KidzFriend

Forum: Ogólne - co do spania zamiast rożka?

Wysłany:

mary84

Postów: 89
0

Mój synek urodził się w połowie listopada, w nocy na razie śpi zawinięty w rożek, w dzień przykrywam go kocykiem. Zastanawiam się co kupić w następnej kolejności, jak już wyrośnie z rożka. Podobno przykrywanie kocykiem czy kołderką odpada bo może się nakryć i udusić, czy to prawda?

Wysłany:

agi88

Postów: 231
1

moja też na początku spała w rożku, była większa to kupiłam śpiworek na 100cm z odpinanymi rękawkami i śpi w nim do dzisiaj a ma 18m, tylko ja od razu odpięłam rękawki aby nie krępowały ruchów. Moja córka lubiła się odkrywać i dlatego zastosowałam śpiwór bo nie ma opcji żeby z niego wylazła. Na zimę mam grubszy na cieplejsze dni cienki. Także z doświadczenia mogę polecić śpiworki z czystym sumieniem. Z kołderką różnie bywa , jest to udowodnione naukowo że dzieci się nakrywają i może dojśc do uduszenia, ostatnio nawet czytałam że gdzieś za granicą lekarze zbadali że dzieciątka podczas snu mogą się udusić od ochraniacza na szczebelki w łóżeczku bo jak dzidzia się wtuli to wtedy też może się udusić. Zaleca się nie stosować żadnego rodzaju kołderek, kocyków i ochraniaczy, łóżeczko ma być przewiewne i bezpieczne. Ale decyzja należy do Ciebie

mary84 lubi tę wiadomość.

Wysłany:

zeloth

Postów: 801
1

Ja kupiłam coś takiego http://allegro.pl/puszysty-becik-spiworek-otulaczek-welur-wyprawka-i5809981339.html
byłam bardzo zadowolona.

mary84 lubi tę wiadomość.

Wysłany:

Kaj

Postów: 896
4

Jakoś nasze pokolenia i starsze nie miały śpiworków a kołderki i się nie podusiliśmy. A te badania amerykańskich naukowców... same wiecie Nie popadajmy za bardzo w paranoję. Ochraniacze nie bo dziecko się udusi, poduszki nie bo się udusi, kołderki nie bo się udusi, najlepiej to ciągle włączony detektor oddechu a i te bywają zawodne, więc czuwajmy całą noc!

Od początku używamy kocyków. Moje dziecko całe się przykrywało łącznie z głową- nie udusiło się. A każda próba odkrycia sprawiała, że się budził, złościł i przykrywał z powrotem. Śpiworki nigdy nam nie podeszły mimo prób- mam małego kopacza którego wkurza ograniczona przestrzeń śpiworka- musi przebierać nogami, zaczepiać je o szczebelki itp.

Pewnie kocyki i kołderki nie mają zastosowania u maluchów bardzo małych (powiedzmy do 4msc) bo wtedy nie panują jeszcze nad łapkami i mogłyby nie potrafić unieść kocyka gdyby im się za bardzo przykleił do dziuba. Ale taki kumaty 4miesięczny bobas spokojnie może pod kocykiem spać.

mary84, zokeia, Martika87, Krysti ~~> lubią tę wiadomość.

Wysłany:

mary84

Postów: 89
0

dzięki za odpowiedzi dziewczyny

Wysłany:

zokeia

Postów: 886
1

Kaj - niezłe masz dzieciątko Ja umarłabym ze strachu, że się udusi. Świrowałam dokumentnie Dziecko mam grudniowe, więc układałam go na boku, przykrywałam kocykiem, a brzegi wkładałam pod materacyk. Sprawdzałam czy wszystko jest dobrze ułożone chyba co 15 minut. Teraz się z tego smieję I zupełnie nie rozumiem dlaczego nie kupiłam wtedy śpiworka! Teraz jest to jego ulubione przykrycie. Nad ranem się rozpina, wchodzi z dostawki do mojego łóżka i śpi pod moją kołdrą.

agi88 lubi tę wiadomość.

Wysłany:

Kaj

Postów: 896
1

Zokeia to nie dziecko. To diabeł ;p
Nieraz z tym spaniem napędził mi stracha. Ale genów nie oszukasz- tata śpi tak samo ;p

zokeia lubi tę wiadomość.

Wysłany:

Miley24

Postów: 586
0

mój syn śpi w rożku, ma podniesiony materac z racji ulewania i tak się merda w nocy, że się zsuwa całkiem i wyjeżdża z tego rożka. szok.
pod kocykiem kłade go czasem w dzień ale nie polecam takich "luźnych" nakryć na poczatek bo już pare razy moje maleństwo sie pod tym znalazło i nie umiało wydostac. rożek bezpieczniejszy.

Wysłany:

Martika87

Postów: 544
0

Mój synek teraz śpi pod kołderką. Wcześniej spał pod kocykiem. Zawsze ale to zawsze ma przy buzi pieluszkę tetrową do której uwielbia się przytulać i nigdy nie widziałam jeszcze żeby się nią lub kołderką zakrył.