Forum: Problemy i komplikacje - PCO po porodzie
Wysłany: 2015-10-08, 13:16

Aga23
avatar

Postów: 427
0

Dziewczyny jak to u Was było właśnie z tą przypadłością po ciąży?Jakieś leki?Karmicie piersią?Słyszałam że pco może mieć spory wpływ na laktację
Wysłany: 2015-10-09, 12:30

*Czarnaa*
avatar

Postów: 315
0

Mam PCOS i leczyłam tylko wtedy gdy chciałam zajść w ciążę. Próbowałam karmić piersią ale miałam znikome ilości pokarmu i właśnie niestety tak się często dzieje u kobiet z PCOS, że pokarmu nie ma albo się pojawia na jakiś czas. Ja miałam tylko przez 2 tygodnie pokarm. Próbowałam się stymulować ale to nic nie pomogło. I w sumie cieszę się, że karmiłam go butelką Wiem też, że przy PCOS można mieć nadmiar pokarmu ale to się raczej rzadko zdarza.
Wysłany: 2015-10-09, 12:37

Aga23
avatar

Postów: 427
0

No ja właśnie przed ciążą miałam wysoką prolaktynę a od jakiegoś 17 tc cieknie mi z piersi, tzn tylko przy przyciśnięciu i jest to przezroczysty płyn więc chyba nie siara...
Wysłany: 2015-10-09, 12:44

*Czarnaa*
avatar

Postów: 315
0

Też miałam problem z wysoką prolaktyną. Pamiętam, ze jak jeszcze w ciąży nie byłam to gin kazał mi sprawdzać czy właśnie nie mam wycieku z piersi ale w sumie do tej pory nie wiem czy ten wyciek to coś złego czy nie, jakoś nigdy o to nie zapytałam. Pytałaś swojego lekarza?
Wysłany: 2015-10-09, 12:55

Aga23
avatar

Postów: 427
0

Kurczę nie pytałam bo inne sprawy były ważniejsze tzn było podejrzenie złej pracy serduszka i tak wszystko inne zlekceważyłam...Wcześniej chodziłam do innego ginekologa i on mówił że jeżeli jest wysoka prolaktyna to jest to normalne taki wyciek no ale w ciąży nie byłam i jak zaczęłam brać clo na stymulację i duphaston w 2 fazie cyklu od razu przeszło.W następny wtorek mam wizytę to się zapytam A Ty po porodzie nic nie brałaś?I od razu tak zapytam nie miałaś problemów z infekcjami przy takich hormonach?
Wysłany: 2015-10-09, 13:05

*Czarnaa*
avatar

Postów: 315
0

Ja ogólnie mam astmę, alergię, problem z zatokami no i to PCOS ale jeżeli chodzi o takie zwykłe chorowanie to tylko raz w roku na wiosnę jak zaczyna wszystko pylić a tak to nie mam z tym problemów raczej mój organizm jest odporny na różnego rodzaju infekcje
Wysłany: 2015-10-09, 13:09

Aga23
avatar

Postów: 427
0

Chodziło mi o te infekcje intymne oj no to akurat i ja jestem alergikiem
Wysłany: 2015-10-09, 13:11

*Czarnaa*
avatar

Postów: 315
0

No chodziło mi o różnego rodzaju infekcje ;P Odporna jestem ^^
A o ten wyciek naprawdę zapytaj. Jak zaszłam po 3,5 roku w ciążę pamiętam zaczęłam brać tabletki w środku cyklu i 2 tyg później zobaczyłam II kreski a wtedy miałam wysoką prolaktynę i poroniłam bo nie zdążyła się unormować. Z synem zaszłam w 2 cyklu z tymi samymi tabletkami to prolaktyna w tym czasie się unormowała no a teraz znowu jestem w ciąży też w 1 cyklu zaszłam a planowałam zajść w drugim no i też gdzieś tam mam ten niepokój, że prolaktyna nie zdążyła się unormować i że znowu poronię. Jak ten wyciek jest normalny dla wysokiej prolaktyny to tym bardziej powinnaś to zgłosić. Wiem, że właśnie we wczesnych ciążach jak np u mnie dochodzi do poronień przez to ale Ty widzę już na końcówce jesteś. lepiej dmuchać na zimne
Wysłany: 2015-10-09, 13:17

Aga23
avatar

Postów: 427
0

A zapytam na pewno, w ciąży szybko mi się unormowała tarczyca i na początku chyba prolaktyna też.Ja szybko zaszłam bo w 3 cyklu z lekami więc aż tak źle nie było.Sporo teraz mam pytań do gin ale w końcu to końcówka to kiedy pytać jak nie teraz Ale mimo wszystko najbardziej boję się szpitalnych maniaczek laktacji
Ja Wam życzę zdrówka i Tobie i maluszkowi
Wysłany: 2015-10-09, 13:26

*Czarnaa*
avatar

Postów: 315
0

Ja tam próbowałam go karmić piersią ale on nawet nie był zainteresowany bo był nawet za malutki i nie dawał rady ssać. W 35 tyg go urodziłam i 2 tyg tylko pokarm miałam i w sumie cieszę się, że piersią nie karmiłam bo nie musiałam z nim leżeć nie wiadomo ile czasu aż się naje a poza tym czasem jak zassał to naprawdę bolało i wcale to nie było nic przyjemnego. Teraz jak drugie się urodzi to od razu powiedziałam, że butla a nie cycek bo dla mnie to wygodniejsze I uwagi nie zwracam na jakieś tam zgryźliwe komentarze, że co ze mnie za matka bo piersią karmić nie chcę a to moja sprawa Dziecku krzywda się nie dzieje. Rośnie zdrowo i szybko się uczy, więc nie mam sobie niczego do zarzucenia Też wam życzę zdrówka ! Aby zdrowy maluszek był i wszystko było w porządku
Wysłany: 2015-10-09, 15:11

Aga23
avatar

Postów: 427
0

Oj to powiem Ci że jeszcze bardziej mnie pocieszyłaś bo jakoś nie czuje zbytniej chęci karmienia piersią
Wysłany: 2015-10-14, 15:43

kis
avatar

Postów: 730
3

mam pco a pokarmu mam fulll i jestem po cesarce
Wysłany: 2015-10-24, 16:57

weronika86
avatar

Postów: 5828
2

ja rowniez mam pcos i mam pokarm, nadal karmie piersia. Macie po ciazy nawroty symptomow pcos? ronicie os z tym?
Wysłany: 2015-10-26, 09:33

Malenq
avatar

Postów: 11092
0

Po ciąży wszystko z po wróciło. Mleko nadal jest
Wysłany: 2015-10-31, 15:56

Polarisa90
avatar

Postów: 290
0

Cześć, dziewczyny jak wyglądała wasza pierwsza miesiączka po porodzie , bo moja pojawiła się po pół roku trwa już 29 dzień na początku tylko lekko krwawilam a od 5 dniu normalnie bardzo dużo się ze mnie leje. Nic mnie nie boli ale zaczynam się martwić
Odpowiedz