Forum: Ogólne - Do mam, które dlugo KP ile jedzą wasze dzieci in
Wysłany: 2017-11-15, 19:17

sznurowka
avatar

Postów: 34
1

Jak w temacie. Córka ma 13,5 miesiąca. Planowałam karmić rok, ale że nie wracam do pracy, a ona jest strasznym cycem i mi zasypia na piersi nadal to jeszcze nie odstawiłam. W każdym razie, je bardzo mało innych rzeczy i zastanawiam się, czy jej to minie samo, czy mam ją głodzić od mleka :/ ogólnie je i jest ciekawa nowych rzeczy, szczególnie lubi zabierać to, co my jemy, ale je takie małe ilości, tylko na spróbowanie chyba. Mówił mi ktoś, żebym trochę nie dawała piersi, zgłodnieje to lepiej się obiad, ale ona robi tak, że pokazuje mi, że już nie chce, a za chwilę wola o pierś. To mlekiem chce się ewidentnie najadać i zastanawia mnie czy to przechodzi czy jakieś drastyczne kroki będę musiała podjąć w przyszłości
Wysłany: 2017-11-15, 20:47

zielińska
avatar

Postów: 46
11

Roczne dziecko potrzebuje już witamin i składników odżywczych z innych źródeł niż mleko, musisz sama ocenić, czy to "mało" to naprawdę są za małe ilości, czy jednak zapewniają jej prawidłowy rozwój. Na pewno można powoli próbować odstawiać mleko (nawet mieszanek daje się po roczku już tylko dwa razy po 180 ml), bo mówią, że łatwiej do czegoś przekonać roczne dziecko niż dwuletnie Myślę, że lepiej powoli zacząć niż potem podejmować owe drastyczne kroki, o których piszesz... 
Wysłany: 2017-11-16, 18:56

Leticia
avatar

Postów: 31
4

Mojej (prawie 14 miesięcy) udało się ostatnio ograniczyć cyca do raz na dobę, na pierwsze śniadanko zaraz po przebudzeniu. Nie było łatwo, szczególnie odkąd nauczyła się mówić "icia", czyli cyca  Bo jak tu udawać, że nie rozumiem i zmieniać temat
Ilość mleka z cyca zupełnie nie wpływała u nas na ilość zjedzonego "normalnego" jedzenia. Jadła tak samo, niezależnie od tego czy cyca dostała raz dziennie czy 5 razy.  Ograniczenie cyca wcale nie musi więc powodować wzrostu apetytu na inne rzeczy. Ale faktem jest, że akurat nasza to łasuch, czasem mam wrażenie, że jakbym pozwoliła, to jadłaby raz dziennie - od rana do wieczora. 
W każdym razie u nas ograniczając cyca stosowaliśmy takie myki:
- odwracanie uwagi jak tylko zauważyliśmy, że jej się zbiera na cyca,
- proponowanie często wody do picia,
- tłumaczenie, że małe dzidzie piją cyca, a ona jest już duża. Powodowało to u niej jakąś refleksję
Wysłany: 2017-11-25, 21:00

Dariah
avatar

Postów: 23

U nas cyc jest teraz jak wracam z pracy (przyssie się do mnie na dobre 30 mon) i do spania oczywiście i jak się w nocy obudzi czyli znów do spania...
Tez miałam plan odstawić po roku ale poszła do żłobka wiec cenie chciałam jej stresować dodatkowo a do tego mam wrażenie ze jednak cyc działa na odporność bo już 3 miesiące w żłobku i nie choruje (odpukać !!!)  wiec chce przeczekać sezon zimowo chorobowy i na wiosnę odstawić

Co do jedzenia to u nas jak u Leticii - je cała dobę... w żłobku ponoć wszystko zjada z apetytem ( w co wierze bo generalnie ona je faktycznie wszystko i lubi wszystko i nie grymasi) a po powrocie pierwsze co to idzie do krzesełka i wola am am ! Wiec je i je i jea potem wracam ja i jest cyc...a potem się bawi i w między czasie pójdzie kleszcz rok coś o kuchni a potem kaszka...

Sznurówka,
Ciężko powiedzieć czy ograniczani cycka coś pomoże ale warto spróbować. Bo faktycznie w tym wielu dziecko potrzebuje już różnych składników i witamin z innych źródeł niż mleko...
Wysłany: 2017-11-26, 14:57

sznurowka
avatar

Postów: 34
1

No właśnie ja też chciałam karmić przez zimę, ale na wiosnę będziemy się przeprowadzać, więc też kiepski czas na odstawienie :/ u nas dochodzi problem, że mała zasypia na piersi, więc to jest kosmos :/ zaraz z resztą będę o to pytać, jak ją oduczyć :/
Wysłany: 2018-02-24, 10:33

Top_Gun
avatar

Postów: 5

Warto doradzić się w tej sprawie jakiegoś specjalisty... Wielu problemów można sobie dzięki temu zaoszczędzić...
Odpowiedz