KidzFriend

Forum: Problemy i komplikacje - Bolące brzuszki

Wysłany:

sznurowka

Postów: 1222
0

Mala zaczela 3 tydzien. Karmie tylko piersia, na zadanie. W 1 tyg mala budzilam, ladnie przybrala, teraz daje jej pospac. Ma dni, ze w ciagu doby spi bardzo ladnie, nawet 2x po 3h, a czasem prawie wcale. Moja dieta jest normalna, jem na co mam ochote oczywiscie z rozsadkiem i bez fast foodow. Ale czasem cos slodkiego, owoce, jogurt. No i wlasnie. Mala czesto prezy sie przy jedzeniu, wygina cialko, podkurcza nozki. Czesto potem slysze, ze zrobila rzadka kupke. Tez dzis w nocy nad ranem niby spala prawie 2h, ale musialam przy niej czuwac, bo tez sie wykrecala co jakis czas to trzeba bylo ja przytulic, uspokoic. Jak sie obudzila i ja karmilam to tez sie prezyla troche i uslyszalamm ze zrobila kupe. Ponosilam ja chwile w pionie (przyznam, ze nie bardzo ja odbijam, bo nie przepada za pozycja na barku i prawie nigdy nie odbeknela jak to robilismy), przy zmianie pieluszki pomasowalam brzuszek to jeszcze puscila baki, a potem duzo ulała i dostala czkawki...
Wydaje mi sie, ze dobrze ja przystawiam, sutki mnie nie bola i widze, ze je, rusza sie zuchwa. I chyba to nie kolka, bo nie placze tylko widac, ze sie meczy. Czy to moze moja dieta? Albo malutka je za szybko? Macie jakies pomysly co to moze byc i jak zaradzic?

Wysłany:

bobas2015

Postów: 1647
0

No taki urok noworodków. Nie dojrzały układ trawienny, zaciśnięte zwieracze odbytu.. może ma problem z puszcze niem baka czy kupa.. potrzeba czasu możesz spróbować ja jednak odbijać no i kłaść na brzuchu. Mój synek w 2 miesiącu życia już cała dobę spał tylko na brzuchu i problemy z brzuchem były znacznie mniejsze. Tylko że takie małe dziecko teraz to tylko pod opieką.

Wysłany:

sznurowka

Postów: 1222
0

Jeszcze dodam, że czasem ta kupa się pieni jak mała się wypróżnia.. czy tak może być?
Ale na ten brzuch to po karmieniu kłaść na trochę czy jak widzę, że ją boli? Może tak długo leżeć w tej pozycji?

Wysłany:

bobas2015

Postów: 1647
0

Hm no najlepiej po odbiciu. Jak jej będzie wygodnie to może spać tak. Jak nie masz monitoru oddechu to póki swobodnie nie przekłada główki musisz pilnować

Wysłany:

Miley24

Postów: 586
0

u dzieci takie sensacje to normalka, mój maluch przechodził od jednego do drugiego. najpierw wzdęcią gazy, kupa rzadka za chwile zaparcia... nie było spokoju przez pierwsze 4 miesiace. potem zaczelo sie regulowac powoli wszystko.

Wysłany:

sznurowka

Postów: 1222
0

Ale mi położna poleciła zrobić badania ogólne kału, bo może mała ma nietolerancję na laktozę Czy wtedy trzeba zawsze przestać karmić piersią?

Wysłany:

Magdula

Postów: 827
0

Sznurowka, u mnie jest podobnie z tym wyginaniem ale moja mała nie podkurcza nóżek tylko cała się pręży jak struna. I są dni kiedy je pięknie a innego tak "świruje".
Ogólnie jeść je, spać śpi, przybiera ładnie tak więc nie wiem o co chodzi i czy to coś niepokojącego.
Poza tym z tym wyginaniem się to też różnie, potrafi pół dnia ładnie jeść, później po południu zaczyna cyrki przy karmieniu a na wieczór znowu się uspokaja.
Za tydzień idziemy do szczepienia to jeszcze podpytam lekarki.

Wysłany:

surreal95

Postów: 195
0

Moj maluch nie tolerował laktozy przez pierwsze trzy miesiące, ja sobie odstawiłam mleko krowie, pozniej kupowalam bez laktozy. Nie odstawiaj od piersi! To bzdura, dziecku przejdzie, dajesz jakies krople?
Ja dawałam Sab Simplex, byla poprawa. A kolki mieliśmy straaaaaszne.

Wysłany:

sznurowka

Postów: 1222
0

Magdula, u mnie też przybiera, nie płacze, ale ma pieniące kupki i śluzowate i Kwaśno pachnące
Surreal95, nie dawałam jeszcze nic. Położna polecala espimusan lub delicol jakby wyszła nietolerancja. Jutro będę u lekarza to zapytam.

Wysłany:

bobas2015

Postów: 1647
0

sznurowka napisała:
Magdula, u mnie też przybiera, nie płacze, ale ma pieniące kupki i śluzowate i Kwaśno pachnące
Surreal95, nie dawałam jeszcze nic. Położna polecala espimusan lub delicol jakby wyszła nietolerancja. Jutro będę u lekarza to zapytam.

Espumisan jest na wzdęcia a delicol na nietolerancji laktozy. Mi lekarz mówił ze aby stwierdzić nietolerancja laktozy trzeba zrobić szereg badań i szkoda na to czasu. Najlepiej ograniczyć nabiał. Podaj delicol. I tak cudów nie będzie. W mleku matki nawet nie jedząc nabiału jest laktoza. Nie odstawiaj od piersi. Po 3 miesiącach minie. Układ trawienny musi dojrzeć.

Wysłany:

Magdula

Postów: 827
0

Daj znać co lekarz powiedział.

Wysłany:

sznurowka

Postów: 1222
0

bobas2015 napisała:
Espumisan jest na wzdęcia a delicol na nietolerancji laktozy. Mi lekarz mówił ze aby stwierdzić nietolerancja laktozy trzeba zrobić szereg badań i szkoda na to czasu. Najlepiej ograniczyć nabiał. Podaj delicol. I tak cudów nie będzie. W mleku matki nawet nie jedząc nabiału jest laktoza. Nie odstawiaj od piersi. Po 3 miesiącach minie. Układ trawienny musi dojrzeć.

Hmm, a nie wystarczy badanie kału? Tak poleciła mi położna. Z resztą zapytam jutro lekarza, ale i tak ten śluz i pienienie są do zbadania myślę.

Wysłany:

FreshMm

Postów: 1144
0

A może jakaś herbatka od 1. dnia życia, np. koperkowa by pomogła?

Wysłany:

surreal95

Postów: 195
0

Herbatka niektórym pomaga, innym wrecz szkodzi. Sprobuj tylko male ilosci na poczatku. Córkę kolezanki skrecalo, u nas z kolei pomogla troszke.
Laktoza z nabialu bardziej drazni uklad pokarmowy malucha, ale tak jak bobas pisze w mleku matki tez jest laktoza. Jednak to nie powod do odstawiania.
Skupilabym sie natomiast na tych pieniacych kupach i sluzie. To ewidentny znak, ze malej cos dolega.

Wysłany:

surreal95

Postów: 195
0

I z wlasnego doswiadczenia moge doradzic podanie probiotyku na poczatek. U nas milion badan nic nie wykazal, natomiast zwykly probiotyk wyeliminowal sluz w kupce.

Wysłany:

sznurowka

Postów: 1222
0

Lekarz zaleciła badanie kału właśnie z podejrzeniem nietolerancji laktozy mojego mleka i wtedy mam brać delicol. Postaram się iść w tym tygodniu i zobaczymy.
surreal95, jakiś konkretny probiotyk? Lekarz zalecił czy sami wybraliście?

Wysłany:

surreal95

Postów: 195
0

Lekarz nam zalecal Dicoflor, my dluga kuracje mielismy.
Ty masz brac delicol czy dziecko?
Nie chce sie wymadrzac, ale wiele dzieci nie toleruje laktozy przez pierwsze 3 miesiace, uklad pokarmowy jest niedojrzaly.
Natomiast bobas wyzej juz pisala ze to szereg badan...

Wysłany:

sznurowka

Postów: 1222
0

Dziecko. No co do szeregu badań to nie wiem, lekarz i położna kazali zrobić kał to zrobię. .. i słyszałam, że nietolerancja mija, ale mam dać małej się męczyć 3 miesiące? Ja się z nią mecze i nie śpię za dużo bo czuwam czy jej nie boli. Chciałabym nam ulzyc, tylko jak? Może wezmę od razu przed wynikami podam jej delikol?

Wysłany:

bobas2015

Postów: 1647
1

Sznurówka no taki urok macierzyństwa. Nikt nie powiedział ze będzie łatwo ja przez pierwsze 4 miesiące nie spałam prawie. ..mój syn płakał kolo 20h dziennie.. nic mu nie pasowało.. a potem jak ręką odjal.. tak jak powiedziałam układ trawienny i nerwowy musi dojrzeć.. czas..

surreal95 lubi tę wiadomość.

Wysłany:

sznurowka

Postów: 1222
0

bobas2015 napisała:
Sznurówka no taki urok macierzyństwa. Nikt nie powiedział ze będzie łatwo ja przez pierwsze 4 miesiące nie spałam prawie. ..mój syn płakał kolo 20h dziennie.. nic mu nie pasowało.. a potem jak ręką odjal.. tak jak powiedziałam układ trawienny i nerwowy musi dojrzeć.. czas..

To troche mnie pocieszylas, moja nie placze chociaz i spi ostatnio nawet, tyle ze no ja nie moge, bo czuwam czy aby nie poczuje sie zle. A co robilas, zeby malemu ulzyc? Dawalas jakies krople?

Wysłany:

bobas2015

Postów: 1647
0

sznurowka napisała:
To troche mnie pocieszylas, moja nie placze chociaz i spi ostatnio nawet, tyle ze no ja nie moge, bo czuwam czy aby nie poczuje sie zle. A co robilas, zeby malemu ulzyc? Dawalas jakies krople?

Raczej czego mu nie dawałam dostawał sab simplex delicol dicloflor. Poprawa była licha.. mleko swoje modyfikowane i różne kombinacje.. była masakra.. dużo płakałam czułam ze zaraz umrę.. nie chciał spać nie chciał się kąpać nie chciał wózka.. nic.. tylko rączki

Wysłany:

Miley24

Postów: 586
0

nie placze i spi - ciesz sie i raduj calym sercem mój mały darl sie, spal tylko na rekach i w sumie darcie bylo caly pierwszy rok jego zycia, teraz rok przekroczony, tez maruda zostala.

Wysłany:

Daria89(2)

Postów: 19
0

U mnie mala strasznie sie pręży i glosno steka i widze ze sie męczy. Kupe robi zazwyczaj co dwa dni, w brzuszku slychac ciagle bulgotanie powietrza ktore lyka bo do dzis zle chwyta piers i polyka duzo powietrza.w dzien najlepeij jej na rekach a w nocy wybudza sie czesto zeby puszczac bąki i tak steka i steka biedna. Jak juz zaczyna plakac to klade ja na siebie i tak spimy i wtedy jej zazwyczaj dobrze. Czytalam o sab simplex i zastanawiam sie czy nie kupic zeby juz nie patrzec jak sie meczy.

Wysłany:

sznurowka

Postów: 1222
0

ja nie stosowalam sab simplex, jak kupisz to daj znac czy pomoglo. ja daje mojej delicol na nietolerancje laktozy + espumisan (coś jak sab simplex) + dicoflor od 2 tygodni i poprawy nie widzę. moja tez sie meczy strasznie, placze, steka, prezy sie, wypuszcza piers. juz tez jestem sfrustrowana i przygnebiona i brak mi sil czesto, szczegolnie, ze probuje wszystkiego co mi mowia i nic nie dziala. jedyne co dobre to, ze ladnie przybiera do tej pory.