KidzFriend

Forum: Niemowlę (2 – 12 miesięcy) - spłaszczająca się główka u niemowlaka

Wysłany:

Dżuls

Postów: 3116
0

Moja mała ma 4 miesiące, urodziła się z piękną, okrągłą główką, jakiś czas temu zaczęła jej się spłaszczać z boku, co ma związek z asymetrią. Rehabilitujemy młodą, asymetria się zmniejsza, ale odkształcenie główki pogłębia. fizjoterapeutka mówi, że główka jeszcze wróci do normalnego kształtu, bo główki niemowląt mają tendencję do zaokrąglania się.
Ma któraś z Was ten problem? Co na to lekarze? Nie wiem, czy nie pokazać młodej jeszcze jakiemuś lekarzowi, zanim będzie za późno.

Wysłany:

MonikaDM

Postów: 4243
0

U nas synek miał splaszczenie główki: Tyl i bok. Jak miał 6 miesięcy to skierowali nas do specjalistów i zaczal nosić specjalny kask. Teraz ma super glowke. Kuracja trochę kosztuje i z tego co wiem robi to jakas klinka w Krakowie. Synek szwagierki mocno splaszczyl sobie glowke i slyszala ze sie wyrówna, maly ma 5 lat i nosi dłuższe wloski zeby splaszczenia nie bylo widac bo sue nie wyrownalo, my się nie zastanawialiśmy.

Wysłany:

Kaj

Postów: 896
0

U nas też ok 4msc stwierdzono spłaszczenie ale z tyłu. Młody też jest pod opieką rehabilitantki ze względu na asymetrię. W którymś wątku już pisałam o tym- u nas rehabilitantka poleciła dobrze dobraną poduszkę- chodzi o to by dzieciak przy prężeniu się nie pchał główki w twardy materac/wózek. Niekoniecznie headcare (bo tutaj płaci się za markę)- ja korzystam z baby matex i obecnie spłaszczenia już nie ma- wyrównało się. Wystarczy nie przeszkadzać główce rosnąć.
A żeby główka nie krzywiła się po bokach nam rehabilitantka mówiła o podkładaniu po bokach wałeczków z pieluchy tetrowej w wózku- takie zablokowanie główki, żeby nie leciała na boki i dodatkowo się nie krzywiła.

Wysłany:

MonikaDM

Postów: 4243
0

Kaj u nas te poduszki i specjalne wałeczki nic nie dały i stąd trafiliśmy do specjalistów.

Wysłany:

Kaj

Postów: 896
0

Wszystko zależy od stopnia spłaszczenia. Jednym pomaga innym nie. U nas po 3-4msc widoczna była poprawa.

Wysłany:

MonikaDM

Postów: 4243
0

Oczywiście, ze sie zgadzam Na pewno nie szkodzą, chodziło mi tylko o to, ze u nas widzocznie właśnie było to już tak, ze poduszki poprostu nie wystarczały. Żałuję tylko, ze wczesniej nas nie skiierowali do poradni bo mały nosiłby ten kask krócej. Na szczęście teraz jest juz dobrze

Wysłany:

Kleopatra

Postów: 3317
0

Jak ma 4 miesiące to jeszcze poduszka itp wystarcza. Mój mały jak miał 8 miesięcy miał jeszcze duże splaszczenie, które samo by się nie wyrównali. Pojechaliśmy do Berlina i tam miał zakładany kask korygujący. Nosił go ok pół roku i teraz praktycznie nie ma śladu, ale gdybyśmy szybciej zaczęli coś z tym robić to jak u Moniki trwaloby to krócej i miało wyższą skuteczność.

Wysłany:

loki-koki

Postów: 229
0

moj synek do 6 miesiaca spal tylko na plecach i mial spłaszczony tył główki, teraz ma 11 miesiecy i juz prawie nie widac, sama sie zaokrągliła

Wysłany:

Laurka

Postów: 2415
0

U nas chyba podobnie jak u loki-koki. Moja corka dlugo nie lubila lezec na brzuszku, spala na plecach i glowka z tylu sie splaszczyla, ale jak tylko zaczela wiecej czasu spedzac na brzuszku, to sie tyl glowy sam zaokraglil.

Wysłany:

Bluberry

Postów: 4022
2

Muńka, Dreska lubią tę wiadomość.

Wysłany:

MonikaDM

Postów: 4243
0

Bluberry jesli masz na myśli korygowanie kaskiem to zakladaja go chyba do roczku. Z tym, ze im pozniej tym dluzej dziecko będzie go nosić. My tez uwazamy ze plaska glowka z boku to bylo jeszcze z brzucha bo nie wiem czy pokazaloby sie po tygodniu leżenia w szpitalu po porodzie, ale tyl to jyz następstwo leżenia na plecach. Nasz Vincent do 6 miesiąca (chyba id 3 tygodnia), spal na tych specjalnych poduszkach i troszkę ne pomogly ale niewiele.

Wysłany:

kaarolaa

Postów: 11874
0

u nas splaszczona glowka byla wina wczesniactwa a bardziej ciaglego ukladania jej na bok w inkubatorze...mial bardziej splaszczona prawa strone a w domu zaczął sie splaszczac tyl...tez sie strasznie tym martwilam i ukladalam walki dookola zeby nie trzymal jej na prawym boku...z czasem sam sie nauczyl i coraz czesciej przekladal glowe na druga strone i glowka sie zaokragliła, teraz nie widac jakiegos wiekszego znieksztlcenia, ale byc moze tez dzieki temu, ze ma dlugie i geste wloski, sama do konca nie wiem jak teraz wyglada jego glowka

Wysłany:

Bluberry

Postów: 4022
1

Muńka lubi tę wiadomość.

Wysłany:

Kleopatra

Postów: 3317
0

Terapia kaskowa nie jest w Polsce popularna. Wejdź na blog cały świat Karli, ona jako jedna z pierwszych o tym pisała. To jest trudna decyzja. Ja się długo z tym gryzlam bo większość mówiła ze to się jeszcze unormuje. Ale mój syn już miał 8 miesięcy, główka już aż tak nie rośnie. Ciężko powiedzieć co by było jakbym nie założyła kasku. Założyłam i nie żałuję bo synek ma okrągłą główkę i nie będzie mi mógł kiedyś powiedzieć że nie zrobiłam wszystkiego co w mojej mocy.

Wysłany:

kaarolaa

Postów: 11874
0

Bluberry napisała:
rozmawiałam o tym z teściową jest położną ale ona nic o tej kuracji z kaskiem nie słyszała, ale wspomniała to co mówi Karola że wcześniaki rodzą się ze spłaszczonymi główkami i niby to się zmienia ale np ordynator z jej oddziału twierdzi że jest w 99% stwierdzić na ulicy kto urodził się jako wcześniak

tak, wczesniaki latwo rozroznic ze wzgledu na glowke...u nas moze tego tak nie widac bo wlosy, ale mam kolezanki, ktore rodzily w podobnych terminach i ewidentnie widac splaszczenie...tam gdzie lezal Marceli lekarze tez mowili ze sa w stanie rozpoznac wczesniaka na ulicy...ale mozna to zawsze probowac zminimalizowac...

Wysłany:

Miley24

Postów: 586
0

czy możecie polecić jakas dobra poduche na splaszczajacy sie tyl glowki?
moj dziec za Chiny ludowe nie chce lezec na brzuchu/ boku a łepetynka sie splaszcza ...

Wysłany:

MonikaDM

Postów: 4243
0

My mielismy Headcare. U nas niewiele zdzialala ale synkowi znajomej pomogla.

Wysłany:

Kaj

Postów: 896
0

Nam rehabilitantka mówiła, że headcare to tylko wyrzucanie pieniędzy w błoto- zwykły jasiek tak, żeby z grubości ok3cm po położeniu główki spłaszczał się do grubość ok 1cm + do wózka obkładanie boków główki pieluszką. Na allegro sa też tanie odpowiedniki headcare- ważne że trzymają główkę, więc swoją funkcję spełniają.
Do łóżeczka natomiast mieliśmy poduszkę babymatex 3dair i bardzo nam pomogła.

Wysłany:

Miley24

Postów: 586
0

No wlasnie kupilam w smyku ta babymatex, mam nadzieje ze sie to wyrowna

Wysłany:

pakima

Postów: 582
0

U mnie dziecko jedno ja i drugie miało płaską głowę, ale to dlatego że spało większość czasu własnie na tej stronie.

Mojej bratowej dziecka tak samo. Żadna z nas nie chodziła do lekarza specjalisty. Oglądał pediatra i kazał w przeciwnym boku dziecku kłaść głowę.

Przedwszystkim na zadnej poduszce dziecko spać nie powinno,a jednynie na podniesionym po jednej stronie od strony główki nogi łóżeczka na książakach.

Wysłany:

Miley24

Postów: 586
0

no tylko moje dziecko nie akceptuje zadnej innej pozycji poza ta na plecach :
P

Wysłany:

pakima

Postów: 582
0

to szkoda ale może cię to pocieszy że moja chrześnica też spała cały czas na plecach i głowa prosta jak blat a teraz ma 5 lat i główka okrągła

Wysłany:

Miley24

Postów: 586
0

pocieszylo oby i u nas bylo podobnie. dzisiaj przelom, polezal na brzucholu wiecej niz minute

Wysłany:

julita

Postów: 3181
0

dzięki Dżuls trafiłam na poduszkę Mimos. używaną ale w idealnym stanie kupiłam za 130zł i pierwsze efektu zauważyłam po dwóch dniach <!!!> Anastazja śpi na niej od ponad miesiąca i główka jest okrągła jak ta lala, wcześniej z prawej strony miała jednego wielki platfusa bo przez asymetrię preferowała jedynie spanie na plecach z głową w prawą stronę

Wysłany:

Miley24

Postów: 586
0

po 2 dniach?!

poszukam na necie ....