Forum: Ogólne - Do mam, których dzieci śpią mało i budzą się
Wysłany: 2017-11-20, 16:27

sznurowka
avatar

Postów: 34
1

Mamusie, szukam porady. Problem pobudek w nocy mam już od dawna. Też córka od urodzenia jest jednym z "tych" dzieci, które nie śpią książkowo, tylko stanowczo mniej. Obecnie mała jest w łóżku od 22-23 do 9-9.30, ale przez pobudki liczne tego snu prawdziwego wychodzi mniej o około 1-1,5h. Do tego w ciągu dnia jest coraz gorzej z drzemkami, coraz później zasypia (chociaż trze oczy), pewnie przez to też, że mniej się może wyszaleć w taką pogodę, a jest bardzo żywiołowa. Dziś mi wstała o 9.30, a zasnęła przed 17... to już w ogóle pójdzie spać o 24 :/ W ciągu dnia śpi 1-2h. Do tego wieczorne usypianie jej teraz, mimo że zasypia na piersi to koszmar, bo się wyrywa i płacze. Znajoma powiedziała, że skumałą się w pewnym momecie, że jak jej syn zaśnie nawet na 40 min to właśnie idzie spać o 23-24 potem. Zrezygnowali z drzemki i zaczął chodzić spać 21-8. Ale to było ok 2 rż. a moja Lena ma 13,5 miesiąca i ewidentnie w dzień jest zmęczona :/ ale może macie jakieś rady? Może są tu mamy z podobymi dzieciaczkami, bo ja właściwie spotkałam tylko 1 do tej pory, która ma synka, który też mało śpi, budzi się w nocy i jest do tego bardzo marudny przez to. Moja na szczęście nie, ale tak żywa, że dla mnie to za mało snu https://kidzfriend.com/themes/kids/assets/editor/emoticons/sad.png Jednym słowem szukam porad od osób, które mają/miały podobnie, żeby córcia lepie spała albo łatwiej zasypiała lub pocieszenia, że to kiedyś minie https://kidzfriend.com/themes/kids/assets/editor/emoticons/wink.png
Wysłany: 2017-11-22, 17:17

judysia86
avatar

Postów: 56
3

To faktycznie jak na 13 miesięcy to mało śpi... a jak zasypia w ciągu dnia, sama, czy macie jakiś rytuał? A jakbyś spróbowała ją wcześniej uśpić np o 13? Tak, żeby potem położyć ja wieczorem ok. 20-21?
Wysłany: 2017-12-13, 07:41

sznurowka
avatar

Postów: 34
1

To bez różnicy, próbowałam różnych pór, różnych rzeczy. Mi się wydaje, że ona potrzebuje dużo, żeby się zmęczyć i szybko się regeneruje, a w normalnych warunkach domowych nie mam jej jak tak bardzo wymęczyć. Np ładniej spała po imprezie urodzinowej kuzyna i jak nie spała wtedy w dzień, to spała dłużej pod rząd, chociaż też nie jak inne dzieci.
W ogóle chciałam zapytać właśnie czy są tu jakieś mamy, których dzieci się tak często budziły i znalazły może na to jakiś sposób albo powód tego. Bo ja już tracę nadzieję, że to się w ogóle poprawi :/
Odpowiedz