Pewnie czereśnie, one i u dorosłych uczulonych na pyłki potrafią wywoływać alergię krzyżową.

Zosia ma różne okresy - czasem je ładnie cały dzień (np. placek rano, potem pół banana i pół mandarynki, potem trochę chleba, wędliny i ogórka, na obiad kilka klusek z sosem), a czasem przez cały dzień ugryzie banana i ogórka i tyle. 3 razy dziennie ma KP i w nocy to różnie - od 1 do 6 Teraz już nie rzuca tak jedzeniem jak na początku, więc sprzątania jest mniej. Nigdy nie nastawiałam się, że ma zjeść tyle i tyle - ile zje, tyle jej Myślę, że jakby zabrakło z jakiejś przyczyny KP to zjadłaby więcej stałych posiłków... Ale jeszcze tego nie sprawdziłam