KidzFriend

Forum: Problemy i komplikacje - panikuję bo zaszczepiłam maluszka a chyba ma wirus

Wysłany:

CiniMini

Postów: 46
0

Zmieniłam mleko i miał rzadką kupkę,nie jakaś biegunka,nie miał podwyższonej temperatury,myślałam że to po mleku.Powiedziałam o tym pielęgniarce, stwierdziła że to nie przeszkadza.Po szczepieniu mały w nocy gorączkował i dzisiaj dalej rzadka kupka.Poszliśmy do lekarza,stwierdził że to chyba wirus,zalecił podawać elektrolity i paracetamol od gorączki.
Jestem przerażona, bo to chyba jakiś wirus żołądkowy, bo męża tez bierze
boję się o synka,czy mu tą szczepionką nie zaszkodziłam.
Mieszkamy w Anglii i tutaj wszystko jest według nich w normie,nic nie szkodzi itd

Wysłany:

Sidney

Postów: 546
0

Raczej nic mu nie powinno byc. A szczepienie przeciwko czemu bylo?
Nastepnym razem jesli bedziesz widziec, ze synka cos bierze to nie szczep go i nie sluchaj pielegniarki. Dziecko podczas szczepienia powinno hyc w 100% zdrowe. Lepiej odroczyc o kilka tygodni i dopiero zaszczepic.

Wysłany:

CiniMini

Postów: 46
0

Trzecia szczepionka 16 tygodni dziecka, krztusiec,,polio,rotawirusy, pneumokoki,nie pamiętam składu musiałabym zajrzeć do książki.Żałuję że zaszczepiłam,ale wydawało się niewinne ,nie wielkie rozwolnienie,bez gorączki czy innych objawów.Czytałam teraz na polskim portalu pediatrycznym,że umiarkowana biegunka nie jest przeciwwskazaniem do szczepienia,więc mam nadzieję że nic mu nie będzie.
Myślałam że zmiana mleka to spowodowała.Zalecenie jest żeby zgłaszać pielęgniarce( zaznaczam że to Anglia) wszelkie wątpliwości,a ona ma kierować ewentualnie do lekarza,czy odraczać szczepienie,one mają tam większe uprawnienia niż nasze pielęgniarki.No cóż, to moje pierwsze dziecko,kto przewidział że to wirus

Wysłany:

Sidney

Postów: 546
1

Najlepiej następnym razem odrocz choć o tydzień kiedy biegunka przejdzie bo maluszek musi walczyć i z biegunką i ze szczepieniami.

Nie byłabym sobą jeśli bym Ci nie napisała, że niezły kombajn szczepień zafundowałaś dziecku. Jestem za tym aby nie łączyć na jednej wizycie szczepień podstawowych i do tego rotawirusy i pneumokoki itd bo czasami układ imunologiczny z taka ilością sobie nie radzi, ale o tym warto abyś poczytała.

Paragonik_93 lubi tę wiadomość.

Wysłany:

CiniMini

Postów: 46
0

sydney,tutaj tak wygląda szczepienie,pierwsze po 8 tyg cały zestaw,drugie 12 tydz tylko jedna szczepionka i 16 tydz cały zestaw
czytam,ale w głowie się lasuje od sprzecznych wiadomości,moja znajoma lekarka ma troje dzieci i wszystkie szczepi,fakt że mogłam te rota i pneumokoki odłożyć
chyba MMR sobie daruję

Wysłany:

Sidney

Postów: 546
1

To jest tak, że 99% dzieci z takim kombajnem szczepień sobie poradzi, ale zawsze zostaje ten % warto uważać.

Zrezygnowałam z rota i pneumo i na pewno nie zaszczepie w terminie MMR odrocze to w cholere jasną. Żałuje, że nie ma pojedyńczych szczepionek na różyczkę, świnkę i odrę. Wolałabtm córkę zaszczepić tak jak w "Moich czasach" odra do 12 miesiąca a różyczka dopiero w wieku 13 lat na świnkę w ogóle... może kiedyś doczekam...
W Japoni już nie szczepią MMR tylko rozbili te szczepienia - przypadek? Może kiedyś i Europa dogoni ich.

Paragonik_93 lubi tę wiadomość.

Wysłany:

CiniMini

Postów: 46
0

My mieszkamy póki co w Anglii,tutaj żadne szczepienia nie są obowiązkowe,to znaczy marudzą w szkole jak dziecko nie zaszczepione,ale nie ma obowiązku. Wszystkie szczepionki są darmowe, rotawirusy,pneumokoki oraz meningokoki też darmowe.
Boje się panicznie tego MMR wolałabym tylko na świnkę z racji że to chłopiec.
Moja mama mówi że za jej dzieciństwa nie szczepiono na różyczkę,odrę i świnkę.Wszystkie dzieci przechorowały,ale nie było danych na temat powikłań.W każdym razie w naszym rejonie nie słyszało się o powikłaniach po odrze czy śwince.
Ja chorowałam jako dziecko na różyczkę,ale nie chorowałam na ospę,toteż bałam się zachorować w ciąży.Syn mojej znajomej po śwince nie słyszy na jedno ucho,miał zapalenie opon mózgowych,lekarze mówią dobrze że nie poszło na jądra.To jeden przypadek jaki znam,nie znaczy że nie ma go w okolicy więcej.No i bądź tu człowieku mądry

Wysłany:

Sidney

Postów: 546
0

Tak wiem, że mieszkasz w Angli. Następnym razem postaraj się po prostu nie łączyć szczepionek skoro nie ma przymusu.

Co do MMR to doskonale Cię rozumiem, Ty ze względu na chłopca zaszczepiłabyś na świnkę a ja na różyczkę, ale dopiero jakby miała 13 lat.

Sama miałam tylko ospe w dzieciństwie, ani odry, świnki i różyczki. W rodzinie też tych chorób nie było. Wiadomo zawsze może choć nie musi się przyplątać.
Jeśli mogę doradzić to odłóż MMR aż syn skończy przynajmniej 2 lata. Jednak po tej szczepionce dzieciom aktywuje sie autyzm, albo inne dolegliwości neurologiczne jeśli dziecko je ma a nie uaktywniły się.

Wysłany:

Natka88

Postów: 2599
1

Sidney napisała:
Jeśli mogę doradzić to odłóż MMR aż syn skończy przynajmniej 2 lata. Jednak po tej szczepionce dzieciom aktywuje sie autyzm, albo inne dolegliwości neurologiczne jeśli dziecko je ma a nie uaktywniły się.

Sydney, jestem pelna podziwu dla Twojej wiedzy o skutkach ubocznych szczepien i ze ciagle szukasz kakis informacji, ale z Twojego zdania wynika, ze dziecko z 'nieuaktywnionym' autyzmem nie zachoruje jak nie zostanie zaszczepione. Sama zapewne dobrze wiesz, ze autyzm czasowo zbiega sie z szczepieniem mmr i o ile faktycznie szczepionka moze 'wybudzic' autyzm, to nie szczepienie przed nim nie uchroni, bo predzej czy pozniej objawy sie ujawnia.

Czytalam jakis czas temu (jakis miesiac temu jak corke szczepilam na mmr) i gdzies mi mignelo, ze w Polsce mozna szczepic osobno na swinke, odre i rozyczke. Jak znajde, to podesle

karske lubi tę wiadomość.

Wysłany:

Paragonik_93

Postów: 118
0

nie chodzi tylko o autyzm. Chodzi o pakowanie w dziecko tak wielu szczepionek w jednym czasie. Można to przecież rozłożyć w czasie i zaszczepić kiedy dziecko będzie miało większą odporność. Szczepionka wpływa na układ odpornościowy dziecka, na układ nerwowy i niektóre dzieci tego nie wytrzymują.

Z MMR niektóre kraje już się wycofują, ale co z tego jak ta szczepionka jest dalej rozprowadzana na świecie w "biednych krajach". Zresztą w Polsce też już można wybrać Priorix, ale o pojedyńczych szczepionkach nie słyszałam. Natka88 możesz podesłać tą informację?

Wysłany:

Sidney

Postów: 546
0

Natka88 masz racje jeżeli chodzi o autyzm dlatego napisałam, że jakby ta szczepionka przyspiesza uaktywnienie się autyzmu - nie napisałam, że wywyołuje może też uaktywnić problemy neurologiczne których do tej pory nie było ponieważ jest silną szczepionką z żywymi bakteriami x 3. Zreszta każda szczepionka może spowodować cofnięcie lub zatrzymanie rozwoju dziecka.
Osobiście MMR cholernie się boje może dlatego, że z córka już tak dużo przeszłam.

Natka88 podeślij gdzie to wyczytałaś bo z tego co ja wiem nie ma pojedynczych szczepionek na odrę, różyczkę i świnkę. Można je podobno sprowadzić jako szczepionki docelowe, ale łatwe to nie jest. Poki co nie są dostępne. Może kiedyś się doczekam.
Nie rozumiem jednego skoro jest tyle kontrowersji wokół tej jednej szczepionki dlaczego jej nie rozbiją na 3 pojedyncze lub chociażby jak w Japonii na dwie odra z różyczką a świnka osobno. Pewnie jak zawsze chodzi o kase..

Wysłany:

CiniMini

Postów: 46
0

teraz właśnie myślę jaką głupotę zrobiłam,szczepiąc na to wszystko za jednym razem,niestety
mam tylko nadzieję że małemu nic nie będzie,człowiek patrzy na dzieci w rodzinie i znajomych,wszystkie szczepione no to i ja bach zaszczepiłam

teraz natknęłam się na ten artykuł: http://pediatria.mp.pl/szczepieniaochronne/53593,falszywe-opinie-i-przesady-o-szczepieniach