Forum: Problemy i komplikacje - Szczepić czy odroczyć szczepienie?
Wysłany: 2017-05-16, 01:36

szałwia
avatar

Postów: 1472
0

Dobrze, że u nas brak szczepień na porodówce... Zazwyczaj szczepią najwcześniej po skończonym 2 miesiącu, częściej po skończonym 3, a moja miała po skończonym 8 pierwsze 6w1.
Wysłany: 2017-05-16, 13:16

mihito
avatar

Postów: 60
0

Sidney napisała:
U mnie tak samo. Corka 2 tyg brala silny antybiotyk na gronkowca (ktorym zostala zakarzona w szpitalu). Vancomycyna potrafi uszkodzic nawet sluch. A co neonatolodzy w klinice zrobili. 2 dni po odstawieniu antybiotyku w dniu wypisu, przed samiusienkim oddaniem nam dziecka zaszczepili przeciwko gruzlicy i oddali rozplakane dziecko. Dramat. Nawet nie wiedzialam jak ja uspokoic. Do tej pory mam wyrzut do siebie samej, ze nic nie zrobilam. A jakie konswekwencje poniesie lub juz ponioslo moje dziecko tego nie wiem. Przy nastepnym w ogole nie wyraze zgody na szczepienie.


Sidney u nas też był gronkowiec - wpisano oczywiście zakażenie wewnątrzmaciczne I wmawiano po tysiąckroć że to nie wewnątrzszpitalne. Podejrzewam że mogło to być zakażenie po WZW B które synek dostał w pierwszej dobie życia. Nas nikt nawet nie poinformował że w dniu wypisu była szczepionka, przeglądając kartę w domu dopiero zobaczyłam daty, a pierwsze 2 tyg w domu to był koszmar i nie wiedzieliśmy z mężem co się dzieje... PS. My do audiologa chodzimy do tej pory (1,5roku).
Wysłany: 2017-05-16, 15:01

Laurka
avatar

Postów: 2415
0

Bo Polska dazy do Ameryki, nie do Europy pod tym wzgledem ;]
Wysłany: 2017-05-16, 19:46

Sidney
avatar

Postów: 546
0

Mihito u nas było typowe zakażenie wewnątrz szpitalne. Mała mi wzieli w drugiej dobie. A w 4 zaczeła już silnie gorączkować, stwierdzili posocznice/sepse i okazało się, że to gronkowiec. Nie zachowali odpowiedniej higieny i aseptyki przy zakładaniu dziecku wneflonu. Tutaj też prestensje mogę mieć do siebie bo teraz mając tą wiedze i doświadczenie nie zgodziłąbym się na zabranie mi dziecka.

My już audiologa mamy za sobą na szczęście, a Wy czemu się jeszcze kontrolujecie?
Wysłany: 2017-05-16, 22:47

mihito
avatar

Postów: 60
0

Sidney napisała:
My już audiologa mamy za sobą na szczęście, a Wy czemu się jeszcze kontrolujecie?


Przez rok takie było zalecenie po antybiotyku, bo tak jak pisałaś mógł coś uszkodzić, a nasza Pani dr prosiła żeby po roku jeszcze raz dla pewności się pokazać i na tej wizycie która miała być ostatnia jedno z badań wyszło źle i trzeba je powtórzyć. Także za 2 m-ce kolejna kontrola i wtedy zobaczymy czy jest ok czy jednak coś nie halo. Narazie bez paniki
Wysłany: 2017-05-17, 08:07

Sidney
avatar

Postów: 546
0

Mohito a czy synek nie miał czasem kataru w przeciągu 2-3 tyg przed badaniem? Wtedy badanie lubi być zafałszowane. My pokazwyaliśmy się w 3 mż, oraz 9 mż i kazali już się nie pokazwyać.
Kiedy macie kolejną wizytę?
Wysłany: 2017-05-17, 09:43

Narmik
avatar

Postów: 12
0

Odnosnie pneumokokow. http://parasoldlazycia.org/nasze-historie/ Ja szczepie. A jakies pseudonaukowe dewagacje- to niepotrzebne zwieksznie zachorowan maluszkow.
Wysłany: 2017-05-17, 17:20

Sidney
avatar

Postów: 546
0

Narmik napisała:
Odnosnie pneumokokow. http://parasoldlazycia.org/nasze-historie/ Ja szczepie. A jakies pseudonaukowe dewagacje- to niepotrzebne zwieksznie zachorowan maluszkow.


Przecież nikt Ci nie broni.
To tak, jakbym wkleiła link do poważnych nopów po tej szczepionce.
Całe setki tysiecy ludzi którzy nigdy nie byli szczepieni czyli pokolenia lat 90 i wstecz jest ok. Zawsze znajdzie się przypadek za równo zachorowania i zbyt późnego zdiagnozowania jak i nopów.
Wysłany: 2017-05-17, 17:54

Narmik
avatar

Postów: 12
0

Sidney napisała:
Całe setki tysiecy ludzi którzy nigdy nie byli szczepieni czyli pokolenia lat 90 i wstecz jest ok.

No tak- selekcja naturalna. Zmarli nie mama glosu. Kiedys zgony dzieci byly bardziej powszechne. Ale cala reszta jest Ok- jak napisalas.
Wysłany: 2017-05-17, 17:54

Narmik
avatar

Postów: 12
0

Sidney napisała:
Całe setki tysiecy ludzi którzy nigdy nie byli szczepieni czyli pokolenia lat 90 i wstecz jest ok.

No tak- selekcja naturalna. Zmarli nie mama glosu. Kiedys zgony dzieci byly bardziej powszechne. Ale cala reszta jest Ok- jak napisalas.
Wysłany: 2017-05-17, 17:54

Narmik
avatar

Postów: 12
0

Sidney napisała:
Całe setki tysiecy ludzi którzy nigdy nie byli szczepieni czyli pokolenia lat 90 i wstecz jest ok.

No tak- selekcja naturalna. Zmarli nie mama glosu. Kiedys zgony dzieci byly bardziej powszechne. Ale cala reszta jest Ok- jak napisalas.
Wysłany: 2017-05-17, 21:41

Sidney
avatar

Postów: 546
0

Narmik napisała:
No tak- selekcja naturalna. Zmarli nie mama glosu. Kiedys zgony dzieci byly bardziej powszechne. Ale cala reszta jest Ok- jak napisalas.


Zgony dzieci były i będą tak jak i dorosłych.
W mojej rodzinie jak i najbliższym otoczeniu nie było takich na szczęście, ale już z nopem się spotkałam.
A odnośnie zachorowań.
Często jest to wina lekarzy jak i rodziców (leczenie domowymi sposobami, lub lekami które już mają w apteczce), zbyt późnych diagnoz, z dużą opieszałością są robione wymazy, pobierany płyn rdzeniowo mózgowy.
Pozwoliłam sobie poczytać link, który wkleiłaś i w co 3 wpisie jak czytam ile trwało zdiagnozowanie to choroba już szalała bo rodzice leczyli sami itd.
Wysłany: 2017-05-18, 08:21

mihito
avatar

Postów: 60
0

Sidney napisała:
Mohito a czy synek nie miał czasem kataru w przeciągu 2-3 tyg przed badaniem? Wtedy badanie lubi być zafałszowane. My pokazwyaliśmy się w 3 mż, oraz 9 mż i kazali już się nie pokazwyać.
Kiedy macie kolejną wizytę?


Nie nie, wszystko było ok. Ogólnie to nie choruje nam w ogóle - przez te 1,5 roku mieliśmy tylko 3razy katar Teraz za m-c wizyta, także zobaczymy.
Wysłany: 2017-05-19, 06:50

Malwinka
avatar

Postów: 711
0

Hej. Dziewczyny mam pytanie do Was. Wybraliśmy 6w1, chciałam odroczyc pneumokoki, żeby nie dawać takiej dawki naraz. Babka się nie zgodziła, i Powiedziała, że jeżeli chce odroczyc to znaczy ze wogóle nie chce i mam podpisać papierek ze na własną odpowiedzialność rezygnuje z pneumo. Bylismy na pierwszym szczepienie i dała mu 6w1 i pneumo. W czerwcu kolejne szczepienie. Faktycznie jest tak, ze musze się zgodzić na dwie naraz? Nie można odroczyc tak jak ona mowila?
Wysłany: 2017-05-19, 07:29

Magdula
avatar

Postów: 827
0

Pierwsze słyszę. Ja raczej nie będę szczepić na pneumokoki ale jak pytałam kiedyś o nie pediatrę (właśnie podczas szczepienia 6w1) to powiedziała mi, że na to szczepienie jeszcze mam czas.

A no tak, ale od tego roku pneumokoki są obowiązkowe, to nie wiem. Może się pozmieniało. Ale jeśli tak to tylko na gorsze.
Wysłany: 2017-05-19, 08:47

E_85
avatar

Postów: 28
3

Malwinka napisała:
Hej. Dziewczyny mam pytanie do Was. Wybraliśmy 6w1, chciałam odroczyc pneumokoki, żeby nie dawać takiej dawki naraz. Babka się nie zgodziła, i Powiedziała, że jeżeli chce odroczyc to znaczy ze wogóle nie chce i mam podpisać papierek ze na własną odpowiedzialność rezygnuje z pneumo. Bylismy na pierwszym szczepienie i dała mu 6w1 i pneumo. W czerwcu kolejne szczepienie. Faktycznie jest tak, ze musze się zgodzić na dwie naraz? Nie można odroczyc tak jak ona mowila?


Malwinka, lekarka wprowadziła Cię w błąd. Można odroczyć szczepienie p/pneumokokom i podać je np. 2-3tyg.po szczepionce 6w1. Po prostu lekarka jest nastawiona, aby od razu wszystko podać, ma takie zasady i już. Lekarz zawsze ma możliwość przesunąć szczepienie, zmienić ilość wkłuć podczas wizyty czy właśnie rozbić szczepienia na różne dni. Tak więc... To dobra wola lekarza, ale z drugiej strony Ty jako mama masz prawo do decydowania o swoim dziecku. Można się nie zgodzić i już. Papierka o rezygnacji nie musisz podpisywać, bo przecież chcesz je wykonać, tylko w późniejszym czasie, więc lekarka może mówić sobie co chce a Ty i tak możesz zdecydować po swojemu. Pamiętaj, że masz prawa a lekarz to nie Bóg i nie zawsze wie lepiej.

Mi łatwo mówić, bo jednak sama pracuje w służbie zdrowia, ale prawda jest taka, że rodzice bezgranicznie wierzą lekarzom i pielęgniarkom. Boją się wręcz coś powiedzieć sądząc, że przecież po studiach i specjalizacji wiedzą lepiej i stąd tak duże pokłady zaufania do medyków. To akurat bywa złudne, bo ile ludzi tyle podejść i nie zawsze to co radzą rodzicom, jest właściwe. Trzeba mieć jasne zdanie jeszcze przed wizytą i się jego trzymać. Jak myślisz, co mogłaby Ci zrobić lekarka, jeżeli chciałabyś zaszczepić później pneumo? Nic. Na siłę nie zaszczepi. Oczywiście pewnie by się zdenerwowała, stwierdziła, ze jesteś "wyrodną mamą", nastraszyła śmiercią i kalectwem - to znane metody. Najważniejsze to jednak spokój i opanowanie. Podziękowanie za rady i stwierdzenie, że jednak pneumo wykonacie np. za 2-3tyg.
Wysłany: 2017-05-19, 12:35

ulola
avatar

Postów: 405
0

Nas tez przy każdym szczepieniu namawiają na łączenie 6w1 z pneumokokami i ani razu sie nie zgodziłam. Ostatnio pielegniarka na mój kategoryczny sprzeciw stwierdziła ze w sumie mogę przyjść na pneumokoki kiedy chce. To Ty jesteś mama i Ty decydujesz o swoim dziecku.
Wysłany: 2017-05-19, 18:32

Sidney
avatar

Postów: 546
0

Malwinka przede wszystkim niczego w przychodni nie podpisuj chyba, ze dotyczy to zgody na konkretne badanie lub szczepienie. Lekarz nie moze decydowac za Ciebie. Jezeli kategorycznie powiesz, ze nie wyrazasz zgody na laczenje szczepionek nie biktvnke moze Cie do tego zmusic.

Swoja droga zmienilabym pediatre na innego.
Wysłany: 2017-05-19, 21:17

mihito
avatar

Postów: 60
0

A to jest Twoje dziecko czy lekarki? Kim ona jest aby decydować o takich sprawach? Jak dziecko będzie chore a ona karze Ci zaszczepić to też posłuchasz? Luuuudzie pomyślcie chwilę samodzielnie, co to się porobiło w tych naszych głowach. Rodzisz dziecko i nie masz żadnych praw, poza jedynym żeby we wszystkim słuchać lekarza...
Wysłany: 2017-05-19, 21:42

Malwinka
avatar

Postów: 711
0

Dzieki za odzew. Oczywiście, że mam swój rozum i zdanie...ale...no wlasnie Ale! powiedziałam, że chce zaszczepić na pewno ale później. To ona mi odpowiedziała, że one są obowiązkowe (z góry narzucone to 8 tydzień życia, 14 tydzień i 1 rok), więc mam szczepic w tych tygodniach co jest zalecane, a nie, że ja sobie wybieram kiedy chce...a jeżeli chce w innym terminie, to znaczy, że całkiem rezygnuje! Ja oszaleje z takim podejściem do ludzi, i takimi głupimi babskami.
To skoro pierwsze szczepienie miał 6w1 plus te pneumo i było z nim Ok, w sumie to przespal Caly dzień, bez goraczki...to jeżeli drugi raz by był tak szczepiony, to myslicie, że też będzie Ok, czy może być inaczej?
Wysłany: 2017-05-19, 22:11

E_85
avatar

Postów: 28
0

Malwinka, zachowanie lekarki było naganne. Po prostu wykorzystała fakt, że byłaś niepewna i nie wiedziałaś jak w rzeczywistości ma się sprawa ze szczepieniami. Często się to zdarza. Szczepienia można przesuwać i w zasadzie często się tak robi. Pomijam fakt, że część dzieci w wyznaczonym do szczepienia czasie jest chora, nieobecna (bo np.rodzina wyjechała na miesiąc, itp.) i nadal szczepienia są kontynuowane. Dla zachowania ważności szczepień odstępy między nimi (między kolejnymi dawkami tej samej szczepionki np. II dawka pneumo, po I dawce pneumo) mogą być wydłużane. Nie wpływa to na skuteczność szczepienia. Nie można natomiast skrócić odstępów między dawkami, bo wtedy jest ryzyko, że nie zadziałają. Jak widzisz, mozesz przy kolejnym razie je rozdzielić, jeżeli taka będzie Twoja decyzja.

Co do reakcji organizmu dziecka na szczepienie, to zwykle kolejne dawki są gorzej tolerowane. Wynika to z faktu, że po pierwsze organizm może się "uczulić" (system odpornościowy przy kolejnej dawce już zna obcą cząsteczkę i łatwiej ją atakuje), ale również z powodu kumulacji związków dodatkowych, zastosowanych w szczepionce. Najwięcej działań niepożądanych, przynajmniej w mojej praktyce, jest przy ostatniej dawce. Właśnie dlatego część rodziców wydłuża odstępy między poszczególnymi wizytami szczepiennymi.
Wysłany: 2017-05-19, 22:36

Malwinka
avatar

Postów: 711
0

Jest to mój pierwszy bobas i nie jestem doswiadczona w sprawie szczepień. Tak jak E.85 mowisz, wykorzystała moja niewiedzę.
Ja myślałam, że pierwsza dawka jest najgorsza...ale z tego co piszesz to zaś się myliłam.
Czyli co teraz??? Iść normalnie na wyznaczony termin niech zaszczepiszaszczepia 6w1 i powiedzieć, że pneumokoki w innym terminie czy już teraz zapisać Małego na inny "dodatkowy" termin z pneumo?.
A jak ta babka będzie kazałA mi podpisac ten zasrany papierek?
Wysłany: 2017-05-20, 00:18

Malwinka
avatar

Postów: 711
0

Mówisz, że nie wolno przyspieszać, powinno być odstepu 8 tygodni, a będzie u nas 7 tygodni i 3 dni. To źle?
Wysłany: 2017-05-20, 09:26

E_85
avatar

Postów: 28
1

Malwinka, jeżeli chodzi o szczepienie p/pneumokokom szczepionką Synflorix (PCV 10), to pierwsza dawka podawana jest w 2mż (najwcześniej po ukończeniu 6tż). Kolejna dawka, czyli druga, może być podana w odstępie CO NAJMNIEJ 1 miesiąca (czyli minimum 4tyg. po pierwszej). Przy czym w polskim kalendarzu mamy podstawowy schemat dwudawkowy (nie trójdawkowy, gdzie dawki są częstsze), czyli dwie dawki p/pneumo i jedna przypominająca. Pierwsza dawka może być podana już w wieku 6 tygodni (lub później, a druga dawka dwa miesiące później (8tyg.), choć wystarczą minimum 4tyg. (np.jeżeli ktoś musi szybko wyjechać w miejsce gdzie panują zachorowania na pneumokoki). Zaleca się podanie dawki uzupełniającej(trzeciej) po upływie co najmniej (minimum) 6 miesięcy od ostatniej dawki szczepienia pierwotnego i po ukończeniu przez dziecko 9 miesięcy (najlepiej pomiędzy 12. a 15. miesiącem życia dziecka).

U Was będzie to ponad 7tyg.więc minimalne odstępy będą zachowane i jeżeli będziesz chciała zaszczepić na kolejnej wizycie 6w1 oraz pneumokoki, to możesz tak zrobić. Możesz również rozbić te dwa szczepienia na inny termin, aby sprawdzić, jak zareaguje dziecko na każde z nich. Jeżeli będzie coś się działo z maluszkiem, to nie będziesz wiedziała czy było to po szczepionce 6w1 czy po szczepionce p/pneumo. Rozdzielając je będziesz miała większą kontrolę oraz nie dostarczysz podczas jednej wizyty tak dużo "chemii" (czyli dodatków dodawanych do szczepionek, np. glinu). Z drugiej strony uzyskanie ochrony na pneumokoki będzie nieco wydłużone, bo zaszczepisz np. 2-3tyg.później, ale tu musisz sama oszacować korzyści i ryzyko.

Kalendarz szczepień u Was wygląda póki co tak:
a) W 2 miesiącu życia (najwcześniej po ukończeniu 6 tygodnia życia)
>>> szczepionka 6w1 + PNEUMO I dawka [ TO JUŻ MACIE ZA SOBĄ]

b) W 4 miesiącu życia (po ukończeniu 14 tygodnia życia – po około 8 tygodniach od poprzedniego szczepienia)
>>> szczepionka 6W1 + PNEUMO II dawka [MOŻESZ ROZBIĆ SZCZEPIENIE]

c) W 5-6 miesiącu życia (po 8 tygodniach od poprzedniego szczepienia)
>>> szczepionka 6w1 [ MOŻESZ PODAĆ W TERMINIE LUB NIECO WYDŁUŻYĆ OKRES MIĘDZY WCZEŚNIEJSZYM SZCZEPIENIEM]

d) W 13 miesiącu życia (PNEUMO - dawka przypominająca) i jeżeli się zgodzisz szczepionka MMR (odra, świnka, różyczka - żywa szczepionka) [ TU TEŻ MOŻESZ ROZDZIELIĆ OBA SZCZEPIENIA A NAWET JE PRZESUNĄĆ NA PÓŹNIEJSZY CZAS, JEŻELI BĘDZIESZ SIĘ BAŁA NP.DZIAŁAŃ NIEPOŻĄDANYCH]

e) W 16 miesiącu życia >>> szczepionka 6w1


Co do lekarki... Nie podpiszesz to nic się nie stanie. Wiem, ze czasami łatwiej machnąć ręką, nie kłócić się, ale...
Myślę, że najlepiej iść normalnie na wyznaczony termin (lub pościemniać telefonicznie z 2tyg.że nie możesz się zgłosić, bo mały zakatarzony i trochę marudny, przełożyć troszeczkę aby dać dziecku odsapnąć) a następnie będąc już na wizycie poinformować , że jednak zdecydowaliście się zaszczepić 6w1 a pneumokoki chcecie za 2-3tyg. W razie problemów można np. powiedzieć, że dowiadywaliście się w sanepidzie i poinformowano Was, że tak można, że czasami szczepienia się przesuwają, itp. Papierka nie podpiszesz, bo szczepić chcesz a jedynie odrobinkę później. I tyle w temacie. Na siłę nie zaszczepią a jeżeli będą dalsze problemy, to radzę zmienić przychodnię. To personel jest dla pacjentów a nie odwrotnie. Za każdego zapisanego otrzymują pieniążki a konkurencji jest sporo. Powitają się miło w innej placówce. Najlepiej zrobić mały "wywiad". Nie ma co się szarpać. I nie daj się zastraszać czy obrażać. To Twoja decyzja. Lekarka czy pielęgniarka nie weźmie za Ciebie ewent.komplikacji i odpowiedzialności.

Głowa do góry. Będzie dobrze
Wysłany: 2017-05-21, 03:47

mnk
avatar

Postów: 820
1

A jak będzie cie zmuszać to zaszczepienia 6w1 i pneumo razem poproś żeby napisala oświadczenie ze bierze na siebie cala odpowiedzialność po szczepieniu. Aden lekarz tego nie podpisze i bedziesz miała z głowy.
Odpowiedz