Forum: Niemowlę (2 – 12 miesięcy) - Ząbkowanie - objawy
Wysłany: 2017-02-09, 21:47

szałwia
avatar

Postów: 1472
0

Dziewczyny, jak Wasze dzieci reagowały na ząbkowanie? Czy u któregoś wystąpiło nadmierne ulewanie i wymioty, kaszel i katar ? Moja mała tak ma drugi dzień i noc, do tego strasznie się ślini, gmera rękami w dziąsłach (to robi od dawna, ale teraz intensywniej). Z apetytem są dni, kiedy nie ma wcale i takie, kiedy by jadła nonstop. Płucka i oskrzela czyste. Pediatra podejrzewa refluks może w połączeniu z jakąś wirusówką lub przeziębieniem. Ja się jednak zastanawiam, skąd takie nagłe pogorszenie refluksu, skoro po ukończeniu 4 miesiąca praktycznie zniknął. Temperatury brak.
Wysłany: 2017-02-10, 13:59

Sidney
avatar

Postów: 546
0

U nas kompletny brak apetytu, ślinienie się i wkładanie wszystkiego do buzi. Przy dolnych jedynkach trochę bólu bo była marudna przy górnych tylko straciła apetyt. Jak tylko się zęby przebiły apetyt wrócił.
Wysłany: 2017-02-11, 19:31

MonikaDM
avatar

Postów: 4243
0

U nas byl zawsze katar, odparzenia czasem az do krwi i rozowe plamki na policzkach tam gdzie mial wyjsc zab. Zadziej utrata apetytu. Jak dobrze ze zabkowanie juz za nami!!
Wysłany: 2017-02-11, 19:33

MonikaDM
avatar

Postów: 4243
0

Aha, przy "5" problemy ze snem sie pojawily.
Wysłany: 2017-02-11, 19:42

szałwia
avatar

Postów: 1472
0

Monika, a ile u Was ten karat trwał? U nas katar masakra, kaszle od tego kataru, jak jej ścieka, chociaż odciągamy cały czas, a poliki czerwone, chociaż tempki wciąż brak. Dzisiaj nie spaliśmy całą noc prawie. Przy każdym zębie tak miał Twój?
Wysłany: 2017-02-11, 19:43

szałwia
avatar

Postów: 1472
0

Sidney to u Ciebie raczej bardzo tradycyjne objawy ząbkowania były. Zazdraszczam.
Wysłany: 2017-02-11, 20:40

Magdula
avatar

Postów: 827
0

szałwia napisała:
Monika, a ile u Was ten karat trwał? U nas katar masakra, kaszle od tego kataru, jak jej ścieka, chociaż odciągamy cały czas, a poliki czerwone, chociaż tempki wciąż brak. Dzisiaj nie spaliśmy całą noc prawie. Przy każdym zębie tak miał Twój?


U nas w tej chwili dokładnie to samo. Ale u nas to się zbiegło z powrotem z wyjazdu na ferie i uznałam to za przywleczone przeziębienie. U lekarki byłam, osłuchowo ok tylko ten okropny katar i paskudny mokry kaszel
Dzisiaj jest szósty dzień i też dzisiaj zauważyłam pierwszy ślad ząbka
Wysłany: 2017-02-11, 20:56

szałwia
avatar

Postów: 1472
0

U nas dzisiaj 5 dzień, zębie wyleź. A który u Was wylazł Magdula?
Wysłany: 2017-02-11, 21:00

Magdula
avatar

Postów: 827
1

Dolna, lewa jedynka Jak na razie widać ją tylko z lotu ptaka czyli patrząc od góry, od przodu nic jeszcze nie widać.
Wysłany: 2017-02-12, 10:14

sznurowka
avatar

Postów: 1222
0

A zanim ząbek wyszedł to coś widać było albo czuć w dziaslach? Jak tak to co? Bo nie wiem czego mogę szukać ewentualnie... bo rozpulchnione dziąsła mało mi mówią.
Wysłany: 2017-02-12, 10:45

MonikaDM
avatar

Postów: 4243
0

Szalwia u nas pierwsze dwa zabki byly super, zero objawow, pozniej troche marudzenia przy nastepnych dwoch jedynkach i przy dwojkach. Jazda z tym wstystkim zaczela sie pozniej, Katar zawste trwal ok. 2 tygodni na pewno dluzej niz tydzien. Przy trojkach odparzenia byly najwieksze bo az do krwi. Najgorsze noce byly przy piatkach, bo momentami az mi dziecko wylo w nocy i nawet tulenie czy Nurofen nic nie dawaly a potrafil sie budzic co 30-40 minut. Zycze Wam lzejszego zabkowania, choc Wiem ze moze byc gorzej.

Aha...i ja rzadko cos widzialam na dziaslach zanim zab wyszedl. Zadnych bialych kreseczek, czy rozpulchnionych dziasel. Tylko przy dwoch ostatnich piatkach takie gorki zauwazylam. U nas zawsze te czerwone plamki na policzkach zwiastowaly zeba za 2-4 dni. Tylo plamki w miejscu gdzie mial byc zab.
Wysłany: 2017-02-12, 10:53

Magdula
avatar

Postów: 827
0

sznurowka napisała:
A zanim ząbek wyszedł to coś widać było albo czuć w dziaslach? Jak tak to co? Bo nie wiem czego mogę szukać ewentualnie... bo rozpulchnione dziąsła mało mi mówią.

Ja nic nie zauważyłąm prawdę mówiąc. Tzn domyślałam się, że ząbkuje (chociaż wydawało mi się, że to dość wcześnie) ale spodziewałam się innego zęba Nawet smarowałam dziąsełko nie w tym miejscu co trzeba.
Wysłany: 2017-02-13, 00:27

szałwia
avatar

Postów: 1472
0

Monika u nas niestety już pierwsze dają się we znaki albo jej kilka jednocześnie idzie, nie wiem, ale masakra. Już kilka nocy nieprzespanych. Na dziąsłach ciągle nic nie widzę, ale jak macam to jakby trójkę lewą wyczuwam. Objawy ma poza tymi dziwnymi, czyli katarem itp. książkowe, ślini się jak piesek, a dzisiaj ugryzła plastikową książkę właśnie lewą stroną i ryk. Niech to już wylezie
Wysłany: 2017-02-17, 19:43

sznurowka
avatar

Postów: 1222
0

A czy wasze dzieci tak się slinily, że aż się krztusily? Mojej nie widać tej slinki tak żeby ją zalewala po twarzy, ale kurcze dziś to tyle razy pokasływala jakby coś jej wpadło nie w tą dziurkę i się krztusila lekko, że aż myślę czy nie chora czy co. Ale może to te ząbki. Chociaż nic nie czuję i nie widzę na dziaslach. A do buzi bierze WSZYSTKO. Ciągle chce ciumkać.
Wysłany: 2017-02-17, 20:45

Magdula
avatar

Postów: 827
0

Moja do buzi bierze tylko palce a ślini się umiarkowanie, nawet skłaniałabym się ku stwierdzeniu, że mało
Wysłany: 2017-02-17, 21:16

szałwia
avatar

Postów: 1472
0

Sznurówka może refluks? Moja do buzi bierze wszystko od jakichś 5 miesięcy, a ząbków brak
Wysłany: 2017-02-18, 02:12

sznurowka
avatar

Postów: 1222
0

No moja tez bierze od dawna. Ale tej slinki ma dużo chyba, Bo nawet jak uleje to ostatnio to wychodzi w takim zbitku elastycznym powiedzmy i wydaje mi się, że to mieszanina mleczka i śliny właśnie. Nie wiem, może taki dzień bo czasem nic nie uleje a dziś ulewała sporo i się krztusila i wogole marudna bardziej.
Wysłany: 2017-02-20, 09:50

Magdula
avatar

Postów: 827
0

Dziewczyny, a jak to jest jak już ząbek wyjdzie? U nas przebił się i tyle. Tzn. tak jakby nie rósł w ogóle, nie widzę, żeby się powiększał. To normalne?

edit: a może jednak trochę rośnie Pewnie ja tak niecierpliwa jestem
Czas zakupić szczoteczkę.
Wysłany: 2017-02-21, 13:23

szałwia
avatar

Postów: 1472
1

Sznurowka u nas slina z roznym natezeniem tez od 5 miesiecy
Wysłany: 2017-02-26, 18:39

Syl89wia
avatar

Postów: 45
0

Czy Wasze śliniące się dzieci mają problemy ze skórą? Chodzi mi konkretnie o czerwone, suche policzki i podbródek - wszędzie tam gdzie ścieknie ślina lub maluch sobie rozetrze. My mamy ten problem od ok. 3 miesiąca życia synka, dokładnie od czasu gdy zaczął się intensywnie ślinić. Jedni lekarze potwierdzają, że to ślina, inni podejrzewają alergię. Dodam, że na reszcie ciała to nie występuje, więc ja nie do końca wierzę w alergię. Najgorzej jewy, gdy syn bawi się na brzuszku, ślina cieknie, co mi się uda to wytrę, nakremuję, zaraz to rozetrze albo co gorsza chwyta zabawkę/pieluszkę flanelową na której leży i pociera sobie brodę
Wysłany: 2017-02-26, 19:07

sznurowka
avatar

Postów: 1222
0

Moja nie, ale czytałam w objawach ząbkowania na którejś stronie , że tak może być od śliny.
Wysłany: 2017-02-27, 08:25

Dariah
avatar

Postów: 1607
0

Syl89wia,
Też czytałam że jak dziecko się mocno slini na zabkowanie to może mieć zaczerwienione policzki

U nas objawy na zabkowanie to było na pewno większe slinienie się, władanie rączek i zabawek do buzi i "gryzienie" ich, i wydaje mi się że również biegunka (od kiedy ząbek się przebił to nie ma luźnych kupek)
Wysłany: 2017-02-27, 10:58

sznurowka
avatar

Postów: 1222
0

Mi pediatra powiedziała w pon ze nie idą jeszcze ząbki, mimo że bardzo się slini i wszystko wkłada do buzi od dawna z 1 strony fajnie, bo mnie jeszcze nie będzie gryzla, ale z 2 denerwuje mnie to wkładanie do buzi wszystkiego, bo połowę rzeczy musze jej wyciągać i się denerwuje wtedy albo sama tak sobie włoży głęboko ręce ze ulewa albo zaczyna kaszlec
Wysłany: 2017-02-27, 11:35

szałwia
avatar

Postów: 1472
0

Sznurowka u nas wkladanie do buzi juz 5 miesiecy.Uzbroic sie w cierpliwosc trzeba

Sylwia u nas na brodce od sliny troszke,ale myje kilka razy dziennie woda i co najmniej raz traktuje dobrym kremem i prawie nie ma,a na polikach zawsze jej alergia wychodzi,ale to nie musi bhc Twoj przypadek.
Wysłany: 2017-03-11, 20:58

sznurowka
avatar

Postów: 1222
0

Czy przy ząbkowaniu dziecko (nie widać ząbków, nie ma temperatury ani biegunki) może nie chcieć spać i wyć jakby je obdzierali ze skóry?
Odpowiedz