KidzFriend

Forum: Ogólne - Antykoncepcja po porodzie.

Wysłany:

BabyMama

Postów: 10
0

Dziewczyny na wstępie to przepraszam jeśli owy wątek wystąpił, ale przejrzałam pierwsze strony i nie rzucił mi się w oczy podobny Do rzeczy. Jestem miesiąc po porodzie i powoli zaczynam myśleć o antykoncepcji. Otóż przez 7 lat przed urodzeniem mojej córci brałam tabletki. Nie chciałabym do nich wracać z paru powodów.
1) W czasie ciąży schudłam i prawdę powiedziawszy narcystycznie rzecz biorąc wyglądam lepiej niż wcześniej a po tabletkach przytyłam przez te lata prawie 30 kg ;/ Nie chciałabym zaraz znowu nadrobić tych kilogramów.
2) Zupełny spadek libido
3) Po odstawieniu organizm długo wracał do siebie.
4) Wystąpiły problemy z zajściem w ciąże ( ale to może być spowodowane również zbyt dużą ilością kg na + )

Od razu zaznaczę że mimo wielu prób niestety nie karmię piersią i nie dopuszczam metod antykoncepcyjnych tzw, wczesnoporonnych (np: spirala).

Może któraś z Was podzieli się doświadczeniami w tej materii?

Wysłany:

Miley24

Postów: 586
2

ja tam stosuje naturalne, mierzenie temperatury i obserwacja sluzu. i sobie chwale poki co

pakima, zokeia lubią tę wiadomość.

Wysłany:

Agness27

Postów: 1781
0

BabyMama napisała:
Dziewczyny na wstępie to przepraszam jeśli owy wątek wystąpił, ale przejrzałam pierwsze strony i nie rzucił mi się w oczy podobny Do rzeczy. Jestem miesiąc po porodzie i powoli zaczynam myśleć o antykoncepcji. Otóż przez 7 lat przed urodzeniem mojej córci brałam tabletki. Nie chciałabym do nich wracać z paru powodów.
1) W czasie ciąży schudłam i prawdę powiedziawszy narcystycznie rzecz biorąc wyglądam lepiej niż wcześniej a po tabletkach przytyłam przez te lata prawie 30 kg ;/ Nie chciałabym zaraz znowu nadrobić tych kilogramów.
2) Zupełny spadek libido
3) Po odstawieniu organizm długo wracał do siebie.
4) Wystąpiły problemy z zajściem w ciąże ( ale to może być spowodowane również zbyt dużą ilością kg na + )

Od razu zaznaczę że mimo wielu prób niestety nie karmię piersią i nie dopuszczam metod antykoncepcyjnych tzw, wczesnoporonnych (np: spirala).

Może któraś z Was podzieli się doświadczeniami w tej materii?

Witaj.
Dziwiło mnie to ze po tabletkach anty tyle przytylas..
Owszem ja zaczelam pierwszy raz brać tabletki po porodzie a dokladnie ok 5-6tyg po porodzie jak miałam wizytę kontrolna i nie zauwazylam u siebie zmiany wagi.Nie pamiętam nazwy ale kosztowały ok 45 zl opakowanie no i wtedy jeszcze karmilam piersią.
Może miałaś zle dobrane bo słyszałam ze od zle dobranych sie tyje..
Dlugo ich nie brałam bo do ok pól roku jak mi się mies nie ustabilizowala

Wysłany:

pakima

Postów: 582
1

Jak tabletki to tylko lekarz który odpowiednio dobierze.

Ja nie jestem za tym świństwem póki co. Przepraszam za obrazę tego typu leków. MOja bratowa zażyła i przytyła aż 6 kg i nie może się tego pozbyć.

I ten argument jest dla mnie najwazniejszy a zresztą jak zapomnisz tabletki to może nie działać odpowiednio ten lek, a jak nie zmierzyć tempertatury to się świat nie zawali. Po śluzie mozesz dowiedzieć się kiedy już masz dni niepłodne. Wystraczy samozaparcie i naprawdę opłaca się to. Zero stresu że nie zdarzyłaś zażyć, zaro kosztów finansowych, zdrowie bez zmian ubocznych.

Laurka lubi tę wiadomość.

Wysłany:

tulipanna

Postów: 4719
0

ja mam wypisany Limetic= minipigułka, mozna brac karmiac piersia

Wysłany:

MonikaDM

Postów: 4243
0

Ja bede zakladac implant antykoncepcyjny. Obecnie jestem na tabletkach, ktore maja sorawdzic jak sie bede czula majac implant (zawieraja ten sam hormon).
O spirali nie interesowalam sie za bardzo ale to nie jest środek wczesnoporonny...z tego co mi wiadomo takie srodki sa zabronione.
Jezeli na tabletkach tyje sie duzo to znaczy ze sa zle dobrane, rak samo z libido. Trzeba "szukac" tabletek ktore beda najbardziej nam odpowiadac, a raczej lekarz ma ich szukac. Trzeba robic tez co jakis czas badania watroby...lekarze nie zalecają takich badan? Trzeba sie upominać. Lekarz ma nie tylko wypisac receptę.

Wysłany:

Elaria

Postów: 2686
0

Przed ślubem (o matko, to już 10 lat!) brałam pigułki przez 4 lata, ale nigdy już bym do nich nie wróciła. Czuję, że to szkodliwe dla mnie, obawiam się skutków po latach. A mam ich już trochę.

Wysłany:

baassiia

Postów: 2184
1

My przed ciążą używaliśmy prezerwatyw w dni płodne i bez poza nimi. Jesteśmy razem 10 lat (3 po ślubie),wpadki nie było, a jak przestaliśmy się zabezpieczać to zaszłam w 1 cyklu

Dokładnego kalendarzyka nigdy nie prowadziłam (tzn pomiary temperatury, obserwacja sluzu), mam regularne cykle, poza tym zawsze czułam z 10 dni wcześniej, że okres nadchodzi - opuchnięte piersi i gorsze samopoczucie.

Ja jestem wrogiem tabletek, dla mnie trucie się hormonami jak kobieta jest zdrowa, to kręcenie sobie sznura na szyi. Wszelkie leki są dla osób chorych nie zdrowych.

uska31 lubi tę wiadomość.

Wysłany:

zokeia

Postów: 886
0

Ja podobnie jak większość z Was jestem przeciwniczką tabletek. Uważam wręcz, że wmówiono kobietom, że to je to wyzwala. Kiedy byłam nastolatką przepisano mi tabletki ze względu na trądzik (!). Po przeczytaniu ulotki nigdy ich nie wzięłąm. Nie rozumiem dlaczego mówi się o bezpieczęństwie tabletek, kiedy ulotka jest naprawdę obszerna.

Od kilkunastu (o matko...) lat stosuję metody naturalne. Nie wstrzymuję się od seksu w dni płodne. Po prostu nie kochamy się klasycznie. Zanim poznałam męża używałam prezerwatyw. I bałam się jak cholera

Wysłany:

anjaniebieska

Postów: 32
0

no dobrze, to ciekawa jestem czy ktoś mi odpowie... ja jestem anty antykoncepcyjna i jestem po porodzie juz 10 tyg karmie piersią. Chciałabym używać testów owulacyjnych zeby wykryć owulacje i wtedy się nie kochać. czy ktoś robi podobnie?

Wysłany:

zokeia

Postów: 886
0

Anjaniebieska - testy owulacyjne nigdy (!) nie wykazały mi właściwie owulacji. Nie znalazłąm skuteczniejszej metody niż objawowo - termiczna.
Myślę, że testy warto stosować kiedy staracie się o dziecko, a nie kiedy chcecie z kolejnym dziecięciem poczekać.

Wysłany:

bella6

Postów: 17
0

Mi ostatnio lekarz zapisał takie nowe tabletki *** ale na razie nic się po nich nie dzieje. Wiec mam nadzieje ze mi posłużą bo przyzwyczaiłam się już do nich. Nawet cera coś ostatnio mi się poprawiła ale nie wiem czy to po nich czy jak, ale na razie są ok

Wysłany:

Miley24

Postów: 586
0

lekarze na tych tabletach maja niezly biznes, tak jak i ich producenci. A my po latach, a czasem i od razu płacimy za to zdrowiem. nie jest w ich interesie informowanie o szkodliwosci. czytalam ostatnio artykul z lekarzem, który odszedł po latach z kliniki in vitro bo go sumienie ruszylo i opisał jak sie ten caly biznesik "tabletki anty---> in vitro" kreci fajnie.

same testy owu to nienajlepszy pomysl jak sie odklada zajscie w ciaze. lepiej mierzyc tempke i obserwowac sie. moja mama np. caly czas jechała na samej obserwacji sluzu i jestem jedna jedyna zgodnie z planem ale jak dla mnie sam sluz to za malo bo u mnie to czasem jakis taki a'la plodny dziwolag do samego okresu prawie ;P

Wysłany:

NIEPOKORNA

Postów: 3556
0

BabyMama
Ja mam dokładnie ten sam problem. Też nie karmię już piersią, jestem 2 miesiące po porodzie i myślę nad antykoncepcją. Nie wiem na jaki rodzaj się zdecydować, ponieważ zastanawiamy się nad drugim dzieckiem. Nie wiemy, czy starać się o drugie już teraz, czy za 2-3 lata. Na razie decyzja nie zapadła. Ale zastanawiam się nad zastrzykami co 3 miesiące. Gumek nie znoszę ani ja ani mój mąż, a do tabletek już nie chcę wracać, bo one spustoszyły mój organizm przez lata brania. Jestem dokładnie w takiej samej sytuacji jak Ty

Wysłany:

MISqA

Postów: 14
0

A co sądzicie o wkładce antykoncepcyjnej? Podobno właśnie ją poleca się po porodzie.

Wysłany:

laurra

Postów: 4
0

U nas zaraz po porodzie było tak, że używaliśmy gumek. Teraz powoli przestawiam się na obserwację śluzu i temperatury. Tylko najgorsze, że mam bardzo nieregularne miesiączki.

Wysłany:

NIEPOKORNA

Postów: 3556
0

MISqA
Moja koleżanka ma tą wkładkę i przez nią krwawi kilka dni po każdym stosunku. Ja jakoś nie jestem przekonana. Ale to oczywiście Twoja decyzja.

laurra
Ja teraz też używam gumek, chociaż ich nie znoszę. A samo mierzenie temperatury raczej by u mnie nie zadziałało. Zwłaszcza, że nigdy nie miałam regularnych cykli.

My cały czas rozważamy drugą ciążę. Sama już nie wiem, czy decydować się na nią od razu, czy jednak poczekać 2-3 lata.

Wysłany:

Florentine

Postów: 172
0

Hej! Mam do oddania 13 tabletek antykoncepcyjnych dla mam karmiących Symonette. Tabletki ważne do 02/2017. Oddam za darmo, proszę tylko o te kilka złotych za przesyłkę. Pozdrawiam!