Forum: Problemy i komplikacje - Wysoka bilirubina
Wysłany: 2016-12-27, 17:28

daga88
avatar

Postów: 3
0

Hej, chciałam się dowiedzieć, czy któraś z mam miała problem z przedłużającą się żółtaczką u niemowlęcia - nasz syn ma 9 tygodni, dziś byłam z nim na badaniu bilirubiny całkowitej i wynik nie wygląda najlepiej - 35 umol/l, przy górnej granicy 17 umol/l. Badanie zrobiłam, ponieważ jego buzia jest ciągle lekko zażółcona i przez to nie możemy go zaszczepić. Czy ktoś miał taki problem? Czy w takiej sytuacji zostaje tylko szpital i naświetlanie? Czy rzeczywiście wysoka bilirubina jest przeciwwskazaniem do szczepienia?
Wysłany: 2016-12-27, 23:12

Natka88
avatar

Postów: 2599
0

Na sali lezalam z babka, ktorej cora byla naswietlana 14 dni. Bilirubina nie spadala, ale trzymala sie swojej wartosci (nie rosla). W koncu pediatra i neatolog uznali, ze to fizjologiczne i 'taki urok'. Mala wypisali do domu i kazali 'naswietlac' jak najwiecej swiatlem naturalnym (spacery, lozeczko blisko okna, itp.).

Poza ta bilirubina Twoj synek ma w porzadku badania? Od urodzenia ma zoltaczke?
Wysłany: 2017-10-08, 07:49

justa.
avatar

Postów: 3

Wznawiam temat. U nas też żółtaczka się przedłuża. Synek ma już ponad miesiąc i ciągle żółty. Robiliśmy badania zalecone przez neonatologa i jak na razie wszystkie poza bilirubiną wyszły ok. Poziom bilirubiny od 3 tygodni utrzymuje się na podobnym poziomie i niestety nie spada. Lekarz stwierdził żółtaczkę matki karmiącej. Mamy nic nie robić tylko obserwować i co kilka dni sprawdzać poziom bilirubiny. Czy ktoś ma/miał podobną sytuację? Po jakim czasie poziom bilirubiny zaczął u Was spadać?
Wysłany: 2017-10-08, 19:45

Azzurra
avatar

Postów: 18
1

U mojej córki jeszcze po pierwszym miesiącu widać było "pozostałości żółtaczki" ( tak to w karcie określono -wizyta w 5 tygodniu). Pamiętam, że wtedy była żółta jeszcze przy nosku i oczach.

Na następnej wizycie( szczepiennej-7 tydzień) już żadnych" pozostałości" nie wpisali, więc pewnie jakoś wtedy przeszło.
Odpowiedz