Forum: Problemy i komplikacje - Szczepić czy odroczyć szczepienie?
Wysłany: 2016-09-20, 20:20

polkosia
avatar

Postów: 8029
0

Koleżanki dziecko cofnęło się w rozwoju (dosłownie) zaraz po szczepionce. Nie wiem czy to ma związek, ale nie wybaczyłabym sobie, gdyby moje zdrowe dziecko nagle zaczęło mieć kłopoty z jedzeniem czy chodzeniem... I tak podpytałam koleżanek, którym wypada szczepienie teraz lub niedługo i żadna nie szczepi, dosłownie żadna...
Wysłany: 2016-10-10, 11:47

gama
avatar

Postów: 630
0

dziewczyny, ktore szukają publikacji - na pierwszej stronie wątku wstawiłam link do listu prof Majewskiej i filmu......

pozdrawiam
Wysłany: 2016-10-12, 07:57

gama
avatar

Postów: 630
0

http://szczepienie.blogspot.com/p/szczepienia-w-pierwszej-dobie-bcg-i-wzw.html


jeszcze jedna kopalnia linków przydatnych w tym temacie
Wysłany: 2016-10-12, 11:23

Aga2606
avatar

Postów: 112
0

pati87 napisała:
Ja tez sie obawiam szczepien tym bardziej ze mam mthfr.
Na pewno najpierw dziecko zbadam na obecnosc tego genu a pozniej sie bede zastanawiala. Ale na pewno nie zaszczepie szczepionkami typu 5 czy 6w1 i nie na gruxlice, odre, swinke i rozyczke.

Czytalam jakies publikacje naukowe ze autyzm jest prawdopodobnie wywolywany przez niektore szczepienia z rtecia. Tzn niektore osoby maja taki gen gdy go sie polaczy z niektorymi szczepionkami wywoluje autyzm.


Autyzm to choroba wrodzona a te publikacje o autyzmie wynikającym ze szczepień były juz dawno udowodnionym kłamstwem a pan ktory je napisał poszedł do wiezzienia!!!!!
Wysłany: 2016-10-23, 12:38

kasia15
avatar

Postów: 2
0

Ja póki co ze szczepieniem muszę poczekać. Mam teraz takie przeziębienie a najgorszy jest kaszel na szczęście mam dicotuss, 3 dni i będzie po nim. Muszę się skonsultować z lekarzem czy mojemu maluszkowi mogę go podawać
Wysłany: 2016-10-24, 12:51

Miley24
avatar

Postów: 586
1

szczepionki swoja droga, ale jak bedziemy dalej tak pakowani chemia to wszyscy dostaniemy za niedlugo autyzmu.

dzieci juz w lonie matki za jej posrednictwem dostaja swoja daweczke, wiec nie przesadzajamy ze teraz sama szczepionka jest winna calemu zlu.
Wysłany: 2016-10-27, 00:47

mihito
avatar

Postów: 60
0

majusia222 napisała:
Sceptycznie jestem nastawiona do naśladowania zachodniej mody unikania szczepień. Już dziś widzimy, że przez to wracają tam dawne choroby, bardzo groźne... Kiedy my zrozumiemy, że to błąd? Czemu nie uczymy się na cudzych błędach??


To właśnie przykład ślepego papugowania tego co się usłyszy w tv...
Jakie to choroby wracają? Konkrety proszę, a nie ogólniki nie mające nic z prawdą.
Polecam się dokształcić, poczytać meldunki PZH żeby móc się wypowiadać
Wysłany: 2016-10-27, 02:52

sznurowka
avatar

Postów: 1222
0

Mówicie ze 6w1 nie jest dobra, a 5w1? Ja w szpitalu szczepilam na wszystko.
Wysłany: 2016-10-27, 09:52

bobas2015
avatar

Postów: 1647
0

mihito napisała:
To właśnie przykład ślepego papugowania tego co się usłyszy w tv...
Jakie to choroby wracają? Konkrety proszę, a nie ogólniki nie mające nic z prawdą.
Polecam się dokształcić, poczytać meldunki PZH żeby móc się wypowiadać

Krztusiec zbiera swe żniwo mój młodszy brat ma to zachorował jako noworodek koszmar. Koleżanki córka nie szczepiona ledwo przeżyła ta chorobę. Koleżanki innej syn złapał świnkę. A ja parę lat temu różyczke. Chcesz więcej przykładów?
Wysłany: 2016-10-27, 11:27

sznurowka
avatar

Postów: 1222
0

słuchajcie, to polecacie na pierwszym szczepieniu 5w1 czy te bezpłatne. jeszcze o rotawirusach mysle. szczepienie mam w pon, a w czw mam usg bioderek. myslicie, ze moge isc? bardzo trudno bylo z terminem blisko to mojego domu, wiec krotki spacer wejsc i wyjsc.
Wysłany: 2016-10-27, 12:10

bobas2015
avatar

Postów: 1647
0

Ja szxzepilan bezpłatnymi.
Wysłany: 2016-10-27, 13:04

sznurowka
avatar

Postów: 1222
0

bobas2015 napisała:
Ja szxzepilan bezpłatnymi.

Jak dzidzia to przyjęła? Gorączka czy coś? Ile trwała?
Wysłany: 2016-10-27, 15:30

Natka88
avatar

Postów: 2599
1

A propo wracajacych chorob, sama 1,5 roku temu zachorowalam na krztusiec.

Ja szczepilam 6w1 (pierwsze slysze,ze jest niepolecana), na rota, wczoraj na mmr (wierzcie ile ja czasu rozstrzasalam slusznosc tego szczepienia wg kalendarza), a w planach mamy jeszcze pneumo.
Na odre,swinke i rozyczke mala byla szzepiona priorixem. Podpytalam w przychodni i pielegniarka powiedziala mi,ze niewielu rodzicow odracza. Lekarz tez gruntownie bada przed szczepieniem. Po nas weszla dziewczynka niewiele starsza i znowu odroczona,bo nie do konca czysta po chorobie.
Po zadnym szczepieniu nigdy nic mojemu dziecku nie bylo poza sennoscia przy drugiej (TYLKO drugiej) dawce 6w1.

A stanowisko pani dr Majewskiej? No coz, skads ruchy antyszczepionkowe sie biora.
Mistrzowskie polaczenie grania na uczuciach, wiedzy i dziennikarstwa
Wysłany: 2016-10-27, 15:35

sznurowka
avatar

Postów: 1222
0

Natka, a na Rota w tym samym czasie co 6w1?
Wysłany: 2016-10-27, 15:53

Natka88
avatar

Postów: 2599
0

Tak. Rota jest doustna szczepionka.
Wysłany: 2016-10-27, 15:57

bobas2015
avatar

Postów: 1647
0

Nic mu nie było. A priorix dostanie dopiero później między 18 a 24 miesiącem. Ja odraczam zw względu ma moja ciążę.
Wysłany: 2016-10-27, 17:28

Sidney
avatar

Postów: 546
0

Sznurówka nie podawaj dziecku takiego "kombajnu" szczepien na raz. Jeśli chcesz szczepic 5 w 1 lub 6 w 1 lub na NFZ to szczep, ale nie łącz ich z pneumo lub z rota. Zrób dziecku przerwe i po tym czasie podaj rota a pozniej pneumo.

Oosbiscie szczepiłam 6 w 1. Z rota zrezygnowałam bo jakas super nie jest, a jesli chodzi o pneumokoki obejmuje tylko 13 szczepow pneumokokow ktorych jest wszystkich ponad 95...
Jedynie w sytuacji kiedy planujesz poslac dziecko do zlobka lub przedszkola przed ukonczeniem 3 roku zycia zaleca sie pneumokoki.

Decyzja zawsze jest rodzicow, jedynie nie łącz na jednej wizycie wszystkiego nawet jesli beda Ci chcieli to wcisnac szkoda maleństwa!!!
Wysłany: 2016-10-27, 18:22

sznurowka
avatar

Postów: 1222
0

pneumo nie chce, tylko rota. tylko nie wiem czy te 6w1 czy 5 czy nfz
Wysłany: 2016-10-27, 19:59

Sidney
avatar

Postów: 546
0

A rota czemu chesz podac?

Ja sie zdecydowalam na 6 w 1 z 2 powodów raz mniej wkłóc, dwa z racji takiej ze jest jedno wkłócie jedna fiolka to tylko jedna ilosc konserwantow, metali ciezkich itp. Kazde wkłócie to za kazdym razem konserwant.
MMR nie bede szczepic.
Wysłany: 2016-10-27, 21:44

Natka88
avatar

Postów: 2599
0

Bobas, a co ma ciaza do mmr? Pytam z ciekawosci, nie zlosliwie Nie rozumiem toku myslenia tylko

Szczepow pneumo jest duzo,ale nie wszystkie szczepy sa wszedzie 'aktywne'. Tak samo jest z meningo.

A czy laczyc szzepionki czy nie, niech najlepiej zdecyduje lekarz razem z rodzicem. Kazde dziecko jest inne.
Wysłany: 2016-10-27, 22:05

sznurowka
avatar

Postów: 1222
0

Sidney napisała:
A rota czemu chesz podac?

Ja sie zdecydowalam na 6 w 1 z 2 powodów raz mniej wkłóc, dwa z racji takiej ze jest jedno wkłócie jedna fiolka to tylko jedna ilosc konserwantow, metali ciezkich itp. Kazde wkłócie to za kazdym razem konserwant.
MMR nie bede szczepic.


a tak myslalam, ze te jelitowki i inne problemy zoladkowe sa bardzo powszechne i nieprzyjemne i dlatego.
Wysłany: 2016-10-29, 05:06

agatia
avatar

Postów: 8750
1

.
Wysłany: 2016-10-29, 10:03

Sidney
avatar

Postów: 546
0

Agatia nikt nie zabrania nikomu szczepić. Szczepilam 6 w 1. Natomiast na pneumokoki rotawirusy i mmr nie zaszczepie.
U nas w rodzinie po pneumokokach był nop dziecko wylądowało w szpitalu w stanie ciężkim.

W szczepionce pneumokokowej jest za mało szczepów za to super nabija się kase 2 koncernom. W zeszłym roku GSK zarobili tylko na tej szczeponce 6 miliardow dolców.

Rotawirusy młoda szczepionka nie do końca zabezpiecza bo tez nie obejmuje wszystkich rotawirusów.

Natomiast wszystkie szczepionki to super nabijanie kasy przychodniom i producentom.

Poza tym pakując dziecku kombajn szczepien 5 w 1 plus pneumkoki na jednej wizycie to naprawde miałaś duzo szczescia, że nic sie nie wydarzyło.
Wysłany: 2016-10-29, 11:16

agatia
avatar

Postów: 8750
1

.
Wysłany: 2016-10-29, 11:23

Natka88
avatar

Postów: 2599
1

Szczepienia to temat drazliwy, kazdy zrobi co zechce i co w jego mniemaniu jest najlepsze dla dziecka.

Ale prosze nie stasz innych,ze maja szczescie, ze nic sie nie stalo. Lekarze nie sa idiotami. Za bledy lekarskie popelnione z premedytacja (gdyby ktos wpadl na pomysl, ze lakarze szczepia wiecej niz 1 szczepionka na raz dla gratisow) placiliby zakazem wykonywania zawodu.
Skoro lacza szczepionki, to nie jest to grozne dla zdrowego dziecka. Nie laczy sie tylko szzepionek zywych (np.mmr i rota).
Ja szczepilam 'kombajnem' (i corce absolutnie nic nigdy nie bylo, poza ta sennoscia o kt. pisalam,po 2 dawce), moi znajomi tez. Ba, nawet moi znajomi lekarze szczepia swoje dzieci szczepionkami zalecanymi i obpwiazkowymi (podczas 1 wizyty 2 szczepionki). Nie wydaje mi sie, ze celowo obciazaja swoje dzieci, skoro podobno to niebezpieczne.
Odpowiedz