Forum: Problemy i komplikacje - zatkany kanalik mlekowy
Wysłany: 2015-07-22, 13:27

Arsenka
avatar

Postów: 214
0

Hej kobietki
Mam problem... do wczoraj mam ogromnego guza w piersi wielkości śliwki....pierś jest obolała..wyczytałam że to zatkany kanalik mleczny.. może to być efekt nowego stanika bo kupiłam żeby lepiej moje wielkie bimbały wyglądały w usztywnianym ale bez fiszbin ... raz dostałam w tą pierś kopniaka od małego może to jest przyczyną zatkania .. no mniejsza o to ... ale nie wiem jak to rozmasować..wczoraj przystawiałam małego w większości do tej piersi..na noc zrobiłam gorącą kąpiel i próbowałam ją pobudzić laktatorem..nawet przykładałam gorący żel .. dziś od rana chodzę z kapustą w staniku...i narazie zero efektów... co robić? zaraz się zrobi stan zapalny i dopiero będą kredki
Wysłany: 2015-07-22, 14:43

pasia27
avatar

Postów: 13367
0

Rozgrzewaj gorącą kąpielą,ciepla pielucha lub właśnie okladem i masuj ta kulke w kierunku do sutka..oczywiscie czesto przystawiaj i laktator ale tez za duzo nie pompuj by nie zwiększy lsktacji..cieplo poszerza kanaliki i zwiększa sie przepływ..po tym całym zabiegu chlodny oklad na zwężenie kanalików.
Wysłany: 2015-07-22, 14:47

pasia27
avatar

Postów: 13367
0

Bo zimna kapusta tylko zweza kanaliki i to bez sensu..najpierw musisz rozgrzać i rozmasowsc kulke..pozniej oklad
Wysłany: 2015-07-22, 18:52

belladonna
avatar

Postów: 787
0

Zobacz czy na brodawce nie ma białego punkcika. Jeżeli jest to sterylną igłą można delikatnie przekłuć skórkę i kanalik będzie odblokowany. Trzeba to zrobić bardzo delikatnie. Albo pójść do położnej która może pomóc.
Wysłany: 2015-07-22, 19:48

Arsenka
avatar

Postów: 214
0

właśnie nie ma białego punkcika ... wygrzewam tą pierś przystawiam małego do karmienia ... i nic.. boję się że to jakiś ropień.. dzięki za podpowiedzi
Wysłany: 2015-07-27, 14:09

MKA84
avatar

Postów: 73
0

Arsenka ja ostatnio też chodziłam z guzem w piersi, w moim przypadku pomogła ciepla pielucha przed i jakas mrożonka po. Z tym że ja odciągam tylko laktatorem.
Wysłany: 2015-08-12, 15:34

zuzina
avatar

Postów: 22
0

Dopóki nie ma gorączki to nie jest jeszcze źle. Ja miałam straszny ból piersi i natychmiast dostałam gorączki ponad 39st i dreszczy. Zrobiłam ciepłą kąpiel, okłady żelowe i przystawiałam małą tylko do tej piersi. Trochę minęło zanim ból ustał ale byłam przerażona że skończy się jakimś zapaleniem.
Wysłany: 2015-08-29, 03:05

KathleenPL
avatar

Postów: 1673
0

Przypomnialam sobie jakie to było wkurzajace. Przykladalam kapustę i robiłam oklady z sody (rozszerza naczynia krwionośne). No i maltretowalam sutka az wylazlo. U mnie zatkane było juz na szczęście w samym sutku, takim suchym mlekiem wiec po paru dniach wyszło. Ale co ja się nakombinowalam...
Odpowiedz