Forum: Problemy i komplikacje - Czy to może być kolka?
Wysłany: 2016-10-27, 15:46

sznurowka
avatar

Postów: 1222
0

Dziewczyny, już pisałam w niektórych tematach o tym, ale już jestem tak poirytowana. Chciałabym wiedzieć chociaż o co chodzi to bym była spokojniejsza. Moja mała ma codziennie przynajmniej 2 razy tak, że przy jedzeniu ciągle jest coś nie tak. Wypluwa pierś, szuka jej, nie może złapać, przyśnie chwilę, obudzi się, znowu płacz. Ogólnie ma chyba nietolerancję laktozy, ale to nie wygląda jakby się męczyła z brzuszkiem czy kupką. Taki stan trwa 2-3h, w których większość czasu ją karmię, a ona ulewa (nie nadążam z praniem) i tak na okrągło. Na chwilę ją położę, uspokoi się i potem znowu. Aż po tej magicznej 2 lub 3h jak jej dam pierś to possie nie za długo i zacznie zasypiać. Czy to może być kolka? Czy taki ma urok, że sobie lubi płakać bez powodu? W międzyczasie mi ziewa, więc też pomyślałam, że może płacze ze zmęczenia, ale czemu nie usypia? Frustruje mnie to bardzo, że nie wiem jak jej pomóc, bo gdyby była potrzeba, że mam ją nosić non stop to bym to zrobiła, ale w tym czasie ona jest ze wszystkiego prawie niezadowolona.
Wysłany: 2016-10-27, 17:19

nowatorka
avatar

Postów: 4179
0

sznurowka to moim zdaniem moga byc problemy brzuszkowe. moze sprobuj podawac malej kropelki typu espumisan dla dzieci. ja podawalam mojej do 3 mca , bardzo pomogly a teraz juz te bole same przeszly bo jaK mala chce spac to zasypia i nie wybudzaja ja juz kolki i kupki tez b ladne robi
Wysłany: 2016-10-27, 18:27

sznurowka
avatar

Postów: 1222
0

no podaje jej delicol 6 kropli przed kazdym karmieniem na laktoze juz tydzien, espumisan 4x 4 krople od wtorku i dicoflor 5 kropli raz dziennie tez tydzien i poprawy nie widze co prawda dicoflor nie wiem czy sie wchlonal kiedykolwiek, bo zawsze ulewala potem tylko moze wiecej beka i puszcza baczkow odkad podaje.
Wysłany: 2016-10-27, 19:44

Atakasobiejedna
avatar

Postów: 1616
0

Ssanie piersi to nie tylko sposób na jedzenie ale też zaspokojenie potrzeby ssania, uspokojenie i jedyna przyjemność jaką tak małe dziecko zna. Wiem że jesteś poirytowana, bo to wygląda jakby sama nie wiedziała czego chce, ale prawda jest taka że tak dokładnie jest Nie pisałaś czy mała akceptuje smoczek? Jeśli dobrze przybiera i je tyle że aż ulewa to bym chyba próbowała jej dać ten smoczek.
Masz może klin pod materacyk? Albo można włożyć kilka książek pod nogi łóżka żeby głowa była wyżej niż reszta ciała, takie małe dzieci mają jeszcze refluks. Treść żołądkowa podchodzi do gardła i piecze, może stąd ten niepokój? Polecam też spróbować noszenia w chuście. Trzymaj się, początki zawsze są trudne
Wysłany: 2016-10-27, 20:46

MonikaDM
avatar

Postów: 4243
0

Spróbuj zrobic walek z recznika i podloz małej pod kolanka tak zeby przylegał do pupki i bioderek. Ten patent dala mi położna, powiedziała, ze dziecko przez kilka miesięcy w brzuszku mialo podkurczone nóżki, teraz jeszcze nie potrafi ich wyprostować tylko nadal są podkurczone, dodatkowo pampers powoduje, ze pupka i nóżki są wyżej a grawitacja robi swoje i ciągnie nóżki w dół, przez co one naciągaja brzuszek powodujac dyskomfort u dziecka. Moze u Ciebie tez pomoże. A probowalas usiąść tak na pollezaco i wziac małą w ramiona tak zeby polozyc ją na swoim brzuchu?
Wysłany: 2016-10-27, 21:21

nowatorka
avatar

Postów: 4179
0

espumisan dopiero zaczyna dzialac po kilku dniach stosowania i trzeba go stosowac regularnie, tak mi moj pediatra mowi takze nie przerywaj jego stosowania. mimo wszystko maluchy maja nierozwiniete jeszcze jelitka, potem im to przechodzi, u nas po 2 m-cach juz bylo duzo lepiej. sprobuj tez masaze brzuszka (na youtube sa techniki na kolki)
Wysłany: 2016-10-27, 22:00

sznurowka
avatar

Postów: 1222
0

niestety smoczek wypluwa. z wałkiem sprobuje. tak na pollezaco karmie, tzn do tylu sieodchylam, a jej brzuszek przylega do mnie, bo mleko mi szybko plynie.
brzuszek staram sie masowac, ale to jak juz jej pomaga w kupce albo ja uspokaja, a nie usypia potem i tak bylby placz.
a co do ksiazek pod materacem to ona nie chce spac w lozeczku tylko w wozku albo z nami w lozku.
no nic, bede probowac. teraz o 18 ladnie zjadla, o 19 zasnela i spala do 21.30. no ale to jest zupelnie przypadkowe raczej, nic innego nie zrobilam. no i co najgorsza i tak nie sypiam, bo czuwam czy nie bede musiala zaraz wstac
Wysłany: 2016-10-27, 22:14

sznurowka
avatar

Postów: 1222
0

a myslicie, ze chleb pelnoziarnisty, zytni, slonecznikowy itp moze byc zly dla brzuszka?
Wysłany: 2016-10-28, 01:29

polkosia
avatar

Postów: 8029
0

To śpijcie razem. To noworodek. Potrzebuje bliskości.
Wysłany: 2016-10-28, 02:29

sznurowka
avatar

Postów: 1222
0

Czasem spimy, tylko ze ja wtedy sie nie wysypiam, bo reaguje na kazde chrzakniecie. Mimo ze wiem, ze to normalne, ze dzieci wydaja odglosy przez sen, ale no tak dzialam bo mysle, ze sie obudzi
Wysłany: 2016-10-28, 06:14

MonikaDM
avatar

Postów: 4243
0

sznurowka napisała:
a myslicie, ze chleb pelnoziarnisty, zytni, slonecznikowy itp moze byc zly dla brzuszka?



Tak, moze. Mi polozna mowila teby jesc bialy, delikatny lub kajzerki. Tak samo pozniej przy rozszerzaniu diety jak juz zaczynamy podawac pieczywo to lekarz mowil zeby dla malego było białe.
Wysłany: 2016-10-28, 09:13

sznurowka
avatar

Postów: 1222
0

hmm no dobrze wiedziec, bo duzo jadlam takiego. czyli razowy ze slonecznikiem tez odpada?
Wysłany: 2016-10-28, 10:09

Atakasobiejedna
avatar

Postów: 1616
0

Sznurowka, możesz spróbować zmienić pieczywo, ale nie rób sobie zbyt wielkich nadziei. Dieta matki karmiącej w innych krajach nie istnieje, to mit. Wg mnie takie problemy wynikają z niedojrzalosci układu pokarmowego i dieta matki nie ma większego znaczenia.
Odpowiedz