Forum: Ogólne - Książka kucharska naszych Maluszków :)
Wysłany: 2014-07-08, 14:02

she
avatar

Postów: 1378
4

2 pomysły na śniadanie - omlety w dwóch różnych wersjach:

Omlet zwykły
ubić białko 1 jajka, dodać żółtko i odrobinę mąki. Wymieszać i smażyć na suchej patelni.

Omlet z bananem
Zblendować 1 jajko i 1 małego banana, dodać odrobinę mąki. Smażyć na suchej patelni.
Wysłany: 2014-07-08, 17:45

pasia27
avatar

Postów: 13367
1

She super!dzięki za przepis.u nas wlasnie naleśniki byly:-) chlopaki zjedli
Wysłany: 2014-07-09, 08:27

kaja1991
avatar

Postów: 1631
2

A wczoraj tex omlet zrobilam i zjadl kilka kesow za to dzis placuszki z cukini i marchewki
Wysłany: 2014-07-10, 10:44

Kleopatra
avatar

Postów: 3317
3

Mako właśnie je placuszki marchewkowo-cukiniowe. Faktycznie są pyszne
Wysłany: 2014-07-10, 14:36

Adka
avatar

Postów: 1974
1

http://merycookme.blogspot.com/2014/02/szybkie-ciasteczka-amarantusowe-bez.html

Dzisiaj robiłam z tego przepisu. Są dużo lepsze tyle, że nie dla naszych dzieciaczków.
Wysłany: 2014-07-11, 12:55

agga84aa
avatar

Postów: 4575
0

Adka, też chciałam upiec cisteczka z amarantusa. Czemu ten przepis nie jest dobry dla dzieci?
Wysłany: 2014-07-11, 13:17

agga84aa
avatar

Postów: 4575
1

Własnie pieke cos na wzór przepisu Patti. Banan + amrantus + jabłko i morela ze słoiczka. dodałam troche płatków owsianych górskich i zobaczymy co wyjdzie z tego

Hmmm.... Chyba jednak trzeba dodac mąkę i jajko bo nic mi się to nie upiekło))
Wysłany: 2014-07-14, 13:09

Adka
avatar

Postów: 1974
0

Agga bo tam jest miód a z tego co wiem to maluchom się nie podaje.

Mojej Oldze te z przepisu Patti nie smakowały.
Wysłany: 2014-07-14, 13:23

agga84aa
avatar

Postów: 4575
0

Kurcze ciekawa jestem czemu mi sie nie chciały upiec..... Moze przez to, ze dodałam jabłka z morelą ze słoiczka i zbyt płynne to było....
Wysłany: 2014-07-14, 17:39

иιєиσямαℓиα
avatar

Postów: 4835
0

Dziewczyny mam takie pytanie (przepraszam autorkę wątku), ale dotyczy to przepisu na placuszki, dlatego muszę zadać to pytanie tutaj , od którego miesiąca można te placuszki? Tu w składzie jest mąka, która jest produktem glutenowym, a my jesteśmy jeszcze na ekspozycji do sierpnia. Ostatnio pytałam pediatrę i powiedziała, że z glutenem ostrożnie....Wasze dzieci gryzą? Mój nie chce gryźć tylko połka albo ma odruch wymiotny jak ma coś w większych kawałkach.
Wysłany: 2014-07-15, 08:02

anilorak
avatar

Postów: 2792
1

j
Wysłany: 2014-07-15, 17:18

yennefer
avatar

Postów: 904
1

Nienormalna, ja ostatnio dodałam do placków (ale takich na słodko z jabłkami) dałam mąki kukurydzianej. Jaglana jest też bez glutenu.
A z gryzieniem to trzeba próbować, najlepiej z czymś łatwym - i niech sam sobie kontroluje ile wpycha do buzi, to w końcu się nauczy że za dużo nie można
Wysłany: 2014-07-15, 17:25

иιєиσямαℓиα
avatar

Postów: 4835
0

yennefer napisała:
Nienormalna, ja ostatnio dodałam do placków (ale takich na słodko z jabłkami) dałam mąki kukurydzianej. Jaglana jest też bez glutenu.
A z gryzieniem to trzeba próbować, najlepiej z czymś łatwym - i niech sam sobie kontroluje ile wpycha do buzi, to w końcu się nauczy że za dużo nie można

Dzięki. Ale generalnie dać mu kawałek czegoś i ma sobie sam to jeść? Jak dawałam to średnio sobie radził. Najlepiej radził sobie z chrupkami , ale tym strasznie brudził. Ale kawałki po prostu połyka, nie mieli buzią w ogóle
Wysłany: 2014-07-15, 17:26

иιєиσямαℓиα
avatar

Postów: 4835
0

agga84aa napisała:
Kurcze ciekawa jestem czemu mi sie nie chciały upiec..... Moze przez to, ze dodałam jabłka z morelą ze słoiczka i zbyt płynne to było....

zapewne dlatego, za bardzo rozmokło. Musiałbyś jednak dodać mąki, albo jajko, tylko nie wiem jak z alergią Laury
Wysłany: 2014-07-15, 23:26

yennefer
avatar

Postów: 904
1

иιєиσямαℓиα napisała:
Dzięki. Ale generalnie dać mu kawałek czegoś i ma sobie sam to jeść? Jak dawałam to średnio sobie radził. Najlepiej radził sobie z chrupkami , ale tym strasznie brudził. Ale kawałki po prostu połyka, nie mieli buzią w ogóle


napisałam Ci na Diecie, żeby tu nie zaśmiecać wątku
Wysłany: 2014-07-16, 09:06

pasia27
avatar

Postów: 13367
0

Ja robilam takie:rodzynki,śliwki,suszone,zurawina,banan rozgnieciony,siemie lniane,otręby,jajo i maka trochę,wody,dla konsystencji.smazyc,na patelni.pyszne
Wysłany: 2014-07-16, 11:24

agga84aa
avatar

Postów: 4575
1

Ja dzisiaj probuje robić placuszki cukiniowo marchewkowe. Zastanawiam sie na jakim tarle zetrzeć mrchewke, na tym najdrobniejszym? A ostatnio ugotowalam jajka przepiórcze, wyciagnelam z nich zoltka, do zoltek dodalam startą drobno zieloną paprykę, wymieszalam i posmarowalam tym buleczke. Bardzo laurze smakowalo. Pamietam jak Pasia zachwalala pasty jajeczne, no i postanowilam popróbować.
Wysłany: 2014-07-16, 11:42

Kleopatra
avatar

Postów: 3317
0

Aga ja cukinie i marchewkę trę na tych największych oczkach. U nas te placuszki wszystkim smakują
Wysłany: 2014-07-16, 11:47

agga84aa
avatar

Postów: 4575
0

Dzięki To ruszam do dzieła. a można je na zimno podawać? W sensie czy smakują tak samo dobrze jak na ciepło?
Wysłany: 2014-07-16, 11:50

Kleopatra
avatar

Postów: 3317
0

Ciężko mi powiedzieć bo u mnie znikają zanim wystygną ;p
Wysłany: 2014-07-16, 12:11

anilorak
avatar

Postów: 2792
0

d
Wysłany: 2014-07-16, 13:25

agga84aa
avatar

Postów: 4575
1

Juz upiekłam i od razu zalowalam, ze tak Malo!! Są pycha!! Tylko 5 niewielkich placuszkow mi wyszlo. Ja juz dwa zjadlam, zobaczymy czy Laura zje na podwieczorek...
Wysłany: 2014-07-16, 13:41

kaja1991
avatar

Postów: 1631
0

O to i ja zrobie bo mam cukinie i marchewke
Wysłany: 2014-07-16, 14:52

pasia27
avatar

Postów: 13367
0

Aga.smaka narobilas tez chyba zrobie ale,trzeba po cukinie skoczyć
Wysłany: 2014-07-17, 07:56

agga84aa
avatar

Postów: 4575
0

Powiem Wam, ze Lauruni też bardzo smakowały!! Zjadła 2,5 placuszka, ja dwa i tym sposobem tatusiowi zostawiłyśmy tylko pół) Ale na ciepło faktycznie są dużo lepsze niż na zimno.
Odpowiedz