Wysłany: 2016-12-09, 13:11

sznurowka
avatar

Postów: 1222
0

Dziewczyny, coś mnie łapie. Mam stan podgoraczkowy, ból głowy i żołądka, osłabienie. Mogę brać ibuprofen forte 400mg? Nie mam ulotki i nie mogę znaleźć e internecie ulotki. Znalazłam tylko, że ibuprofen jako substancja można. Jeśli mogę to co ile taka tabletkę? I czy można tymianek i podbial na gardło? Bo z ulotki wynika , że nie a widzę artykuły, że tak.
Wysłany: 2016-12-09, 13:16

sznurowka
avatar

Postów: 1222
0

Ok, znalazłam ulotkę ibuprofenu, że można. Córka tydzień temu szczepiona na rota. Myślicie, że mogło po takim czasie przejść na mnie? Miałam w nocy biegunkę po zjedzeniu awokado i trochę kaszy jeczmiennej, ale do teraz nic tylko boli głowa i żołądek no i temperatura. Rzadko z domu wychodzę, nie wiem skąd się przypaletalo jak nie of małej
Wysłany: 2016-12-09, 13:45

Dariah
avatar

Postów: 1607
0

Sznurowka,
Może od Małej albo od kogoś innego? W sklepie, w przychodni? Teraz taka pogoda, że bardzo łatwo coś złapać do tego jak człowiek zmęczony to i osłabiony, więc łatwiej łapiemy różne świństwa ;/
Co do leków to wiem, że jest taka seria Prenalen chyba... maja syrop, krople do nosa, tabletki na ból gardła itd. i to jest dla mam w ciązy i karmiących nie wiem czy są tak bardzo skuteczne jak normalne leki ale na pewno można je spokojnie brać karmiąc
Kuruj się!
Wysłany: 2016-12-09, 15:38

karske
avatar

Postów: 44
0

Możesz brać ibuprofen 3x400 mg. Tymianek podobno hamuje laktację.
http://www.hafija.pl/2013/01/herbatki-na-laktacje-trunki-i-zapachy-mlekopedne-oraz-ziola-ktore-ograniczaja-produkcje-mleka.html
Wysłany: 2016-12-10, 15:02

sznurowka
avatar

Postów: 1222
0

A kiedy nie można karmić piersią? Bo mam niby prawie 40 stopni ale w łóżku leżę grubo ubrana i karmilam godzinę dziecko to mam nadzieje, że ona mnie nagrzala. Bo karmie tylko piersią, nawet butli nie uzywala:/ to by była tragedia . I czy zimny prysznic przy takiej temp jest dobry czy nie? I czy lepiej być grubo ubrany w łóżku i się gotować (tak mi lepiej) czy odkryć i marznac?
Wysłany: 2016-12-10, 17:12

Sidney
avatar

Postów: 546
0

Byłaś u lekarza?
Wysłany: 2016-12-11, 04:53

sznurowka
avatar

Postów: 1222
0

Nie, zachorowałam u rodziców w gościach w piątek. Udało mi się zbić temp, w pewnym momencie miałam nawet 36.4 ale teraz w nocy rosła znowu. Zbilam do 37.9 z 38.4. Leżę w łóżku i faszeruje się lekami, mam nadzieję, że przejdzie a na pewno ze juz nie będzie 40 ;/ chrzestna pediatra ma jutro przyjechać na mnie spojrzeć jak się nie poprawi. A tak dla informacji to powiedziała, że prenalen gardło nic nie daje. Można ssać cholinex, chlorchinaldin. Jest też płukanka Glimbax. Na ulotce jest, że nie można w ciąży i przy karmieniu, ale kiedyś mi ją przepisał lekarz. Jest dobra i dzidzi nic nie było. No i przy 40 stopniach powiedziała, żeby zbijac wszelkimi sposobami i nie patrzeć na dawki i odstępy czasu jeśli temp rośnie.
Najgorsze tez, że jestem na dosyć mocnej diecie, bo mała ma kolki i nietolerancję laktozy. A nie mam ochoty na nic co mogę jeść, tylko właśnie na np. lane kluski, jogurty, owoce, takie płynne rzeczy. Więc jestem dodatkowo osłabiona i glodna nawet bym sobie raz pozwoliła kosztem dzidzi, żeby szybciej nabrać sił, ale jak ją dopadnie to nie będę miała siły się nią zająć tak płacząca.
Odpowiedz