KidzFriend

Forum: Niemowlę (2 – 12 miesięcy) - leżaczek czy huśtawka

Wysłany:

aagatkaa1984

Postów: 1812
0

Hej,
chciałabym się Was zapytać co Wam się lepiej sprawdza przy dzieciach.
Leżaczek czy raczej huśtawka elektryczna rozważam zakup takiej huśtawki:
http://allegro.pl/bright-starts-hustawka-hybrydowa-biedronka-60198-i4991118707.html
lub takiego leżaczka:
http://allegro.pl/lezaczek-tiny-love-3w1-bujaczek-kolyska-lozeczko-i5558061249.html
Nie wiem co będzie praktyczniejsze.
będę wdzieczna za pomoc

Wysłany:

DzejKej

Postów: 1443
0

Huśtawka. My mieliśmy huśtawke elektryczna z Fischer Price http://ecx.images-amazon.com/images/I/416XvBpI5ZL.jpg i nie raz nam życie ratowała podczas obiadu. Leżaczek tez mieliśmy, ale jakoś niechętnie kładłam tam dziecko. W sumie tylko w kuchni czasem przy gotowaniu, bo huśtawka za wielka na naszą kuchnię.

Wysłany:

aagatkaa1984

Postów: 1812
0

No wlasnie, a ja mam starsza córkę i czasami tez chciałabym wsadzić maleństwo, zeby się uspokoiło, jak ja będę musiała cos zrobic ze starszakiem.
Z corka miałam leżaczek, ale on głównie sluzyl niestety do usypiania

Wysłany:

Matylda36

Postów: 1304
0

U nas najbardziej sprawdził się leżaczek, prosty, zwykły, bez bajerów,w dodatku jak najbardziej na wprost ustawiony, by mała mogła wszystko obserwować. Stawialiśmy go na środku kuchni, pokoju, na sofie, a nawet na stole czy blacie. Ogromną radość sprawiało jej gdy postawiliśmy leżaczek na przeciwko lustra. Na leżaczku oglądała ksiażeczki, bawiła się, jadła pierwsze posiłki, piła. Był moment, że leżaczek jeździł z nami wszędzie.
Na huśtawce, bujaczku nie chciała siedzieć nawet minuty.
Także co dziecko to inne upodobania

Wysłany:

aagatkaa1984

Postów: 1812
0

Ten leżaczek podoba mi się dlatego, ze na początek postawilabym sobie go kolo lozka i dziecko mogloby w nim spać, a ze czeka mnie cc, to byloby super. Hustawka wlasnie jest na krótki czas...

Wysłany:

loki-koki

Postów: 229
0

u mnie sprawdził sie lezaczek bo na huśtawce wcale nie chce być

Wysłany:

pakima

Postów: 582
0

Leżaczek. W przypadku starszego dziecka to jest wg mnie najlepsze wyjscie. Nie wiem jaka jest różnica wieku między Twoimi dziecmi, ale u mnie to 1,5 roku i zdaje lezaczek egzamin. Córka starsza jest zazdrosna o ten leżaczek i chce czasami poleżeć. Nie mam z tym problemu bo biorę młodszą do wózka a starsza idzie na leżaczek i się huśta sama.

W przypadku huśtawki to może być problem jeżeli starsze dziecko bedzie chciało sie huśtać a jest np. za duże na taki gadżet bo niektóre hustawki sa na okreslone kg bądź wiek.

Wysłany:

pannaniedzwiedzia

Postów: 182
0

U nas sprawdza się leżaczek. Huśtawki takiej na baterie się boi

Wysłany:

aagatkaa1984

Postów: 1812
0

pakima napisała:
Leżaczek. W przypadku starszego dziecka to jest wg mnie najlepsze wyjscie. Nie wiem jaka jest różnica wieku między Twoimi dziecmi, ale u mnie to 1,5 roku i zdaje lezaczek egzamin. Córka starsza jest zazdrosna o ten leżaczek i chce czasami poleżeć. Nie mam z tym problemu bo biorę młodszą do wózka a starsza idzie na leżaczek i się huśta sama.

W przypadku huśtawki to może być problem jeżeli starsze dziecko bedzie chciało sie huśtać a jest np. za duże na taki gadżet bo niektóre hustawki sa na okreslone kg bądź wiek.

Z tym nie ma problemu, corka ma 5 lat to chyba zdecyduje sie na ren lezaczek

Wysłany:

pakima

Postów: 582
0

To jak ma tyle latek to już kwestia do wyboru nawet nie wiem czy hustawka nie lepsza żeby ta starsza pięcioletnia córeczka mogła ją delikatnie huśtać

Wysłany:

adulcova

Postów: 547
0

U nas lepiej sprawdzała się huśtawka, ale bez szału. Moje dziecko za czasów bycia maleństwem była ze wszystkim na nie.

Leżaczek jest fajny, bo się sam nie buja przy wkładaniu dziecka, ale to tylko leżaczek...

Wysłany:

Bukumola

Postów: 439
0

My mielismy dokładnie ta hustawke hybrydowa bright stars i u nas wogole się nie sprawdzila. Syn nie chciał w niej lezec.. Sprzedalam praktycznie nieuzywana bo tylko stala i się kurzyla. Wogole osobiście odradzałabym akurat ta hustawke bo ma bardzo delikatne pastelowe kolory- dla dorosłego ladne ale dla dziecka mdle i nieciekawe..i jakos tak dziwnie jest wyprofilowany ze miałam zawsze wrazenie ze młodemu jest w nim po prostu niewygodnie

Wysłany:

KathleenPL

Postów: 1673
0

Ja mam lezaczek Fischera. Świetnie się sprawdził przy córce. Służył po 4 miesiącu do karmienia nowymi rzeczami. Jak szlam się umyć czy do kuchni coś zrobić to mloda w lezak, przypinalam i było spoko. Teraz czeka juz uprany na drugie dziecko.
Generalnie im mniej przyzwyczajania do jakiś bajerów typu wibracje, bujawki, muzyczki, światełka itp tym lepiej. Hustawka starcza na krocej niz dobry lezaczek no i dzidzia nie przyzwyczaja się do bajerów więc mniej problemów na przyszłość. W lezaczku mloda tez fajnie cwoczyla siadanie. Lapala się za boki krzaczka i podciagala fajowo głowę do góry, a potem i całe ciało