Forum: Niemowlę (2 – 12 miesięcy) - Szczepienie pneumokoki
Wysłany: 2017-03-11, 10:02

sznurowka
avatar

Postów: 1222
0

Szczepicie lub szczepilyscie? Jakie macie doświadczenia? Ja nie chcialam, bo słyszałam, że dzieci najgorzej przechodzą te szczepienie no i właściwie nie słyszałam o tych pneumokokach. Do tej pory jestesmy po 3 dawkach 6w1 i rota. Ale chrzestna pediatra bardzo mnie namawiala a od tego roku wprowadzili darmowe (choc my się nie łapiemy ) wiec może faktycznie jest to ważne?
Wysłany: 2017-03-11, 11:14

paulina502
avatar

Postów: 230
0

Ja będę szczepiła.Dzieci moich znajomych tez byly szczepione i nic im nie było myslę, ze warto zaszczepic w szczegolnosci gdy dziecko planujemy wyslac do zlobka.Tez się trochę boję, jak kazdego szczepienia zresztą..
Wysłany: 2017-03-11, 11:53

sznurowka
avatar

Postów: 1222
0

Właśnie nie idziemy do żłobka, więc sama nie wiem
Wysłany: 2017-03-11, 20:30

Sidney
avatar

Postów: 546
0

sznurowka napisała:
Właśnie nie idziemy do żłobka, więc sama nie wiem

Skoro nie wysyłasz do żłobka to nie ma potrzeby. A najwyzej przed posłaniem do przedszkola na 3 miesiace wcześniej wystarczy jedna dawka przeciwko pneumokokom i koniecznie ta na 13 szczepow.

Nie szczepiłam. Jedynie rozwaze szczepienie przed puszczeniem Małej do przedszkola.
Wysłany: 2017-03-12, 17:50

aneta93
avatar

Postów: 748
0

My szczepiliśmy. Mamy za sobą 3 dawki, po pierwszej i trzeciej nawet nie gorączkował, a po 2 trochę, ale pomogły czopki. Jakoś nie odniosłam wrażenia żeby źle to przechodził
Wysłany: 2017-03-12, 22:29

nanana
avatar

Postów: 10
0

My szczepiliśmy razem z 6w1 i rotawirusami i nie było żadnych problemów.
Wysłany: 2017-03-13, 08:17

pirelka
avatar

Postów: 6287
0

My szczepimy, jesteśmy po dwóch dawkach. Dzieci były jedynie bardziej marudne po pierwszej dawce, niż po innych szczepieniach, ale poza tym wszystko jest w jak najlepszym porządku
Szczepienia na pneumokoki podajemy w innym terminie niż pozostałe szczepienia, nie chcemy łączyć.
Wysłany: 2017-03-13, 09:01

Dariah
avatar

Postów: 1607
0

Sznurówka,
my też szczepimy na pneumo, nie ma zadnej reakcji, nic a nic
jedynie to tak jak Pirelka nie laczymy z 6w1 i robimy około 1-2 tyg przerwy.
Na rota nie szczepimy
Wysłany: 2017-03-13, 09:13

pirelka
avatar

Postów: 6287
0

Dokładnie Dariah, my też nie łączymy i po szczepieniu innym niż pneumo 2 tyg przerwy, a po pneumo musi być te 4 tyg. odstępu. W piątek mamy kolejne, ale na żółtaczkę.
Wysłany: 2017-03-18, 10:00

Eklerka
avatar

Postów: 1330
0

Nie szczepiłam i szczepić nie będę
Wysłany: 2017-03-20, 11:27

Paolaaa
avatar

Postów: 747
0

nanana napisała:
My szczepiliśmy razem z 6w1 i rotawirusami i nie było żadnych problemów.


U nas dokładnie to samo Zero jakichkolwiek problemów.
My wiedzieliśmy, że córkę poślemy do żłobka więc chcieliśmy i pneumo i rota.
Wysłany: 2017-04-19, 10:42

klauuudia
avatar

Postów: 707
0

Sznurówka i jak szczepilas w końcu ??
Ja szczepilam małego dostał pierwsza dawkę i reakcja tragedia ... mały gorączkowal po ale to pikuś po jakiś 6 godzinach dostał ataku histerii jeszcze nigdy go nie widziałam w takim stanie to był płacz ale histeryczny nie mogłam go uspokoic zachowywał się jak w jakimś obiedzie miał takie zamglone oczy i patrzył z takim obledem straszne to wszystko było już trzymałam w ręce telefon żeby po pogotowie dzwonić trwało to bite 2 godziny po czym padł bo zasnieciem też nie idzie tego nazwać...
To już było popołudnie jak się obudził to już było ok oprócz utrzymującej się gorączki następnego dnia pojechałam do lekarki żeby opowiedzieć co się stało żeby zobaczyła czy z nim wszystko w porządku a ona popatrzyła na niego ujrzała śmiejące się dziecko i pewnie stwierdziła że jestem nienormalna i wygaduje bzdury eehh powiedziała że owszem dziecko mogło być niespokojne i że wszystko jest w porządku... tylko trzeba rozgraniczyc kiedy maluchy są niespokojne a kiedy coś im się naprawdę dzieje ... to była jedna wielka masakra ...
Wysłany: 2017-04-19, 10:43

klauuudia
avatar

Postów: 707
0

Szczepilam wtedy 6w1 rota i właśnie pneumokoki.
Na pneumokoki musiał tak zareagować bo po wcześniejszym 6w1 i rota prócz gorączki było wszystko w normie . Także teraz boję się kolejnych dawek
Wysłany: 2017-04-19, 11:35

ulola
avatar

Postów: 405
0

Klaudia u nas jest tak, że każde szczepienie córka przechodzi gorzej. Na razie miała 3 szczepienia i po ostatnim "przeżywała" kilka dni .
Pierwsze 6w1 + rota- super.
Drugie prevenar - gorączka, wymioty, rzucanie się w łóżeczku, 3 dniowa histeria.
Kolejne 6w1 + rota, gorączka i 5 dni marudzenia...
Od tego czasu minęły już 4 miesiące i mój prevenar cały czas leży zapomniany w przychodni. Czy będę dalej szczepić na pneumo, na razie pewnie nie. Odczekam i doszczepię jak będzie starsza choć lekarze twierdzą, że nie ma przeciwskazań żeby szczepić teraz.
Wysłany: 2017-04-19, 11:40

sznurowka
avatar

Postów: 1222
0

nie szczeplam i nie chce na razie. moze jak bedzie starsza, przy tej gornej granicy kiedy mozna.
Wysłany: 2017-04-19, 14:02

Sidney
avatar

Postów: 546
0

Klauudia i Ulola po takich przejsciach to w ogóle bym nie szczepiła przeciwko pneumo. Klaudia dodatkowo wymusiłabym na lekarce wpisanie NOP do ksiazeczki zdrowia i zgłoszenie tego do sanepidu.
Wysłany: 2017-04-19, 14:49

klauuudia
avatar

Postów: 707
0

Sidney mieszkamy w Niemczech i nie wiem jak to tutaj do końca wygląda wszystko... lekarka stwierdziła że głupia matka robi panikę... ale w książeczce szczepień znalazłam adnotacje dotyczącą "zlych" reakcji po danym szczepieniu także karze jej to wpisać. Póki co odraczam szczepienie na pnemo nie chce zrobić krzywdy dziecku , zastanawiam się tylko czy błędem nie było to żeby robić to wszystko naraz. Może dlatego taka reakcja tak czy siak nie chciałabym przeżyć tego drugi raz
Wysłany: 2017-04-19, 15:57

Serducho
avatar

Postów: 492
0

Jaka szczepionka szczepicie na pneumo? Synflorix (darmowa w tym roku) czy prenevar?
Wysłany: 2017-04-19, 16:18

Sidney
avatar

Postów: 546
0

klauuudia napisała:
Sidney mieszkamy w Niemczech i nie wiem jak to tutaj do końca wygląda wszystko... lekarka stwierdziła że głupia matka robi panikę... ale w książeczce szczepień znalazłam adnotacje dotyczącą "zlych" reakcji po danym szczepieniu także karze jej to wpisać. Póki co odraczam szczepienie na pnemo nie chce zrobić krzywdy dziecku , zastanawiam się tylko czy błędem nie było to żeby robić to wszystko naraz. Może dlatego taka reakcja tak czy siak nie chciałabym przeżyć tego drugi raz


Rozumiem, w takim razie niech wpisze, że była "zła" reakcja. Co do łączenia to absolutnie jestem przeciwnikiem łączenia szczepionek np. 6 w 1 + rota+ pneumo to jest za bardzo obciążające.
Co do pneumo - jeśli nie planuje się dziecka posłać do żłobka to nie ma co szczepić, ewentualnie jedna dawką przed puszczeniem do żłobka lub później do przedszkola.
Wysłany: 2017-04-20, 01:20

szałwia
avatar

Postów: 1472
0

Nasz pediatra łączy 6 w 1 i rota, ale nie z pneumo. Pneumokoki mamy Prevenar za darmo do pół roku wieku, ale u nas nawet 6 w 1 było odroczone do 8 miesiąca. Chcieliśmy między dwoma dawkami 6 w 1 (szczepienie mamy w systemie 2+1, a nie 3+1, podobno tak się robi, jak dziecko ma ponad pół roku, a w Skandynawii nawet tak wszystkie dzieci szczepią) dać pneumo (też 2+1), ale odroczyliśmy, bo krew jej się pogorszyła.
Wysłany: 2017-04-20, 07:12

klauuudia
avatar

Postów: 707
1

A mi połączyli wszystko ... tak się bałam pytałam jeszcze czemu wszystko na raz no stwierdziła głupia cipa że tak się robi i tyle i że nic małemu nie będzie.
Wysłany: 2017-04-20, 08:29

szałwia
avatar

Postów: 1472
0

Klaudia to laczenie jest bardzo popularne.Wszystkie moje kolezanki laczyly.Ja mam na szczescie lekarza,ktory najpierw sprawdza reakcje na 6 w 1,a normalnie nie jest taki ostrozny,w niektorych kwestiach ma nawet olewcze podejscie wg mnie.
Wysłany: 2017-04-20, 10:13

Sidney
avatar

Postów: 546
0

klauuudia napisała:
A mi połączyli wszystko ... tak się bałam pytałam jeszcze czemu wszystko na raz no stwierdziła głupia cipa że tak się robi i tyle i że nic małemu nie będzie.


Lekarzom jest tak wygodnie, na jednej wizycie wszystko. Tylko, że dla dzieci to jest masakra stad takie reakcje.
Wysłany: 2017-04-20, 10:20

klauuudia
avatar

Postów: 707
0

Ja wogole nie jestem zadowolona ze swojego pediatry . Zawsze mam wrażenie że ona uważa mnie za jakąś nawiedzona która to z małych rzeczy robi wielki problem i tak na dobrą sprawę co do niej z czymś idę to ona nie widzi problemu i muszę sobie tak czy siak sama radzić

Np. Mały do 3 miesiąca miał problemy z zatwierdzeniem i miał super apetyt ale bolał go brzuszek więc dawałam mu mleko comfort takie antykolkowe. Po tych 3 miesiącach nagle zaczął robić zielone rzadkie kupy śmierdzi ce i przy tym nie chciał mi jeść poszłam do niej ona go tylko zwazyla i stwierdziła że dziecko ładnie przybiera i nie widzi problemu no nic postanowiłam sama zmienić więc mleko nie dawać więcej sabsimplexu i dopiero się poprawiło

Potem pojawił się ogólny problem z apetytem wduszalam to mleko małemu normalnie siła a i tak przynosiło to marne skutki a ona znowu że nie widzi problemu bo mały przybiera Cholera nawet nie zbadala mu moczu czy nie ma jakiś bakterii i znowu sama postanowiłam że trzeba szybciej zacząć rozszerzać dietę zbadalam mu mocz na własną rękę czy wszystko ok bo przecież musiał coś jeść a owszem być może trochę przybieral bo matka stawała na głowie i wciskala mu to jedzenie eehh .

No nic nie pozostaje mi nic innego jak zmienić lekarza.
Wysłany: 2017-06-16, 22:45

bluszczynka
avatar

Postów: 126
0

Ja szczepiłam małą tym tokiem po 6 miesiącu pierwsza dawka. W sumie nie dlatego że sie bałam wczesniej ale jakoś tak wyszło. Moje dziecko nie idzie do żłobka, dopiero do przedszkola. Natomiast kolejnego malucha obejmuje już darmowa szczepionka na pneumokoki ale podejrzewam że i tak kupie Prevenar 13 ze względu na mimo wszystko więcej szczepów tego dziadostwa. Pneumokoki są bardzo niebezpieczne. Moim zdaniem to szczepienie jest o wiele ważniejsze niż np. na rotawirusy (na które też szczepiłam). U nas po żadnej szczepionce nie działo się kompletnie nic. Nawet senność czy marudzenie nie wystepowało. Mała szczepiona 5w1 Pentaxim, Rotarix, Euvax B, BCG, Prevenar 13
Odpowiedz