KidzFriend

Forum: Niemowlę (2 – 12 miesięcy) - czy to wina mleka?

Wysłany:

Anna 23

Postów: 190
0

Karmie coreczke mlekiem Nan H.A miala ona na poczatku problemy z wzdeciami , robieniem kupki itd teraz sytuacja sie troszke unormowala ale zaczelo sie jej strasznie ulewac sa to duze ilosci i po kazdym karmieniu czasem jest to tak ze "chlusnie" z niej jakby wymiotowala. Jestesmy pod kontrola poloznej gdyz coreczka jest wczesniakiem i polozna kontroluje wage czy dobrze przybiera z waga jest oki. Rozmawialam o tym z polozna i nawet z pediatra ale twierdza ze dziecko ma nie wyksztalcony przewod pokarmowy i dlatego tak sie dzieje albo tez ze za duzo zje , znajomi mi doradzaja zmiene mleka z czym polozna kazala sie wstrzymac przynajmniej do czasu kiedy corcia skonczy 6 tygodni a konczy jutro ze wtedy powinno sie zaczac normowac wszystko ewentualnie gdy nie bedzie poprawy wtedy zmienimy mleko .Polozna twierdziz ze nic sie nie dzieje zlego ze to normalne itd ale jest to bardzo meczace dla Niuni przy tym ulewaniu prezy sie i postekuje. Poza tym jak jej sie duzo uleje za chwile trzeba znowu jej dorabiac mleko bo jest gloda dalej. zastanawiam sie czy to wina mleka moze byc czy to faktycznie normalne i trzeba to przeczekac. Czy Wasze dzieciatka tez mialy takie problemy?

Wysłany:

Miley24

Postów: 586
0

ja mialam identyczna sytuacje. tez mam wczesniaka. oj jakie to utrapienie bylo to masakra, takze rozumiem Cie doskonale. Mi tez gadali ze to normalne a mnie krew zalewala jak to slyszalam ^^ "tylko jak by chlustal na drugi koniec pokoju to trzeba sie martwic" - pani dr stwierdzila no i uwierzylam.

moj mlody dostawal moje mleko wiec myslalam "o, to wina mojej diety" zmienilam diete poeliminowalam co sie dalo no i cos tam nawet bylo lepiej ale kupe przestal robic wrocilam do dawnej diety i jak sie okazalo niezaleznie od tego ulewanie ktoregos pieknego dnia (chyba jakos w okolicy 2,5-3 msc) samo ustapilo i juz, a maly kupy dalej nie moze zrobic chyba ze mm hippa dostanie ze dwie porcyjki to ladnie kupke robi

ehh

mysle ze u Was bedzie podobnie

chyba po prostu trzeba poczekac. teraz czasem mi tez uleje, ale jak duzo zje wlasnie, albo nalyka sie powietrza i mu sie beknie poteznie. ogolnie ustapilo.

sa mleka takie specjalne AR oznaczone, ale takie zmienianie mleka to niestety moze Ci tylko kolejnych problemow narobic bo to wczesniak to juz w ogole wrazliwy uklad pokarmowy.

Wysłany:

Anna 23

Postów: 190
0

No chcialabym aby przeszlo jak najszybciej. Tez mnie trafia jak slysze ze to normalne i tak ma byc. Jak jej sie uleje troszke ze poleci po brodzie to sie tym nie martwie ale jest roznie , czasem zaraz po skonczeniu karmienia odrazu uleje dosc duzo a czasem trzymam ja do odbicia i beknie razem z oddaniem duzej ilosci pokarmu a czasem jej sie ladnie beknie bez ulania a za kilka minut chlusnie. Chcialabym jej jakos pomoc bo i dla niej to meczace i dla mnie ciagle przebieranie i latanie by dorobic mleko bo wiadome ze jak duza czesc zwroci to zaraz glodna. Za tydzien idziemy na szczepienie wiec jeszcze bede rozmawiac z doktorka. Ale najwazniejsze ze przybiera na wadze. Moze wina tego ze za duzo zjada ale je 90ml co 2 - 3 godziny nieraz 120ml zje ale nie zawsze. Znajoma stwierdzila ze jej za duzo daje bo jej syn zjadal 90 jak mial 3 miesiace ale przeciez na sile jej nie wciskam je tyle ile chce , nie zabiore jej butli jak jest glodna i woła . Sama juz nie wiem chyba trzeba to przeczekac.

Wysłany:

Miley24

Postów: 586
0

no sporo je, ale moj maly tez tak jadl wczesniej a teraz (3,5 msc) je 120 z reguly, czasem 90, czasem 60 nawet hehe a bywa ze 180 ale wtedy to idzie potem bełt ładny (nic dziwnego)

a masz podniesiony materac, tak zeby był pod katem? ulewania to nie wyelimiuje raczej, ale moze mniej bedzie i poza tym bezpieczniej.

ja to sliniak zaczelam zakladac bo mnie juz irytowalo przebieranie, ktore przy okazji zawsze było dodatkowym tragicznym przezyciem dla tego mojego rozdarciucha.

Wysłany:

Miley24

Postów: 586
0

aaaa...i w ogole zapomnialam, ze (moze przypadkowo moze nie ciezko stwierdzic) u nas to ulewanie sie skonczylo jakos niedlugo po zmianie smoczków na kolejny poziom. moze smoki masz zle dobrane?

Wysłany:

Anna 23

Postów: 190
0

No Niunia nie za kazdym razem je az tyle

w wiekszosci zjada teraz 90ml choc czasem zdazy sie ze 60 tylko zje a nie raz wlasnie 120ml ale nie jest to podane na raz tylko zje 90 i za 30min domaga sie wiecej to jej dorabiam 30 i wtedy zjada i spokojnie zasypia ale nie zdarza sie to za kazdym razem. tak materacyk mam dzwigniety a smoczek wydaje mi sie ze dobry z mala dziurka

Wysłany:

loki-koki

Postów: 229
0

u nas było tak samo wymiotował prawie po kazdym jedzeniu albo np 2-3 razyw tygodniu okazało się że ma zwężony odźwiernik. Konieczna była operacja, został poźno zdiagnozowany bo pediatra tez mówila ze to normalne. W szpitalu gdzie go operowali powiedzieli ze jeszcze tydzien i mogłoby być po maluszku zmarłby z niedożywienia!!!!
aby sprawdzić czy to jest zwężenie odźwiernika potrzebne jest usg brzucha
Jednak skoro piszesz że dobrze przybiera na wadze to raczej to nie to jednak na wszelki poprosiłabym pediatre o skierowanie na usg brzucha aby rozwiac wątpliwości

Wysłany:

Anna 23

Postów: 190
0

Loki-loki dzieki za informacje nawet nie pomyslalabym ze moze to byc cos powaznego. No na wadze przybiera dobrze wiec mam nadzieje ze jak twierdzi polozna jest oki i tak ma byc. Bo po jednym karmieniu troszke sie jej uleje a przy nastepnym juz strasznie duzo mam wrazenie ze wszystko co zjadla. Dzis w nocy np ładnie jadla co 2 godziny po 80ml lub 70ml i nie wymiotowala ani razu tylko delikatne cofniecie pokarmu przy odbiciu ale z kolei nie mogla zrobic kupy dopiero zrobila dzis ok 14 i caly czas stekala i marudzila nie mogla spac. Ale na pewno porozmawiam z doktorka o tym.

Wysłany:

Aga23

Postów: 427
0

Skad ja to znam kazdy lekarz mowi ze to normalne my dostalismy syropek na poprawe pracy jelit i czopki glicerynowe po ktorych maly zawsze zrobi kupke.Wlasnie pierwsze mleko bylo nan ha ale zmienilam na bebilon pepti ktore ma mniej zelaza wiec nie powoduje zaparc ale problemy nadal sa a kupy zielone chociaz czytalam ze po mleku modyfikowanym tak jest a u nas doszly okropne kolki na co znalazlam lekarstwo i tu moge polecic delicol

Wysłany:

Aga23

Postów: 427
0

A z tym ulewaniem to bez paniki niektore dzieci faktycznie tak maja ale warto skonsultowac z lekarzem u nas wystarczyla zmiana mleka chyba poprzednie nie smakowalo

Wysłany:

Kasiarzynka

Postów: 1087
0

Ojej, znam ten problem niestety. Z tym, że u mnie pediatra i położne się przejęły akurat (nie przybierała, teraz już ok).Nagrałam filmik nawet jak maleńka się krztusi i leci jej noskiem, jednocześnie chlusta treścią pokarmową w dal. Mała miała robione USG brzuszka, które nie wykazało znacznych odchyleń.Podaję mleko AR, ale największa poprawa jest po kroplach na kolki Infacol podawanych przed jedzeniem. Choć oczywiście i tak ulewa dużo.

Zaczęłam jej rozszerzać już dietę o marchewkę i ziemniaczki i po "stałych" pokarmach aż tak nie ulewa więc wierzę głęboko że to minie.

Wysłany:

Anna 23

Postów: 190
0

Aga 23 tez stosuje delikol teraz to problemy z kupa i ulewanie masakra jakas. A jak zmienilas mleko to jest poprawa? Tez chce zmienic mleko ale nie chce robic tego na wlasna reke , kolezanka mi polecila mleko bebilon comfort ze wlasnie jest dla dzieci ktore maja problemy z brzuszkiem u niej sie sprawdzilo ale wiadomo kazde dziecko jest inne. Ulewania sa meczace ale brak kupy chyba gorszy. Nie spodziewalam sie ze zobaczenie kupy w pampersie bedzie mi sprawialo taka radosc;D dzis byla kupa wieczorem od wczoraj rana w nocy byla masakra , coreczka strasznie sie meczyla mniej zaczela jesc spala po 30 min bo zaraz sie zaczela naciagac stekac. Tez wydaje mi sie ze czeste ulewanie czy wymioty sa przez to ze przy kazdym karmieniu czy po lub podczas snu caly czas sie naciaga steka przez ten brzuszek i dlatego nie raz ulewa przy mocnym prezeniu sie

Wysłany:

justa1234

Postów: 2280
0

Anna 23 napisała:
Aga 23 tez stosuje delikol teraz to problemy z kupa i ulewanie masakra jakas. A jak zmienilas mleko to jest poprawa? Tez chce zmienic mleko ale nie chce robic tego na wlasna reke , kolezanka mi polecila mleko bebilon comfort ze wlasnie jest dla dzieci ktore maja problemy z brzuszkiem u niej sie sprawdzilo ale wiadomo kazde dziecko jest inne. Ulewania sa meczace ale brak kupy chyba gorszy. Nie spodziewalam sie ze zobaczenie kupy w pampersie bedzie mi sprawialo taka radosc;D dzis byla kupa wieczorem od wczoraj rana w nocy byla masakra , coreczka strasznie sie meczyla mniej zaczela jesc spala po 30 min bo zaraz sie zaczela naciagac stekac. Tez wydaje mi sie ze czeste ulewanie czy wymioty sa przez to ze przy kazdym karmieniu czy po lub podczas snu caly czas sie naciaga steka przez ten brzuszek i dlatego nie raz ulewa przy mocnym prezeniu sie

Moja córeczka miała zaparcia okropne i też dawałam jej bebilon comfort po którym dostała jeszcze większych zaparć i na dodatek nakupilam tego mleka i mi zostało tezy pełne nie otwarte puszki nam pomogło mleczko hipp bio combiotyk wspaniałe, kupy są ładne bez stekania i prawie wcale się nie Ulewa