Wysłany: 2016-07-21, 17:10

Miley24
avatar

Postów: 586
0

Mój synek podobno to ma na nóżce, miałyście z czymś takim do czynienia? Zniknęło czy nie? Jakieś maści, leki?
Wysłany: 2016-07-22, 14:01

Kamila85
avatar

Postów: 22
0

Witaj,
U mojego 8miesięcznego synka również zdiagnozowano mastocytome. Na przedramieniu prawej rączki. Też nic na ten temat nie wiem. Na poczatku myslalam, ze to ugryzienie. Strasznie mnie to martwi.
Wysłany: 2016-07-22, 14:12

polkosia
avatar

Postów: 8029
0

Miley, możesz wrzucić foto zmiany? Kto to stwierdził? Pediatra? Czy zgłaszałaś się z tym do dermatologa?
Wysłany: 2016-07-22, 21:33

Miley24
avatar

Postów: 586
0

Kamila, ale co Ci lekarz powiedział?

ja myślałam, że to siniak na początku. Staś ma to od dawna (jakiś 2 czy 3 msc), ale pediatra mówiła, że to nie wygląda na coś groźnego. Do dermatologa poszłam jak zauważyłam, że kilka razy w przeciągu 3 miesięcy robiło się czerwone i jakiś taki jakby pęcherzyk się robił na tym.

http://www.fotosik.pl/zdjecie/6e3e08d3a486d6b0 - tu normalne

http://www.fotosik.pl/zdjecie/fe78f8f74730bae7 - tu zmienione

to się zmienia tak po potarciu. stwierdziła babka, że to niegroźne, że zniknie raczej samo do 3 r ż. jeszcze powiedziała, żeby dla pewności zrobić biopsję. i to mnie zmartwiło akurat.
Wysłany: 2016-07-23, 11:25

Kamila85
avatar

Postów: 22
0

Miley,
Generalnie to myslelismy, ze to ukaszenie. Potem dermatolog stwierdzil, ze infekcja i zeby smarowac Pimafucortem. Nic to nie dawało. Dopiero tydzien temu padła diagnoza mastocytoma. Kazano zrobic badanie krwi, proby watrobowe, tryptaze. Na badaniu dermatolog zbadala mu wezły chlonne. Najlepszymi specjalistami w tej dziedzinie sa lekarze z Gdanska. Ja umowilam sie prywatnie do rd Magdaleny Lange. Zobaczymy co powie. Generalnie jestem załamana.
Zmiana wyglada tak, ze jak nie rusza raczka to jest to prawie niewidoczne, ale wystarczy wysilek fizyczny, albo jakis alergen i rosnie mu to dwa razy, robi czerwone i pojawiaja sie pecherzyki.
Wysłany: 2016-07-23, 11:35

Kamila85
avatar

Postów: 22
0

Jeśli jest to tylko skórne, to dziecko powinno wyrosnąć do okresu dojrzewania. A do tego czasu musi bezwzględnie unikac alergenów, zazywac leki antyhistaminowe, bo jest to częśc procesu leczenia. U Was może jest to tylko jakieś ugryzienie i nie ma się czym martwic.
Wysłany: 2016-07-23, 16:30

Miley24
avatar

Postów: 586
0

A to to moze byc nie tylko skorne? I grozi czyms powaznym?
Mi powiedziala zeby unikac podrazniania tego i obserwowac czy wiecej sie nie robi. Stasiowi tylko ten pecherzyk i zaczerwienienie sie robi po podrapaniu w tym miejscu, jak dotad ze 3 razy tak sie zrobilo podejrzewam ze przez wzorek na rajtuzach, taki wypukly od srodka.
Nie kazala mi robic zadnych badan jak Wam...nie wiem juz sama czy jeszcze do innego dermatologa nie isc w takim ukladzie
Wysłany: 2016-07-23, 17:55

Kamila85
avatar

Postów: 22
0

Moj caly czas to podraznia bo rusza raczka. Poczytaj prosze artykuly naukowe na ten temat. Nie fora ale artykuly. Sama pisalas ze dermatolog zaproponowala biopsje.
Wysłany: 2016-07-24, 13:07

Miley24
avatar

Postów: 586
0

jak tylko to zobaczyła to od razu powiedziała mi, że to ta cała mastocytoma i to niegroźne. dopiero potem powiedziała, że dla pewności możemy za jakiś czas zrobić biopsje. w internecie jest dużo, ale raczej o mastocytozie o mastocytomie tylko na forum można coś znaleźć. a mi chodziło o skonsultowanie opinii lekarzy u których byli inni z tym co powiedział mój
Wysłany: 2016-07-24, 13:46

Kamila85
avatar

Postów: 22
0

Co dermatolog to inne opinie. Dermatolog ktora rozpoznala mastocytome od razu go zbadala i zlecial morfologie i usg brzuszka. Kazala tez obserwowac. Natomiast podam przyklad. Znalazlam dermatologa w internecie. Bardzo dobre opinie ( ponad 50 opini). Poszlismy a ona: " biedne dziecko" . Nie miala bladego pojecia o chorobie, tylko mnie zirytowala i wziela 200 pln. Wazne zeby trafic na kogos kto zna temat i go nie wyolbrzymi ani nie zbagatelizuje. Dlatego my wykonujemy badania i jedziemy do Gdanska. Na przykladzie mojego dziecka poznalam ilu specjalistow to zwykle konowaly. Skonsultuj to z innym ale upewnij sie ze zna temat. Ta z wczoraj tak mnie zirytowala ze chcialam jak najszybciej opuscic gabinet. Z artykulow naukowych wiedzialam wiecej niz ona. Tylko nas wystraszyla. A mastocytome widziala raz w zyciu.
Wysłany: 2016-07-24, 17:04

Miley24
avatar

Postów: 586
0

bardzo ciężko trafić na dobrego lekarza, opinie w internecie piszą też czasem stażyści, ginekolog mi opowiadał a jak z tą tryptazą wyszło? i pozostałe badania?
zrobie badania prywatnie dla spokoju. uspokaja mnie fakt, że parę miesięcy temu miał i morfologię i usg brzucha (plamka na nodze była już dawno) morfo wyszlo ok, usg tylko lekko powiekszona sledziona, ale byl troche po szczepieniu i uznala lekarka że to to...
Wysłany: 2016-07-24, 22:16

Kamila85
avatar

Postów: 22
0

No wlasnie wyniki otrzymalam w piatek. Proby watropowe w porzadku, usg tez. Za to morfologia ciezko powiedziec bo neutrocyty % wyszly 20,3 a norma to 30-50 i za wysoki %monocytow 9, a powinno byc 2-7. Na tryptaze czeka sie troche. Martwi mnie ta morfologia, dlatego wczoraj poszlismy prywatnie. Nic sensownego nie uslyszalam. Ogolnie to jestem jednym klebkiem nerwow. Dostalam maila z prosba o wystawienie opinii lekarza ale dam sobie spokoj.
Wysłany: 2016-07-24, 22:18

Kamila85
avatar

Postów: 22
0

Tryotaze mozna wykonac w laboratorium Synevo. Reszte tez. Ale ogolnie cuezko znalezc lanoratorium gdzie badaja tryptaze. Ja jesrem z Warszawy i polecam laboratorium na Dzikiej 4.
Wysłany: 2016-07-25, 10:31

Miley24
avatar

Postów: 586
0

ja też z Warszawy z ursusa dokładniej, tu znalazłam w jednej przychodni robią tryptazę (170 zł^^ nieźle) i jutro się wybiorę z rana. i tą morfologię też nie zaszkodzi.

a u której tej lekarki kiepskiej byłaś jak mogę wiedzieć? ja byłam u dr Rywik, ona też na koszykowiej na nfz jest i tam mi na tą biopsję każe się wybrać. wydaje mi się, że wie coś na ten temat bo jak tylko to zobaczyła to wiedziała co to. ale badań robić nie kazała i ja teraz spać spokojnie nie mogę

nie denerwujmy się, czytałam mądrości tej dr Lange i pisała, że u dzieci z reguły kończy się na skórze więc bądźmy dobrej myśli.
Wysłany: 2016-07-25, 10:40

Miley24
avatar

Postów: 586
0

aaa, właśnie, a nie pytałaś może jak z ekspozycją takich zmian na słońce? ja zapomniałam zapytać, a obecnie to dość istotne...nie założę młodemu spodni długich bo mi się wścieknie, krem z filtrem na to? wiadomo, że w południe po słońcu się nie chodzi, ale słońca się latem nie uniknie.
Wysłany: 2016-07-25, 11:30

Kamila85
avatar

Postów: 22
0

Wyczytalam gdzies, ze opalanie podobno pomaga. Ja ze swoim wychodze na spacery i nie smaruje tego nawet filtrem. Chociaz moze powinnam.
Wysłany: 2016-07-25, 11:34

Kamila85
avatar

Postów: 22
0

Jak sie nie denerwowac skoro morfologia wyglada u mojego tak jakby przechodzil jakas infekcje a on na nic nie chorowal od urodzenia. Fakt bylismy w zeszlym tygodniu u pediatry bo mial chrypke, ale okazalo sie ze to przez krzyki jakie reraz wydaje, dzwieki a nie infekcje.
Wysłany: 2016-07-25, 11:36

Kamila85
avatar

Postów: 22
0

Chociaz faktycznie w zeszly poniedzialek rozmawialam z pania Lange i powiedziala mi zeby sie nie martwic bo to najlzejsza odmiana. Tylko ze wynikow jeszcze nie mielismy. Konsultacja dopiero pod koniec sierpnia i czekamy na tryptaze.
Wysłany: 2016-07-25, 13:11

Miley24
avatar

Postów: 586
0

no właśnie, ponoć u dorosłych ta układowa jest częstsza.
a nie jest jakiś marudny czy inny niż zazwyczaj? czasem infekcje dróg moczowych nie dają na początku żadnych objawów. może zbadaj mocz, różnie to może być.
Wysłany: 2016-07-25, 13:19

Kamila85
avatar

Postów: 22
0

Marudny? Ostatnio budzi sie czesciej w nocy ale myslalam ze moze zabki sie wyrzynaja. Co do badania moczu to rzeczywiscie zrobie. Nawet moja mama pezebierajac go zauwazyla ze "ma siusie smierdziusie".
Wysłany: 2016-07-25, 16:38

bobas2015
avatar

Postów: 1647
0

Kamila morfologia u maluszków może wychodzić trochę poza granice tym bardziej ze nie jest na czczo. Zrób crp. Neofile często wariuja. Jeżeli reszta w normie to nie stresuj się.
Wysłany: 2016-07-25, 19:13

Kamila85
avatar

Postów: 22
0

Dziekuje, no wlasnie badanie robilismy 2h po ostatnim jedzeniu. A wariuje bo zbagatelizowalam mala krostke, wiec teraz dziecku przygladam sie dwa razy dokladniej. W sobote nie dosc ze dermatolog nie miala pojecia o mastocytomie to powiedziala ze Synek ma krzywice. I tak wchodzilam do gabinetu z jedna choroba a wyszlam z dwoma, ubozsza o 200pln.
Wysłany: 2016-07-25, 19:51

Miley24
avatar

Postów: 586
0

Kamila, ale poczekaj na wyniki, przecież nie jest chory to tylko objaw skórny, który zniknie. U Was zaczęło się od krostki czy źle zrozumiałam?
Ale ma tą krzywicę czy ta babka to wymyśliła po to, żeby zmienić temat bo nie wiedziała co jest małym tak na prawdę?
Wysłany: 2016-07-25, 20:06

bobas2015
avatar

Postów: 1647
0

No wlasnie Kamila ale na podstawie czego osadzila dermatolog krzywice? heh oj ci lekarze..
Wysłany: 2016-07-25, 20:12

bobas2015
avatar

Postów: 1647
0

Przypominam tylko ze zeby zdiagnozwac krzywice trzeba zbadac poziom wit d3 oraz zrobic rtg. Inaczej to sobie moze wrozyc z fusow.. ale spoko, u mnie inna historia, poszlam do neurochirurga gdy dziecko mialo 4 miesiace bo zaroslo ciemie- neurochirug popatrzyl, pomacal glowe, powiedzial zeby nie dawac d3 a bedzie dobrze, poszlam do pediatry zlapal sie za glowe i kazal podawac d3.. a wiec ja zbadalam po prostu z wlasnej kasy poziom d3 i poszlam na przeswietlenie szwow czaszkowych, tez z wlasnej kasy i co.. no ciemie zostalo ale sladowe- tylko ze z takim sie urodzil, a poziom wit d3 bardzo dobry wiec na czas lata odstawilam- pije mm, tak tez jest d3 no i bede sama oczywiscie z wlasnej kasy dalej kontrolowac.. masarka.. lekarze- lepiej sama umiem diagnozowac..
Odpowiedz