Kochane mam nadzieje ze cos mi poradzicie...otoz mam synka 18 mcy karmie piersa jestem po usunieciu tarczycy 9lat temu. Hormony tarczycy tak mi szaleja w przeciagu 2 miesiecy z tsh 2.57 spada do 0.5. Ogolnie czuje sie zle jestem zmeczona , senna i zero energii a teraz jeszcze czuje taka dziwna kluche w gardle jakby flegma ktorej nie mozna przelknac ani odkrztusic...jak myslicie czy to wina tarczycy pewnych niedoborow czy tez moze jest to przyczyna obciazonego kregoslupa szyjnego??? Prosze was o rady bo nie jest to fajne...
Korzystając z witryny bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. W każdej chwili możesz swobodnie zmienić ustawienia przeglądarki decydujące o ich zapisywaniu.
Kliknij w link, aby dowiedzieć się więcej o Polityce Cookies. Nie pokazuj więcej tego komunikatu.