Tworzę ten temat na stronie różowej, bo może znajdzie się jakaś Mamusia z insulinoopornością, która będzie potrafiła mi coś poradzić w kwestii karmienia piersią.
Problem mój polega na tym, że przed ciążą zdiagnozowano u mnie insulinooporność. Na czas ciąży lekarze kazali odstawić metforminę, no to tak zrobiłam. Podczas karmienia piersią też nie kazali brać - toteż tak robiłam, ALE... No kurde stan mojego zdrowia nie poprawił się raczej sam z siebie bez brania leków. Synek ma prawie 7 miesięcy a ja w końcu chciałabym schudnąć bo mam z 20kg nadwagi. Chodzę na siłownię, wylewam siódme poty, staram się odżywiać racjonalnie, bez śmieci i zapychaczy, no i dodatkowo cały czas karmię, a waga w dół 1 kg... i to z wielkim bólem...
Do czego zmierzam....
Chętnie bym sobie pobrała znów tą metę, ale w Polsce lekarze zabraniają podczas KP, no i co teraz? Przestać karmić? Nie podoba mi się to.
I moje pytanie do Was: Czy któraś z Was miała podobny przypadek? Jakie zalecenia lekarza? Czy meta rzeczywiście szkodzi podczas KP? Czytałam, że nie, że jest w grupie leków bezpiecznych. To dlaczego jest problem z przepisywaniem jej przez lekarzy?
Kurde, co robić?

Dziękuję bardzo za odpowiedź. Sama nie wiem co robić. W pn idę do diabetologa i nie wiem czy przyznawać się, że KP, bo jak tak to mi recepty nie da. A bez przyzwolenia lekarza też boję się brać.
Z tym wysiłkiem to dla mnie ciekawostka - nie wiedziałam o tym, że nadmierny trening może pogarszać sprawę. Sprawa do ogarnięcia dla mnie.
A artykuł czytałam już wcześniej i faktycznie u mnie produkcja tego mleka nie jest jakaś wielka. Karmię teraz już tylko dwa razy dziennie piersią, bo Mały się nie najada. Pewnie niedługo przestanę karmić, bo takie karmienie nie przyczynia się do wzrostu ilości mleka. Ale póki jest - jeszcze bym chciała pokarmić.
Ktoś może coś mi jeszcze podpowiedzieć?

Tova, telefon do certyfikowane doradcy laktacyjnego powinno rozjaśnić sprawę odnośnie przyjmowania leku. Wydaje mi się że jeśli jest na liście substancji bezpiecznych to nie masz się czego obawiać. Ale dla pewności skonsultowałabym to z doradcą. Normalnie lekarze doradzają jakiekolwiek leki, ale doradca ten certyfikowany to człowiek z wykształceniem medycznym znający się na rzeczy.