Forum: Niemowlę (2 – 12 miesięcy) - eko naszenie w chustach i pieluchy wielorazowe co
Wysłany: 2014-10-14, 13:30

ChciałabymJuż
avatar

Postów: 862
1

Dziękuję Iwuska
Wysłany: 2014-10-21, 18:08

dojrzała
avatar

Postów: 445
0

planuję wielorazówki uzupełniane jednorazówkami (wyjazdy, spacery),zalety znajdziecie wypisane u producentów czy na allegro, trochę zawyżają koszty jednorazówek, ale niekoniecznie, czytałam wiele opinii za i przeciw, jak mówię,że przymierzam się do wielorazówek, patrzą na mnie jak na cudaczkę i stwierdzają, że szybko mi sie odechce (to też biorę pod uwagę), więc na allegro i tablicy wypisałam dobre, uniwersalne 2 otulacze Flip (taniej o 50% super firma), wypisałam polską tetrę wraz z innymi rzeczami, by obniżyć koszty przesyłki, jeszcze troszeczkę dokupię przed rozwiązaniem innych pieluch, plus bibułki, zamierzam postawić na swoim. Mam super delikatną skórę niczym królewna na ziarnku grochu, z dzieckiem może być podobnie, kiedyś pomagałam przy dziecku chowanym na tetrze i jakoś nie napracowałam się. MIeliśmy taką technikę: od razu pielucha pod zimną wodę, by wypłukać zawartość (nie będzie tych bakterii się namnażać), potem do miski/wiaderka z malutka ilością detergentu dla malców, a wieczorem pranie. Znam mamę, co przy bliźniakach 3 miesiące używała tylko tetry w trosce o skórę, patrzyli jak na wariatkę, ale ona nie żałuje, bo zdrowie najważniejsze i to był właśnie wg niej czas dla dzieci poświęcony. Mam rodzić w styczniu, zobaczymy czy założenia wytrzymają próbę, za dużo pieniędzy w ten interes nie włożyłam, tetra jest wykorzystywana w różnych celach. Jakby co to mam w plecy 75zł, no ale też mogę wystawić na sprzedaż.
Mam pytanie do mam obeznanych w chustach:
przy bardzo dużym biuście i problemach z kręgosłupem chusta sie sprawdza? NIgdzie tego nie wyczytałam, a wszędzie pokazują młodziutkie, wysokie, płaskie mamy.
Wysłany: 2014-10-21, 20:30

m_f
avatar

Postów: 4300
0

Dojrzała, ja mam duży biust (może nie bardzo, ale duży ) i nie miałam problemów ani z przodu ani z tyłu na kręgosłupie DOBRZE zamotanej chusty w ogóle nie poczujesz..
Wysłany: 2014-10-22, 22:32

dojrzała
avatar

Postów: 445
0

miseczka e/f? Jeśli ktoś ma 160 cm wzrostu i taki biust, to wie jaki to problem.
Wysłany: 2014-10-22, 22:52

m_f
avatar

Postów: 4300
0

Tak, też mam taki wzrost, z tym, że korzystam z usług brafitterów, więc to, co przeciętnie uważa się np z D czy E, jest w rzeczywistości I, J. W "zwykłych" biustonoszach, kupowanych w "zwykłych" sklepach, mam duże D/ małe E (którego zresztą nigdzie nie można dostać, bo rozmiarówka kończy się na D).
Wysłany: 2014-10-23, 21:42

dojrzała
avatar

Postów: 445
0

dzięki, zgadzam się z tobą odnośnie numeracji i umiem kupić sobie odpowiedni model, skoro dla Ciebie i dziecka nie jest problemem wielkość piersi, to zacznę myśleć o chuście, bo fajnie by mieć maleństwo dalej tak blisko siebie;
ostatni dylemat -ortopeda straszył mnie nie raz wypadnięciem dysku (głęboka dyskopatia spowodowana złą budową kręgosłupa -jest prosty, zamiast przypominać literkę S), ćwiczę, rehabilituję się, oszczędzam od blisko 20lat.
Czy "Chustowiczki" wiedzą coś na temat związku tego defektu z noszeniem chusty? Wybiorę sie do mojej lekarki od rehabilitacji, ale podejrzewam, że dla niej to pytanie będzie abstrakcją.
Wysłany: 2014-12-15, 13:51

Miriam
avatar

Postów: 6012
0

Znajoma z Chusto spotkań prowadzi darmowe warsztaty moze ktos skorzysta
Warsztaty darmowe
Wysłany: 2014-12-18, 11:55

sasanitka
avatar

Postów: 9
0

też używam czasami pieluch tetrowych - moim zdaniem dobrze, by dziecko czuło dyskomfort, miało pojęcie, że wydala i że musi coś z tym zrobić.
chustę tez używałam, choć mam problem z kręgosłupem i nie mogę za często jej zakładać
Wysłany: 2014-12-18, 22:42

Jadhira
avatar

Postów: 79
0

Dziewczyny podbijam temat chust, trochę nietypowo:

- jak długo (w sensie od założenia do wyjęcia dziecka) i w jakich sytuacjach jej używałyście?
- jakie obowiązki domowe można wykonywać nosząc dziecko w chuście?
Wysłany: 2014-12-18, 22:45

m_f
avatar

Postów: 4300
1

Jadhira, ja uwielbiam chustę, mam tkaną i jeśli chcesz nosić długo, to tylko tkaną wybieraj!

Używałam jej w domu, na spacerach, tam, gdzie nie weszłabym z wózkiem ze wzgl na tłum na przykład, nieraz po 2-3 godziny bez problemów.

Ja odkurzałam, myłam podłogi, z dzieckiem na plecach można więcej, nie polecam tylko gotowania, bo można oparzyć maleństwo..
Wysłany: 2014-12-18, 22:55

Jadhira
avatar

Postów: 79
0

m_f Dzięki za odpowiedź. właśnie byłam nastawiona na tkaną, ale boje się że sobie nie poradzę z wiązaniem (jestem bardzo niska).
Od początku nosiłaś dziecko na plecach? czy jak było większe?
Wysłany: 2014-12-18, 22:57

m_f
avatar

Postów: 4300
0

Na plecach możesz od ok 5 mc, dziecko musi już być bardzo stabilne..

Ja też jestem niska, mam 160 cm z kawałkiem.

Wiązania są różne, do tych na plecach będziesz początkowo potrzebowała czyjejś asysty, ale szybko się nauczysz. Z przednich polecam kangurka, plecak i podwójny krzyż
Wysłany: 2014-12-18, 22:58

m_f
avatar

Postów: 4300
0

Ale jeśli obawiasz się chusty, kup porządne nosidło, typu Mei Tai czy Tula, efekt bardzo podobny, a o wiele łatwiejsze w obsłudze!
Wysłany: 2014-12-19, 22:09

belladonna
avatar

Postów: 787
0

A ja polecam na początek nie kupować, tylko pożyczyć na jakiś czas chustę/nosidło. Dobra chusta/nosidło to jednak spory wydatek, a wiem po sobie i kilku znajomych, że nie każde dziecko lubi być noszone w chuście. Mój syn kompletnie tego nie tolerował. Przeszło mu około 10-12 miesiąca i wtedy kupiliśmy własne bondolino. Wcześniej jakbym kupiła chustę, to wywalone pieniądze w błoto. Szczególnie elastyczną, która nadaje się tylko na sam początek.
Wysłany: 2014-12-21, 12:31

Miriam
avatar

Postów: 6012
1

My nosimy sie praktycznie codziennie po ok 2-3h minimum Zoja jest totalnie anty wozkowa nosimy sie od urodzenia i niezgodne sie z twierdzeniem ze dzieci moga byc anty chustowe jezeli dziecko jest wiązane od urodzenia (w prawidłowy sposób ) to chuste uwielbia zazwyczaj dzieci nie chcą byc noszone gdy chusta jest zle dociagnieta lub zle zawiązana poprostu im nie wygodnie jest na belly kilka dziewczyn ktore twierdziły ze ich maluchy sa anty chusta lecz gdy pokietowalam je zeby dociagnely dobrze chuste i zawiązując sie bujaly dzieciaki pokochały noszenie

Mi plecak prostu jest od urodzenia wiec na plecach mozna nosic od urodzenia w tym wiązaniu tak jak i w kieszonce, kangurze z przodu

Nosidla sa dla dzieci siedzących i nie dajcie sie zwieść wkładkami dla noworodków to zwykły chwyt marketingowy nie jest ona zdrowa dla maluszkow

Kupując chuste trzeba zwrócić uwagę nie tylko na to czy jest tkana ale jakim splotem splot mysi byc skosno krzyżowych ewentualnie diamentowy lecz na początek polecam skosnokrzyzowg lepiej sie dociagam warto kupić tez chuste używana jest ona "złamana " tzn mieka i lepiej sie wiąże na początek polecam firmy leny lamb litle frog sa w miarę tanie a dobre
Wysłany: 2014-12-21, 16:38

m_f
avatar

Postów: 4300
0

Ja kupiłam używaną złamaną Bebelulu Rapalu i jest świetna ale Bebelulu już tylko używane można dostać, bo już ich nie produkują...
Wysłany: 2014-12-21, 20:12

Miriam
avatar

Postów: 6012
0

Moja pierwsza chusta tez była bepelulu rapalu używana a decha masakra ! Ciezko oj ciezko było złamać a np nowa leny lamb była bardziej mieka niz rapalka po złamaniu ... Wiec to Zakezy od chusty chyba wiem ze rapalu z obrazkami z jednej strony chystu sa bardziej miękkie ja miałam czysta zreszta jest ona w moim avatarze conprawda juz ja sprzedałam poleciała do Wrocławia gdyż uzależnienie mnie dopadło i zaczęłam kolekcjonowac chusty i Czarek wręcz mi rozkazał sprzedać chociaż polowe sprzDalam jednak tylko rapalu
Wysłany: 2014-12-21, 20:22

m_f
avatar

Postów: 4300
0

Ja mam bez obrazków Rapalu i jest super
Wysłany: 2014-12-21, 20:51

Miriam
avatar

Postów: 6012
0

O a jak ja lamalas ? Czy była juz złamana ?
Wysłany: 2014-12-21, 21:02

m_f
avatar

Postów: 4300
1

Była twarda dość, bo kobieta przede mną mało jej używała, mam używkę. Prałam kilka razy, z płynem zmiękczającym, siadałam na niej, wkładałam Jaśkowi pod materac wiele razy ją prasowałam z gorącą parą i duuużo nosiłam
Wysłany: 2015-01-10, 20:15

Eve
avatar

Postów: 1045
2

Mój pierwszy totalnie antychustowy, pozostała tula, a drugi nie chustowany a nosidło uwielbia Pierwszy na pieluchach wielo po 1,5 roku dopiero jakoś mnie naszło, drugi w pieluchach wielo praktycznie od momentu jak odpadł kikut pępowiny. Pieluchy wielo jak najbardziej polecam.
Wysłany: 2015-01-11, 19:54

Ada to nie wypada
avatar

Postów: 5
0

Nasze matki i babcie używały takich wielorazówek i było ok.
Te jednorazowki to wymyślili przemysłowcy by trzepać na tym kasę. Niestety koszt nie jest współmierny do tego co otrzymujemy.
Ja bym mimo wszystkto w domu wolała używać ekologicznych produktów, a jednorazówki zostawiać sobie na wyjścia. Wtedy wilk będzie syty i owca cała.
A i dla dziecka zdrowiej.
Oni teraz wszystko produkują w chinach.
CO chwile wybucha jakaś afera z toksycznymi zabawkami chińskimi, pół roku temu z UE wycofali popularne zabawki bo fabryka w chinach chciała zaoszczędzić i zmieniła rodzaj plastiku na taki toksyczny.
Rok temu tysiące dzieci w chinach umarło po spożyciu zatrutego mleka w proszku dla niemowlaków.
Tak jest z wieloma produktami.
Dlatego osobiście wole używać produktu wielorazowego (choć to może być uciążliwe) niż narażać dzieciaka na kontakt z chemią i po fakcie przeczytać komunikat, że to i to jest zatrute więc produkt należy oddać do sklepu.
Wysłany: 2015-01-18, 15:03

agawera
avatar

Postów: 1635
0

Witajcie chciała bym chyba używać pieluch wielorazowych pierwsza córka używała jednorazówek używaliśmy albo pampersy albo dla alergików miała problem ze skórką nie mogła tez używać kremów na odparzanie schodziła jej skórka po nich
mam pytanie jestem w 17 tygodniu i powoli robię wyprawkę dla "cośka" jaką firmę proponujecie i co sądzicie o pieluchy bobolider ?
Wysłany: 2015-02-22, 00:15

aniolkowamama
avatar

Postów: 26
0

Ja tez jestem bardzo zainteresowana opinia na temat pieluszek wielorazowych. Jak narazie znajduje większość pozytywnych opinii. Jedni mówią,że to dużo więcej pracy, że wcale nie wychodzi taniej, bo trzeba doliczyć,wodę, proszek, prąd i czas. Inni z kolei, że można je prac razem z ubrankami, wiec koszt wcale nie dochodzi. Tyle,że chwile trzeba dłużej poświęcić na ich rozwieszenie. dla mnie najwanajważniejszy argument to to, że pieluszki wielorazowe to wielka korzyść dla dziecięcej skóry. Zwłaszcza dla chłopców. Nie przekonuje mnie fakt, że to tak strasznie dużo więcej pracy. Dla pewnych osób opieka nad jednym dzieckiem, zrobienie obiadu, posprzątanie i zrobienie prania to bardzo dużo a dla innych to nie sprawia żadnego problemu. Każdy jest inny. Gorzej ma się oczywiście sprawa, gdy pociech mamy więcej niż jedno. Wtedy ilość pracy jest oczywiście zdecydowanie większa. Należę do osób, które nie lubią chodzić na skróty i wizja większej ilości pracy na korzyść zdrowia mojego dziecka zupełnie mnie nie przeraża. Pozdrawiam Was wszystkie i jestem ciekawa Waszych opinii.
Wysłany: 2015-05-06, 16:38

magdalenkaihelenka
avatar

Postów: 606
0

a co polecacie do prania pieluszek wielorazowych?
Odpowiedz