 m-cu. Kurcze i teraz nie wiem, bo chętnie już cos bym małemu podała tym bardziej, że jak patrzy na mnie jak jem to ma taką minkę jak piesek domagający się swojej porcji.

Wysłany:

m_f

Postów: 4300
2

Mała Mi, jedną z oznak tego, że dziecko jest gotowe do rozszerzenia diety, jest to, że właśnie tak na Ciebie patrzy - jakby chciało powiedzieć "ej, a dla mnie?" może spróbuj mu coś dać, troszkę marchewki? Zobaczysz jak zareaguje. Dosłownie 1, 2 łyżeczki, nie więcej.

pasia27, mała mi lubią tę wiadomość.

Wysłany:

pasia27

Postów: 13367
2

Dzisiaj byla u nas nowosc gruszka williams i baardzo smakowal Kacperkowi.oczywiscie pol sloiczka nie wiecej ale slodki to lubi a marchewka plul hehe

Izabela, mała mi lubią tę wiadomość.

Wysłany:

she

Postów: 1378
9

A u nas wczoraj z okazji ukończonych 6 miesięcy była pierwsza marchewka pewnie tylko 2 łyżeczki, ale chyba smakowało. Tylko raz Mają lekko wzdrygnęło nawet nie pluła, ale bardzo interesowała ją łyżeczka

pasia27, anilorak, Izabela, m_f, mała mi, rubi67, xcarolinex, Rika, Nina82 lubią tę wiadomość.

Wysłany:

pasia27

Postów: 13367
0

No to gratulacje z okazji nowych smakow!ale super foteczka,usmiech pierwsza klasa
Probowalas tego hipa?dobre to?bo z bobovity feee sama bym plula daleko

Wysłany:

she

Postów: 1378
0

tak - ta marchewka nawet słodka, mi nawet smakowała

Wysłany:

pasia27

Postów: 13367
0

No to musze sprobowac mu dac bo.na razie z marchewka u nas masakra..bez smaku..

Wysłany:

Izabela

Postów: 195
1

she,sliczna corcia, fotka jak z reklamy!

she lubi tę wiadomość.

Wysłany:

m_f

Postów: 4300
2

She, cudowna córeczka!

she, Izabela lubią tę wiadomość.