Forum: Problemy i komplikacje - GBS dodatni - pytanie do doświadczonych mam
Wysłany: 2016-09-15, 13:32

sznurowka
avatar

Postów: 1222
0

Jest ten temat już w III trymestrze, ale chciałam zebrać jakieś informacje od mam, które już rodziły też z paciorkowcem.
Jestem w 36+6 tc, mała waży 2950g i jest gotowa do wyjścia, mam lekkie skurcze, ale nic więcej, za tydzień KTG. No ale też się dowiedziałam, że mam pozytywny wynik W internecie na stronach medycznych piszą, że to nic strasznego, dostaje się antybiotyk, potem obserwuje dzidzię i tyle. Ale babeczki na forach piszą rzeczy straszne i ogólnie już jestem spanikowana. Jedyne co mnie pociesza to to, że większość wypowiedzi jest sprzed kilku lat to może się coś do dziś zmieniło..
Mam kilka pytań:
1. Na szkole rodzenia położna mówiła, że jak wody odejdą i będą czyste to mam ok. 2h do przyjazdu do szpitala. Czy z paciorkowcem wtedy mam jechać od razu czy też mogę na spokojnie jeszcze coś zrobić?
2. Dodatkowo, gin. przepisała mi antybiotyk dopochwowy Dalacin. Czy któraś z was brała go może? Bo w skutkach ubocznych ma między innymi grzybicę a to trochę kiepsko A wiem, że nic mi nie wyleczy, tylko ograniczy liczbę bakterii, bo mam "wzrost obfity", więc może nie warto go brać...
3. I jeszcze nie zrobiła mi dziś zwykłego badania, a z tego wszystkiego zapomniałam jej o to zapytać, a chyba tylko tak może sprawdzić co z rozwarciem? A oczywiście wyczytałam, że jeśli jest rozwarcie to z GBS powinno się wywołać poród Czy to prawda?
4. No i ogólnie jakie są wasze doświadczenia, czy zdążyli wam podać antybiotyk przed porodem a jak nie to czy dziecko się zaraziło?
Wysłany: 2016-09-15, 14:55

Laurka
avatar

Postów: 2415
0

Ja gdzies od polowy ciazy wiedzialam, ze mam pozytywny GBS, ale nikt mnie niczym nie straszyl i powiedziano mi, ze 1/3 kobiet ma, wiec to nic wielkiego.

Przy scenariuszu z odejsciem wod faktycznie trzeba jechac do szpitala jak naszybciej, ale NIE na sygnale. Chodzi po prostu o to, zeby nie zwlekac i otrzymac ten antybiotyk tak wczesnie jak to tylko mozliwe. Ale nie trzeba przy tym panikowac.

Mi odeszly wody. W srodku nocy. W sniezna zawieruche. Od momentu odejscia wod, do dotarcia na porodowke minely ze 2,5 godziny mysle.
Dostawalam antybiotyk przez kroplowke i niestety przez to, ze bylam do niej podlaczona i przukuta do lozka, rozwarcie szlo baaardzo wolno, ale urodzilam bez zadnych wywolywaczy ani wspomagaczy. I ze mna i z coreczka bylo wszystko okej.

Dasz rade, wszystko bedzie dobrze!
Wysłany: 2016-09-15, 15:19

sznurowka
avatar

Postów: 1222
0

Dzięki A ten antybiotyk tak się tylko podaje? Myślałam, że jakiś zastrzyk albo tabletka czy coś. Bo czytałam gdzieś, że co 4h dawkę się daje.
Wysłany: 2016-09-15, 15:20

Laurka
avatar

Postów: 2415
0

No co 4 godziny zmieniali torebke z kroplowka
Wysłany: 2016-09-15, 15:22

sznurowka
avatar

Postów: 1222
0

Aaa, szkoda, że tak no ale zdrowie najważniejsze.
Wysłany: 2016-09-15, 15:26

Laurka
avatar

Postów: 2415
0

Szczerze to nie wiem czy mozna inaczej. Nie jestem pielegniarka ani polozna, rodzilam tylko raz i nadmienie, ze nie mieszkam w Polsce.
Wysłany: 2016-09-15, 17:20

Natka88
avatar

Postów: 2599
0

Ja co prawda dodatniego GBS-a nie mialam, ale moja przyjaciolka,ktora rodzila kilka dni po mnie tak.
Gin przepisala jej antybiotyk na gronkowca,ktory mogla sama wykupic (ponad stowa) i ze spokojem jechac do szpitala juz w trakcie 'kuracji', ale ona wolala dostac go w szpitalu. Wlasnie mnie olsnilas,ze nie wiem w jakiej formie go dostala! Przyjaciolka i cora zdrowe
Wysłany: 2016-09-15, 17:36

sznurowka
avatar

Postów: 1222
0

Ja ten krem wezmę, ale dostałam 1 opakowanie a starczy chyba jakoś na tydzień a do porodu mam 3 tyg niby, no ale jak coś ma pomóc chociaż trochę to wezmę.
Wysłany: 2016-09-15, 17:39

Natka88
avatar

Postów: 2599
0

Ona dostala tabsy i to podobno to samo co dostalaby w szpitalu. Podpytam ja i dam znac
Wysłany: 2016-09-15, 18:20

Aga2606
avatar

Postów: 112
0

Dostałam kroplówkę w momencie jak juz rozwarcie było 8cm bo tak szybko szło- ale zdazylo Zadzialac wszyscy Zdrowi))) powodzenia!
Wysłany: 2016-09-16, 13:55

sznurowka
avatar

Postów: 1222
0

A karmić piersią można?
Wysłany: 2016-09-16, 14:01

Laurka
avatar

Postów: 2415
0

sznurowka napisała:
A karmić piersią można?


A co to ma wspolnego? :>
Wysłany: 2016-09-16, 14:46

StyczniowaNadzieja
avatar

Postów: 947
1

U mnie GBS dodatni był

Pierwsze odeszły wody, jeszcze na spokojnie wziełam prysznic i najadłam się naleśników z serem a później z braku pomysłu co jeszcze robić pojechałam do szptala. Antybiotyk podano mi dożylnie ale nie w kroplówce tylko w wenflon ze strzykawy, karmie piersia do tej pory. nie stresuj sie
Wysłany: 2016-09-20, 11:00

sznurowka
avatar

Postów: 1222
0

A dziewczyny, rodziłyście naturalnie?
Wysłany: 2016-09-20, 11:51

Miley24
avatar

Postów: 586
1

ja miałam, rodziłam naturalnie, dostałam antybiotyk dożylnie, mały się nie zaraził.
Wysłany: 2016-09-20, 13:48

Laurka
avatar

Postów: 2415
0

sznurowka napisała:
A dziewczyny, rodziłyście naturalnie?


Tak.
Odpowiedz